www.forum4x4.pl

witam
mam problem z moim UAZem a mianowicie potrzebuję mechanika który mógłby włożyć mi do niego silnik ;( najlepiej by było żeby był z rejonu Białej Podlaskiej

“Skrzynka życzeń i marzeń” chwilowo zepsuta.............
A co poza tym ciekawego nam powiesz....?

JA'JACEK pisze:
“Skrzynka życzeń i marzeń” chwilowo zepsuta.............
A co poza tym ciekawego nam powiesz....?

... to lubie Jaca zawsze na posterunku .

ramzes pisze:

JA'JACEK pisze:
“Skrzynka życzeń i marzeń” chwilowo zepsuta.............
A co poza tym ciekawego nam powiesz....?

... to lubie Jaca zawsze na posterunku .

I bardzo słusznie.
Z forum Uaza zrobił się straszny śmietnik.

A w nawiązaniu do kolegi numer 145 to polecam jednego z Abińska, dobry jest.

no kurcze mój tato kupił UAZa z 91 roku z zatartym silnikiem zrobil kapitalny remont całej budy, odnowił ramę i kupił silnik i na tym prace staneły ponieważ nie ma on czasu na to aby go dokończyć dlatego potrzebuję machanika bo największym problemem jest włożenie silnika ;(

Romano145 pisze:(...) nie ma on czasu na to aby go dokończyć (...)(

My też.................

Romano145 pisze:no kurcze mój tato kupił UAZa z 91 roku z zatartym silnikiem zrobil kapitalny remont całej budy, odnowił ramę i kupił silnik i na tym prace staneły ponieważ nie ma on czasu na to aby go dokończyć dlatego potrzebuję machanika bo największym problemem jest włożenie silnika ;(

mechanikow najlatwiej znalezc w takim punkcie co sie nazywa "warsztat samochodowy"

dlaczego "sam" nie spróbujesz? piszę "sam" bo jakiś podnośnik i jego obsługa jednak jest potrzebna. dasz radę. dokumentacja, forum, dobrzy ludzie i będzie ok. jak już włożysz silnik i zamocujesz skrzynię to resztę dasz radę sam, żeby tylko wszystkie części były:)

Romano145 pisze:no kurcze mój tato kupił UAZa z 91 roku z zatartym silnikiem zrobil kapitalny remont całej budy, odnowił ramę i kupił silnik i na tym prace staneły ponieważ nie ma on czasu na to aby go dokończyć dlatego potrzebuję machanika bo największym problemem jest włożenie silnika ;(

nikt nie powiedział, że będzie lekko. z tego co piszesz wynika, że zaplecze warsztatowe masz, więc teraz tylko chęci i nie zawracaj tatusiowi d...py tylko do roboty. naprawdę nie jest to skomplikowane. a jeżeli nie to pierwszy z brzega warsztat samochodowy. powodzenia