nacinanie opon - czy zgodne z prawem??
Moderator: Student
nacinanie opon - czy zgodne z prawem??
Jak w temacie - chodzi oczywiscie nie o chamski poglebianie zjechanych opon (widzialem takie...) tylko modyfikacje bieznika.
Co na to mowia przepisy?
Co na to mowia przepisy?
UAZ 469, Vitara 1.6, Mercedes "beczka"
nooo mnie interesuje - mialem kiedys na czarnym potracenie pijanego kretyna na komarku i pierwsze co sprawdzali w UAZie to opony - czy wszystkie takie same, rozmiar, stan bieznika....
Sytuacje mialen czysta (nie moja wina) i facio nie zszedl ale jak by byl trup....
dlatego zastanawiam sie czy warto zaryzykowac z oponami, ktore 95% przebiegu zrobia na czarnym
Sytuacje mialen czysta (nie moja wina) i facio nie zszedl ale jak by byl trup....

dlatego zastanawiam sie czy warto zaryzykowac z oponami, ktore 95% przebiegu zrobia na czarnym

UAZ 469, Vitara 1.6, Mercedes "beczka"
jeżeli opona ma napis "regrowable" czy jakoś tak to jest możliwość jej nacinania,jeżeli nie ma takiego napisu to opona nie została zaprojektowana z myślą o nacinaniu w związku z czym nacinanie takiej opony też pewnie jest niezgodne z prawem
gg:6701054
był terrano 2.4i,został vw golf 4x4 a teraz doszedł ssangyong kyron
był terrano 2.4i,został vw golf 4x4 a teraz doszedł ssangyong kyron

- profesor30
- jestem tu nowy...
- Posty: 77
- Rejestracja: sob mar 04, 2006 1:15 pm
- Lokalizacja: Sulejówek
Nacinanie opon jest możliwe jeśli nie zostały starte punkty informujące o maksymalnym zużyciu opony, zmiana bieżnika nie wchodzi w rachubę - teoretycznie
A maszynkę do tego rodzju "regeneracji" opon można kupić w sklepach z wyposażeniem do warsztatów samochodowych. I jeszcze jedno pamiętaj, że jest kilkanaście typów nożyków w zależności do jakich opon będą używane.

A maszynkę do tego rodzju "regeneracji" opon można kupić w sklepach z wyposażeniem do warsztatów samochodowych. I jeszcze jedno pamiętaj, że jest kilkanaście typów nożyków w zależności do jakich opon będą używane.
- Grzegorz G.
- Posty: 781
- Rejestracja: pn lut 10, 2003 1:31 pm
- Lokalizacja: Warszawa
Re: nacinanie opon - czy zgodne z prawem??
A co masz pomysł na poprawienie wężyka. W moim też są nowe 245 i nawet się chwilę zastanawiałem czy ich nie podrasować, ale konkretne upuszczenie z nich wiatru powoduje, że o dziwo naprawdę ładnie ciągną.Mieszko pisze:Jak w temacie - chodzi oczywiscie nie o chamski poglebianie zjechanych opon (widzialem takie...) tylko modyfikacje bieznika.
Co na to mowia przepisy?
Miałem kiedyś nówki klocki - 192 i wydaje mi się, że na tamtych łatwiej wtapiałem niż na wężykach.
Grzechu_z_UAZ
Re: nacinanie opon - czy zgodne z prawem??
Ja za 150 złotych wyciełem sobie u oponiarzy Ya-245 w taki wzorek.Grzegorz G. pisze:A co masz pomysł na poprawienie wężyka.
narzędzie do nacinania kosztowało jakieś straszne pieniądze więc nie opłacało mi się go kupować.

Z trzech wężyków dwa skrajne przecinasz w połowie drogi między fabrycznymi przerwami w barku opony, a ze środkowego wężyka robisz romby przecinając w nim linie będace połączeniem fabryczych zygazków.
szerokość noża 8mm - jak będzie więcej moga pękać kostki.
moze extreme trekkerami przez to nie zostały, ale obserwuję bardzo znaczaca poprawę.
Ostatnio zmieniony śr sie 30, 2006 12:40 pm przez Majkello, łącznie zmieniany 4 razy.
Michał "Majkello"
UAZ -expect the unexpected....
UAZ -expect the unexpected....
- Grzegorz G.
- Posty: 781
- Rejestracja: pn lut 10, 2003 1:31 pm
- Lokalizacja: Warszawa
Re: nacinanie opon - czy zgodne z prawem??
hehe... FAJNE


Na 192-kach dużo większe opory na asfalcie były no i hałas straszny. Jak jest na tych Twoich

Grzechu_z_UAZ
Re: nacinanie opon - czy zgodne z prawem??
No ciężko mi porównać opory na asfalcie. Nie odczułem zeby jakoś dramatycznie wzrosły. To miało być rozwiązanie tymczasowe, bo będe kupował simexy nalewki. Trzeba tylko starannie powycinać ta oponę , bo jak oponiarz w połowie cięcia zmienia zdanie i tnie obok, to takie wąskie paski gumy się potem na asfalcie wykruszają.Grzegorz G. pisze:Na 192-kach dużo większe opory na asfalcie były no i hałas straszny. Jak jest na tych Twoich
Michał "Majkello"
UAZ -expect the unexpected....
UAZ -expect the unexpected....
rzeczywiście pytanie z innej beczki.Digidy123 pisze:witam,
chciałem zadać pytanie z innej beczki ale dotyczące przyczepności kół do podłoża... - jak wiadomo UAZ ma stały napęd na tył a czy napęd na przód nie jest lepszy? czy jednak jeszcze bardziej by sie ślizgał![]()
http://www.motofakty.pl/artykul/przedni_czy_tylny.html
Michał "Majkello"
UAZ -expect the unexpected....
UAZ -expect the unexpected....
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość