www.forum4x4.pl

Witam jako ¿e za³o¿y³em now± uszczelkê pod michê olejow± - gumow±, dokrêca³em ( z u¿yciem lewarka. No i kurde szpila posz³a wpizdu . tzn jest ukrêcony gwint.

Jak najlepiej j± ¶ci±gn±æ i czy da siê to zrobiæ nie ¶ci±gaj±c miski ( nie chce mi siê selektolka wylewaæ i robiæ ca³ej babraniny raz jeszcze). ¯abk± na chama ? czy jednak 2 nakrêtki i ¶ci±ganie tylko ¿e nie chce wysoko wejsc nakrêtka .


Wogóle to kapie mi tylko tam póki co hahahah

Wykrec - jak ?- zeby wyszło .Bedziesz musiał najprawdopodobniej rozwiercic otwór i nagwintowac na wieksza srube.

Powinno sie udac bez sciągania michy.

zaspawaj nakrętke i wykręć szpilke

No od razu widać starego praktyka
Fakt-to najlepszy sposób,tylko pozwól temu ostygnąć.

Ja właśnie dziś wykręcałem wszystkie szpilki... bo blok idzie na zlom. I tez naspawywalem nakretki... jak niemoglem znalezc nakretki z odpowiednim gwintem, przyspawywalem wieksza i tez dawalo rade...

No większą trzeba "zalać"Ale to bez znaczenia,bo i tak w śmietnik.

Przy odrobinie szczęścia można naciąć szpilkę pod śrubokręt. Zaletą jest fakt, że szpilki w części wkręcanej w blok mają standardowy gwint więc nie ma problemu z założeniem nowej (jak nie masz oryginału nadającego się do użycia). U siebie wymieniłem wszystkie szpilki na gwint standardowy na całej długości i dałem nakrętki samohamowne. Trzeba tylko uważać z dokręcaniem bo łatwo jest wycisnąć uszczelkę.
Szpilkę warto wkręcić na klej do gwintów aby nie wykręcała się z bloku przy zdejmowaniu miski.

_CaShu_ pisze:Ja właśnie dziś wykręcałem wszystkie szpilki... bo blok idzie na zlom. I tez naspawywalem nakretki... jak niemoglem znalezc nakretki z odpowiednim gwintem, przyspawywalem wieksza i tez dawalo rade...

Czy załatwiłes juz silnik który remontowales?????????

Wielkie dziêki za odpowiedzi .

Spróbuje naci±æ a jak ten pomys³ klêknie to wtedy podspawam.

Pozdrawiam !

Kasprol pisze:

_CaShu_ pisze:Ja właśnie dziś wykręcałem wszystkie szpilki... bo blok idzie na zlom. I tez naspawywalem nakretki... jak niemoglem znalezc nakretki z odpowiednim gwintem, przyspawywalem wieksza i tez dawalo rade...

Czy załatwiłes juz silnik który remontowales?????????

hehe... jeszcze nie nawet za bardzo go nie przegonilem... znowu stoi w garazu, a ja pomykam innym uazem, zeby z wprawy nie wyjsc

Pozdrawiam

Jak mocno dokrêciæ tê uszczelkê ( gumow±). Docisn±³em lewarkiem ¿e prawie samochód ponios³o, dokrêci³em ¶rubki i mam wilgotn± uszczelkê prawie naooko³o a w jednym miejscu lekko pokapuje na w³±czonym. Bojê siê ukrêciæ kolejne.

Nie dokrêcaæ na maks rozumiem? Albo mo¿e kluczem dynamometrycznym kto¶ wie jak ?


Lepsza jest gumowa czy korkowa ?

A klepałeś kołnierz michy....?
Jak jest nawet lekko zwichrowany to za Chiny nie dokręcisz tak żeby nie ciekło.
Osobiście bardziej jestem przekonany do gumowej.

Nie klepa³em , a to trzeba ?
po³o¿yæ na szkle i patrzeæ czy równo dolega wszêdzie ?

Otwory pod szpilki mają tendencję do wyciągania się i przy zakładaniu na nowo trzeba je klepnąć młotkiem aby powierzchnia przylegania do uszczelki była płaska. Szkło nie jest potrzebna. Wystarczy mędrca oko...

KleryK pisze: (...)
położyć na szkle i patrzeć czy równo dolega wszędzie ?

Nie zaszkodzi.......
Przynajmniej będziesz miał pewność że to nie wina michy.