sworznie zwrotnicy

jak wyżej... wszystkie modele...

Moderator: Student

janicki robert
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 31
Rejestracja: pn mar 07, 2005 9:31 pm
Lokalizacja: hrubieszow

sworznie zwrotnicy

Post autor: janicki robert » śr wrz 21, 2005 10:07 pm

odkrecilem dzisiaj dekle sworzni zwotnicy aby usunac luz
i nie znalazlem tam zadnej podkladki do usuniecia
i w zwiazku z tym mam pytanie czy podkladki do kasowania luzu usuwa sie czy doklada
zaznaczam ze piasty i zwrotnice byly wymieniane 2000 km temu przez jakiegos mechanika i luzow nie bylo

Awatar użytkownika
Rafał D
Posty: 672
Rejestracja: wt maja 31, 2005 8:37 pm
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Rafał D » śr wrz 21, 2005 10:29 pm

Kasując luzy trzeba podkładki wyjmować (stopniowo) i zachowywać na czas jak nastąpi wymiana sworzni aby znowu wykorzystać.
Ach ci mechanicy...........

Awatar użytkownika
bucik
 
 
Posty: 103
Rejestracja: czw wrz 08, 2005 10:08 pm
Lokalizacja: koszalin

Post autor: bucik » śr wrz 21, 2005 10:44 pm

To trochę dziwne. Składałem już kilka zwrotnic i to w kilku odmianach (na tulei, kulce i łożysku) i nigdy nie miałem przypadku takiego by usunąć wszystkie podkładki. Nie mniej pamiętać trzeba o tym , żeby zawsze zostawało tyle samo podkładek u dołu co i u góry.

Awatar użytkownika
Bart03
 
 
Posty: 3821
Rejestracja: pn sie 30, 2004 1:55 pm
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Bart03 » śr wrz 21, 2005 11:13 pm

bucik pisze:To trochę dziwne. Składałem już kilka zwrotnic i to w kilku odmianach (na tulei, kulce i łożysku) i nigdy nie miałem przypadku takiego by usunąć wszystkie podkładki. Nie mniej pamiętać trzeba o tym , żeby zawsze zostawało tyle samo podkładek u dołu co i u góry.
kurde to logiczne ze jak wkladales nowe sworznie to nie wyciagales wszystkich podkladek a ewentualnie dokladales. Jak ktos ma wyrabane sworznie i wyciagnie podkladki i dalej bedzie luz to wiadome jest ze trzeba wymienic sworznie 8)
UAZ 452D, 469B, mocno motany wrangler - do zabawy, GrVitara '07 , XC60 II - na co dzień

janicki robert
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 31
Rejestracja: pn mar 07, 2005 9:31 pm
Lokalizacja: hrubieszow

Post autor: janicki robert » czw wrz 22, 2005 12:41 am

wlozylem na probe po jednej podkladce i luz zniknal
jak to wytlumaczyc

Awatar użytkownika
Kasprol
Posty: 1605
Rejestracja: sob kwie 26, 2003 10:22 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Kasprol » czw wrz 22, 2005 7:08 am

to tylko złudzenie wróci z duzym impetem a wtedy jeszcze zwrotnica bedzie do wymiany :lol: :lol: :lol:
Mój Tel 502-449-548 juz działam
Jeep reaktywacja faza kolejna destrukcja

Awatar użytkownika
Tomek_B
Posty: 376
Rejestracja: wt wrz 13, 2005 1:19 pm
Lokalizacja: Chojnice

Post autor: Tomek_B » czw wrz 22, 2005 8:24 am

Pewnie ten twój mechanik w rzeczywistości zostawił stare sworznie i powyjmował tylko podkładki. Oczywiście pewnie skasował jakby wymieniał pół przedniego mostu ?? :lol: :lol:

Wiecie może skąd można kupić sworznie łożyskowane ile mniejwi ęcej kosztują i czy naprawde są takie dobre ?? Bo wiele plusów słyszałem na ich temat :)21 :)21 :)21
GyGy 5479591

Uaz 469 B

Awatar użytkownika
Didymos
Posty: 2164
Rejestracja: sob kwie 24, 2004 3:30 pm
Lokalizacja: Węgrów

Post autor: Didymos » czw wrz 22, 2005 6:42 pm

Jak robiłem zwrotnice w moim pierwszym uazie to też nie znalazłem tam żadnych podkładek, zapewne dzieki inwencji poprzednich właścicieli i tak samo to złożyłem, bo wtedy nie wiedziałem, że jakieś podkładki tam w ogóle powinny być
SJ416
Tam, gdzie nie ma wolności, nie ma ani praw, ani obowiązków - N. B.

Awatar użytkownika
stef
 
 
Posty: 952
Rejestracja: pn sty 07, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Białystok
Kontaktowanie:

Post autor: stef » pt wrz 23, 2005 10:43 am

Czy wy piszecie powaznie??
Podkladki sie najpierw wyjmuje. Sworznie sie scieraja wiec dalej wyjmujesz. Potem jak juz wyjmiesz wszytskie a luz dalej jest, to wycinasz sobie okragle podkladki z blachy, robisz odpowiednio dziurke do smarowania i wkladasz. No ale to juz dlugo nie pochodzi (ja tak mam od 4 lat, ale juz wymienilem na nowe z jednej strony).
Tylko najwazniejsze by od gory i od dolu zabierac lub wkladac taka sama grubosc podkladek bo inacze ci sie kolo ustawi skosem i bedzie sie dziwnie jechalo :)

Ale mam inny problem - otoz z prawej nie moge wyjac sworzni. Moze ktos ma jakis sposob na wyjecie bez robierania zwrotnicy?? (tylko prosze nie piszcie mi o wkrecaniu sciagacza - bo juz to robilem i zlamalem srube i mi tak zostala w sworzniu)
Stefan Ostrowski
UAZ'79 - sprzedany
teraz jest JEEP Choerokee 4.0, '90r

Awatar użytkownika
Student
    
    
Posty: 3493
Rejestracja: sob mar 16, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Wawa BMW

Post autor: Student » śr paź 05, 2005 10:12 am

quote="Bart03"]Czy sworzen gorny rozni sie od dolnego tzn czy gorny ma kanal smarujacy przelotowy a dolny nie czy tez obydwa sworznie sa takie same i maja kanaly tylko do smarowania tulei.
Ja zawsze sadzilem ze gorny sworzen smaruje sie kalamitka a dolny zabiera sobie smar z wnetrza "kuli" poprzez rowek tulei. Kumpel znowu twierdzi ze gorny sworzen ma otwor przelotowy i boczne tzn poprzez kalamitke nabija sie smarem "kule" oraz smaruje jednoczesnie gorna tuleje, natomiast dolny sworzen ma kanal drozny tylko od "środka" zwrotnicy do tylei dolnej i nie jest przelotowy tzn. smar po dabiciu kuli przechodzi przez kanal dolnego sworznia i smaruje dolna tuleje. 8)

Mowa oczywiscie o sworzniach standardowych :lol:

sworzni :oops:[/quote]

Awatar użytkownika
gaaz99
Posty: 543
Rejestracja: czw wrz 22, 2005 7:52 pm
Lokalizacja: kaszuby

Post autor: gaaz99 » śr paź 05, 2005 7:35 pm

blaszki pod tymi dekielkami to można sobie regulować jak sie zużywa
podkładka pod sworzniem zwrotnicy i regulować zwrotnice góra,dół,
żeby dwie części półosi były w poziomie uaz niema stożkowych sworzni(te zwykłe stary typ)
jak dostaniesz luz to go niewykasujesz wyjmując blaszkę kasujesz luz
góra ,dół ,a nie na boki.

Awatar użytkownika
Bart03
 
 
Posty: 3821
Rejestracja: pn sie 30, 2004 1:55 pm
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Bart03 » śr paź 05, 2005 10:14 pm

no i jak z tymi sworzniami ?? sa rożne czy nie ??
UAZ 452D, 469B, mocno motany wrangler - do zabawy, GrVitara '07 , XC60 II - na co dzień

Awatar użytkownika
benes
Posty: 1665
Rejestracja: czw maja 22, 2003 5:26 pm
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: benes » czw paź 06, 2005 11:19 am

Ja posiadam sworznie kulowe i nie mam założonej ani jednej "blaszki" regulacyjnej. A podobno do tego typu sworzni potrzeba (i niektórzy tak mają) dużo podkładek??? Od czego to zależy...

Awatar użytkownika
gaaz99
Posty: 543
Rejestracja: czw wrz 22, 2005 7:52 pm
Lokalizacja: kaszuby

Post autor: gaaz99 » czw paź 06, 2005 9:21 pm

na czym to polega, http://www.uazbuka.ru/ jak kumacie ruski :lol:

Awatar użytkownika
gaaz99
Posty: 543
Rejestracja: czw wrz 22, 2005 7:52 pm
Lokalizacja: kaszuby

Post autor: gaaz99 » czw paź 06, 2005 9:27 pm

kulowe niewytrzymują katowania jak zwykłe tulejki ,ale sworznie na łożyskach to wytrzymalsze od kulowych http://www.uazbuka.ru/most.htm#new_ss

darek4x4
 
 
Posty: 114
Rejestracja: pn lip 04, 2005 3:54 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: darek4x4 » pt paź 07, 2005 9:50 pm

Głupie ale dlaczego nie wytrzymują :o
Ja w sworzniach kulowych dałem chyba z kilkanaście podkładek góra i dół inaczej nie szło ruszyć kierownicą może i tak troszke za mocno ścisnołem miało się rozruszać ale sezon minoł i nic :evil:
ja to mam szczęście

ODPOWIEDZ

Wróć do „Uaz”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość