Strona 1 z 3

Odciagi do czego zaczepić w UAZie

: pn gru 05, 2005 10:26 pm
autor: Bartmann
Jak montujecie linki? na klapie to jest oczywiste...ale nad szybą?

: pn gru 05, 2005 10:33 pm
autor: Didymos
Ja mam z przodu do kangura, a na ramkę szyby dałem dodatkową ramkę z rurki 20mm i do niej zaczepiłem linki.

: pn gru 05, 2005 10:34 pm
autor: Bartmann
A jakiś patent bez przerabiania???

: pn gru 05, 2005 10:47 pm
autor: Bart03
Jak zamontujesz te odciagi to uwazaj na pieszych bo jak ci sie jakis nawinie na pasach to taka linka odcina glowe albo reke jak gilotyna. I wlasnie z tego powodu milicjanci daja za to srogie mandaty a niektorzy to nawet chca dowody zabierac :lol:

: pn gru 05, 2005 10:49 pm
autor: Bartmann
Ale wiesz zrekompesują to darmowe zegarki i łańcuchy z odcietych członków (czyt np. rąk).:):):)

: pn gru 05, 2005 10:58 pm
autor: Bartmann
Bart03 pisze:Jak zamontujesz te odciagi to uwazaj na pieszych bo jak ci sie jakis nawinie na pasach to taka linka odcina glowe albo reke jak gilotyna. I wlasnie z tego powodu milicjanci daja za to srogie mandaty a niektorzy to nawet chca dowody zabierac :lol:
Tak na poważnie uważasz, że to zbędny gadżet?? Trochę mnie te napieprzające gałęzie wnerwiają.

: pn gru 05, 2005 11:01 pm
autor: Banko
Bartmann pisze: Tak na poważnie uważasz, że to zbędny gadżet?? Trochę mnie te napieprzające gałęzie wnerwiają.
Witam ja przez jakis czas mialem u siebie cos takiego zamontowane, ale zrezygnowalem :)
W lesie rzeczywiscie sie przydaja, ale policjanci naprawde nie sa zadowoleni jak cos takiego widza.
Pozdrawiam

: pn gru 05, 2005 11:03 pm
autor: paranoic_killer
Odciągi fajna rzecz ale demontowalne- żeby jeźdząc po czarnym je zdejmować. I tak możesz je przykręcać w otwory w ramce od plandeki te skrajne- łatwo i szybko można zdjąć, a i przerabiać nic nie trzeba! :)2

: pn gru 05, 2005 11:07 pm
autor: Bartmann
paranoic_killer pisze:Odciągi fajna rzecz ale demontowalne- żeby jeźdząc po czarnym je zdejmować. I tak możesz je przykręcać w otwory w ramce od plandeki te skrajne- łatwo i szybko można zdjąć, a i przerabiać nic nie trzeba! :)2
A co z plandeką natenczas??

: pn gru 05, 2005 11:09 pm
autor: Bart03
Bartmann pisze:
Tak na poważnie uważasz, że to zbędny gadżet?? Trochę mnie te napieprzające gałęzie wnerwiają.
no tego nie powiedzialem ze to zbedny gadzet tyle ze jak ktos duzo jezdzi po lesie to sie przyda ale wkurw.... tez potrafia. Taka linka jak wejdzie miedzy galezie i musisz cofac to tez cie moze szlak trafic

: pn gru 05, 2005 11:12 pm
autor: paranoic_killer
Plandeki ściągać nie musisz- daj nieco dłuższe śruby i po problemie! :)2

: pn gru 05, 2005 11:13 pm
autor: Bartmann
Bart03 pisze:
Bartmann pisze:
Tak na poważnie uważasz, że to zbędny gadżet?? Trochę mnie te napieprzające gałęzie wnerwiają.
no tego nie powiedzialem ze to zbedny gadzet tyle ze jak ktos duzo jezdzi po lesie to sie przyda ale wkurw.... tez potrafia. Taka linka jak wejdzie miedzy galezie i musisz cofac to tez cie moze szlak trafic

Czyli muszą być raczej solidnie zamontowane...right??

: pn gru 05, 2005 11:15 pm
autor: paranoic_killer
To naspawaj na maskę takie 2 małe uszka, daj solidne stalóweczki ze ściągaczami z jednej mańki, z drugiej zakute na stałe z uchem. Przez to ucho śruba i do ramki, a z drugiej mańki do ściągacza karabińczyk i do uszka na masce. Jak coś nie pasuje regulujesz ściągaczem i jest miodzio! :)2

: pn gru 05, 2005 11:18 pm
autor: Bartmann
Uszka na masce już mam:) Nie zbyt ufam rozwiazaniu z wykorzystaniem otworu montarzowego plandeki. jak cofne i coś szarpnę to mi się szyba otworzy??

: pn gru 05, 2005 11:19 pm
autor: Bart03
Bartmann pisze:
Bart03 pisze:
Bartmann pisze:
Tak na poważnie uważasz, że to zbędny gadżet?? Trochę mnie te napieprzające gałęzie wnerwiają.
no tego nie powiedzialem ze to zbedny gadzet tyle ze jak ktos duzo jezdzi po lesie to sie przyda ale wkurw.... tez potrafia. Taka linka jak wejdzie miedzy galezie i musisz cofac to tez cie moze szlak trafic

Czyli muszą być raczej solidnie zamontowane...right??
right :)2


Ps. tylko zbyt mocno nie naciagaj linki tak jak Killer pisal bo ci naciagnie ... ale ramke szyby do przodu :)21

: pn gru 05, 2005 11:20 pm
autor: Bartmann
Bart03 pisze:
Bartmann pisze:
Bart03 pisze: no tego nie powiedzialem ze to zbedny gadzet tyle ze jak ktos duzo jezdzi po lesie to sie przyda ale wkurw.... tez potrafia. Taka linka jak wejdzie miedzy galezie i musisz cofac to tez cie moze szlak trafic

Czyli muszą być raczej solidnie zamontowane...right??
right :)2


Ps. tylko zbyt mocno nie naciagaj linki tak jak Killer pisal bo ci naciagnie ... ale ramke szyby do przodu :)21
No właśnie o tym pomyślałem:)

: wt gru 06, 2005 4:42 pm
autor: faziuaz
mocowanie musi byc przemyslane :roll: Obrazek Obrazek

: wt gru 06, 2005 4:49 pm
autor: wrc
right
:)21

: wt gru 06, 2005 5:05 pm
autor: Bartmann
faziuaz pisze:mocowanie musi byc przemyslane :roll: Obrazek Obrazek
To jest haczyk w stelażu puszczony oczkiem przez plandekę?? Right??:):)

: wt gru 06, 2005 5:10 pm
autor: faziuaz
Bartmann pisze:
faziuaz pisze:mocowanie musi byc przemyslane :roll: Obrazek Obrazek
To jest haczyk w stelażu puszczony oczkiem przez plandekę?? Right??:):)
poprzez rure klatki :-?

: wt gru 06, 2005 5:13 pm
autor: Bartmann
faziuaz pisze:
Bartmann pisze:
faziuaz pisze:mocowanie musi byc przemyslane :roll: Obrazek Obrazek
To jest haczyk w stelażu puszczony oczkiem przez plandekę?? Right??:):)
poprzez rure klatki :-?
No ale przechodzi jakoś przez plandkę co nie???:):):)

: wt gru 06, 2005 5:14 pm
autor: faziuaz
Obrazek profil zamkniety 25x25 :)4

: wt gru 06, 2005 7:18 pm
autor: paranoic_killer
Bartmann czy ja wiem czy ta szyba ci się otworzy? Solidnie ją zamocuj- daj nowe śruby i powinna być korekt! U mnie wogóle jej otworzyć nie można- tak solidnie zmocowana! :lol:

: wt gru 06, 2005 8:57 pm
autor: Bartmann
Coś pokombinuję w łikend:)

: wt gru 06, 2005 10:46 pm
autor: Bart03
fazi jak masz klatke to nie problem ale z sama ramka szyby jest juz troche trudniej. To prawda ze jak sie dobrze dokreci motylki od mocowania szyby to nie ma prawa ona sie zlozyc ani odgiac do przodu ale przy naciaganiu linki potrafi sie lekko poddac i caka ramka potem "sprezynuje"
Ja mialem odciagi przymocowane do ramki ktora z kolei byla na sztywno przymocowana do klatki- dlatego nie mialem wiekszych problemow :lol: