www.forum4x4.pl

gdzie w okolicach warszawy/grodziska mazowieckiego
można wykonać klatke bezpieczeństwa.

wofka pisze:gdzie w okolicach warszawy/grodziska mazowieckiego
można wykonać klatke bezpieczeństwa.

Ja robie tak:
Rysuje dokladne rysunki techniczne i zlecam. Wykonane rury wrzuce do mojego biednego meganka:), przywioze i wspawam. Konce bede nacinac za pomoca wiertarki stolowej i otwornicy fi50.

Trzy warsztaty z tutejszej strony okreslily sie ze moga pogiac rury, z czego dwa podjely sie wykonania z rysunkow. Wiec ja rysuje to i atakuje ich.

Pozostali chcieli miec UAZA zeby dopasowywac do samochodu.

Material kosztuje okolo 25-30 za metr rury (ja robie z rury 48,3 x2.5 ).

Jakby co to na maila Ci moge podac namiary tych co mi odpisali.

ok podaj jak możesz
namiary i ile za gięcia wofka1@wp.pl
czy są przepisy ktore określają wykonanie takiej klatki?

najlepiej przeczytaj załacznik J

gdzie tego szukać?

wofka pisze:gdzie w okolicach warszawy/grodziska mazowieckiego
można wykonać klatke bezpieczeństwa.

Profesjonalnie, w oparciu o duże doświadczenie, załącznik J,bez konieczności znania się na rzeczy oraz drogo to u Maćka Skóry, a dokładniej u jego współpracownika Falcmana(imienia nie znam).
Orurowanie robi tez firma car-tech w dębem wielkim- mają bardzo dobre giętarki i liczą o ile pamiętam za metr obrobionej rury a nie za zgięty łuk co wychodzi drogo.

Najtaniej to można wykonać ją sobie w garażu: znaleźć giętacza, zastanowić się czy wygląda na profesjonalistę, dowiedzieć sie czy ma __gietarkę__rdzeniową__(inna moze połamać) oraz kopyta i rdzenie do niej, w rozmiarach rur sugerowanych przez załącznik J.
I _POTEM_ kupić rury bezszwowe, zwymiarować kąty i długości, i pogiąć.
Potem dofrezować końcówki frezem walcowo-czołowym (jeśli rury stykają się pod kątem prostym to od biedy moze być otwornica do metali, polecam BAHCO)
Pospawać Tigiem, lub migiem ze starannie dobranym do materiału rury drutem i ochroną grani (gaz osłonowy wpompowany do wnętrza spawanych rur).

Ja ze względu na nietypową grubość ścianki rury jechałem do metal techu-piasecki w ciechanowie i jestem zadowolony.musiałem sobie wszystko sam wymyślić i zwymiarowac, pomagałem majstrom na bierząco i zapłaciłem 170 pln za 12 łuków w tym kilka złośliwych (około 2,5-3 godzin pracy 3 osób)
polecam portal http://www.4metal.pl/ - mają wyszukiwarkę firm
oraz www.9494.pl i panoramę firm

Temat klatki do uaza jest mocno omówiony na forum - poszukaj sobie.

wiem że jest omawiany bo czytałem o tym
tylko mi chodzi o konkretne namiary na wykonawców w mojej okolicy

wofka pisze:wiem że jest omawiany bo czytałem o tym
tylko mi chodzi o konkretne namiary na wykonawców w mojej okolicy

Skorzystaj z podanych linków i poszukaj sobie.
Albo dowiadujesz się coś o temacie, wymyślasz konstrukcję i robisz u różnych podwykonawców i masz taniej, albo płacisz jak ze 2000pln, niczego się nie dowiadujesz i nie zyskujesz doświadczenie i masz klatkę zainstalowaną w samochodzie .
jeszcze w kaniach pewnie jakieś klatki robią.

konstrukcje sobie wymyśle i elementy połącze
tylkoe niewiem gdzie w moich ololicach może mi ktoś powyginac rury

a ciechanów to raczej nie okolice grodziska mazowieckiego

My klatke robiliśy sami
Rury fi 50 ściana 3 mm
4 godz roboty i uwaga bez wyginarki.
Ehh klatka dodaje UAZowi wyglądu naprawde to pierwszy elemant który dodaju naprawdę twardego wyglądu
Jeszcze tylko tył musimy przyspawać do podłużnic bo narazie jest do karoserii przyspawana ale to już wkrótce

Jeśłi jesteś dobrym spawaczem i masz troche wyobraźni to klateczke zbudujesz sam bez żadnych specjalistycznych sprzętów

a u mnie rury były wygięte w ZSZ tam pytaj za grosze takie rzeczy robią

wofka pisze:a ciechanów to raczej nie okolice grodziska mazowieckiego

Niewymownie mi przykro z tego powodu
Co nie zmienia faktu, ze ja tam wykonywałem ta usługę.

piotrek_uaz pisze:Konce bede nacinac za pomoca wiertarki stolowej i otwornicy fi50.

Badania empiryczne wykazały, że otwornica daje radę znośnie obrobić rurę jeśli wierci się pod kątem 90st. na baardzo stabilnej wiertarce kolumnowej i minimalnych obrotach + zwilżanie emulsją.
Jak próbowałem wiercić pod kątem 45st to otwornica dedra 48mm natychmiast straciła zęby. Może nacisk był za duzy, jak na luzy firmowego uchwytu do otwornic, a moze poprostu do tego celu nadaje się tylko frez walcowo czołowy.
Kolejnym ograniczeniem otwornicy jest mała głębokosć wiercenia - rurę pod kątem 90st trzeba wiercić raz z jednej, a potem z drugiej strony.
A co do kątów ostrzejszych to zaczyna robić się z tego problem.

Material kosztuje okolo 25-30 za metr rury (ja robie z rury 48,3 x2.5 ).

to chyba standard z załącznika J i pod te wymiary powinno być sporo rdzeni i kopyt w zakładach giętarskich

Michał(student) pisze:a u mnie rury były wygięte w ZSZ tam pytaj za grosze takie rzeczy robią

co to za zakład i gdzie?

RaV.B pisze:My klatke robiliśy sami
Rury fi 50 ściana 3 mm
4 godz roboty i uwaga bez wyginarki.
Ehh klatka dodaje UAZowi wyglądu naprawde to pierwszy elemant który dodaju naprawdę twardego wyglądu
Jeszcze tylko tył musimy przyspawać do podłużnic bo narazie jest do karoserii przyspawana ale to już wkrótce

Jeśłi jesteś dobrym spawaczem i masz troche wyobraźni to klateczke zbudujesz sam bez żadnych specjalistycznych sprzętów

O [cenzura] !

takie posty powinno sie wycinac ! gosc pospawal klatke z kolanek i cieszy sie ze ladnie wyglada.

Mlody czlowieku ... klatka nie ma nadawac uzaowi wygladu tylko ma chronic kierowce i pasazerow przed skutkami ewentualnego dachu !!!

O [cenzura] !

takie posty powinno sie wycinac ! gosc pospawal klatke z kolanek i cieszy sie ze ladnie wyglada.

Mlody czlowieku ... klatka nie ma nadawac uzaowi wygladu tylko ma chronic kierowce i pasazerow przed skutkami ewentualnego dachu !

kto powiedział że ozdabiać tylko napisałem że ładnei wygląda a Ty zrozumiałeś że robię ją na ozdobe Wiem że do czego służy

hee Młody człowieku... jest dopiero przyłapana do karoserii a teraz będzie kotwiczona do podłużnic.

AHa i jeszcze jedno ja nie jestem jakimś mietkiem co buduje klatke z kolanek więc nie ciśnieniuj tak

zdradz wiec w jaki sposob zrobiles ta klatke

kupiliśmy rury, pomierzyliśmy wszystkie kąty itd., palnior piasek w rury powyginaliśmy, podocinaliśmy, przypasowaliśmy wszystko na karoserii połapaliśmy spawarką , późinej zdjeliśmy obspawaliśmy na mocno Migomatem i spowrotem na UAZa, przyłataliśmy do karoserii a teraz połączymy ją z podłużnicami

Nie mówie że jast to jakaś super wyczynówk aczy coś ale mi się wydaje że zła nei jest, zresztą w środę pokaże foty i sam ocenisz bo coś czuję że mam do czynienia z profesjonalistą

Pozdro

wofka pisze:gdzie tego szukać?

tu jest załącznik J http://www.pzm.pl/sporty.asp?ID2=menu_r ... nik_j.html

a tu są klatki http://www.pzm.pl/tabele_rozne/k_3/Rys4-7.zip

wofka pisze:

Michał(student) pisze:a u mnie rury były wygięte w ZSZ tam pytaj za grosze takie rzeczy robią

co to za zakład i gdzie?

Zasadnicza Szkoła Zawodowa "Klimontów" (stolica Polski) 30km od Sandomierza

Michał(student) pisze: "Klimontów" (stolica Polski) 30km od Sandomierza

A w jakim okresie historycznym?
(żeby sobie tak troszkę pokasztanić )

2005-2007

Michał(student) pisze:

Majkello pisze:

Michał(student) pisze: "Klimontów" (stolica Polski) 30km od Sandomierza

A w jakim okresie historycznym?
(żeby sobie tak troszkę pokasztanić )

2005-2007

A z jakiej to okazji?

bo to spox miejscowość zapraszam w "moje" lasy (leży przy krajowej "9")

jak zrobie klatke podjade
a teraz serio
jak należy zamocować klatke do nadwozia uazika
przykręcać,spawać w których miejscach
czego należy się wystrzegac przy montowaniu
czy wpływ na mocowanie i sam kształt klatki ma podniesienie nadwozia względem oryginalnych mocowac w ramie