Strona 1 z 1
Szpilki od kola
: ndz sty 23, 2005 9:41 am
autor: wojtak4
Witam

Zauwazylem w moim uazie, problem, a mianowicie : Ze strony pasazera przednie kolo jest luzne, bo szpilki sie powyciagaly czy cos, poprostu nawet tego odkrecic nie mozna gdyz nakretka sie razem ze szpilką obraca i nawet kola nie mozna zdjac, ani dociagnac. Jak sie do tego zabrac

A co moglo byc przyczyną takiego stanu rzeczy

: ndz sty 23, 2005 9:58 am
autor: Bart03
Szpilka moze byc juz objechana z drugiej strony i sie obraca a powinna wchodzic na wcisk. Ze sciagnieciem to moze byc problem. Musisz sprobowac jeszcze raz odkrecic jak nie da rady to trzeba rozwiercac albo ciac (z cieciem szybciej pojdzie)
: ndz sty 23, 2005 10:01 am
autor: Dragunov
ja ja potrafie wyjac bez ciecia

u mnie zalozylem zukowska - urwala sie poprzedniemu wlascicielowi no do dolozylem.. ale ciezko sie zaciagala

: ndz sty 23, 2005 10:15 am
autor: Bart03
No tak tylko najpierw trzeba sciagnac kolo a jemu sie ta szpilka obkreca i tu jest problem z cieciem

: ndz sty 23, 2005 10:43 am
autor: Dragunov
Re: Szpilki od kola
: ndz sty 23, 2005 10:54 am
autor: Bogdan 4x4
wojtak4 pisze:Witam

Zauwazylem w moim uazie, problem, a mianowicie : Ze strony pasazera przednie kolo jest luzne, bo szpilki sie powyciagaly czy cos, poprostu nawet tego odkrecic nie mozna gdyz nakretka sie razem ze szpilką obraca i nawet kola nie mozna zdjac, ani dociagnac. Jak sie do tego zabrac

A co moglo byc przyczyną takiego stanu rzeczy

Dobre wiertło zapodać w wolnoobrotową wiertarkę, równo zapunktowć, przy wierceniu chłodzić, jakby się obracało- przytrzymać za nakrękę.
Wymienić komplet- szpilka+ nakrętka. podchodzi od żuka i wszystkich aut z tej familii.
Przyczyną może być starość (materiału), lub młodość (operatora klucza do kół)
: ndz sty 23, 2005 5:22 pm
autor: vandall1
Przyczyną luzu koła mogą być też rozbite otwory w feldze-nakretka dochodzi do bebna nie łapiąc felgi.
Jak się obraca wszystko-to znaczy,że moletowanie w piascie puściło.
A nie da sie sciągnąć koła razem z piastą?Chyba sie da....Wtedy heftnąć ją z drugiej strony do blaszanego odrzutnika,odkręcić i wstawić drugą,blokując obrót.
: ndz sty 23, 2005 5:37 pm
autor: MOC
zgadza sie
ciecie to ostatecznosc heftnac porzadnie i po sprawie

: wt sty 25, 2005 7:54 am
autor: Artur
No miałem to napisac ze pasta juz jest do dupy
: wt sty 25, 2005 9:28 am
autor: kuki469
Miałem bardzo podobną sytuację, opisaną w temacie chyba " urwane koło"
tylko że mi się w trasie koło poluzowało i poobrywało wszystkie szpilki. Jeden dzień machania młotem i przecinakiem

nowa piasta i nowe nakrętki. Teraz jestem taki przewrażliwiony że co 50 km. kopę po kołach.

: wt sty 25, 2005 10:44 am
autor: Dragunov

to chyba znacznie wydluza trase

: wt sty 25, 2005 2:37 pm
autor: kuki469
: wt sty 25, 2005 6:24 pm
autor: Killer17
Miałem ostatno taki problem ...
Koło odkręciłem w bardzo prosty sposób:
nadciełem koniec szpilki tak że zrobiła się z niej śruba na płaski śrubokręt,potem przy użyciu szerokiego śrubokręta i płaskiego klucza udało mi się odkręcić nakrętke...
ale uda się to tylko jeśli szpilka wystaje troszkę z nakretki i nie jest dokręcona na max, w innym wypadku trzeba ciąć
: wt sty 25, 2005 8:10 pm
autor: vandall1
Artur pisze:No miałem to napisac ze pasta juz jest do dupy
A co?Brakowało Ci tej pasty

?
A tak serio:wiem,że spawanie takiej szpilki do odrzutnika jest za słabe,a bezpośrednio do piasty w ogóle nie trzyma /żeliwo/.Zna ktos moze jakieś inne sposoby?