www.forum4x4.pl

Witam szanowne grono. 4 godziny przeszukiwałem forum i nie znalazłem nic na temat wsadzenia silnika 1.8 is (140 km) od BMW do Uaza. Czy ktoś może się podzielić opinią na temat co trzeba zrobić aby przekładka się udała? Skrzynia od bmw z reduktorem od uaza czy skrzynia z reduktorem od uaza? Mam już uaza na oku z padniętym silnikiem a słyszałem właśnie że ten 1.8 pasuje ale nigdzie nie mogę znaleźć info jak się do tego zabrać. Silnik mogę mieć za free. Od razu uprzedzam odpowiedzi - silnik diesla mnie nie interesuje. Kocham diesle ale w tym przypadku chciałbym benzynkę. Pozdrawiam

Skrzynia + silnik z dawcy, reduktor + reszta napędu z uaza.
Wiesz, że koszt silnika to ułamek całej zabawy z przekładką, kabelkami, mechaniką, itd? Czy zlecisz usługę czy zrobisz to sam ale przeliczysz czas po 15/h przekroczysz wartość tego zepsutego uaza + silnika bmw.
Nie zniechęcam, tylko nie wiem czy zdajesz sobie sprawę ile to roboty.

Lipa silnik lubi wysokie obroty i slaby moment

taki silnik to do młynka do kawy nie do uaza

Zdaje sobie sprawę ile to roboty. Mam garaż, mam czas. 4 miesiące reanimowałem nissana pickupa. Nowa buda z paką, rozbiórka przedniego mostu, cała przekładka z jednej budy do drugiej itp itd. Nissan sie zwrócił z nawiązką i przyszła pora na coś nowego. Martwi mnie tylko połączenie skrzyni z reduktorem ale chyba jakoś uradzę. Jeśli macie jeszcze jakieś wskazówki za wszystkie będę wdzięczny

Rób, do odważnych świat należy. Opiszesz co i jak, inni co najwyżej skorzystają z Twoich błędów

Wybór silnika kontrowersyjny, bo trochę szlifierka. Bardziej do Samuraja by mi pasował. Moim zdaniem jeśli benzyna to duża i najlepiej V-ka, żeby to od dołu ciągnęło. Znany temat 2,9 od Scorpio.

Sam w sobie silnik ok, bez plastiku w dolocie(a więc z LPG nie powinno być problemów), wydech chyba wychodzi jak w Uazie. Pamiętaj że jest tak fikuśnie pod kątem ustawiony, sprawdź ewentualną kolizję miski z mostem.

Prawdopodobnie zespół silnik+skrzynia będzie dłuższy niż w oryginale, a doliczając wałek łączący skrzynię z reduktorem to pewnie czeka Cię skracanie wału. Co do reduktora-dorabiasz wyjście(Szarbia opanował, poszukaj).

Ja po analizie własnych możliwości warsztatowych i charakterystyk silników wszelakich...chyba spróbuję wycisnąć z 414 ile się da.

W zeszłym stuleciu kolega wstawił do Uaza silnik od Scorpio [chyba właśnie 2,9], zapierda.lał jak zły, niestety do czasu.I zaczął się wyścig zbrojeń.
Pioerwsze zaczęły padać półosie, po zmianie na mosty z Patrola, było OK. Ale do czasu. Kolega miał ciężką nogę i nie wytrzymała skrzynia biegów.
Po zmianie na czterobiegową skrzynię z Nissana , pojawiły się kłopoty z długością i kątem wałów.
Generalnie po paru latach prób i błędów prodżekt upadł.

Silnik maly I mocny, choc z momentum juz nieco gorzej. Ma szanse powodzenia. Najlepiej sie sprawdzaly 2.3 od mercedesa, bo 2.8 strasznie ciezki, ale bardzo mocny piec I wytrzymaly. Skrzynia biegow jednak nie lubila wysokich obrotow tego silnika, a krecil sie do 7tys.

Z BMW bylo sporo swapow, przewaznie 2.5 litra razem ze skrzynia, wiec silniczek iS bez problem tam wejdzie. O ile dobrze pamietam, to te 2.5 ze skrzynia, bylo laczone z reduktorem Gaza I krociutki walek. Ale to samo idzie zrobic ze skrzynia Uaza, kwestia dorobienia lap I szaibki.

nie_mientki właśnie o to chodzi! Do odważnych świat należy w środowisku off-rodu słuchy chodziły że właśnie nie ma kolizji miski z mostem i że wydech też z tej samej strony wychodzi. Generalnie samochód nie ma być do upalania czy topienia tylko do rekreacji ale czasem do przyświrowania ze znajomymi w niedziele na poligonie. Na lpg mi nie zależy. Dziękuję za namiar

Piotrek M - Właśnie dlatego troszkę tego skorpio się boję a znając siebie też bym mocy nadużywał.

Misiek Cypr - dzięki za info. Też właśnie słyszałem o reduktorze od gaza ale póki co spróbuję zostać przy uazowskim. A o benzynie od mesia nie słyszałem

Widziałem 2.3 od mesia w Uazie. Gdzieś mam nawet foty. Był tu na forum kolega Tarhim, teraz chyba z Bydgoszczy. Ładnie to jechało. Połączenie skrzyni z merca tak jak u mnie w mercedesowskim dieslu. Krótki wałek, reduktor z podpartym dodatkowo wejściem i bangla. Pogadaj z Błaszczyk 4x4 tam masz księgę mądrości jeśli chodzi o przeróbi.

U nas sie diesli nie wkladalo, tylko duze benzyny, lub jeszcze wieksze benzyny. Fordy raczej slabawe mocowo.

Najwiecej bylo swapow na BMW 2.5 R6, Mercedes 2.8 DOHC, Mercedes 3.0, Mercedes 2.3E

Na poczatku byly jeszcze silniki od Czajki, ale byl tez swap mercedesa V8 2.5 razem z automatem, ten bardzo nieudany.

Fajny pomysl tez jest caly zespol napedowy od Jeepa. Takie 4.0 lub 5.2 super sprawa z automate. Ale 5.2 to mosty nie wytrzymaja, a 4.0 jest idealne z pancernym automatem.

Vandall ma opracowane 2.3 od mesia w malym palcu.

Projekt wart głębokiego przemyślenia , szczególnie jeśli chodzi o to 1.8 i efekty stoją pod bardzo bardzo dużym znakiem zapytania.
Dostałeś w poprzednich postach tyle propozycji porządnie chodzących w Uazach silników że naprawdę jest w czym wybierać.
Osobiście polecam 2.9 scorpio najlepiej z zachodnią skrzynką , a jak byś miał do tego awgany to tak łatwo tego nie porwiesz

pierwszy uaz z bmw
drugi wygląda na oryginał
https://www.youtube.com/watch?v=jll6Q6maB8Q
koniecznie z głosem

A przy trzecim-ktoś wreszcie zbudował wszystko na nowo

A propos swapowania jw:
1/nie stosować reduktora gazikowskiego/szybki wymiał/,koniecznie uazowski z wyjściem na wałek
2/mosty muscel/przód obrócic/
3/optuję za mesiem 4 cyl 2.3

Dawno nie robiłem i juz chyba nie bedę

2,9 scorpio
dzwon żeliwny forda V6( prosto spasować ze skrzynią uaza, bez kryzy)
docisk ford, tarcza żuk, plus podpora wałka z zamach forda
skrzynia i reduktor uaz
Tak to jakoś było

w mesiu pakujesz silnik z ori skrzynią i krótki wałek do red uaza.
Co kto lubi

Dziękuję bardzo za tyle cennych odpowiedzi to faktycznie można się zastanowić nad 2.3 od mesia. Obawiam się że te skorpio rozsadzi prędzej czy później mosty i reduktor. Mądrych ludzi warto posłuchać i poczytać

-reduktor uaza:osobiście nie znam przypadku jego wymielenia.Jest głosny i prymitywny,ale wytrzymały.
-mosty uaza:na ogół sa już pozbawione łożyska podpierającego atak/skutek wcześniejszego wymiału/.Kłopotliwe serwisowo/regulacja uzębienia/i za słabe do mocniejszych silników.
-zwrócić uwagę na kontakt most-miska/podniesienie zawieszenia,odbijacze/
-zmodyfikować hamulce/bębny won/
Ogólnie to jest trochę rzeżby,ale efekt pozytywny.Zaczyna jechać

i hamować

Najprosciej mosty od Patrola to nawet sie zacznie prowadzic, nie tylko hamowac.

miałem 2 uazy ze scorpio 2,9 jeden 12v drugi 24v
jeden z manualem drugi z awtomatem (szaleć to szaleć) wszystko da się spokojnie upchnąć nawet z reduktorem robura mosty afgany do tego wtedy idealnie pasują

Przepraszam za pewnie głupie pytanie, ale te silniki mercowe 2.3, ... 3.0 - jakie to są konkretnie modele? Np o pojemności 2.3 jest ich kilka z lat 80 i 90...

w123 końcowe lata lub w124

Balu-Balu pisze:w123 końcowe lata lub w124

Dzieki