LPG

jak wyżej... wszystkie modele...

Moderator: Student

Awatar użytkownika
KUbutek
Posty: 583
Rejestracja: śr wrz 07, 2005 8:23 pm
Lokalizacja: Łódź
Kontaktowanie:

LPG

Post autor: KUbutek » czw lut 23, 2006 9:14 am

Pytanie jest może banalne ale są na ten temat różne teorie.
Ponoć jeśli autko mające instalację gazową nie jeździ na gazie (stoi) ponad rok to należy powymieniać wszystkie uszczelki w parowniku bo ponoć parcieją . Prawda to czy nie ? :roll:

Awatar użytkownika
gÓral świętokrzyski
Posty: 1565
Rejestracja: wt maja 24, 2005 8:26 am
Lokalizacja: Kielce/Łódź
Kontaktowanie:

Post autor: gÓral świętokrzyski » czw lut 23, 2006 9:34 am

Prawda to je.

Szczególnie mambrany parcieją
Deszcz zacina nas po pysku Uaz przelazł po bagnisku

www.korbol.prv.pl

Awatar użytkownika
KUbutek
Posty: 583
Rejestracja: śr wrz 07, 2005 8:23 pm
Lokalizacja: Łódź
Kontaktowanie:

Post autor: KUbutek » czw lut 23, 2006 10:00 am

Pytam bo nie wiem czy tankować gaz (butlajest pusta) i jeżdzić czy jechać do gazownika na regulacje ?

Awatar użytkownika
gÓral świętokrzyski
Posty: 1565
Rejestracja: wt maja 24, 2005 8:26 am
Lokalizacja: Kielce/Łódź
Kontaktowanie:

Post autor: gÓral świętokrzyski » czw lut 23, 2006 10:06 am

Wg mnie trza zatankowac gaz i zobaczyć :)21 czy wybuchnie

Długi przestój nie wpływa dobrze na mambrany ale może żyją więc trza wg mnie zatankować i sprawdzić
Deszcz zacina nas po pysku Uaz przelazł po bagnisku

www.korbol.prv.pl

Awatar użytkownika
Bartmann
Posty: 1833
Rejestracja: sob maja 14, 2005 10:24 pm
Lokalizacja: Wawa
Kontaktowanie:

Post autor: Bartmann » czw lut 23, 2006 10:43 am

To odrazu pytanie z innej acz podobnej beczki.
Czy zużycie membrany wpływa znaczaco na moc silnika i jego prawidłową pracę?
http://www.mudmasters-4x4.com
Pimpek... strikes again:) KNK forever!

Awatar użytkownika
gÓral świętokrzyski
Posty: 1565
Rejestracja: wt maja 24, 2005 8:26 am
Lokalizacja: Kielce/Łódź
Kontaktowanie:

Post autor: gÓral świętokrzyski » czw lut 23, 2006 10:49 am

Wpływa

Gdy jest dziurka w małej membrnie nie trzyma wolnych obrotów.

Gdy przetarta główna to pali dużo więcej , brak dynamiki :D
Deszcz zacina nas po pysku Uaz przelazł po bagnisku

www.korbol.prv.pl

Awatar użytkownika
KUbutek
Posty: 583
Rejestracja: śr wrz 07, 2005 8:23 pm
Lokalizacja: Łódź
Kontaktowanie:

Post autor: KUbutek » czw lut 23, 2006 10:57 am

gÓral świętokrzyski pisze:Wg mnie trza zatankowac gaz i zobaczyć :)21 czy wybuchnie

Długi przestój nie wpływa dobrze na mambrany ale może żyją więc trza wg mnie zatankować i sprawdzić
To lepiej pojadę do gazownika zrobi i nie będę się bujał czy pali za dużo, czy gaśnie na wolnych itd....

Awatar użytkownika
gÓral świętokrzyski
Posty: 1565
Rejestracja: wt maja 24, 2005 8:26 am
Lokalizacja: Kielce/Łódź
Kontaktowanie:

Post autor: gÓral świętokrzyski » czw lut 23, 2006 11:03 am

KUbutek pisze:
gÓral świętokrzyski pisze:Wg mnie trza zatankowac gaz i zobaczyć :)21 czy wybuchnie

Długi przestój nie wpływa dobrze na mambrany ale może żyją więc trza wg mnie zatankować i sprawdzić
To lepiej pojadę do gazownika zrobi i nie będę się bujał czy pali za dużo, czy gaśnie na wolnych itd....
Gazowniki to wiesz jakie są :lol:

oby ci dziad nie powiedział : "... parownik do dupy panie ale ja mam tu taki fajny, nowy za jedyne.... " :lol:
Deszcz zacina nas po pysku Uaz przelazł po bagnisku

www.korbol.prv.pl

Awatar użytkownika
KUbutek
Posty: 583
Rejestracja: śr wrz 07, 2005 8:23 pm
Lokalizacja: Łódź
Kontaktowanie:

Post autor: KUbutek » czw lut 23, 2006 12:13 pm

Mam takiego za_uf_anego. Nie jest tani ale jadę raz i mam z głowy. Zakładałem w 3 furach i bez problemu ( to znaczy bez regulacji i czyszczenia filtrów ) przejeżdżałem około 65 000 km . A kolejka do niego jak do lekarza specjalisty . :D

Awatar użytkownika
Bartmann
Posty: 1833
Rejestracja: sob maja 14, 2005 10:24 pm
Lokalizacja: Wawa
Kontaktowanie:

Post autor: Bartmann » czw lut 23, 2006 1:31 pm

gÓral świętokrzyski pisze:Wpływa

Gdy jest dziurka w małej membrnie nie trzyma wolnych obrotów.

Gdy przetarta główna to pali dużo więcej , brak dynamiki :D
Totalnie BTW tak jak sobie przemyslałem i przejrzałem wstępnie ceny to chyba lepiej cały parownik kupić nowy i wymienić niz bujać się do gazownika (obłożeni w maxa) i kupować bebechy. Dobrze kombinuję???
http://www.mudmasters-4x4.com
Pimpek... strikes again:) KNK forever!

Awatar użytkownika
gÓral świętokrzyski
Posty: 1565
Rejestracja: wt maja 24, 2005 8:26 am
Lokalizacja: Kielce/Łódź
Kontaktowanie:

Post autor: gÓral świętokrzyski » czw lut 23, 2006 1:38 pm

Bartmann pisze:
gÓral świętokrzyski pisze:Wpływa

Gdy jest dziurka w małej membrnie nie trzyma wolnych obrotów.

Gdy przetarta główna to pali dużo więcej , brak dynamiki :D
Totalnie BTW tak jak sobie przemyslałem i przejrzałem wstępnie ceny to chyba lepiej cały parownik kupić nowy i wymienić niz bujać się do gazownika (obłożeni w maxa) i kupować bebechy. Dobrze kombinuję???
Dobrze

Ale nailepiej to kupić samemu mambrany i wymienić. To nic trudnego. :)2

Kiedyś to się sam tego gazu bałem jak diabeł wody święconej ale jak poszedł mi parownik 500km od domu to nie było wyjścia trza było zapoznać się z konstrukcją :D
Deszcz zacina nas po pysku Uaz przelazł po bagnisku

www.korbol.prv.pl

Awatar użytkownika
Przemekslaw
 
 
Posty: 2886
Rejestracja: czw maja 19, 2005 6:58 pm
Lokalizacja: Stalowa Wola
Kontaktowanie:

Post autor: Przemekslaw » czw lut 23, 2006 5:10 pm

A czy zuzyte membrany mogą być powodem z paleniem na gazie ?? :roll: ...samochód był remontowany i długo stał..na benzynie pali dobrze i jak się go przełączy na gaz to tez daje rade...ale zapalić go nie da rady...bez znaczenia czy silnik zimny czy ciepły :roll: :x
XJ 2.1 TD :)21

MudMasters 4x4
Przygoda 4x4

Awatar użytkownika
gÓral świętokrzyski
Posty: 1565
Rejestracja: wt maja 24, 2005 8:26 am
Lokalizacja: Kielce/Łódź
Kontaktowanie:

Post autor: gÓral świętokrzyski » czw lut 23, 2006 5:26 pm

Hmm

Może być tak , że podciśnienie daje za słabe na membrane albo faktycznie sama membrana jest uszkodzona.

Zobacz naipierw czy przewód podciśnieniowy jest szczelny

Parownik to w sumie jedyne skomplikowane urządzenie w instalacji i jak są jakieś problemsy to zapewne w parowniku,
Deszcz zacina nas po pysku Uaz przelazł po bagnisku

www.korbol.prv.pl

Awatar użytkownika
faziuaz
 
 
Posty: 1185
Rejestracja: śr lis 16, 2005 8:52 pm
Lokalizacja: przemysl
Kontaktowanie:

Post autor: faziuaz » czw lut 23, 2006 6:23 pm

Przemekslaw pisze:A czy zuzyte membrany mogą być powodem z paleniem na gazie ?? :roll: ...samochód był remontowany i długo stał..na benzynie pali dobrze i jak się go przełączy na gaz to tez daje rade...ale zapalić go nie da rady...bez znaczenia czy silnik zimny czy ciepły :roll: :x
......hym.....typowe objawy braku podciśnienia .......wrtącę swoje trzy grosze...reduktor jak wiadomo jest urządzeniem,w którym paliwo LPGrozpręża się i odparowuje.Reduktor jest połączonyprzewodem wprowadzającym LPG do układu dolotowego silnika>podciśnienie w układzie dolotowym,a ściślej różnica ciśnień w układzie dolotowym i komorze kompensacyjnej ll-go stopnia regulacji ciśnienia, steruje pracą reduktora.....więc wszelkie zakłócenia tej zależności mają bezpośredni wpływ na "odpalanie "(twarda membrama,nieszczelna ,"lewe" powietrze),wiec jak mówią .......szukajcie a znajdziecie :)2
gg9363735 potrafię odbudować każdego uaza na podstawie kodu DNA

www.mudmasters-4x4.pl

Awatar użytkownika
stef
 
 
Posty: 952
Rejestracja: pn sty 07, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Białystok
Kontaktowanie:

Post autor: stef » czw lut 23, 2006 8:46 pm

Co do wymiany membran to podobnie jak gÓral świętokrzyski tez sie balem gazu, ale po pierwsze z braku kasy a po drugie widzac partacza robote wiekszosci gazownikow postanowilem sam wymienic membrany - pojechalem do sklepu kupilem za 75zl komplet membran ze sprezynkami i dzwigienkami. rozkrecilem reduktor - pozadnie wyczyscilem i zlozylem - okazalo sie ze nic trudnego, to bylo rok temu, od tego czasu juz 4 znajomym wymienilem membrany, troche piwka zarobilem :)
Caly problem tylko w tym by dokladnie wyczyscic parownik, by nie bylo a przy najmniej jak najmniej czarnego nalotu.
Co do membran to juz powyzej opisane zostaly przyklady awarii (brak wolnych obr. lub slaba moc), ja dodam jeszcze smrud gaze w kabinie.
A co do posniejszej regulacji... gazownicy tak samo reguluja jak, czyli sa dwie sruby, mala na parowniku (nazywam ja - srubka do wolnych obrotow) i druga duza na przewodzie pomiedzy parownikiem a gaznikiem.
Przykrecasz te duza srube tak by autko mialo mala moc, potem metoda prob i bledow np odkrecasz ja co 1/4 obrotu i sprawdzasz jak ci autko idzie, i tak dalej. Musisz tak dopasowac by autko jechalo ale tez spalanie bylo w rozsadnych ilosciach. Ja to robie tak, ze jak juz zadowalajaco przyspiesza i osiaga dobra predkosc - u mnie w uazie to 100km/h to przykrecam troche te srube, bo i tak zregoly jezdza nie wiecej niz 80km/h.
I gra muzyka... swoj gaz reguluje od 5 lat i wydaje mi sie ze niezle chodzi, a membranki po raz pierwszy wymienilem rok temu i tez dzialaja jak trzeba. autko uruchamiam na gazie nawet przy -10st C
Stefan Ostrowski
UAZ'79 - sprzedany
teraz jest JEEP Choerokee 4.0, '90r

Awatar użytkownika
KUbutek
Posty: 583
Rejestracja: śr wrz 07, 2005 8:23 pm
Lokalizacja: Łódź
Kontaktowanie:

Post autor: KUbutek » czw lut 23, 2006 9:02 pm

A w jakim sklepie moge kupić zestaw naprawczy do parownika ? I jak poznać jaki mam parownik ?

Awatar użytkownika
KUbutek
Posty: 583
Rejestracja: śr wrz 07, 2005 8:23 pm
Lokalizacja: Łódź
Kontaktowanie:

Post autor: KUbutek » czw lut 23, 2006 9:07 pm

stef pisze:Co do wymiany membran to podobnie jak gÓral świętokrzyski tez sie balem gazu, ale po pierwsze z braku kasy a po drugie widzac partacza robote wiekszosci gazownikow postanowilem sam wymienic membrany - pojechalem do sklepu kupilem za 75zl komplet membran ze sprezynkami i dzwigienkami. rozkrecilem reduktor - pozadnie wyczyscilem i zlozylem - okazalo sie ze nic trudnego, to bylo rok temu, od tego czasu juz 4 znajomym wymienilem membrany, troche piwka zarobilem :)
Caly problem tylko w tym by dokladnie wyczyscic parownik, by nie bylo a przy najmniej jak najmniej czarnego nalotu.
Co do membran to juz powyzej opisane zostaly przyklady awarii (brak wolnych obr. lub slaba moc), ja dodam jeszcze smrud gaze w kabinie.
A co do posniejszej regulacji... gazownicy tak samo reguluja jak, czyli sa dwie sruby, mala na parowniku (nazywam ja - srubka do wolnych obrotow) i druga duza na przewodzie pomiedzy parownikiem a gaznikiem.
Przykrecasz te duza srube tak by autko mialo mala moc, potem metoda prob i bledow np odkrecasz ja co 1/4 obrotu i sprawdzasz jak ci autko idzie, i tak dalej. Musisz tak dopasowac by autko jechalo ale tez spalanie bylo w rozsadnych ilosciach. Ja to robie tak, ze jak juz zadowalajaco przyspiesza i osiaga dobra predkosc - u mnie w uazie to 100km/h to przykrecam troche te srube, bo i tak zregoly jezdza nie wiecej niz 80km/h.
I gra muzyka... swoj gaz reguluje od 5 lat i wydaje mi sie ze niezle chodzi, a membranki po raz pierwszy wymienilem rok temu i tez dzialaja jak trzeba. autko uruchamiam na gazie nawet przy -10st C
Rozumiem że czym bardziej odkręcę dużą śrubę to spalanie jest większe ?
A jak dokręcę to ma mało mocy ? Dobrze końbinuje ?

Awatar użytkownika
Przemekslaw
 
 
Posty: 2886
Rejestracja: czw maja 19, 2005 6:58 pm
Lokalizacja: Stalowa Wola
Kontaktowanie:

Post autor: Przemekslaw » czw lut 23, 2006 9:20 pm

Dobrze... o ile dobrze cie zrozumiałem :wink:
XJ 2.1 TD :)21

MudMasters 4x4
Przygoda 4x4

Awatar użytkownika
KUbutek
Posty: 583
Rejestracja: śr wrz 07, 2005 8:23 pm
Lokalizacja: Łódź
Kontaktowanie:

Post autor: KUbutek » czw lut 23, 2006 9:24 pm

Przemekslaw pisze:Dobrze... o ile dobrze cie zrozumiałem :wink:
A czego nie rozumiesz ?
To Ci wyjasnię . :)21

Awatar użytkownika
gÓral świętokrzyski
Posty: 1565
Rejestracja: wt maja 24, 2005 8:26 am
Lokalizacja: Kielce/Łódź
Kontaktowanie:

Post autor: gÓral świętokrzyski » czw lut 23, 2006 9:28 pm

Śruba na przewodzie jest do regulacji mieszanki

Śrubka na parowniku to wolne obroty

Ot cała filozofia :)2
Deszcz zacina nas po pysku Uaz przelazł po bagnisku

www.korbol.prv.pl

Awatar użytkownika
Przemekslaw
 
 
Posty: 2886
Rejestracja: czw maja 19, 2005 6:58 pm
Lokalizacja: Stalowa Wola
Kontaktowanie:

Post autor: Przemekslaw » czw lut 23, 2006 9:37 pm

Wszystko dobrze zrozumiałem 8) teraz jestem pewien..przeczytałem post kilka razy :wink:
Czytanie ze zrozumieniem
XJ 2.1 TD :)21

MudMasters 4x4
Przygoda 4x4

Awatar użytkownika
KUbutek
Posty: 583
Rejestracja: śr wrz 07, 2005 8:23 pm
Lokalizacja: Łódź
Kontaktowanie:

Post autor: KUbutek » czw lut 23, 2006 10:26 pm

A w jakim sklepie kupić zestaw naprawczy do parownika ?
W mięsnym ? :lol:

Awatar użytkownika
KUbutek
Posty: 583
Rejestracja: śr wrz 07, 2005 8:23 pm
Lokalizacja: Łódź
Kontaktowanie:

Post autor: KUbutek » pt lut 24, 2006 9:50 am

I jeszcze czy membrany kupuje się do kuńkretnego modelu parownika czy są uniwersalne do wszystkich ?

Awatar użytkownika
gÓral świętokrzyski
Posty: 1565
Rejestracja: wt maja 24, 2005 8:26 am
Lokalizacja: Kielce/Łódź
Kontaktowanie:

Post autor: gÓral świętokrzyski » pt lut 24, 2006 9:55 am

Parownik są różne niema uniwersalnych mambran.

To jak grzebiesz sam?? :lol:
Deszcz zacina nas po pysku Uaz przelazł po bagnisku

www.korbol.prv.pl

Awatar użytkownika
KUbutek
Posty: 583
Rejestracja: śr wrz 07, 2005 8:23 pm
Lokalizacja: Łódź
Kontaktowanie:

Post autor: KUbutek » pt lut 24, 2006 10:03 am

Sam zrobie, lepiej teraz jak syf stoi w garażu niż w trasie . :)
A jak poznać jaki mam parownik jakieś symbole czy cuś. Gdzie jest to napisane na parowniku ?
No i gdzie kupić znaczy w jaki sklepie ?

ODPOWIEDZ

Wróć do „Uaz”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości