silnik 2,9 benzyna

borman · Post autor: **borman** » śr gru 28, 2005 9:03 pm

gdzie można poczytac o takim silniku ? :)8 chodzi o uazowski silnik 2,9 litra benzyna (tłoki - 100 mm) a może znacie kogoś kto tym jeżdzi /

paranoic_killer · Post autor: **paranoic_killer** » czw gru 29, 2005 12:04 am

Wejdź na uazbuka.ru i tam poszukaj. Pogrzeb w linkach- są tam gdzieś namiary na salony sprzedarzy i tam sa dane tego motoru. Grzebałem ostatnio więc chyba się nie przedawniło..

Gazon · Post autor: **Gazon** » czw gru 29, 2005 7:26 am

Wejdz na http://www.yandex.ru/yandsearch?stype=w ... %CC%C7-410+
tam znajdziesz chyba wszystko jak chodzi o silnik ЗМЗ 410 a silnik УМЗ 421 wszystko jest na tych stronach
http://www.yandex.ru/yandsearch?stype=w ... %CC%C7-421

Pozdrawiam z Kalkazu
Gazon

kpeugeot · Post autor: **kpeugeot** » czw gru 29, 2005 7:34 am

któryś z chłopaków z białegostoku ma taki silnik

zapytaj stefa on cos będzie wiedział

pol · Post autor: **pol** » czw gru 29, 2005 10:24 am

borman pisze:gdzie mo¿na poczytac o takim silniku ? chodzi o uazowski silnik 2,9 litra benzyna (t³oki - 100 mm) a mo¿e znacie kogo¶ kto tym je¿dzi /

ja mam tloki 100 w gaz24, chodzi to bardzo dobrze, gazior 140 zasuwa

borman · Post autor: **borman** » czw gru 29, 2005 10:17 pm

no to sobie poczytałem (czwóre miałem z ruskiego - warto było )- dzięki Gazon
@ Pol- masz silnik orginal 2,9 , czy tylko tłoki zapodałeś (bo jezeli przeróbka to co np . z głowicą , zaworami , fazami rozrzadu,gażnikiem itp )
....nowy silnik mnie nie interesuje - chore szelesty to stoi .

SebastianS · Post autor: **SebastianS** » pt gru 30, 2005 1:35 am

Borman, z tego co wiem - silnik sporo cięższy, ma żeliwny blok. Ale okurwieńczy moment, widziałem jak to odchodzi na Ukrainie - koleś jeden miał takiego w Omanie. Fajnie naprawdę to gadało. Tylko ciekawe ile wpierdala

Yyy...
co do żeliwnego bloku - to nie wiem czy to prawda... bo wychodzi że ten siulnik wcale nie cięższy -własnie poczytałem :?

pol · Post autor: **pol** » pt gru 30, 2005 7:40 am

borman pisze:no to sobie poczyta³em (czwóre mia³em z ruskiego - warto by³o )- dziêki Gazon
@ Pol- masz silnik orginal 2,9 , czy tylko t³oki zapoda³e¶ (bo jezeli przeróbka to co np . z g³owic± , zaworami , fazami rozrzadu,ga¿nikiem itp )
....nowy silnik mnie nie interesuje - chore szelesty to stoi .

silnik gaz24
tloki+korby z 2.9 (chyba 417) wywazone - fajne sa bo bardzo lekkie
glowica oryginalna splanowana
walek rozrzadu zmodyfikowany na "dol"
gaznik aktualnie granada 2.9, ale lepiej chodzi na 2 strombergach
zawory zostaly te same

Gazon · Post autor: **Gazon** » pt gru 30, 2005 8:28 am

Kolega ma taki motor orginalnie montowany , blok aluminium , kuszal ok 18 l/100km zmienil gaznik na nivowski i sie zatrzymal na 13 l , ostatnio jechal do St.Peterzburga w jedna strone 2300 km i ciagnal jacht 1,8t oleju wzial 05 l

z przyczepa 15l/100km , zrobil prawie 5 tys i zepsuly sie tylko wycieraczki. Tak w ogole tu sobie chwala ten silnik mysle ze warto jego montowac.
Pozdrawiam z Kalkazu
Gazon

BABCIA I · Post autor: **BABCIA I** » pt gru 30, 2005 9:38 am

Borman, a potrafisz opanować taką nadmoc piekielną ?

SebastianS · Post autor: **SebastianS** » pt gru 30, 2005 10:01 am

Da chłopak radę, dobry jest

Poza tym ja zawsze mówiłem - nie ma za mocnych silników. Tak czy owak czeka go moment, kiedy większa moc okaże się znów niewystarczająca

Apetyt rośnie w miarę jedzenia... coś o tym wiem.

pol · Post autor: **pol** » pt gru 30, 2005 10:10 am

SebastianS pisze:Da ch³opak radê, dobry jest
Poza tym ja zawsze mówi³em - nie ma za mocnych silników. Tak czy owak czeka go moment, kiedy wiêksza moc oka¿e siê znów niewystarczaj±ca
Apetyt ro¶nie w miarê jedzenia... co¶ o tym wiem.

dlatego w dobie dostepnosci za grosze porzadnych silnikow, bez
sensem jest grzebanie sie w ruskiej technologi

SebastianS · Post autor: **SebastianS** » pt gru 30, 2005 10:26 am

pol pisze:
SebastianS pisze:Da chłopak radę, dobry jest
Poza tym ja zawsze mówiłem - nie ma za mocnych silników. Tak czy owak czeka go moment, kiedy większa moc okaże się znów niewystarczająca
Apetyt rośnie w miarę jedzenia... coś o tym wiem.
dlatego w dobie dostepnosci za grosze porzadnych silnikow, bez
sensem jest grzebanie sie w ruskiej technologi

Ha ha i kto to mówi

Zamieniłbyś się na 2.8 V6 z granady? zgaduję że nie...
Borman też już dawno mógł zapodać inny silnik a tradycyjnie od lat katuje uaza.. czemu? Bo jak zrobić ten silnik, to jego charakterystyka jest do terenowego auta znakomita.

borman · Post autor: **borman** » pt gru 30, 2005 10:42 am

BABCIA I pisze:Borman, a potrafisz opanować taką nadmoc piekielną ?

,,,,

-a co nie możesz opanować patrola --po przejściu z luaza ?

- a pozatym to ja się tylko grzecznie zapytałem o ten motorek (dla kolegi

).................... dla tych co szydzą z ruskich - pokażcie mi czterocylindrowy silnik o pojemności do trzech litrów , z gażnikiem , z dwoma zaworami na cylinder, bez żadnej elektroniki,naprawialny w warunkach poligonowych , lekki ,z dostępnymi czesciami , o TAKIM MOMENCIE I TYLU KONIKACH

!!!

pol · Post autor: **pol** » pt gru 30, 2005 10:57 am

SebastianS pisze:
pol pisze:
SebastianS pisze:Da ch³opak radê, dobry jest
Poza tym ja zawsze mówi³em - nie ma za mocnych silników. Tak czy owak czeka go moment, kiedy wiêksza moc oka¿e siê znów niewystarczaj±ca
Apetyt ro¶nie w miarê jedzenia... co¶ o tym wiem.
dlatego w dobie dostepnosci za grosze porzadnych silnikow, bez
sensem jest grzebanie sie w ruskiej technologi
Ha ha i kto to mówi Zamieni³by¶ siê na 2.8 V6 z granady? zgadujê ¿e nie...
Borman te¿ ju¿ dawno móg³ zapodaæ inny silnik a tradycyjnie od lat katuje uaza.. czemu? Bo jak zrobiæ ten silnik, to jego charakterystyka jest do terenowego auta znakomita.

a jakie jest "przeciw" 2.8v6?

BABCIA I · Post autor: **BABCIA I** » pt gru 30, 2005 10:58 am

Ścigać można się wszystkim. Wygrywać nawet Uazem (Borman)

!
Jednak w wielu samochodach jedna część często nadaje się do wymiany: łącznik pomiędzy fotelem kierowcy, a kierownicą.

SebastianS · Post autor: **SebastianS** » pt gru 30, 2005 11:42 am

pol pisze:
SebastianS pisze:
pol pisze: dlatego w dobie dostepnosci za grosze porzadnych silnikow, bez
sensem jest grzebanie sie w ruskiej technologi
Ha ha i kto to mówi Zamieniłbyś się na 2.8 V6 z granady? zgaduję że nie...
Borman też już dawno mógł zapodać inny silnik a tradycyjnie od lat katuje uaza.. czemu? Bo jak zrobić ten silnik, to jego charakterystyka jest do terenowego auta znakomita.
a jakie jest "przeciw" 2.8v6?

- Waga - to raz.
- Mniejszy moment obrotowy, zwłaszcza u dołu - to dwa. (oczywiście mówimy teraz o porównaniu z silnikiem uaza 2.9, zwłaszcza podrobionym)
- więcej motania z doklejaniem skrzyni biegów itp - to trzy
- koszt zrobienia sobie silnika od podstaw - czyli jego remontu - to cztery (śmiać mi się chce jak widze ciśnieniowców w gazikach i uazach V6 2.8, które są takimi racuchami, że je gaziki na dolniakach objeżdżają pierdzącym truchtem)

Jakbym się chwilę zastanowił to być może jeszcze bym jakieś następne znalazł...

Mih · Post autor: **Mih** » pt gru 30, 2005 12:03 pm

a ja tam kombinuje wsadzic do uazowego motoru tloki 95mm, zobaczymy co bedzie, no i od razu simering na wal to sznur mnie wkurza.

SebastianS · Post autor: **SebastianS** » sob gru 31, 2005 6:16 am

Mih pisze:a ja tam kombinuje wsadzic do uazowego motoru tloki 95mm, zobaczymy co bedzie, no i od razu simering na wal to sznur mnie wkurza.

Co do tłoków 95 mm - policz sobie, o ile wzrośnie pojemność silnika... szkoda zachodu. Swoją drogą - z czego byś je wsadzał?
Co do simmeringu - jak chcesz to uczynić? MOżnaby zadać taki dwudzielny jak w hamerykańskich wynalazkach...

Mih · Post autor: **Mih** » sob gru 31, 2005 8:57 am

tlatego 95 bo wydadza oryginalne tuleje, no chyba ze przy 100 dadza rade ale nie sadze, tloki to oryginalny motor muscel, zblizone nawet ksztaltem,

koncepcja symeringa juz jest, jak sie sprawdzi dam znac, w razie czego bedzie sie przerabiac wal.

SebastianS · Post autor: **SebastianS** » sob gru 31, 2005 6:33 pm

Mih pisze:tlatego 95 bo wydadza oryginalne tuleje, no chyba ze przy 100 dadza rade ale nie sadze, tloki to oryginalny motor muscel, zblizone nawet ksztaltem,

koncepcja symeringa juz jest, jak sie sprawdzi dam znac, w razie czego bedzie sie przerabiac wal.

Wcale nie wydadzą, bo mają prasowaną cienkościenną suchą tuleję w górnej części gładzi - jak je roztoczysz - tą niezwykle twardą powierzchnię szlag trafi.
A tłoki - sprawdziłeś chociaż, czy odległość pomiędzy osią sworznia a denkiem jest taka sama?

pol · Post autor: **pol** » sob gru 31, 2005 8:11 pm

SebastianS pisze:
pol pisze:
SebastianS pisze: Ha ha i kto to mówi Zamieni³by¶ siê na 2.8 V6 z granady? zgadujê ¿e nie...
Borman te¿ ju¿ dawno móg³ zapodaæ inny silnik a tradycyjnie od lat katuje uaza.. czemu? Bo jak zrobiæ ten silnik, to jego charakterystyka jest do terenowego auta znakomita.
a jakie jest "przeciw" 2.8v6?
- Waga - to raz.
- Mniejszy moment obrotowy, zw³aszcza u do³u - to dwa. (oczywi¶cie mówimy teraz o porównaniu z silnikiem uaza 2.9, zw³aszcza podrobionym)
- wiêcej motania z doklejaniem skrzyni biegów itp - to trzy
- koszt zrobienia sobie silnika od podstaw - czyli jego remontu - to cztery (¶miaæ mi siê chce jak widze ci¶nieniowców w gazikach i uazach V6 2.8, które s± takimi racuchami, ¿e je gaziki na dolniakach obje¿d¿aj± pierdz±cym truchtem)

Jakbym siê chwilê zastanowi³ to byæ mo¿e jeszcze bym jakie¶ nastêpne znalaz³...

widze tu tylko wade rzezby w montazu, bo co do momentu to akurat z tego co pamietam to jest on porownywalny (pozatym kto umie poslugiwac sie skrzynia biegow to sobie momentu na kolach zrobi ile chce) , a mocy 2.8v6 to ma ze 30 koni wiecej to raz, a dwa technologia nazwijmy to "zachodnia" uogolniajac ma to do siebie ze robi sie raz i chodzi, a ruskie to sie w kolko robi i liczy na szczescie ze manale zakupione w sklepie nowe beda do siebie wogole pasowac

pol · Post autor: **pol** » sob gru 31, 2005 8:13 pm

borman pisze:
BABCIA I pisze:Borman, a potrafisz opanowaæ tak± nadmoc piekieln± ?
,,,, -a co nie mo¿esz opanowaæ patrola --po przej¶ciu z luaza ? - a pozatym to ja siê tylko grzecznie zapyta³em o ten motorek (dla kolegi ).................... dla tych co szydz± z ruskich - poka¿cie mi czterocylindrowy silnik o pojemno¶ci do trzech litrów , z ga¿nikiem , z dwoma zaworami na cylinder, bez ¿adnej elektroniki,naprawialny w warunkach poligonowych , lekki ,z dostêpnymi czesciami , o TAKIM MOMENCIE I TYLU KONIKACH !!!

jaka jest roznica w "polowej" naprawie dajmy na to forda, merca, lub bmw napedzanych gaznikami od naprawy polowej uaza? pozatym typowe myslenie uzytkownika ruskiej technologi "jest fajnie bo sobie wszystko naprawie w polu" = znaczy sie cos musi sie stac

BABCIA I · Post autor: **BABCIA I** » sob gru 31, 2005 11:51 pm

Pol - Twój sposób myślenia uważam za słuszny, ale wygraj tyle rajdów co Borman Uazem, abyś mógł polemizować z nim jak równy z równym.
Posiadałem kilka Uazów,Nivę, Gazy 67,69 i ostatnio Luaza. Rosyjskiej jakości mówię stanowcze dość. Rajdy to jednak zupełnie inna sprawa (jeśli o nich również piszemy).
Nieważne czym się jedzie - ważne JAK

pol · Post autor: **pol** » ndz sty 01, 2006 10:25 am

BABCIA I pisze:Pol - Twój sposób my¶lenia uwa¿am za s³uszny, ale wygraj tyle rajdów co Borman Uazem, aby¶ móg³ polemizowaæ z nim jak równy z równym.
Posiada³em kilka Uazów,Nivê, Gazy 67,69 i ostatnio Luaza. Rosyjskiej jako¶ci mówiê stanowcze do¶æ. Rajdy to jednak zupe³nie inna sprawa (je¶li o nich równie¿ piszemy).
Niewa¿ne czym siê jedzie - wa¿ne JAK

wiesz, niebede opisywal tu swojej przeszlosci rajdowej , a ni tego ze na pomeranie "440km w jedna strone" robilem gazikiem na "kolach" i to o ile sobie przypominam ze trzy razy oraz ilosci pucharow na polce, jezeli ktos jezdzi w rajdach to chce sprzetu niezawodnego, a nie szybkonaprawialnego

www.forum4x4.pl

silnik 2,9 benzyna

silnik 2,9 benzyna

Re: silnik 2,9 benzyna

Kto jest online