wibracje w trakcie jazdy
Moderator: Student
wibracje w trakcie jazdy
Witam,
mam taką zagwozdkę:
w trakcie jazdy z prędkością 50-60 km/h Uaz dostaje wibracji - dokładnie wyczuwalne są z prawego przodu. Przy wyższej prędkości są mniej wyczuwalne, ale są. Wibracja narasta i maleje.
Koła są wyważone, jazda po czarnym.
Na pewno nie są to drgania z silnika, bo jak auto kupiłem i holowałem bez uruchomionego silnika to wibracje już były.
Ostatnio w trakcie inspekcji od spodu zauważyłem, że przedni wał ma luzy na wieloklinie - ale czy to może mieć wpływ?
Most przedni bez sprzęgiełek.
Panowie - pomóżcie!!
mam taką zagwozdkę:
w trakcie jazdy z prędkością 50-60 km/h Uaz dostaje wibracji - dokładnie wyczuwalne są z prawego przodu. Przy wyższej prędkości są mniej wyczuwalne, ale są. Wibracja narasta i maleje.
Koła są wyważone, jazda po czarnym.
Na pewno nie są to drgania z silnika, bo jak auto kupiłem i holowałem bez uruchomionego silnika to wibracje już były.
Ostatnio w trakcie inspekcji od spodu zauważyłem, że przedni wał ma luzy na wieloklinie - ale czy to może mieć wpływ?
Most przedni bez sprzęgiełek.
Panowie - pomóżcie!!
Re: wibracje w trakcie jazdy
teżgasti pisze: przedni wał ma luzy na wieloklinie - ale czy to może mieć wpływ?
luzów na łożyskach w piastach nie masz??
http://www.moto-panamericana.pl
4x4 Szczecin
4x4 Szczecin
Re: wibracje w trakcie jazdy
też
luzów na łożyskach w piastach nie masz??[/quote]
jak to sprawdzić - na stacji diagnostycznej na tzw. szarpakach??
luzów na łożyskach w piastach nie masz??[/quote]
jak to sprawdzić - na stacji diagnostycznej na tzw. szarpakach??
Re: wibracje w trakcie jazdy
gasti pisze:też
luzów na łożyskach w piastach nie masz??
jak to sprawdzić - na stacji diagnostycznej na tzw. szarpakach??[/quote]
lewarek koło do góry i złapać za dół i górę (nie za prawą lewą stronę) koła i "poszarpać" zobaczyć czy się rusza na boki
http://www.moto-panamericana.pl
4x4 Szczecin
4x4 Szczecin
Dzięki za rady.Didymos pisze:Rozepnij sprzęgiełka i przetestuj jeszcze raz. Przy luźnym wieloklinie pojawiają się takie regularne wibracje (wiem bo mam) Jak nie planujesz wymieniać wału, to jeździj na rozpiętych sprzęgiełkach kiedy tylko się da
Raczej sciągnę wał i go naprawię.
Posprawdzam też luzy i jak się uda to skontruję.
Może kurcze warto zainwestować w sprzęgiełka??

- GikroV
-
- Posty: 1041
- Rejestracja: ndz lut 19, 2006 10:48 am
- Lokalizacja: Koszalin, Rosnowo (Airport Zegrze Pomorskie)
warto zainwestować
a może tylko na tym kole masz bieżnik??

a może tylko na tym kole masz bieżnik??
UAZ 469B: Radiostacja WD-43 / RD-115ZT (uazy.pl)
A ja sądzę że jak masz oryginalne opony to ich raczej nie da się idealnie wyważyć. Mam podobny problem na tyle i odczucie zmiania się po przejechaniu zakrętów, więc sadzę, że sprawa jest w krzywych oponach i zależności jak koła ustawią się wzklędem siebie. Wibracje albo się dodają albo znoszą.
Spróbój zamienić koła z przodu miejscami. Może wibracje przejdą na drugą stronę. Czasem wystarczy mała krzywizna lub niewyważenie.
Ostatnio w plaskaczu przykleiło mi się do opony trochę smoły i wrażenie na trasie było koszmarne. Trzęsło całym samochodem....
Spróbój zamienić koła z przodu miejscami. Może wibracje przejdą na drugą stronę. Czasem wystarczy mała krzywizna lub niewyważenie.
Ostatnio w plaskaczu przykleiło mi się do opony trochę smoły i wrażenie na trasie było koszmarne. Trzęsło całym samochodem....
gri74 pisze:Pochwal się wynikiem jak zregenerujesz wieloklin samemuRaczej sciągnę wał i go naprawię.

Co do opon to faktycznie mam ruski (ale bieżnik jeszcze jest

OK. Podłubię przez weekend i zobaczymy jaki będzie efekt.
pozdrawiam
- Darek Gajowy
- jestem tu nowy...
- Posty: 43
- Rejestracja: pn cze 11, 2007 7:50 pm
- Lokalizacja: Dobra k/Turku Wielkopolska
Re: wibracje w trakcie jazdy
lewarek koło do góry i złapać za dół i górę (nie za prawą lewą stronę) koła i "poszarpać" zobaczyć czy się rusza na boki[/quote]benes pisze:gasti pisze:też
luzów na łożyskach w piastach nie masz??
jak to sprawdzić - na stacji diagnostycznej na tzw. szarpakach??
i się okazało - zwrotnice czas naprawić / wymienić - luzy takie, że hohoho (jak to mawiał zaprzyjaźniony Św. Mikołaj). Wał kupiłem nowy, bo za naprawę starego facet chciał jak za zboże.
Teraz trzeba odłożyć trochę kasy i do zimy most i zwrotnice wyszykować.
dzieki za dobre podpowiedzi.
pozdrawiam
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości