złombol 2017

jak wyżej... wszystkie modele...

Moderator: Student

zamfir4
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 31
Rejestracja: sob gru 29, 2007 10:00 pm
Lokalizacja: Cisówka- Podlasie

złombol 2017

Post autor: zamfir4 » czw kwie 20, 2017 9:53 pm

Witam serdecznie wszystkich, Franek z tej strony. Jakiś czas temu zaglądałem na to forum gdy miałem uaza 469b, służył mi dzielnie bardziej jako wół roboczy w Bieszczadach robiłem nim różne dziwne rzeczy jak, wożenie żony w ciąży,a jako że na wsi mieszkałem to było koszenie trawy kosiarką konną,kopanie ziemniaków ciąganie wozu z gnojem, wożenie drewna, kamieni z rzeki może trochę profanacja ale taka była potrzeba, trochę zabawy było dla siebie i dla naszych gości po bieszczadzkich wertepach jako że prowadziliśmy domki rekreacyjne. Nadszedł czas zmian podjęliśmy decyzje o przeprowadzce i padło na Podlasie, więc dzielna maszyna poszła do sprzedania. Na Podlasiu włączyła się znowu uazomania i dodatkowo dowiedziałem się o rajdzie charytatywnym ZŁOMBOL. Powstał pomysł w mojej główce żeby zakupić uaza 452 i przygotować go do wyjazdu do Hiszpani. Więc z kumplem znależliśmy na olx furę w stanie chmmm trochę opłakanym za nieduże pieniądze, daliśmy zaliczkę i w niedzielę 23 kwietnia ma przyjechać do nas niestety nie na własnych kołach. Mam nadzieję że tak zaczyna się nasza historia ze Złombolem, czy wyjedziemy na niego - nie wiem ale wiem że będziemy potrzebowali Waszej pomocy i wsparcia. Na razie to tyle jak przyjedzie wóz to dam fotki i będziemy go sukcesywnie doprowadzać do stanu używalności. CDN.
Na końcu i tak będzie dobrze, jeśli nie jest dobrze to nie jest jeszcze koniec. :lol:

Awatar użytkownika
Balu-Balu
 
 
Posty: 5312
Rejestracja: czw mar 15, 2007 9:56 am
Lokalizacja: GWE
Kontaktowanie:

Re: złombol 2017

Post autor: Balu-Balu » pt kwie 21, 2017 12:45 am

Siema, gratuluję odwagi w podjęciu takiej decyzji i ufam, że starczy jej aż do samego końca. :)21
Ja raczej, a chyba i na pewno, nie zdecyduję się już na taki wypad. Trochę szkoda ale już mi PESEL ciąży. I nie żebym nie dał rady ale stałem się zbyt wygodny. Cieszę się, że ktoś jeszcze robi takie rzeczy. Życzę wytrwałości w remoncie i powodzenia na Złombolu. :)21 :)21
Mówię co myślę, robię co mówię, już nie jem co lubię.
"nullo retentus impedimento"

zamfir4
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 31
Rejestracja: sob gru 29, 2007 10:00 pm
Lokalizacja: Cisówka- Podlasie

Re: złombol 2017

Post autor: zamfir4 » pt kwie 28, 2017 7:52 pm

No i to będzie koniec historii z tym uazem, maszyna po ponownych i dokładnych oględzinach okazała się raczej nie do zreanimowania z moimi umiejętnościami i zasobami finansowymi,sorki za hałas ewentualnie proszę moderatora o usunięcie tego tematu aby nie zawalał forum a na złombol trzeba by poszukać coś mniej wymagającego. :(
Na końcu i tak będzie dobrze, jeśli nie jest dobrze to nie jest jeszcze koniec. :lol:

Awatar użytkownika
morte36
 
 
Posty: 830
Rejestracja: pn lis 24, 2008 9:43 pm
Lokalizacja: Olsztyn / Szczytno / Warszawa
Kontaktowanie:

Re: złombol 2017

Post autor: morte36 » pt kwie 28, 2017 8:32 pm

Nie poddawaj się.
UAZ 31512-1990
GAZ 51-1951 remont
GAZ 69M-1970
tel. 501106073

Awatar użytkownika
Balu-Balu
 
 
Posty: 5312
Rejestracja: czw mar 15, 2007 9:56 am
Lokalizacja: GWE
Kontaktowanie:

Re: złombol 2017

Post autor: Balu-Balu » sob kwie 29, 2017 1:47 pm

Uaz po wyjeździe z fabryki nie był idealny więc może pomyśl jeszcze :)21 :)21
Mówię co myślę, robię co mówię, już nie jem co lubię.
"nullo retentus impedimento"

Awatar użytkownika
matis uaz
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 69
Rejestracja: ndz maja 02, 2010 6:10 pm
Lokalizacja: z samego dna Piekła (Beskidy)

Re: złombol 2017

Post autor: matis uaz » ndz kwie 30, 2017 10:08 pm

uaz to nie prom kosmiczny :D prostrzego chyba niema na tym świecie ,prostymi narzędziami idzie go nareperować , trza mieć podstawową wiedze w dziedzinie mechaniki sam. , części nie są kosmicznie drogie , :) , jeżeli umiesz spawać to niema tragedii , jak to ktoś powiedział "wszystko można zrobić" :)21 , nie poddawaj się ostatnio kumpel w swym uazie z turbo andorią zmielił skrzynie, znów trzeba się chytać naprawy , wyobrażam se że u ciebie kolego jest "w pysk" roboty, że to nie tylko skrzynia do naprawy lecz pewnie z pół auta do "odbudowy " powoli sukcesywnie do celu ,a u wież mi radość i duma oraz satysfakcja z samodzielnej przeprowadzonej reanimacji wykrzywi ci "pysk" w banana i długo nie pozwoli zmienić tego nastroju :)21 ......

ODPOWIEDZ

Wróć do „Uaz”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość