Sprzęgiełka manualne piasty.

[mockba]

Witam
Używał ktoś z was ten wynalazek? Jak naprawdę z wytrzymałością bo to 1/3 ceny AVM'ów ?
http://allegro.pl/uaz-gaz-69-sprzegielk ... 94078.html
pozdrawiam.

[banan206]

Ja mam dokładnie te od kilku lat i jak dotąd działają. Co prawda nie używam UAZa w ciężkim terenie tylko spokojna jazda, lekkie bezdroża. Jedyny minus jaki widzę to te pokrętełko 4x2/4x4 jest aluminiowe i jak czymś się zahaczy to kaplica.

[Balu-Balu]

Miałem i już nie mam. W środku są takie plastikowe pierścienie z trzema ząbkami i to mi siadło. Jeśli to nie siądzie to polecam. Używałem w terenie i jak załapały to już ok. Oprócz pierścienia to są trwałe, amelinium wytrzymuje

[Takayuki]

Działa. Raz mi się jedno udało ukręcić, na asfalcie, z zapiętymi napędami, z przyczepką, i z różnymi przełożeniami w obu mostach
Plus masz też taki, że robi za wygodny bezpiecznik w napędzie - w normalnym użytkowaniu jeździ, ale jak przegniesz to strzela pierwsze - a jest tanie i łatwe w wymianie
Z AVM nie wiem czy by np. nie poszła półośka albo most

[karoluaz]

Moje działają bardzo dobrze a parę lat mają. Polecam

[mockba]

A ma ktoś fotkę jak to sprzęgiełko wygląda w środku? most jest wrzucony do Vitary i do tego są 31" MT ,więc dużego wysiłku nie będą mieć.
Teraz mam zaspawane te zabieraki starego typu (skręcane na śrubę) bo moje był w opłakanym stanie z dużym luzem.

[c64cIub]

Moje z wierzchu identyczne, ale w środku nic z plastiku nie znalazłem jak ostatnio rozbierałem w drobny mak. Mimo iż auto nie było dbane mechanicznie, sprzęgiełka żyją.

[Balu-Balu]

Jest taki pierścień/przesuwka. Dorabiałem z metalu i w trakcie stwierdziłem, że oryginał będzie lepszy. Gdzieś mam je w rozsypce, jak na dniach wpadną w ręce to wkleję.

[Didymos]

Też miałem takie i w środku nie było nic z plastiku, tylko stal i aluminium.
Większych problemów z nimi nie miałem, ale pokrętło działa dosyć opornie, trochę im brakuje do finezji oryginalnych sprzęgiełek nissana albo suzuki.

[c64cIub]

Moje jedno chodzi z palca a drugiemu trzeba pomagać kombinerkami, kluczem francuskim (idealnie) albo trzonkiem młotka. W planie klucz do sprzęgiełek, które teoretycznie powinny się przełączać z palca. Raczej będą jeździć rozłączone, ale jak mam załączać, to nie będę szukać czym by je tutaj.