Strona 1 z 1
Jakie macie kierownice? I od czego...
: czw kwie 28, 2005 3:05 pm
autor: gri74
Od jakiego samochodu by pasowała kierownica do uaza?Kiedys był chyba temat , ale uległ on destrukcji
Mam dość juz tej mojej...
: czw kwie 28, 2005 3:16 pm
autor: Marci
ja całą kolumne i kierownice mam od vw passat golf z przełącznikami
na srednicy mniejsza o jakies 3-4cm moze wiecej
: czw kwie 28, 2005 4:55 pm
autor: nie_mientki
Widziałem gdzieś chyba z dużego fiatta, ale nie wiem jak i czy zdaje egzamin

: czw kwie 28, 2005 4:57 pm
autor: gri74
A najbardziej to chodzi mi o wieloklin.Słyszałem że od bmw e30 pasuje,ale nie jestem pewien...
: czw kwie 28, 2005 5:08 pm
autor: kuki469
to musisz dobrać, ostatnio widziałem jak gość w rzece stracił kierownice, miał od beczki i zerwało wieloklin bo był wsadzony na chama, dobrze że nie w miescie albo gdzieś na wiadukcie
: czw kwie 28, 2005 5:11 pm
autor: wupasek
kuki469 pisze:to musisz dobrać, ostatnio widziałem jak gość w rzece stracił kierownice, miał od beczki i zerwało wieloklin bo był wsadzony na chama, dobrze że nie w miescie albo gdzieś na wiadukcie
przerobki domoroslych wynalazcow [cenzura]

: czw kwie 28, 2005 5:14 pm
autor: Bart03
gri74 pisze:A najbardziej to chodzi mi o wieloklin.Słyszałem że od bmw e30 pasuje,ale nie jestem pewien...
BMW ma bardzo drobny wieloklin. Moge przymierzyc czy bedzie pasowac. Co prawda mam kolo z e28 ale z tego co pmietam wszystkie BM-ki maja taki sam wieloklin (chyba

)

: czw kwie 28, 2005 5:47 pm
autor: gri74
No własnie chodzi mi o to, zebym nie musiał nabijać,przerabiac itp..
Po prostu porzadnie pasujacy wieloklin
: czw kwie 28, 2005 6:15 pm
autor: pavvel
kuki469 pisze:to musisz dobrać, ostatnio widziałem jak gość w rzece stracił kierownice, miał od beczki i zerwało wieloklin bo był wsadzony na chama, dobrze że nie w miescie albo gdzieś na wiadukcie
tez to widzalem ale i tak na poczatku wszyscy szukali bolu w przekladni

: czw kwie 28, 2005 7:40 pm
autor: kuki469
tak, byłem jednym z prekursorów tego pomysłu, nie przyszło mi do głowy żeby urwać kierownice:D
: czw kwie 28, 2005 8:19 pm
autor: klucz13
Oryginał będę pogrubiał i oszycie skórą koszt około 70 zeta we wrocku
: czw kwie 28, 2005 10:08 pm
autor: CLIMBER
a ja nigdy w zyciu nie chce innej niz oryginalna mam korbe i gruby pokrowiec w kolorze khaki jest bardzo wygodna i ogólnie zajefajna mimo ze w piwnicy mam 3 ramienna skórzana kierownice momo

: czw kwie 28, 2005 10:33 pm
autor: Andreos
Ale fakt, że ktoś kiedyś nie licho wymyślił żeby kierownik był tak cieniutki.
O ile pamiętam, to w ciężarowych to samo było. Średnica koła gigantyczna, a cieńka jak dla kobietki.
Mimo to zaczyna mi się ta oryginalna podobać, ale bez korby troszkę ciężko.

: czw kwie 28, 2005 10:48 pm
autor: CLIMBER
w takim razie proponuje zafundowac sobie karnet na siłownie albo wspomaganie

: pt kwie 29, 2005 12:54 am
autor: vandall1
CLIMBER pisze:a ja nigdy w zyciu nie chce innej niz oryginalna mam korbe i gruby pokrowiec w kolorze khaki jest bardzo wygodna i ogólnie zajefajna mimo ze w piwnicy mam 3 ramienna skórzana kierownice momo

A ta korba to Ci jeszcze kuku nie zrobiła?Wg mnie do dupy pomysł to jest.
Wystarczy wspomaganie.
Kierownica?Przede wszystkim zgodna z wieloklinem...
W uazie bez wspomagania-miałem od lublina
W wynalazkach:jakies przykręcane z odpowiednimi nabami.
Czesto układ kierowniczy buduje na bazie kolumny zuk,polonez,honker.Żadnych innych wynalazków,chocby ze wzgledu na dostępność części i krzyżaków np.Poza tym bardzo ładnie pasuja tu przełączniki zespolone i nawet stacyjki z blokadą.Mozna też w miare przyzwoicie zastosować osłony plastykowe.
: pt kwie 29, 2005 12:51 pm
autor: BABCIA I
Reasumując ! Z niczego nie pasuje ?
: pt kwie 29, 2005 12:57 pm
autor: BABCIA I
Kierownicę z Lublina miałem w Nivie (bez przeróbek). Dobrze ją wspominam.
: pt kwie 29, 2005 1:50 pm
autor: CLIMBER
vandall1 pisze:CLIMBER pisze:a ja nigdy w zyciu nie chce innej niz oryginalna mam korbe i gruby pokrowiec w kolorze khaki jest bardzo wygodna i ogólnie zajefajna mimo ze w piwnicy mam 3 ramienna skórzana kierownice momo

A ta korba to Ci jeszcze kuku nie zrobiła?Wg mnie do dupy pomysł to jest.
Wystarczy wspomaganie.
Kierownica?Przede wszystkim zgodna z wieloklinem...
W uazie bez wspomagania-miałem od lublina
W wynalazkach:jakies przykręcane z odpowiednimi nabami.
Czesto układ kierowniczy buduje na bazie kolumny zuk,polonez,honker.Żadnych innych wynalazków,chocby ze wzgledu na dostępność części i krzyżaków np.Poza tym bardzo ładnie pasuja tu przełączniki zespolone i nawet stacyjki z blokadą.Mozna też w miare przyzwoicie zastosować osłony plastykowe.
Jeszcze mi kuku nie zrobiła i nie zrobi trzeba umiec jej uzywac

: pt kwie 29, 2005 2:50 pm
autor: kacper44
CLIMBER pisze:w takim razie proponuje zafundowac sobie karnet na siłownie albo wspomaganie

karnet?? z taka kierownica silownia za darmo

: pt kwie 29, 2005 7:47 pm
autor: vandall1
Najwyżej mnie zlinczujecie przy okazji:
*Kierownica od Lublina pasuje na 99%na wieloklin od uaza!*
Ten 1%to poprawka na sklerozę

Do tego typowy przeł zespolony i stacyjka na kolumnie też jeszcze sie zmieści.Całość przykryta odpowiednio dociętymi osłonami typu zuk.
: pt kwie 29, 2005 8:49 pm
autor: Andrzej30
ja wstawialem od vw firmy momo ilisc zebów jest ta sama krój zeba tez tylko vw ma minimalnie mniejsza srednice jezeli kierownica bedzie miala frez wykonany z aluminium to przy nabijaniu ladnie sie wycina frez w aluminium róznica w srednicy jest okolo 1 mm
robiłem to w ten sposób ze nabijalem okolo3mm zdejmowalem usówalem z kierownicy wiurki aluminiowe pozostale po nabijaniu i znowu nastepne 3mm i tak do samego końca po skończeniu frez wyglada jak orginalny