Olejowy filtr powietrza uwaga

jak wyżej... wszystkie modele...

Moderator: Student

Awatar użytkownika
yankee
Posty: 333
Rejestracja: czw sty 29, 2004 10:31 am

Olejowy filtr powietrza uwaga

Post autor: yankee » ndz lis 13, 2005 12:37 pm

Wczoraj o mały włos nie spaliłem swojego potwora :evil: wyglądało tragicznie kupa czarnego dymu ewakuacja pasażerów ryk silnika ogólnie horror :evil: wszystko przebiegało zgodnie z planem mały wypad w teren poszaleć po pobliskie rzeczce :wink: . Próbowałem podjechać pod wał przeciw powodziowy taki dość ostry ale niestety nie wyszło to najlepiej był dość mokry i po dojechaniu do granicy przyczepności autko zatrzymało się w miejscu kręcąc kołami :cry: w takiej sytuacji postanowiłem się wycofać i spróbować jeszcze raz po w ciśnięciu sprzęgła i wrzuceniu na luz autko zaczęło się gwałtownie rozpędzać w dolnej części wału rozpocząłem hamownie dość gwałtowne i się zaczęło pojawiły się kłęby czarnego dymy wydobywające się z komory silnika :o co ciekawe silnik wskoczył na bardzo wysokie obroty nie reagował na odcięcie paliwa na pompie wtryskowej :o wyglądało to strasznie już widziałem spalony wrak mojego potwora :cry: naszczeście po chwili wszystko ustało silnik zgasł po wystudzeniu i przewietrzeniu komory silnika zabrałem się do oceny strat :( wyglądało to strasznie cało komora czarna spalona rura od filtra powietrza i wszystkie gumowe elementy łączące filtr powietrza z silnikiem :( dodam tylko ze mam silnik mb 123 2,4D z oryginalnym olejowym filtrem powietrza na stałe zamocowanym na prawym błotniku (od strony pasażera) wlot powietrza do filtra znajdował się (hihi) nad kolektorem wydechowym.(teraz moja wersja :wink: ) podczas zjazdu olej w filtrze znajdował się na przedniej ścianie filtra podczas gwałtownego hamowania wydostał się na z obudowy filtra przez rurę dolotowa bezpośrednio na kolektor wydechowy to tłumaczy kłęby czarnego dymy pod maska :)2 nie za bardzo wiem co spowodowało gwałtowny wzrost obrotów silnika :( pomimo odcinania paliwa na pompie wtryskowej :( dodam ze po usunięciu resztek filtra i po zrobieniu nowego filtra ze szmaty bezpośrednio na silniku auto odpaliło :D i pojechało dalej :)2 możliwe ze miałem zaduzo oleju w filtrze powietrza :( ale pewne jest ze już nie będę jeździł z filtrem olejowym :wink: . mam pytanie od czego pasuje suchy filtr powietrza ??
Legnica

Awatar użytkownika
wupasek
 
 
Posty: 3908
Rejestracja: wt lut 10, 2004 11:28 pm
Lokalizacja: Łódź / Tuszyn
Kontaktowanie:

Re: Olejowy filtr powietrza uwaga

Post autor: wupasek » ndz lis 13, 2005 12:43 pm

yankee pisze: mam pytanie od czego pasuje suchy filtr powietrza ??
do uaza to od uaza.. a do mb to moze.. od MB? :o
Obrazek

Awatar użytkownika
yankee
Posty: 333
Rejestracja: czw sty 29, 2004 10:31 am

Post autor: yankee » ndz lis 13, 2005 1:01 pm

Myślałem o lublinie :wink: a najlepiej to taki do którego można podłączyć snorkel :)2
Legnica

Awatar użytkownika
gaaz99
Posty: 543
Rejestracja: czw wrz 22, 2005 7:52 pm
Lokalizacja: kaszuby

Post autor: gaaz99 » ndz lis 13, 2005 1:07 pm

a może odpalił do tyłu? i ssącym spaliny leciały :roll:
uaz 2,4td uaz2.8i gaz66

Awatar użytkownika
yankee
Posty: 333
Rejestracja: czw sty 29, 2004 10:31 am

Post autor: yankee » ndz lis 13, 2005 1:26 pm

może do tyłu pracował :( prawie minutę cały czas wkręcając się na obroty :evil: pampa wtryskowa odcięta ręcznie :evil: a on sie wkręcał dalej :evil:
Legnica

Awatar użytkownika
drwal
Posty: 339
Rejestracja: śr sty 09, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Jabłonna k. Wawy
Kontaktowanie:

Post autor: drwal » ndz lis 13, 2005 1:31 pm

U mnie do gazika właśnei zakłądają taki silnik, ale filtr mam suchy.
Gaz 69M 1968 ; Suzuki Vitra 1993 ; Grand Vitara 2007 ; Nissan Leaf 2014

Awatar użytkownika
yankee
Posty: 333
Rejestracja: czw sty 29, 2004 10:31 am

Post autor: yankee » ndz lis 13, 2005 1:35 pm

Po chwili zastanowienia :wink: mało prawdopodobne ze odpalił do tyłu :( auto miało cały czas włączony silnik, silnik nie zgasł dopiero po wszystkim
Legnica

Awatar użytkownika
cianbo
 
 
Posty: 265
Rejestracja: pt lut 07, 2003 2:57 pm
Lokalizacja: Gdańsk
Kontaktowanie:

Post autor: cianbo » ndz lis 13, 2005 1:37 pm

Może chodził na oleju z filtra, jak miałeś go za dużo to zassało do kolektora.
LR Discovery 300tdi '96 - Sprzedany!

Awatar użytkownika
yankee
Posty: 333
Rejestracja: czw sty 29, 2004 10:31 am

Post autor: yankee » ndz lis 13, 2005 1:42 pm

Też mam takie wrażenie :)2 tylko czy uda się uruchomić bez wtryskiwaczy diesla podając mu olej z powietrzem :(
Legnica

Awatar użytkownika
kubas
 
 
Posty: 875
Rejestracja: sob wrz 25, 2004 11:46 pm
Lokalizacja: Łódź
Kontaktowanie:

Post autor: kubas » ndz lis 13, 2005 1:47 pm

cianbo pisze:Może chodził na oleju z filtra, jak miałeś go za dużo to zassało do kolektora.
to chyba jedyne możliwe wytlumaczenie :o

mi kiedys wpadł w takie obroty samoistnie ale to była wina pękniętej sprężyny ustawiającej obroty :-?

i zdecydowanie polecam filtr suchy oryginalny lub inny ale wtedy już od razu ze snorkelem.. (mi oryginalne dziurki w filtrze silnik uratowały..)
przyczajony Uaz, ukryty mercedes :)21
GG 141-99-54

Awatar użytkownika
wupasek
 
 
Posty: 3908
Rejestracja: wt lut 10, 2004 11:28 pm
Lokalizacja: Łódź / Tuszyn
Kontaktowanie:

Post autor: wupasek » ndz lis 13, 2005 1:55 pm

kubas pisze:[[...](mi oryginalne dziurki w filtrze silnik uratowały..)
opowiedz cos o tym :lol:
w jakim filtrze
jak Ci uratowaly? :lol:
Obrazek

Awatar użytkownika
moralez
    
    
Posty: 2454
Rejestracja: wt lut 11, 2003 5:07 am
Lokalizacja: włocławek

Re: Olejowy filtr powietrza uwaga

Post autor: moralez » ndz lis 13, 2005 1:59 pm

yankee pisze:Próbowałem podjechać pod wał przeciw powodziowy taki dość ostry
pieknie :roll:
yankee pisze:po w ciśnięciu sprzęgła i wrzuceniu na luz autko zaczęło się gwałtownie rozpędzać w dolnej części wału rozpocząłem hamownie dość gwałtowne
fajna technika jazdy...:roll:

yankee pisze: podczas zjazdu olej w filtrze znajdował się na przedniej ścianie filtra podczas gwałtownego hamowania wydostał się na z obudowy filtra przez rurę dolotowa bezpośrednio na kolektor wydechowy to tłumaczy kłęby czarnego dymy pod maska :)
jesli zjezdzales tylem to olej raczej znajdowal sie na tylnej sciance filtra 8) ??
ZG 5.2 96r.

Awatar użytkownika
szablewski
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 97
Rejestracja: pt mar 04, 2005 9:23 pm
Lokalizacja: Świnoujście
Kontaktowanie:

Post autor: szablewski » ndz lis 13, 2005 2:15 pm

yankee pisze:czy uda się uruchomić bez wtryskiwaczy diesla podając mu olej z powietrzem :(
prawdopodobnie zadzialalo to jak taki dieslowski samostart
full-size-jeep-80

Awatar użytkownika
gaaz99
Posty: 543
Rejestracja: czw wrz 22, 2005 7:52 pm
Lokalizacja: kaszuby

Post autor: gaaz99 » ndz lis 13, 2005 2:29 pm

na jakim biegu zjeżdżałeś w tył?jak byś miał na biegu do przodu i puścił sprzęgło to by do tyłu odpalił ,a pompie wtryskowej obojętnie żeby paliwo podać w MB :roll:
uaz 2,4td uaz2.8i gaz66

Awatar użytkownika
yankee
Posty: 333
Rejestracja: czw sty 29, 2004 10:31 am

Post autor: yankee » ndz lis 13, 2005 2:34 pm

morale + dla ciebie :)2
Zgadza się opis jest błędny to była tylna ścianka filtra. :wink: (ale w przedniej cześci samochodu) :D
Technika jazdy myślę ze dopuszczalna na wałach powodziowych przeważnie tam jest tylko trawa i dużo wolnego miejsca hihih
:D
Legnica

Awatar użytkownika
gaaz99
Posty: 543
Rejestracja: czw wrz 22, 2005 7:52 pm
Lokalizacja: kaszuby

Post autor: gaaz99 » ndz lis 13, 2005 2:34 pm

ops... przeciesz pisałeś że na luz wrzuciłeś :)21
uaz 2,4td uaz2.8i gaz66

Awatar użytkownika
wupasek
 
 
Posty: 3908
Rejestracja: wt lut 10, 2004 11:28 pm
Lokalizacja: Łódź / Tuszyn
Kontaktowanie:

Post autor: wupasek » ndz lis 13, 2005 2:38 pm

za duzo oleju nawaliles i tyle...
jak w wiekszosci przypadkow to nie wina sprzetu tylko kierownika :wink:
Obrazek

Awatar użytkownika
yankee
Posty: 333
Rejestracja: czw sty 29, 2004 10:31 am

Post autor: yankee » ndz lis 13, 2005 2:38 pm

Uaz był na luzie :wink: a pompa była odcięta sam trzymałem za wajchę do gaszenia :)2 w normalnej sytuacji auto gaśnie w 2 sekundy :)2
Legnica

Awatar użytkownika
moralez
    
    
Posty: 2454
Rejestracja: wt lut 11, 2003 5:07 am
Lokalizacja: włocławek

Post autor: moralez » ndz lis 13, 2005 3:17 pm

yankee pisze:morale + dla ciebie :)2
Zgadza się opis jest błędny to była tylna ścianka filtra. :wink: (ale w przedniej cześci samochodu) :D
Technika jazdy myślę ze dopuszczalna na wałach powodziowych przeważnie tam jest tylko trawa i dużo wolnego miejsca hihih
:D
dopuszczalna moze i tak tylko ze uzywajac hamulca moglbys zablokowac kola i sunac dalej jak na sankach, wrzucajac wsteczny mialbys lepsza kontrole nad samochodem
a co do jazdy po walach przeciwpowodziowych to no comment
ZG 5.2 96r.

Awatar użytkownika
kubas
 
 
Posty: 875
Rejestracja: sob wrz 25, 2004 11:46 pm
Lokalizacja: Łódź
Kontaktowanie:

Post autor: kubas » ndz lis 13, 2005 3:48 pm

wupasek pisze:
kubas pisze:[[...](mi oryginalne dziurki w filtrze silnik uratowały..)
opowiedz cos o tym :lol:
w jakim filtrze
jak Ci uratowaly? :lol:
no..zanim go jeszcze zatarłem.. wjechałem w dość głęboką wodę i filtr zaczął ciągnąć ciecz. zanim wyjechałem wkład papierowy był już mnokry pożądnie ale dziurki u podstawy filtra odsuszyły go na tyle że nie nabrało do silnika.. to jest tak zaprojektowane że wydmuch.uje przez dziurki zanieczyszczenia..
przyczajony Uaz, ukryty mercedes :)21
GG 141-99-54

Awatar użytkownika
wupasek
 
 
Posty: 3908
Rejestracja: wt lut 10, 2004 11:28 pm
Lokalizacja: Łódź / Tuszyn
Kontaktowanie:

Post autor: wupasek » ndz lis 13, 2005 3:53 pm

kubas pisze:[...]
myslalem ze miales olejowy i widziales tam wyimaginowane oryginalne dziurki :wink:
Ostatnio zmieniony pn lis 14, 2005 8:52 pm przez wupasek, łącznie zmieniany 1 raz.
Obrazek

Awatar użytkownika
harris
 
 
Posty: 198
Rejestracja: sob kwie 23, 2005 6:31 am
Lokalizacja: GKA<->WH

Post autor: harris » pn lis 14, 2005 7:50 pm

zaciagnal olej z filtra i spalil go, a odlaczenie pompy nic nie dalo bo ciagnal przez dolot.
Identyczna sytuacje widzialem z Renault Sceniciem TDi w roli glownej. Mechanik zlozyl go po wypadku-pierwsze odpalenie i od razu bialy dym, 7000 obr/min na zegarze (sam widzialem) i potworny ryk motoru. Okazalo sie ze po wypadku jakims dziwnym trafem w intercoolerze pojawil sie olej silnikowy. Zaciagnal go i chodzil tak dopoki wszystkiego nie wypalil (jakies 20 sek.)
jest dobrze, ale nie najgorzej jest

Awatar użytkownika
yankee
Posty: 333
Rejestracja: czw sty 29, 2004 10:31 am

Post autor: yankee » pn lis 14, 2005 8:09 pm

Dokładnie tak było tylko dym był czarny :wink: odcinanie pompą wtryskową nic nie dawało :( a silnik się wkręcał czyli jednak chodził na powietrzu z olejem :o
Legnica

Awatar użytkownika
harris
 
 
Posty: 198
Rejestracja: sob kwie 23, 2005 6:31 am
Lokalizacja: GKA<->WH

Post autor: harris » pn lis 14, 2005 8:22 pm

yankee pisze:... a silnik się wkręcał czyli jednak chodził na powietrzu z olejem :o
stare dyzle przyjma wszystko :D
A dlugo tak chodzil?
jest dobrze, ale nie najgorzej jest

Awatar użytkownika
yankee
Posty: 333
Rejestracja: czw sty 29, 2004 10:31 am

Post autor: yankee » pn lis 14, 2005 10:46 pm

Prawie minutę :wink: ale czas w takich sytuacjach jest pojęciem względnym :D zdążyłem wybić masę ewakuować wszystkich próbowałem gasić cięgnem ze środka jak nie podziałało otworzyłem maskę i ręcznie odciąłem pompę wtryskowa na moje oko była minuta :wink:
Legnica

ODPOWIEDZ

Wróć do „Uaz”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość