Strona 1 z 1
LUZ KIEROWNICZY
: pn sie 01, 2005 9:26 pm
autor: sebalodz
No i zaczyna sie. Najpierw kosmetyka.
Koledzy jak zmniejszyc, ew. wyeliminowac luz w ukl. kierowniczym. O ile w terenie nie przeszkadza to na ulicy troche tak. Są jakies patenty, Z gory dzieki za pomoc....
: pn sie 01, 2005 9:32 pm
autor: klucz13
Zgóry na przekladni jest śruba i tam kasujesz luz z wyczuciem i na kołach na wprost
: pn sie 01, 2005 9:37 pm
autor: Didymos
Dokładnie, i uważaj, bo jak dokręcisz za mocno to koła nie będą wracały po skręcie

: pn sie 01, 2005 9:37 pm
autor: kubas
zdecydowanie polecałbym w tym przypadku odwołanie do oryginalnej instrukcji Uaza.. jeśli nie posiadasz to wpisz w googlach znajdzie Ci bo na którejś z polskich stron Uazowych takowa się znajduje..
ogółem sprawa sprowadza się do sprawdzenia luzów dokręcenia nakrętek ew. do remonciku przekładni (grunt to znaleźć gdzie powstaje luz).. jak zrobisz porządnie będzie działało super

sprawdzne..

luz
: pn sie 01, 2005 9:43 pm
autor: sebalodz
no tak instrukcje mam - 451 stron - ale nieraz pomoc kumpli bezcenna...

: pn sie 01, 2005 10:26 pm
autor: Rafał D
Trochę luzu musi być. Z tego co pamiętam nie może być więcej niż 10cm obwodu koła kierownicy. Pytanie czy nie masz luzów gdzieś dalej za przekładnią. Przekładnie po zdjęciu nakrętki kapturowej regulujesz na prawie zero luzu przy kołach na wprost. Jak Kubas słusznie to już opisał.
: pn sie 01, 2005 10:32 pm
autor: klucz13
Rafał D pisze:Trochę luzu musi być. Z tego co pamiętam nie może być więcej niż 10cm obwodu koła kierownicy. Pytanie czy nie masz luzów gdzieś dalej za przekładnią. Przekładnie po zdjęciu nakrętki kapturowej regulujesz na prawie zero luzu przy kołach na wprost. Jak Kubas słusznie to już opisał.
Taa rama mu się chyboce

a 10 ceemów to za dużo i po koleji najsampierw krzyżak na kolumnie przekladnia i tak dalej sworznie zwrotnice piasty
NO
: wt sie 02, 2005 8:11 am
autor: kuki469
najpierw sobie pooglądaj wszystkie gałki, sworznie a na końcu reguluj na przekładni
: wt sie 02, 2005 8:25 am
autor: Rafał D
klucz13 pisze:Rafał D pisze:Trochę luzu musi być. Z tego co pamiętam nie może być więcej niż 10cm obwodu koła kierownicy. Pytanie czy nie masz luzów gdzieś dalej za przekładnią. Przekładnie po zdjęciu nakrętki kapturowej regulujesz na prawie zero luzu przy kołach na wprost. Jak Kubas słusznie to już opisał.
Taa rama mu się chyboce

a 10 ceemów to za dużo i po koleji najsampierw krzyżak na kolumnie przekladnia i tak dalej sworznie zwrotnice piasty
NO
Nie myślałem o ramie. Widzę że kolega ma ciekawe doświadczenia

Gratuluję. W moim odczuciu sworznie i zwrotnice wpisują się w określenie "dalej za przekładnią". 10cm to nie luz zalecany a maksymalny dopuszczalny a to też letka różnica.
: wt sie 02, 2005 10:15 pm
autor: klucz13
Rafał D pisze:klucz13 pisze:Rafał D pisze:Trochę luzu musi być. Z tego co pamiętam nie może być więcej niż 10cm obwodu koła kierownicy. Pytanie czy nie masz luzów gdzieś dalej za przekładnią. Przekładnie po zdjęciu nakrętki kapturowej regulujesz na prawie zero luzu przy kołach na wprost. Jak Kubas słusznie to już opisał.
Taa rama mu się chyboce

a 10 ceemów to za dużo i po koleji najsampierw krzyżak na kolumnie przekladnia i tak dalej sworznie zwrotnice piasty
NO
Nie myślałem o ramie. Widzę że kolega ma ciekawe doświadczenia

Gratuluję. W moim odczuciu sworznie i zwrotnice wpisują się w określenie "dalej za przekładnią". 10cm to nie luz zalecany a maksymalny dopuszczalny a to też letka różnica.
Elastyczna i ruchoma na nitach rama (o odpowiedniej swobodzie ruchów)znacznie poprawia zdolności terenowe i zwiększa wykrzyż auta

: wt sie 02, 2005 10:34 pm
autor: Rafał D
klucz13 pisze:Rafał D pisze:klucz13 pisze:
Taa rama mu się chyboce

a 10 ceemów to za dużo i po koleji najsampierw krzyżak na kolumnie przekladnia i tak dalej sworznie zwrotnice piasty
NO
Nie myślałem o ramie. Widzę że kolega ma ciekawe doświadczenia

Gratuluję. W moim odczuciu sworznie i zwrotnice wpisują się w określenie "dalej za przekładnią". 10cm to nie luz zalecany a maksymalny dopuszczalny a to też letka różnica.
Elastyczna i ruchoma na nitach rama (o odpowiedniej swobodzie ruchów)znacznie poprawia zdolności terenowe i zwiększa wykrzyż auta

Mam UAZ'a ale teraz widzę że on jakiś specyficzny bo ramy na nitach nie ma (nie licząc mocowań przednich amorków)

: wt sie 02, 2005 10:41 pm
autor: klucz13
Rafał D pisze:klucz13 pisze:Rafał D pisze:
Nie myślałem o ramie. Widzę że kolega ma ciekawe doświadczenia

Gratuluję. W moim odczuciu sworznie i zwrotnice wpisują się w określenie "dalej za przekładnią". 10cm to nie luz zalecany a maksymalny dopuszczalny a to też letka różnica.
Elastyczna i ruchoma na nitach rama (o odpowiedniej swobodzie ruchów)znacznie poprawia zdolności terenowe i zwiększa wykrzyż auta

Mam UAZ'a ale teraz widzę że on jakiś specyficzny bo ramy na nitach nie ma (nie licząc mocowań przednich amorków)

Bo to trzeba przerobić ale najpierw przeliczyć sztywność ramy i jej swobody ruchu poszczególnych wzmocnień w założonych płaszczyznach

: wt sie 02, 2005 10:42 pm
autor: Bart03
Rafał D pisze: Mam UAZ'a ale teraz widzę że on jakiś specyficzny bo ramy na nitach nie ma (nie licząc mocowań przednich amorków)

A mocowania resorow to co

Chyba ze juz jakis prawdziwek pospawal
Hmm mocowania amorow na nitach

- cielkawy ten twoj model uaza