Strona 1 z 2
zatopionu uaz
: pn kwie 10, 2006 1:42 pm
autor: castrol22
panowi mam nastepujacy problem niedawno moj uazik zrobil sie amfibia i postal troche w wodzie niestety zostal takze po wyciagnieciu odpalony po powrocie do domu zlaniu tego calego syfu ze srodka przeplukaniu silnika olejem i ponownego zalaniu cisnienia nie ma na zimnym 2 a po nagrzaniu 0 ledwo co sie wskaznik rusza po dodani u gazu i teraz wiem ze czeka mnie remont silnika (silnik wolgi) i teraz moje pytanie czy zestawy naprawcze co sa na rynku do czegos sie nadaja czy nie? jakie macie zdanie na ten temat i czy zna ktos jakis warsztat w wawie gdzie w miare tanio zrobia mi szlif walu i glowicy. z gory dziekuje za odpowiedzi>pzdr
: pn kwie 10, 2006 1:50 pm
autor: gosc
najpierw zmien czujnik cis oleju bo moglo sie syfu napchac i zle wskazuje , ajeszcze pytanko jakie mial cis wczesniej
: pn kwie 10, 2006 1:52 pm
autor: castrol22
wczesniej cisnienie bylo na zimnym poza 6 i spadalo do 1,5 na wolnych obrotach a w trakcie jazdy bylo 2-3
: pn kwie 10, 2006 1:58 pm
autor: gosc
zmierz cisnienie ol. manometrem
: pn kwie 10, 2006 3:59 pm
autor: Bartmann
gosc pisze:zmierz cisnienie ol. manometrem
Dookładnie.....miałem i mam podobnie....ale manometr mnie uspokoił

: pn kwie 10, 2006 4:39 pm
autor: Olek1605
castrol22 pisze:wczesniej cisnienie bylo na zimnym poza 6 i spadalo do 1,5 na wolnych obrotach a w trakcie jazdy bylo 2-3
Na zimnym poza sześć ale na wolnych czy na wysokich obrotach

: wt kwie 11, 2006 8:33 am
autor: castrol22
jak zapalalem na ssaniu to bylo ponad 6 potem jak sie silnik nagrzewal to spadalo do 1,5. Na cieplym silniku po wcisnieciu gazu roslo do 4. Pojawil sie tez duzy wyciek z walu korbowego przy sprzegle wiec silnik raczej do roboty:(
: wt kwie 11, 2006 10:21 am
autor: Bartmann
castrol22 pisze:jak zapalalem na ssaniu to bylo ponad 6 potem jak sie silnik nagrzewal to spadalo do 1,5. Na cieplym silniku po wcisnieciu gazu roslo do 4. Pojawil sie tez duzy wyciek z walu korbowego przy sprzegle wiec silnik raczej do roboty:(
Ten wyciek to sznurek....też to mam. Spoko to jeszcze niczego nie przesądza.
: wt kwie 11, 2006 12:51 pm
autor: Kasprol
wyciek zrobił sie bo było za duzo oleju w silniku i gdzies go musiało wypchac

: wt kwie 11, 2006 3:53 pm
autor: gosc
kasprol ma racje
: śr kwie 12, 2006 9:33 am
autor: castrol22
mozeglupie pytanie ale czy mozna wymienic ten sznur bez zdejmowania walu? i drugir pytanie czy zna ktos dobrego fachmana w wawie badz okolicach ktory zlozylby mi wal do bloku i nie zdarl ze mnie calych pieniedzy:)
: śr kwie 12, 2006 10:04 am
autor: Kasprol
sory ale tak za darmoche to tego sie nie zrobi

: śr kwie 12, 2006 10:12 am
autor: castrol22
jasne ze sie nie da teraz i w ryj za darmo nie chca walic:) tylko jak uslyszalem ze za samo wlozenie walu na miejsce po szlifie kolezka krzyknal mi 1tys zl to sie troche przerazilem. silnik mam juz rozebrany i ze zlozeniem tlokow korbowodow panewek i reszty dam sobie rade tylko ktos mi musi wstawic wal i go ustawic
: śr kwie 12, 2006 10:35 am
autor: Kasprol
to jak tyle potrafisz to i wał włozysz
tylko jeszcze załoz nowe podkłdki luzu osiowego

: śr kwie 12, 2006 12:04 pm
autor: gosc
castrol22 pisze:mozeglupie pytanie ale czy mozna wymienic ten sznur bez zdejmowania walu? i drugir pytanie czy zna ktos dobrego fachmana w wawie badz okolicach ktory zlozylby mi wal do bloku i nie zdarl ze mnie calych pieniedzy:)
skoro masz rozebrany piec to poco pytasz o wymiane sznura bez wyciagania walu

: czw kwie 13, 2006 12:46 am
autor: vandall1
jak ten koleś chce tysiaka za wstawienie wału w blok-to chyba nic o tym nie wie i chce się uczyć nie za darmo
Co tam ustawiać?
Wymieniasz sznurek,obsadzasz panewki główne,sprawdzasz luz wzdłuzny/to o czym Kasprol pisze-zdaje się do 0.2 ma byc/ i dokrecasz dynamometrem.
To na pewno nie jest trudniejsze od obsadzania tłoków.
Jak nie ma od uaza,to przydatna jest ksiażka od żuka /wiele podobieństw/.
: czw kwie 13, 2006 8:57 pm
autor: faziuaz
jak ten koleś chce tysiaka za wstawienie wału w blok-to chyba nic o tym nie wie i chce się uczyć nie za darmo
....to zależy.....jeżeli wał był zatarty,lub panewka się obróciła .......mogą być niezłe jaja,(trzeba by osiowość głównych czopów robić)
: czw kwie 13, 2006 11:32 pm
autor: vandall1
A to fazi pewnie wiesz,ze jak główne rozbite-to przeważnie na boki
Miałem 2-3 takie przypadki i bloki w kibel poszły.Super patent te aluminiowe podstawy.
Tak jak castrol napisał-wał juz jest po szlifie-zatem ew sprawdzenie osiowości i ew jej korekta wchodzi w gre.Dalej twierdzę,że to za duza kasa,ale ja sie nie znam-wszak cena to umowna sprawa.
: pt kwie 14, 2006 8:31 am
autor: castrol22
problem udalo mi sie rozwiazac w troszke inny sposob:) po przeliczeniu kosztow remontu badz zakupu drugiego silnika wybralem ta druga opcje:) silnik ma dobre cisnienie oleju i sprezanie (po 10,5 na kazdym cylindrze) stary silnik powoli bede sobie robil co by byl tak na wszelki wypadek:)
: pt kwie 14, 2006 10:42 am
autor: faziuaz
castrol22 pisze:problem udalo mi sie rozwiazac w troszke inny sposob:) po przeliczeniu kosztow remontu badz zakupu drugiego silnika wybralem ta druga opcje:) silnik ma dobre cisnienie oleju i sprezanie (po 10,5 na kazdym cylindrze) stary silnik powoli bede sobie robil co by byl tak na wszelki wypadek:)
.....czyli,co???........myślenie ma przyszłość

pozdrawiam
: pt kwie 14, 2006 2:11 pm
autor: Kasprol
a wymien mu tylko olej to sie okaze co on jest wart

: pt kwie 14, 2006 3:11 pm
autor: castrol22
kasprol co masz na mysli???
: sob kwie 15, 2006 11:45 am
autor: Kasprol
a moze jest zalany moto doktorem

: sob kwie 15, 2006 11:48 am
autor: faziuaz
Kasprol pisze:a moze jest zalany moto doktorem

......albo hipolem......(też widziałem)

: sob kwie 15, 2006 12:08 pm
autor: lisiurski
faziuaz pisze:
......albo hipolem......(też widziałem)

Już odrobina hipolu czyni cuda
