www.forum4x4.pl

Jak myślicie, czy coś takiego:

http://moto.allegro.pl/item145730325_pa ... zarne.html

da się zamontować do czegoś takiego:

http://moto.allegro.pl/item144342376_fo ... rolla.html

a wszystko razem do UAZa i czy warto

Da się spokojnie . Warto !
Ja osobiście wole pasy bez napinaczy elektrycznych .

Weż pod uwagę następujace rzeczy:
1/Pasy muszą byc,ale przy częstym wsiadaniu i wysiadaniu -pasy szelkowe moga być kłopotliwe.
2/Dobierając fotele zwróć uwagę na szerokość siedziska-nie może być za duża ze wzgledu na "osiowość" z kierownicą.Generalnie takie półsportowe "kubełki"to dobry kompromis.Na pewno nie powinieneś montować typowo rajdowych foteli /nadają się tylko na krótkie odciniki/

vandall1 pisze:Weż pod uwagę następujace rzeczy:
1/Pasy muszą byc,ale przy częstym wsiadaniu i wysiadaniu -pasy szelkowe moga być kłopotliwe.
2/Dobierając fotele zwróć uwagę na szerokość siedziska-nie może być za duża ze wzgledu na "osiowość" z kierownicą.Generalnie takie półsportowe "kubełki"to dobry kompromis.Na pewno nie powinieneś montować typowo rajdowych foteli /nadają się tylko na krótkie odciniki/

1/Ale czy zwykłe trzypunktowe powstrzymają mnie równie skutecznie przed skokami w górę?


2/Tym bardziej, że kosztują masę pieniędzy, a ja o karierze rajdowca raczej nie myślę.

BTW: jak tam jest?

Stanisław Czarnecki pisze: ....................................................

1/Ale czy zwykłe trzypunktowe powstrzymają mnie równie skutecznie przed skokami w górę?
.......................................
BTW: jak tam jest?

Na początek to dobre i tanie rozwiązanie.Dostaniesz za grosze, będa skuteczne i łatwe w uzyciu.Oczywiście nie ma mowy tu o jakichś notoryczbych dachowaniach czy lataniu w powietrzu.To przychodzi z czasem.

BTW:jest normalnie-pracujesz,kasujesz,płacisz i jeszcze ci zostaje

A depresji z powodu braku slonca i krotkiego dnia jeszcze nie dostales? Sa to rzczy, ktore mnie przerazaja - wolalbym generalnie mieszkac gdzies w basenie Morza Srodziemnego....

dostalem to dzisiaj w poczcie od willego . Chyba w temacie

Misiek Bielsko pisze:A depresji z powodu braku slonca i krotkiego dnia jeszcze nie dostales? Sa to rzczy, ktore mnie przerazaja - wolalbym generalnie mieszkac gdzies w basenie Morza Srodziemnego....

taa jakaś dobra fucha np. w Chorwacji - klimacik jest OK i offroad też można robić (o ile już wszystko rozminowali)
pasów tęz będę szukał do serii i o takich 3 punktowych tez mysle - tylko nie wiem czy do foteli od VW Lt będą pasować

Fotele to polecam od Honda CRX lub, Recaro, co były montowane w Polonezach - cywilizowane półkubły
Jeżeli chodzi o max komfortu to tapczany z beczki
Pasy trzypunktowe do jazdy oryginalnym uazem w zupełności wystarczają
U siebie fotele mam z pierwszej parówy z oryginalnymi mocowaniami i sobie chwale, choć mają słabe trzymanie boczne i siedzi się dość wysoko, ale za to wszystko widać i rozkładają się na płasko

BTW: Gdzie taki śnieg leży, bo narciochy już wypadałoby smarować a narazie posucha

lisiurski pisze: U siebie fotele mam z pierwszej parówy

co to jest pierwsza parówa?

Mitsubishi Pajero w roczniku do 1990

idealnie

Misiek Bielsko pisze:A depresji z powodu braku slonca i krotkiego dnia jeszcze nie dostales? Sa to rzczy, ktore mnie przerazaja - wolalbym generalnie mieszkac gdzies w basenie Morza Srodziemnego....

Depresja,hmmmm -podobno cos takiego tu istnieje,ale jakoś nie doświadczam.Co najwyzej lekkie podqrwienie Zresztą,jak bozia da to latem se odbijemy.Interior czeka...