www.forum4x4.pl

witam
padł mi aparat zapłonowy przerywaczowy więc wymontowałem go. Tylko popełniłem błąd i wyjąłem go wraz z napędem. Jak mam włożyć napęd żeby wszystko grało? Proszę o podpowiedź jutro mam zamiar to poskładać do kupy.

jak wyjołeś to tak samo wkładasz

ha ha ha
ta płetwa - napęd nie jest sztywna więc tu może być problem. Dlatego pytam jak to poskładać.

ropuch15 pisze:ha ha ha
ta płetwa - napęd nie jest sztywna więc tu może być problem. Dlatego pytam jak to poskładać.

tylko viagra może pomóc

dzięki za merytoryczną odpowiedź

Przyzwyczaisz się. Bądź cierpliwy a uzyskasz odpowiedź.

Płetwa nie powinna być problemem, klucz do sukcesu to właściwe ustawienie wałka pompy oleju, w który owa płetwa wchodzi.
Przy okazji trzeba wziąć poprawkę na to, że przy wkładaniu tego ustrojstwa koło zębate obróci się o pewien kąt.
W instrukcji jest chyba nawet rysunek obrazujący pod jakim kątem ustawić wałek, żeby ułatwić sobie życie

Ja tam zawsze przy takiej operacji zdejmowałem miskę olejową i nie było problemów z trafieniem płetwą w napęd pompy.

Trafić od razu aby było ok. to jak z lotto.

walczyłem czasem mi się odezwał, stawiałem tak jak napisali w "mądrej książce" i d..a. tylko strzela jak nie w wydech to w gaźnik. To po prostu jakaś pierestroyka jest!

....rozumie, że wstawiłeś aparat i dalej problem z zapłonem ? Co zrobiłeś ?.....

Jest taka możliwość, że obróciłeś aparat o 180 stopni. Poprzekładaj kable naprzemiennie (chyba, kurcze jak to już dawno było ) i powinien zagadać.

dziś dałem wolne bolszewikowi, ponieważ musiałem odrobić pańszczyznę. Jutro kolejny dzień zmagań. Zacznę od początku zapewne gdzieś popełniłem czeski błąd/

braci czechów w to nie mieszaj jak sam spitoliłeś

co nie mieszaj, ktoś musi być winny! muszę jeszcze raz wszystko przejrzeć. Najgorzej, że mój mechanik dwa dni temu z balnicy wyszedł i nie bardzo żeby w warsztacie sie grzebał

Jakby obrócił o 180 stopni to by nie kichał ani też nie strzelał. Nie ma takiej możliwości.
Natomiast prawdopodobnie pomylił kolejność zapłonu. Sam kąt wstępnego wyprzedzenia zapłonu też na pewno nie wyregulowany, no ale najpierw trzeba uruchomić, zagrzać i stoboskopem ustawić.

....trzeba, po prostu zacząć wszystko po kolei......reszta będzie ok

wojteusz pisze:Jakby obrócił o 180 stopni to by nie kichał ani też nie strzelał. Nie ma takiej możliwości.
Natomiast prawdopodobnie pomylił kolejność zapłonu. Sam kąt wstępnego wyprzedzenia zapłonu też na pewno nie wyregulowany, no ale najpierw trzeba uruchomić, zagrzać i stoboskopem ustawić.

Będzie kichał i strzelał.

Balu-Balu pisze:Będzie kichał i strzelał.

Jeżeli wałek aparatu będzie obrócony dokładnie o 180 stopni to będzie cisza.

dziś zacząłem od początku powolutku i chodzi. Nie powiem miałem pomoc ale najważniejsze że robi. W środę na ustawieniach się walnąłem.
dzięki wszystkim za dobre słowo.

wojteusz pisze:

Balu-Balu pisze:Będzie kichał i strzelał.

Jeżeli wałek aparatu będzie obrócony dokładnie o 180 stopni to będzie cisza.

Nie mam zamiaru się kłócić. Widocznie mi zachowywał się odmiennie lub nie było 180 stopniu u mnie lub u Ciebie.

Nie no, na żadne kłótnie się nie piszę również, zresztą nie po to piszę, żeby się przemądrzać ani kłócić tylko wyjaśnić sprawę.
Jeśli przy prawidłowo ustawionym aparacie zamienimy przewody wysokiego napięcia "na krzyż" czyli po 180 stopni to iskra będzie się pojawiać w fazie wydechu niespalonej mieszanki, a więc bez ciśnienia. Nie ma prawa nic strzelać. Czyli tak samo jeśli przy montażu wałek obrócimy o pół obrotu.

Natomiast przy przestawieniu przewodów o 90 stopni (typowe pomylenie kolejności zapłonu) będzie strzelać w wydech lub dolot...
Może również strzelać jeśli przy montażu odwróconego wałka w aparacie mocno pomylimy wstępne położenie aparatu.

A ta płetwę,żeby nie opadała przy montazu,to się zapałką lub innym mini drewienkiem ustala,a nie sciaga miskę

Mam pytanie jestem tu nowy więc proszę o wyrozumiałość
Mam oryginalny nowy sinik do UAZA silnik model 421 pojemność 2,89 dm z gaźnikiem K 151 chcę wyregulować pod ten silnik i gaźnik aparat zapłonowy
pytanie 1 jaka powinna być przerwa w aparacie zapłonowym
pytanie 2 kąt

sinik w układzie 1-2-4-3
Posiadam radziecką instrukcję obsługi lecz nie wiele z niej umiem rozczytać, proszę o pomoc
kontakt piotrbohdanowicz@wp.pl (lub na łamach forum)

Siemano,

A przywitał sie w przywitajce?

Re - pytanie 1 jaka powinna być przerwa w aparacie zapłonowym -
(0,35 mm - 0,45mm)

Re - pytanie 2 kąt
wyprzedzenia zapłonu? Ustawienie wyprzedzenia zaplonu - patrz:

http://www.remek4x4.opty.com.pl/instruk ... 02.html#in

Jak sie ma lampe strobo i obrotomierz to mozna sprawdzic czy regulatory podcisnieniowy i odsrodkowy dzialaja prawidlowo-

http://www.remek4x4.opty.com.pl/instruk ... 91.html#in

oraz

http://www.remek4x4.opty.com.pl/instruk ... 93.html#in



pozdrawiam,
Raf