Strona 1 z 1

Jak ma stac most????

: czw gru 01, 2005 10:27 pm
autor: pakjusz_pl
jak w tytule... mianowicie niepokoi mnie w moim szrocie to ze urwaniu krzyzaka walu tylniego podnisosl mi sie most..teraz go juz "sciagnolem na dol" lecz wydaje mi sie ze jeszcze troche powinien pojsc "w dol" dlatego gdyby ktos mial fote jak powinien stac tylny most bylbym wdzieczny... THX 8)

Re: Jak ma stac most????

: pt gru 02, 2005 9:45 am
autor: kedek
pakjusz_pl pisze:..podnisosl mi sie most..teraz go juz "sciagnolem na dol" ...powinien pojsc "w dol"
yyy ja chyba troche nie kumam o co chodzi... znaczy że Ci sie przekręcił? chodzi o to, że atak poszedł do góry czyli nie jest poziomo, czy jak ??

: pt gru 02, 2005 9:53 am
autor: Krecik
główka bedzie ciut do góry, zobacz jak masz resory, tam pod resorem do mostu jest przyspawana stopka, i resor powinien opierać sie na całej stopce.

no chyba ze lifta robiłęś jakiegos makabrycznego, wtedy moze byc cały resor wygięty

Re: Jak ma stac most????

: pt gru 02, 2005 10:33 am
autor: faziuaz
pakjusz_pl pisze:jak w tytule... mianowicie niepokoi mnie w moim szrocie to ze urwaniu krzyzaka walu tylniego podnisosl mi sie most..teraz go juz "sciagnolem na dol" lecz wydaje mi sie ze jeszcze troche powinien pojsc "w dol" dlatego gdyby ktos mial fote jak powinien stac tylny most bylbym wdzieczny... THX 8)
za cholere nie wiem o co chodzi ?? :)3

: pt gru 02, 2005 10:34 am
autor: Krecik
aha, jeszcze jedno pytanie ?
jak go sciągnąłes do dołu ?

bo moze wyrwało kliny na pochwach i ci sie główka mostu obróciła, wtedy niestety szybciej ci wyjdzie chyba obudowę nową skombinować , bo to sie da naprawic ale wymaga znajomosci tematu

: pt gru 02, 2005 2:59 pm
autor: pakjusz_pl
Krecik pisze:główka bedzie ciut do góry, zobacz jak masz resory, tam pod resorem do mostu jest przyspawana stopka, i resor powinien opierać sie na całej stopce.

no chyba ze lifta robiłęś jakiegos makabrycznego, wtedy moze byc cały resor wygięty


Wlasnie o to mi chodzi.. jedna z tych stopek poluznila sie i w momencie rozerwania krzyzaka on obrucil sie do gory... popuscilem te 8 sub i sciagnolem go na dol zgodnie z druga stopka a ta luzna przyspawalem solidnym spawem... i zastanawiam sie czy to juz jest dobrze... zeby za chwile znow czegos nie urwac :roll:

: pt gru 02, 2005 3:02 pm
autor: Krecik
ta stopka sie nie poluźniła... słwo urwała bardziej tu pasuje ;)

obspawać, ale raczej do spawania zjąć obejmy i podnieść resor choć troche, bo dojście tam marne żeby to zaspawać dobrze.

Potem powinno robić :)

: pt gru 02, 2005 3:08 pm
autor: pakjusz_pl
Krecik pisze:ta stopka sie nie poluźniła... słwo urwała bardziej tu pasuje ;)

obspawać, ale raczej do spawania zjąć obejmy i podnieść resor choć troche, bo dojście tam marne żeby to zaspawać dobrze.

Potem powinno robić :)


No juz zrobilem to jest wszystko zlozone do kupt jezdzi jest okey.. ale nie wiem czy nadal on za wysoko nie stoi...dlatego przydaloby sie foto co bym chociaz zerknal to bym widzial czy musze jeszcze gnoja do parteru sprowadzic :D

: pt gru 02, 2005 3:11 pm
autor: Krecik
to jak wysoko główka mostu - powiedzmy w punkcie flanszy - jest nad ziemią zależy od:
- opon
- długości tylnego wieszaka resorów
- stopnia klapnięcia tychże resorów

generalnie 'na oko' jest bliska poziomu z lekką tendencą 'ku górze'

: pt gru 02, 2005 3:17 pm
autor: pakjusz_pl
Krecik pisze:to jak wysoko główka mostu - powiedzmy w punkcie flanszy - jest nad ziemią zależy od:
- opon
- długości tylnego wieszaka resorów
- stopnia klapnięcia tychże resorów

generalnie 'na oko' jest bliska poziomu z lekką tendencą 'ku górze'


No u mnie to nie da sie ukryc ze jest "tendencja" ku gorze :lol: dlatego wlasnie to pytanie... chyba wydaje mi sie ze bedzie trzeba bedzie auto podniesc i jeszcze troche sciagnac most na dol... :-? chciaz nic nie chaczy krzyzak ani nic... dlatego nie wiem co robic :roll:

: pt gru 02, 2005 3:23 pm
autor: Krecik
niektórzy, przy duzym lifcie, specjalnie podnoszą główkę 'ku górze' zeby zmniejszyc kąty na krzyżakach