www.forum4x4.pl

Taka sprawa mnie ostatnio gnębi. Gdy jadę pod górkę albo przy mocno obciążonym aucie wyskakuje jedynka,tzn gdy ruszam po górkę. Dzieje się to tylko z pierwszym biegiem ,gdy uda się przełożyć na drugi jest ok. No i tylko gdy posługuję się tylnym napędem. Bywa też,że przy zwykłej jeździe każda zmiana biegów jest zgrzytliwa,coś tam słychać. Czego to są oznaki?
Pozdrawiam

Olej jest? Jedynka to może być, że za płytko wchodzi lub zęby wyciapane. Jedynka i dwójka są niesynchronizowane więc zgrzytają.

Ale że co - jak zapniesz przod to jedynka przestaje wylatywac?
Dobrze obslugiwane zgrzytaja baaardzo rzadko i wcale nie trzeba miedzygazu. Kazdy to nie jest gluchy, po jakims czasie nauczy sie plynnie zmieniac biegi. Z tego co sie kiedys wywiadywalem, w uazach najczesciej wylatuje trojka przy hamowaniu silnikiem i wtedy jest to objaw zuzytej skrzyni.

Jedynka wyskakuje bez względu czy jest jedna oś czy dwie ale tylko pod górę albo np jak z przyczepą obciążoną jadę,zwłaszcza jak ruszam pod górkę.
Pozdrawiam

To przytrzymuj kolanem

Ok, bo z poprzedniego postu wynikalo ze to po zapieciu przodu, co bylo mocno nieprawdopodobne.
Ktos malo "czujący" nim jezdzil. Najwazniejsze to sprawdz olej. 1. Jak nie ma opilkow, to masz dwa wyjscia. Polubić jak jest albo reperowac. Jak sa opilki to przeplukac, zalac swiezym i po jakims przebiegu nieduzym wrocic do punktu 1/
Czasem tak trojke musialem tak potraktowac, kiedy nagle w miescie zmienia sie obciazenie z napedzania na hamowanie silnikiem. Teraz jezdze nim gladziej niz niektorzy automatem i problem nie wystepuje albo nauczylem sie go maskowac obslugą.

Dzisiaj mialem regulować 452 wiertnicę. Tak zamo zarypana skrzynia ale tez wszystko inne. To dopiero był stan agonalny... W dobrej kondycji jedynie szkła reflektorów. Nie bylo juz czego regulowac, poradzilem tylkp co wymienic na poczatek (dluga litania) i zobaczymy.