Strona 1 z 7
Zabezpieczenie Uaz-a przed kradzieżą
: sob wrz 30, 2006 6:29 pm
autor: GikroV
Czy ktoś może mi polecić jakiś ciekawy sposób zabezpieczenia Uaza?
Sytuacja taka... Musze zaparkować Uaza przed uczelnią (na pare godzin) a nie mam zamków w drzwiach ani nic
Może ktoś ma jakiś patent?
: sob wrz 30, 2006 7:13 pm
autor: klucz13
Np. skobel i kłódka
pomyśl to nie boli

: sob wrz 30, 2006 7:15 pm
autor: piotr oskwarek
kierownice ze sobą zabieraj

: sob wrz 30, 2006 7:17 pm
autor: klucz13
Załóż pasy na przód i jako plecek zabieraj ze sobą
: sob wrz 30, 2006 7:31 pm
autor: GikroV
Mam pare pomysłów... chodzi o to że jak ktoś go po cichu przepchnie gdzieś dalej to go w końcu uruchomi i sobie pojedzie
Ale 3 metry łańcucha, kłódka, latarnia...Może przypiąć go za przedni zderzak wystarczy?

Decha z gwozdziami nie przejdzie... nie mam tapicerki... Jeszcze pozostaje GŁW. WYŁ. masy może jeszcze ktoś coś coś podpowie?
: sob wrz 30, 2006 7:39 pm
autor: piotr oskwarek
no ja w swoim mam główny wyłącznik masy
jest łatwo dostępny z zewnątrz i nawet jest pod nim naklejka która świeci w ciemnośći
zrób jakiś ukryty wyłącznik np. zapłonu
albo zostawiaj dźwignię reduktora w pozycję N i jakąś kłódką to zablokuj
miałem na myśli - multiloka

Re: Zabezpieczenie Uaz-a przed kradzieżą
: sob wrz 30, 2006 7:45 pm
autor: Doktor200
GikroV pisze:Czy ktoś może mi polecić jakiś ciekawy sposób zabezpieczenia Uaza?
Sytuacja taka... Musze zaparkować Uaza przed uczelnią (na pare godzin) a nie mam zamków w drzwiach ani nic
Może ktoś ma jakiś patent?
tez sie wybierasz drugiego uazem na uczelnie??

: sob wrz 30, 2006 7:52 pm
autor: Tomek_B
Najlepiej zrobić jakąś atrape alarmu - jakiś fałszywy czujnik, migającą diode
Oprócz tego wyjmij palec z aparatu zapłonowego.

: sob wrz 30, 2006 8:02 pm
autor: faziuaz
.....a ja mówię, kup pytona,i niech mieszka w uazie....

Re: Zabezpieczenie Uaz-a przed kradzieżą
: sob wrz 30, 2006 8:06 pm
autor: GikroV
Doktor200 pisze:
tez sie wybierasz drugiego uazem na uczelnie??

No tak wyszło że musze Uazem bo inaczej sie nie da
Z tym neutralnym położeniem dzwigni reduktora to niezła sprawa... Kiedyś w garażu zostawiłem Uaza na luzie w red. Mój starszy kombinował dłuuugo po czym przyszedł do mnie i mówi: "skrzynia biegów padła"
Sądze że blondynka mi Uaza raczej nie buchnie. Znajomy proponuje wyjęcie kabla między zapłonem a cewką... też dobry motyw... wyjąć bezpieczniki? akumulator? koło odkręcić i zabrać na wykłady
Chyba kupie te 3 metry łańcucha (ciekawe ile kosztuje) hehehe

: sob wrz 30, 2006 8:06 pm
autor: Tomek_B
: sob wrz 30, 2006 8:09 pm
autor: faziuaz
...najlepsza jest kierownica na" motylek".....odkręcasz i zabierasz do domu

: sob wrz 30, 2006 8:12 pm
autor: GikroV
faziuaz pisze:.....a ja mówię, kup pytona,i niech mieszka w uazie....

Tomek_B pisze:albo jakiegoś wściekłego rottweilera
Mam czarnego psa, ale to labrador jest... z każdym by sie bawił a nie pilnował

jeszcze by złodziejowi pokazał co poblokowałem (ewentualnie odłączyłem)

: sob wrz 30, 2006 8:30 pm
autor: maniak99
Teściową zostaw na siedzeniu.
: sob wrz 30, 2006 8:33 pm
autor: sys-kom
A nie pościej założyć zwykły alarm ,-zabezpieczy przed odcholowaniem
tylko musisz założyć alarm pod maską zeby go nie można było wywać ,
Zaeby znów zabezpieczyć maską proponuje takie badziewie tuningowe do zabezpieczenia maski i można tam kłudkę załośyć
to jedno
A drugie do swojego wsadziłem blokadę układu kierowniczego
oryginalna uaza kosztuje jakos 50 zł z Tarmocie
No chyba ze masz uaza wartego ze 100kzł to proponuje gps
Kosztuje jakies 1kzł i monitorig jakas stewke
ewetualnie można kupić jakis stary moduł np chimere sat 5.1
zaleta tego jest taka ze jak masz palma lub latopa to mozna do niego to podłączyć i nie dość ze można wyszukiwać pojazd to jeszcze masz gps do nawigacji
polecam sie jesli masz ochote powalczyć montuje takie rzeczy na codzien
: sob wrz 30, 2006 8:36 pm
autor: maniak99
Teściowa tańsza.
: sob wrz 30, 2006 11:10 pm
autor: GikroV
Ten GPS to baaardzo fajny pomysł... szkoda że nie mam kasy na takie bajery.
A tak poza tym to jest chyba jakieś chore żebym musiał kombinować zabezpieczenia bo komuś sie spodoba moja bryka i "se ją weźmie"
Mam złe doświadczenia z zostawianiem Uaza bez opieki... 2 razy zostawiłem pod blokiem (na jakieś 4 godz.)
Za 1 razem: wybebeszone kable od stacyjki (chyba włącznik masy spowodował że nie odjechał ktoś), przeglądnięta zawartość "schowków w drzwiach", poodwierane drzwi, zdjęty szpadel z grilla.
Za 2 razem (ze zdjętą plandeką): nawrzucali mi do środka śmieci, na siedzeniach ślady butów, linke holowniczą wcieło...
Nic tylko sie zaczaić i zaj**ać sk*****ynów, że ja mam wozik 4x4 a oni nie to powód żeby mi dewastować Uaza na którego kase przez pare lat zbierałem

?
A "alarm" mojego projektu wygląda tak:
10 równolegle podpiętych kondensatorów (odpowiednio dużej pojemności) naładowanych napięciem 380V, jeden biegun doprowadzony do małej blaszki na siedzeniu a drugi do cieniutkiego drucika którym owinięta będzie kierownica... efekt piorunujący
To tak jak by usiąść na krześle elektrycznym
To tylko projekt... niestety za "włamanie" do tak zabezpieczonego pojazdu właścicielowi grozi więzienie

a szkoda...
: sob wrz 30, 2006 11:24 pm
autor: Doktor200
tzreba cos motac trzeba, brejdakowi z pod bloku ukradli 3 lata temu odrestaurowanego uaza, podobno pojechala laweta i chop siup, bylo i nima

: sob wrz 30, 2006 11:28 pm
autor: wladimir.r
Na lawetę to raczej sposobu nie ma. Chyba że koła jakoś zablokować. Chociaż jakby teściową zobaczyli to może by odjechali.
: sob wrz 30, 2006 11:38 pm
autor: KleryK
Na lawete nic nie pomo¿e ale kto bêdzie uaza na lawete kra¶æ bo i po co ? £atwiej i szybciej ukra¶æ renault laugune czy vw passata. Uaza kradnie siê tylko po to by siê przejechaæ ( tak jak w Gdañsku czasem kradn± z zajezdni autobusy czy radiowozy ).
A najlepszy patent który jest szybki a zarazem skuteczny to wyjêcie palucha z aparatu zap³onowego. Wyciagacie zamykacie puche i poki ktos sie skapnie co jets przyczyn± to min± z 2 godziny.
PALUCH ZAP£ONU i nic wiêcej

.
Mo¿na masy, rêczne, ale jak kto¶ chce ukra¶æ to pod³±czy wszystko na krótko i nic nie da. Wy³±cznik masy znajdzie ka¿dy domoros³y z³odziej.
: sob wrz 30, 2006 11:43 pm
autor: GikroV
EEEEEE... nie ma misia... kupuje 6 metrów grubego łańcucha i trzy kłódki

Przyłańcuchuje go za most i zderzak do betonowej latarni

Będzie to wyglądało raczej dziwnie

ale powinno pomóc

: ndz paź 01, 2006 12:15 am
autor: JA'JACEK
zabieraj ze sobą akumulator......

: ndz paź 01, 2006 12:26 am
autor: sys-kom
zabieraj całego uaza
: ndz paź 01, 2006 12:32 am
autor: GikroV
sys-kom pisze:zabieraj całego uaza
Taa... troche za wąskie drzwi żeby przeszedł
Ochroniarza wynająć

niech pilnuje...
: ndz paź 01, 2006 1:01 am
autor: sys-kom
jest jeden sposób zeby go nie chcieli ukraść
wystarszy małe poświęcenie
wystarczy stać sie brudasem i miec bałagan w samochodzie