Strona 1 z 1

wymiana oleju - jak wyczyscic? - jaki olej?

: ndz lut 27, 2005 4:34 pm
autor: twister1
witam.
przyszedl czas zmiany oleju w moim uazie....
i w zwiazku z tym chcialem zapytac jaki najlepiej nalac olej ?
no oczywiscie biorac pod uwage te najtansze :)
ja ostatino lalem olej z orlenu (ten ich firmowy zdaje sie ze 15W/40 albo 20W/40 - cokolwiek to znaczy...)
nalac teraz taki sam czy moze byc np taki z LIDLa za trzydziesci pare zlotych?

aha ...mam tez pytanie odnosnie czyszczenia silnika ... niestety jakos dostalo mi sie do oleju najprawdopodobniej troche wody i zrobil sie syf... taka kawa z mlekiem na korku .... podejrzewam ze w srodku jest nielepiej....
w tej sytuacji zmienic po prostu olej i tyle czy moze trzeba przeczyscic jakos silnik?

a jak zmieniacie olej? odkrecacie po prostu kurek czy moze jakos inaczej?

pozdrawiam

: ndz lut 27, 2005 4:39 pm
autor: _CaShu_
niewiem jak w uazie ale mi w trabancie zrobila sie kawa z mlekiem na korku jak mi woda w odmie zamarla i nadmiar oleju nie mogl wrocic do pokrywy zaworow. radze na to uwazac :)

pozdrawiam
Lukasz

: ndz lut 27, 2005 4:43 pm
autor: twister1
hm.... moze to trywialna sprawa ale ..... co to jest ta odma? woda zamarzla? tzn nie miales odpowiedniego plynu do chlodnicy tak?

sorki ale mechaniki to ja sie dopiero przy moim syfie ucze :P stad takie pytania :)

: ndz lut 27, 2005 5:10 pm
autor: luk
odma to taka rurka służąca do przewietrza skrzyni korbowej, ktróra wychodzi z bloku i biegnie do filtra powietrza....

: ndz lut 27, 2005 5:13 pm
autor: Bart03
Jezeli sie robi osad na korku to moze byc walnietta uszczelka pod gkowica albo peknieta glowica miedzy kanalem wodnym i olejowym. Ale taka przypadłosc zdarza sie takze w okresie zimowym gdy podczas różnicy temp. skrapla sie woda (głownie w komorze korbowej) i tym samym tworzy sie wlasnie taki osad.

: ndz lut 27, 2005 5:19 pm
autor: twister1
Bart03 pisze:Jezeli sie robi osad na korku to moze byc walnietta uszczelka pod gkowica albo peknieta glowica miedzy kanalem wodnym i olejowym. Ale taka przypadłosc zdarza sie takze w okresie zimowym gdy podczas różnicy temp. skrapla sie woda (głownie w komorze korbowej) i tym samym tworzy sie wlasnie taki osad.

ad 1. a czy walnieta uszczelka moze powodowac ze silnik w tylniej czesci (blizej kabiny) jest taki ciut mokry od oleju? (najprawdopodobnie od oleju)

ad 2. no wlasnie teraz (w zimie :) ) odkrecilem korek by dolac oleju a tu zonk :)

: ndz lut 27, 2005 5:20 pm
autor: twister1
luk pisze:odma to taka rurka służąca do przewietrza skrzyni korbowej, ktróra wychodzi z bloku i biegnie do filtra powietrza....
aha :) no to juz wiem co to jest :)
dzieki

: ndz lut 27, 2005 5:26 pm
autor: Bart03
ad1. Nie, choc moze sie taka sutuacja zdarzyc ale jest to mało prawdopodobne

ad2. Jesli masz kolor kawa z mlekiem to jest to przypadłosc okresu zimowego i czasem słabego przewietrzania skrzyni korbowej przez tzw. odme. Jesli kolor tego osadu jest bardziej szary a nawet jasno szary to moze to byc oznaka walnietej uszczelki lub pekniecia głowicy.

Re: wymiana oleju - jak wyczyscic? - jaki olej?

: ndz lut 27, 2005 5:50 pm
autor: Władek
twister1 pisze:niestety jakos dostalo mi sie do oleju najprawdopodobniej troche wody i zrobil sie syf... taka kawa z mlekiem na korku .... podejrzewam ze w srodku jest nielepiej....

Jeśli "kawa z mlekiem" o konsystencji masełka jest tylko na korku a nie ma jej (tej kawy znaczy się...) na bagnecie, to ponoć jest to może nie tyle zdrowy co normalny dla UAZ-a objaw i szat nie ma o co rozdzierać, trzeba tylko obserwować, czy się nie pojawia niżej i czy przy okazji nie pojawiają się ubytki wody w układzie chłodzenia, co może wskazywać, że woda dostaje się do silnika.
Jak wymieniać olej? Moim zdaniem normalnie: odpuścić wszystko dokładnie, nie zapomnieć zakręcić korka spustowego, wymienić "przy okazji filtr oleju i nalać nowego oleju. Zabieg jednak spuszczania oleju rozpocząć od konkretnego rozgrzania silnika, olej jest wówczas rzadki i ładnie schodzi z układu.

Re: wymiana oleju - jak wyczyscic? - jaki olej?

: ndz lut 27, 2005 10:21 pm
autor: KleryK
twister1 pisze:witam.
przyszedl czas zmiany oleju w moim uazie....
i w zwiazku z tym chcialem zapytac jaki najlepiej nalac olej ?
no oczywiscie biorac pod uwage te najtansze :)
ja ostatino lalem olej z orlenu (ten ich firmowy zdaje sie ze 15W/40 albo 20W/40 - cokolwiek to znaczy...)
nalac teraz taki sam czy moze byc np taki z LIDLa za trzydziesci pare zlotych?
Lej 15W/30 Lotos City albo lepszy troche - 15W/30 Lotos mineralny (troszke drozszy ale lepiej "myje" silnik z syfów.
15W to wytrzyma³o¶æ na krzepliwo¶æ zim±. Im mniejsza liczba tym olej w ni¿szej temperaturze robi siê gêsty i zastyga. 15W wystarcza na nasze zimy :). a ta liczba 30 to wytrzyma³o¶æ w lato, chodzi chyba o konsystencje przy rozruchu albo takie co¶. Im wyzsza liczba tym lepiej ale 30 wystarcza. Kiedys byly oleje albo 10W albo 30 teraz zrobili wielosezonowe 15W/30 :). I do uaza koniecznie mineralny. Ja za 5 litrów Lotos City daje w Selgrosie jakies 35z³ :) czyli mam za okolo 40 z³ + 15zl za filtr ( albo mniej ) i mam wymieniony olej w silniku i nie szkodzi mi go wymieniac co 2000ty¶ km :) bo pozniej mi cisnienie spada.


twister1 pisze: a jak zmieniacie olej? odkrecacie po prostu kurek czy moze jakos inaczej?
pozdrawiam
Je¿eli masz kupca na zu¿yty olej to podgrzej silnika do 80 stopni. Wtedy odkrêæ w misce olejowej kurek i wsio :). I jeszcze odkrêæ filtr oleju. Potem jak spu¶cisz ca³y olej to gumke nowego filtra ( najlepiej od ¿uka ) posmaruj nowym olejem i wtedy dokrêæ jak mocno sie da by nic nie urwaæ. zakrêæ kurek i wlej 4-5 litrów oleju nowego. Zakrêæ rozrusznikiem troche. Pozniej dolej reszte sprawdzajac oczywiscie poziom :). JAk masz chlodnice oleju to pozostaw otwart± by sp³ynê³o co mo¿e. A jak nie masz co z zuzytym olejem zrobic to za 10zl Ci wymienia w warsztacie pierwszym lepszym

: ndz lut 27, 2005 11:12 pm
autor: Bart03
Oj KleryK nie uwazałes na lekcjach techniki. Pirewsza liczba to lepkosc a druga to gestosc a nie zadna wytrzymalosc w lato 8)

: ndz lut 27, 2005 11:19 pm
autor: nefar
A ty kleryk masz taki "skup oleju" gdzieś w okolicy? Ile ci dają za "litra" ? :wink:

: ndz lut 27, 2005 11:40 pm
autor: KleryK
Bart03 pisze:Oj KleryK nie uwaza³es na lekcjach techniki. Pirewsza liczba to lepkosc a druga to gestosc a nie zadna wytrzymalosc w lato 8)
No jest to klasa lepkosci. Ale W odnosi sie do temperatur zimowych tj. im ni¿sza liczba przed W tym lepsze wlasnosci lepkosci ma w niskich temperaturach. A im wieksza druga liczba np. SAE 30 tym lepsza lepkosc w wysokich temperaturach.

Tak to kiedys czytalem :D tylko nie umiem ladnie tlumaczyc

: ndz lut 27, 2005 11:41 pm
autor: KleryK
nefar pisze:A ty kleryk masz taki "skup oleju" gdzie¶ w okolicy? Ile ci daj± za "litra" ? :wink:
40gr/ litr daj± w woj. mazowieckim :) znalazlem ogloszenie :

"Witam
Chetnie kupie przepracowany olej silnikowy, przek³adniowy,roslinny w sumie
ka¿dy olej mineralny bez "dadatków w postaci wody". Cena jak± oferuje w
zale¿nosci od ilosci kszta³tuje sie na poziomie 40 gr/litra. Mile widziane
osoby z woj mazowieckiego.
Kontakt: tadek12111@wp.pl
Pozdrawiam "

: ndz lut 27, 2005 11:58 pm
autor: Bart03
KleryK pisze:
Bart03 pisze:Oj KleryK nie uwazałes na lekcjach techniki. Pirewsza liczba to lepkosc a druga to gestosc a nie zadna wytrzymalosc w lato 8)
No jest to klasa lepkosci. Ale W odnosi sie do temperatur zimowych tj. im niższa liczba przed W tym lepsze wlasnosci lepkosci ma w niskich temperaturach. A im wieksza druga liczba np. SAE 30 tym lepsza lepkosc w wysokich temperaturach.

Tak to kiedys czytalem :D tylko nie umiem ladnie tlumaczyc
SAE to klasyfikacja oleju a 30 to gestosc czyli im wieksza liczba tym wieksza gestosc. Na lato w podjechanych silnikach lepiej stosowac wieksza gestosc np 50 (LUBRO 20W/50). Sa takze inne klasyfikacje ale wg SAE tak to wyglada.

: pn lut 28, 2005 1:44 am
autor: KleryK
Bart03 pisze:SAE to klasyfikacja oleju a 30 to gestosc czyli im wieksza liczba tym wieksza gestosc. Na lato w podjechanych silnikach lepiej stosowac wieksza gestosc np 50 (LUBRO 20W/50). Sa takze inne klasyfikacje ale wg SAE tak to wyglada.
Ja sie nie k³óce :)
W instrukcji do uaza napisano ze przy temp. ponad 30st. nalezy laæ SAE 40 ( czyli 20W/40) , przy temp. od 0 do 30st nalezy SAE 30 ( 10W/30 ) a przy 0 do -10st nalezy SAE 20 (10W/30) przy -10 do -30 SAE 10 a przy wiecej niz -30 to SAE 5W (5W/20) czyli niby olej 5W/40 nadaje sie do temperatury ka¿dej :D .

A czy gêsto¶ci nie mo¿na nazwaæ po ch³opsku krzepliwo¶ci± ? Bo to chodzi by w danej temperaturze olej mia³ konsystencje odpowiedni± by smarowaæ silnik. Nie by³ zbyt skrzepniêty ani zbyt "rzadki" ? i to odpowiada klasyfikacji tej amerykanskiej.

: pn lut 28, 2005 7:58 am
autor: Bart03
KleryK pisze: A czy gęstości nie można nazwać po chłopsku krzepliwością ? Bo to chodzi by w danej temperaturze olej miał konsystencje odpowiednią by smarować silnik. Nie był zbyt skrzepnięty ani zbyt "rzadki" ? i to odpowiada klasyfikacji tej amerykanskiej.
O i ta odpowiedz mi sie podoba :wink: A tak przy okazji to na lato do starucha któremu grają panewki lepiej zalac LUBRO, po klamotowi to nawet 20/40 nie pomoże. :lol:

: pn lut 28, 2005 9:11 am
autor: kuki469
właśnie Lubro 20/50 :)2 :)2

: pn lut 28, 2005 11:30 am
autor: twister1
ok :)
dzieki za wszystkie informacje.

no to zwazywszy ze silnik jeszcze w miare ok to zaleje albo tego lotosa mineralnego (jak bedzie w jakiejs przyzwoitej cenie gdzies) albo tego city ...nawet byla gdzies ostatnio promocja...

: pn lut 28, 2005 6:09 pm
autor: paranoic_killer
No cóż ja leje w mojego szmaciaka selektola- tanie, a moja bestia i tak 3/4 gubi po drodze. Jak uszczelnienia porobie to wtedy zaczne cos lepszego lać.

: czw mar 03, 2005 6:27 pm
autor: wojtak4
kiedys do czyszczenia silnika wlewano zamiast oleju - ropy !! naprawde !! i uruchamiano go na 2-3 minuty potem zlewano i razem z nim kupa flafow wyleciala wiec go oczyscilo. tak krotka praca chyba nie zaszkodzi mu

: czw mar 03, 2005 8:26 pm
autor: Bart03
Sa tez srodki do czyszczenia silnika- straszne swinstwo :)3 Dolewa sie to do oleju przed spuszczeniem i odpala silnik na kilka minut. Cala lipa polega na tym ze slychac jak zaczyna lapac tloki - normalnie sie motor przyciera nie mowiac o panewkach - syf i tyle. Jak komus panewke przekreci to dopiero bedą jaja :-? Ja tych srodkow nie polecam bo raz przetestowalem i ... nigdy wiecej.

: czw mar 03, 2005 11:04 pm
autor: twister1
no z tego co sprawdzilem to na bagnecie mam czysty olej wiec najprawdopodobniej to jest to co koledzy wyzej pisali ze woda z odmy ...

dzisiaj zakupilem olej Lotos mineralny i mysle ze styknie. tylko jeszcze wycieczka po filtr od zuka do najblizszego sklepu, na weekend pozmieniam wszystko i bedzie git :)

: pt mar 04, 2005 12:19 am
autor: vandall1
No,to kupę roboty odwalisz.... :lol:

: pt mar 04, 2005 11:12 am
autor: twister1
vandall1 pisze:No,to kupę roboty odwalisz.... :lol:
:lol:


no i robota odwalona :) sie okazalo ze ten moj stary olej (nei zmienialem go od kupna syfa - jakis rok czasu) to juz byl jak smola :( (czarny to wiadomo - ale gesty tez :()

teraz po zmianie odrazu widac roznice podczas odpalania syfa rano....lepiej kreci...