Prośba o pomoc- jakie oleje do mostów i reduktora?
Moderator: Student
Prośba o pomoc- jakie oleje do mostów i reduktora?
Witam. Proszę o podpowiedź jakie oleje mam kupić. Planuję wymianę w mostach, reduktorze i skrzyni biegów. Pozdrawiam
- Przemekslaw
-
- Posty: 2886
- Rejestracja: czw maja 19, 2005 6:58 pm
- Lokalizacja: Stalowa Wola
- Kontaktowanie:
- pakjusz_pl
- Posty: 526
- Rejestracja: śr lis 30, 2005 11:39 pm
- Lokalizacja: Kościerzyna
Re: Prośba o pomoc- jakie oleje do mostów i reduktora?
Pablo02 pisze:Witam. Proszę o podpowiedź jakie oleje mam kupić. Planuję wymianę w mostach, reduktorze i skrzyni biegów. Pozdrawiam
Do mostow lej przekladniowy najtanszy np Hipol... Do silnika tez najtanszy.... Po co kupowac drogie oleje



Nie ma to jak poszalec radzieckim sprzetem 

Re: Prośba o pomoc- jakie oleje do mostów i reduktora?
pakjusz_pl pisze:Pablo02 pisze:Witam. Proszę o podpowiedź jakie oleje mam kupić. Planuję wymianę w mostach, reduktorze i skrzyni biegów. Pozdrawiam
Do mostow lej przekladniowy najtanszy np Hipol... Do silnika tez najtanszy.... Po co kupowac drogie olejeta maszyna nie potrzebuje takich luksusow
![]()
Szkłem .... obcieranie... Jak człowiek ma auto w dobrym stanie i ma ochotę nalać coś lepszego to dlaczego nie? Zwłaszcza, że Titan to nawet nie kwestia klasy tylko poprawy jakości smarowania i wyciszenia podzespołów. Pablo! Jeśli, mówiąc krótko, stać Cię, to wlewaj Titana. Jedno jest pewne: żałówać nie będziesz.[/list]
Władek - Kraków
Co ty opowiadasz? te samochody mogą jeździć i bez oleju, a nalanie jakiegokolwiek to już jest luksus. Lej najtańszy, ja też zalałem TEXACO do silnika, przejechałem może 100 km i musiałem wymieniać. W tych furach lepiej częściej wymieniać tańszy niż rzadziej szarpnąć się na drogi olej. Te samochody były projektowane na inne warunki. Nie ma tam co się zatrzeć. I teraz najtańsze oleje są lepsze niż kiedyś najdroższe.
Do silnika najtańszy (tylko nie wrzecionowy bo to już przesada) jakiś Lotos City, cz inny RN byle mineralny a do skrzyni i mostów jakiś Hipol. Od biedy możesz się szarpnąć i kupić różne Hipole. Są do skrzyń i do mostów, ale ja leję takie same bo i tak zapominam który gdzie lałem i dolewam co mam pod ręką.
taaa i znowu ktoś się bardzo oburzy na moją wypowiedź, ale w tych pojazdach to nie lanie najdroższych olejów jest oznaką dbania...
Do silnika najtańszy (tylko nie wrzecionowy bo to już przesada) jakiś Lotos City, cz inny RN byle mineralny a do skrzyni i mostów jakiś Hipol. Od biedy możesz się szarpnąć i kupić różne Hipole. Są do skrzyń i do mostów, ale ja leję takie same bo i tak zapominam który gdzie lałem i dolewam co mam pod ręką.
taaa i znowu ktoś się bardzo oburzy na moją wypowiedź, ale w tych pojazdach to nie lanie najdroższych olejów jest oznaką dbania...
"[..] to trzeba kupic i uleczyc ..."
Świeta prawda, nie wywalaj pieniędzy w błoto (dosłownie) jeżeli kapie ci z miseczki to po co jakiś drogiopaopa pisze:Co ty opowiadasz? te samochody mogą jeździć i bez oleju, a nalanie jakiegokolwiek to już jest luksus. Lej najtańszy, ja też zalałem TEXACO do silnika, przejechałem może 100 km i musiałem wymieniać. W tych furach lepiej częściej wymieniać tańszy niż rzadziej szarpnąć się na drogi olej. Te samochody były projektowane na inne warunki. Nie ma tam co się zatrzeć. I teraz najtańsze oleje są lepsze niż kiedyś najdroższe.
Do silnika najtańszy (tylko nie wrzecionowy bo to już przesada) jakiś Lotos City, cz inny RN byle mineralny a do skrzyni i mostów jakiś Hipol. Od biedy możesz się szarpnąć i kupić różne Hipole. Są do skrzyń i do mostów, ale ja leję takie same bo i tak zapominam który gdzie lałem i dolewam co mam pod ręką.
taaa i znowu ktoś się bardzo oburzy na moją wypowiedź, ale w tych pojazdach to nie lanie najdroższych olejów jest oznaką dbania...


UAZ '78
:)2



- pakjusz_pl
- Posty: 526
- Rejestracja: śr lis 30, 2005 11:39 pm
- Lokalizacja: Kościerzyna
Re: Prośba o pomoc- jakie oleje do mostów i reduktora?
Szkłem .... obcieranie... Jak człowiek ma auto w dobrym stanie i ma ochotę nalać coś lepszego to dlaczego nie? Zwłaszcza, że Titan to nawet nie kwestia klasy tylko poprawy jakości smarowania i wyciszenia podzespołów. Pablo! Jeśli, mówiąc krótko, stać Cię, to wlewaj Titana. Jedno jest pewne: żałówać nie będziesz.[/list][/quote]
........titan - dobry jest bo jak auto nigdy nie wyjeżdża to się w mostach para nie skrapla i nie rdzewieją
............w uazie olej ma być !(nieważne jaki ) bo jak go nie ma to nie ma wycieków , a wtedy są problemy
!! ..............spod sznura łojowego zawsze będą wycieki - konieczne dolewanie . mosty i skrzynia piją wode (zawsze ) robi się smietana - wymiana konieczna po każdym brodzeniu - no i po co drogi olej
????
........titan - dobry jest bo jak auto nigdy nie wyjeżdża to się w mostach para nie skrapla i nie rdzewieją



Mam takie pytanko, mianowicie jeden niby spec od Uaza
powiedział mi że wymienić olej w skrzyni i reduktorze można tylko z góry, tzn. Ściągamy osłonę w kabinie tam gdzie są gałki ziany biegów i wlewamy.
Prawda to czy nie
Bo kiedyś jak ogladałem to wiem że na skrzynich są korki też z boku do których można się dostać od spodu?? I nie jestem pewien czy on ma rację.
Z góry dzieki

Prawda to czy nie

Z góry dzieki
UAZ '78
:)2



- gÓral świętokrzyski
- Posty: 1565
- Rejestracja: wt maja 24, 2005 8:26 am
- Lokalizacja: Kielce/Łódź
- Kontaktowanie:
Jadąc do Darłowa postanowiła mi się grzać skrzynia biegów – diagnoza brak oleju ( tym bardziej że nie było to nigdy sprawdzane
) najprościej go wprowadzić do układu w warunkach polowo- stacjobenzynowych właśnie poprzez wyjęcie lewarka zmiany biegów. Po 10 min było po operacji

"Bo ofrojd to nie je rurka z kremem ani nie gilgotki, ostry...."
Uaz z uazowołgą a nie z andorią
Uaz z uazowołgą a nie z andorią
Mam taką chyba aluminiową z wężykiem ma prawie 1l pojemnościcastrol22 pisze:jak nie masz strzykawki (takiej duzej:) ) do nalewania oleju to trzeba zdjac ta pokrywe i wezykiem nalac oliwe bo inaczej to nie da rady ze strzykawka to sama przyjemnosc 10 min roboty i masz wszedzie wymienione:)

UAZ '78
:)2



......dla potomnych to proste......Gdy z jakiś powodów nie można wlać inaczej.........odkręcasz korek, spuszczasz,następnie bierzesz pompę(tubę)ręczną owijasz szmatką końcówkę, przykładasz do spustu,wciskasz olej,wyciągasz tubę jednocześnie przytrzymując szmatką spust oleju,następnie bierzesz w łapkę korek i szybkim ruchem zamieniasz szmatkę na korek.......jeżeli wykonasz prawidłowo uronisz jedynie niewielką ilość olejugosc pisze:to uaza do gory kolami przewracalesfaziuaz pisze:zdarzało mi się wlewać olej do skrzyni przez...........korek spustowy i to nie jeden raz.....![]()
![]()


Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość