zakup
Moderator: Student
zakup
Witam wszystkich!
Zamierzam kupić uaza-a, chcę na niego przeznaczyć 5 tys zł.Chcę go używać rekreacyjnie-mam auto na miasto i dojazdy do pracy.
Możecie mi odpowiedzieć na takie pytania?
1.czy za tą kwotę kupię coś sensownego
2.jak kształtują się koszty eksploatacji-spalanie,części itp
3.z jakim silnikiem szukać auta?
4.jak z awaryjnością???weekendy w garażu przy naprawie murowane?
pozdrawiam.
Zamierzam kupić uaza-a, chcę na niego przeznaczyć 5 tys zł.Chcę go używać rekreacyjnie-mam auto na miasto i dojazdy do pracy.
Możecie mi odpowiedzieć na takie pytania?
1.czy za tą kwotę kupię coś sensownego
2.jak kształtują się koszty eksploatacji-spalanie,części itp
3.z jakim silnikiem szukać auta?
4.jak z awaryjnością???weekendy w garażu przy naprawie murowane?
pozdrawiam.
Re: zakup
5.czy istnieje życie w Kosmosie?yesyesyes pisze:Witam wszystkich!
Zamierzam kupić uaza-a, chcę na niego przeznaczyć 5 tys zł.Chcę go używać rekreacyjnie-mam auto na miasto i dojazdy do pracy.
Możecie mi odpowiedzieć na takie pytania?
1.czy za tą kwotę kupię coś sensownego
2.jak kształtują się koszty eksploatacji-spalanie,części itp
3.z jakim silnikiem szukać auta?
4.jak z awaryjnością???weekendy w garażu przy naprawie murowane?
pozdrawiam.

VW T4 syncro, 2.4D, long 

-
-
- Posty: 170
- Rejestracja: wt sty 16, 2007 6:11 pm
- Lokalizacja: Mirosławiec
Trochę się te pytania wykluczają
Za 5 tyś pewnie kupisz coś co niejeden określi jako sensowne a właściciel powie nawet że to "igła panie, tylko lać i jechać na kraj świata".
Uaz z założenia ma wpisaną obsługę
-codzienną
-co 2000
-sezonową
Za taką cenę kupisz i tak auto do roboty (moja opinia
) a jak będziesz chciał aby było niezawodne to musisz je rozebrać, obejrzeć i złożyć wymieniając po drodze połowę. Jak ktoś sam włożył w nie tyle roboty to nie odda go z piątkę.
Spalanie to zależy jaki silnik - benzyna około 15L na czarnym. Gaz, ropa niech powiedzą inni
Sam tak kupiłem 5 lat temu i nie żałuję choć uwierzyłem sprzedającemu
co sporo mnie to kosztowało.
Wybór należy do Ciebie - właściciel UAZa ostrzega


Za 5 tyś pewnie kupisz coś co niejeden określi jako sensowne a właściciel powie nawet że to "igła panie, tylko lać i jechać na kraj świata".
Uaz z założenia ma wpisaną obsługę
-codzienną
-co 2000
-sezonową
Za taką cenę kupisz i tak auto do roboty (moja opinia

Spalanie to zależy jaki silnik - benzyna około 15L na czarnym. Gaz, ropa niech powiedzą inni

Sam tak kupiłem 5 lat temu i nie żałuję choć uwierzyłem sprzedającemu


Wybór należy do Ciebie - właściciel UAZa ostrzega


-
-
- Posty: 215
- Rejestracja: ndz lis 11, 2007 7:34 pm
- Lokalizacja: miasto
Zakup
Wydaje mi się , że piącha zł za dobrego UAZa-to może byc mało. Ja kupiłem też do wyjazdów za miasto i ryby w niezłym stanie z gazem zarejestrowany i przyjechałem na kołach ale dałem 1,5 tysiaca więcej.
Mam 5 lat, blachy nie robiłem jest ok.Ważne aby chodziły napędy skrzynia mosty ale to wszystko jak się nie zna UAZa i hałasie jaki wydaje to trudno się połapać. Miałem większe szczęście niż swoje znajomości tej maszyny,Polecam wziąść kogos kto zana UAZa i wie dokładnie co sprawdzić ale i tak rentgena nie ma w oczach. Po kupinie generaly przegląd i dopiero pomału wszystko wyjdzie.
Kupiłem opony nowe i robiłem hamulce.To podstawa, zadbać o dobre reflektory bo generalnie są słabe.Roboty sporo jak przy ruskim sprzęcie,części dużo i w miarę tanie i dużo da się samemu zrobić.Nie modzic bez sensu trzymac oryginał, czasem potrafi wk.... do wiwatu ale jak sie dobrze zrobi i dba to maszyna chodzi jak złoto.Teraz bym go nie zamienił na inny bo Uaza sie kocha lub nienawidzi to sobie lepiej kupić japońskie barachło i z każdą pierdołą jeździc po warsztatach.
Mam 5 lat, blachy nie robiłem jest ok.Ważne aby chodziły napędy skrzynia mosty ale to wszystko jak się nie zna UAZa i hałasie jaki wydaje to trudno się połapać. Miałem większe szczęście niż swoje znajomości tej maszyny,Polecam wziąść kogos kto zana UAZa i wie dokładnie co sprawdzić ale i tak rentgena nie ma w oczach. Po kupinie generaly przegląd i dopiero pomału wszystko wyjdzie.
Kupiłem opony nowe i robiłem hamulce.To podstawa, zadbać o dobre reflektory bo generalnie są słabe.Roboty sporo jak przy ruskim sprzęcie,części dużo i w miarę tanie i dużo da się samemu zrobić.Nie modzic bez sensu trzymac oryginał, czasem potrafi wk.... do wiwatu ale jak sie dobrze zrobi i dba to maszyna chodzi jak złoto.Teraz bym go nie zamienił na inny bo Uaza sie kocha lub nienawidzi to sobie lepiej kupić japońskie barachło i z każdą pierdołą jeździc po warsztatach.

Edgar z Gór.
-
-
- Posty: 170
- Rejestracja: wt sty 16, 2007 6:11 pm
- Lokalizacja: Mirosławiec
Re: zakup
Ad. 1O tyle o ile... ja za tyle kupiłem i w sumie teraz jak dobrze pójdzie to z początkową wtopą ze skrzynią, i generalnym remontem blacharki włożę przy dobrych wiatrach ponad połowę tego co za niego dałem- to na początek... Zastrzegam, że silnik i mosty były ok, i skrzynia też ale...za długa historia...yesyesyes pisze:Witam wszystkich!
Zamierzam kupić uaza-a, chcę na niego przeznaczyć 5 tys zł.Chcę go używać rekreacyjnie-mam auto na miasto i dojazdy do pracy.
Możecie mi odpowiedzieć na takie pytania?
1.czy za tą kwotę kupię coś sensownego
2.jak kształtują się koszty eksploatacji-spalanie,części itp
3.z jakim silnikiem szukać auta?
4.jak z awaryjnością???weekendy w garażu przy naprawie murowane?
pozdrawiam.
2.Spalanie mojego- 18 litrów LPG na czarnym średnio.Części tanie w porównaniu do ostatniego mojego auta którym była Alfa Romeo...W cenie jednego teleskopu do maski w Alfie mam dwa amortyzatory do UAZ-a

3.Z silnikiem spalinowym oczywiście- odradzam parowe i elektryczne
4.Weekendy może nie, ale jak dbasz tak masz...
UAZ 3151- 1994r jeszcze tylko kilka śrubek...
KMZ K-750- 1964 r
OGAR 250- 1988 r
KMZ K-750- 1964 r
OGAR 250- 1988 r
- gÓral świętokrzyski
- Posty: 1565
- Rejestracja: wt maja 24, 2005 8:26 am
- Lokalizacja: Kielce/Łódź
- Kontaktowanie:
- GikroV
-
- Posty: 1041
- Rejestracja: ndz lut 19, 2006 10:48 am
- Lokalizacja: Koszalin, Rosnowo (Airport Zegrze Pomorskie)
Ja kupiłem za 4000 zł z inst. gazową, ubezpieczonego, opłaconego, z wielkim stresem bo na forum pisali że roboty będzie że skarbonka bez dna że siedzi sie w garażu a nie jeździ.. i co?
i to że mam go prawie 3 lata, wcale wielkiej kasy w niego nie ładuje. Jak coś się popsuło to tylko z mojej winy
Fakt, Uaz wymaga "opieki", przestrzegania pewnych zasad, zayebistej cierpliwości, mózgu (właściciela) i umiejętności... ale człowiek uczy się całe życie
Nooo i zależy na jaki egzemplarz się trafi
Masz kasę i odwagę stawić czoła radzieckiej myśli technicznej... to korzystaj z życia



Nooo i zależy na jaki egzemplarz się trafi

Masz kasę i odwagę stawić czoła radzieckiej myśli technicznej... to korzystaj z życia

UAZ 469B: Radiostacja WD-43 / RD-115ZT (uazy.pl)
idealne auto ...i po 10 -latach mozna otworzyc warsztat samochodowy , bo juz sie człowiek niczego nie leka
chyba ,że jestes z tych co nie lubi sie zgiąc i rączek ubrudzić , a takich ludzi coraz więcej
, kiedys byłem na jakims rajdzie jako widz i koles sie przykopal i woła z auta ,,popchnijcie mnie bo mam nawe buty i nie wejde do tego błota '':)

chyba ,że jestes z tych co nie lubi sie zgiąc i rączek ubrudzić , a takich ludzi coraz więcej

był muscel MB2000- uaz Mb2600 jest-muscel perkins traktor w szybkim wydaniu
i doszła vitara 8v

-
-
- Posty: 215
- Rejestracja: ndz lis 11, 2007 7:34 pm
- Lokalizacja: miasto
zakup
Witam ponownie.
Po pięciu latach od kupna i jazdy w miarę bez awaryjnej jesienią zrobiłem silnik-panewki szlifowanie wału itp rozrusznik pompe wodną nowa, alternator, pompe benzynową i pare dorobiazgów jak kable kopułka palec itp koszt wyniósł około 1,2 tys.Średnia szybkość po czarnym 70-80 spoko idzie i zupełnie wystarcza.Próba szybkości do 110Km może by poszedł więcej ale dałem spokój. Spalania gazu nie mogę dokładnie ustalić bo jazda po czarnym i różny teren butla 60 l ale chyba w normie około 15 l.Zależy tez czy się cały czas jedzie czy są częste postoje.
Na nie rownym czarnym przy ok 90 km/h zaczynają sie drgania kierownicy ale to chyba normalne. Koła wyważone przód i tył.
Nie wiem na ile można wierzyc wskazaniom szybkościomierza a to ważne bo mam fotoradary na trasie, ale jeszcze zdjęcia nie dostałem.
UAZ prod 89 z plandeką, cywilny od nowości do sprzedaży chodził u Nadlesniczego który podobno nie dawał nikomu jeździć ,licznik z plombą wskazywał przebieg 45 tys.Ogólnie zadbany blachy o dziwo bez korozji.
Piachy i błota na Wisłą i Nidą na dwóch napędach bez problemu nawet jeszcze reduktora nie włączałem no i jutro wio w teren.
Po pięciu latach od kupna i jazdy w miarę bez awaryjnej jesienią zrobiłem silnik-panewki szlifowanie wału itp rozrusznik pompe wodną nowa, alternator, pompe benzynową i pare dorobiazgów jak kable kopułka palec itp koszt wyniósł około 1,2 tys.Średnia szybkość po czarnym 70-80 spoko idzie i zupełnie wystarcza.Próba szybkości do 110Km może by poszedł więcej ale dałem spokój. Spalania gazu nie mogę dokładnie ustalić bo jazda po czarnym i różny teren butla 60 l ale chyba w normie około 15 l.Zależy tez czy się cały czas jedzie czy są częste postoje.
Na nie rownym czarnym przy ok 90 km/h zaczynają sie drgania kierownicy ale to chyba normalne. Koła wyważone przód i tył.
Nie wiem na ile można wierzyc wskazaniom szybkościomierza a to ważne bo mam fotoradary na trasie, ale jeszcze zdjęcia nie dostałem.
UAZ prod 89 z plandeką, cywilny od nowości do sprzedaży chodził u Nadlesniczego który podobno nie dawał nikomu jeździć ,licznik z plombą wskazywał przebieg 45 tys.Ogólnie zadbany blachy o dziwo bez korozji.
Piachy i błota na Wisłą i Nidą na dwóch napędach bez problemu nawet jeszcze reduktora nie włączałem no i jutro wio w teren.
Edgar z Gór.
Re: zakup
Edgarowski pisze:ciach...
Po pięciu latach od kupna ...ciach....
Piachy i błota na Wisłą i Nidą na dwóch napędach bez problemu nawet jeszcze reduktora nie włączałem no i jutro wio w teren.



Quidquid latine dictum sit, altum videtur
Cokolwiek powiesz po łacinie, brzmi mądrze
Cokolwiek powiesz po łacinie, brzmi mądrze
- konrad1983nr1
- Posty: 495
- Rejestracja: sob wrz 08, 2007 11:56 am
- Lokalizacja: KIELCE/Siedlce
- Kontaktowanie:
A to ja się podepnę do tematu.
Co sądzicie o tym? :)
http://otomoto.pl/uaz-469-b-uaz-z-parku-C4390102.html
Co sądzicie o tym? :)
http://otomoto.pl/uaz-469-b-uaz-z-parku-C4390102.html
Cena ok, ale pewnie adekwatna do stanu... Na moje to on stał na zewnątrz bez plandeki. Wyciaraczki brakuje, w środku ruda wychodzi, znaczy że woda musiała zalegać.
Widzicie te tabliczki kolo kierownicy? Skąd to wziąć? Ja nie mam takich. Pierwszy raz to widzę. W nowszych rocznikach też to było?
Poza siedzieniami i oponami wszystko będzie w oryginale.
77r to jeszcze pedała w podlodze i kilka innych rzeczy, kto wie niech dopisze. Ja pierwszą seria nie mialem okazji jeździć.
edit:
do tego amory ramieniowe i aku po lewej stronie
Widzicie te tabliczki kolo kierownicy? Skąd to wziąć? Ja nie mam takich. Pierwszy raz to widzę. W nowszych rocznikach też to było?
Poza siedzieniami i oponami wszystko będzie w oryginale.
77r to jeszcze pedała w podlodze i kilka innych rzeczy, kto wie niech dopisze. Ja pierwszą seria nie mialem okazji jeździć.
edit:
do tego amory ramieniowe i aku po lewej stronie
Ostatnio zmieniony ndz lut 10, 2008 2:08 pm przez kacper44, łącznie zmieniany 1 raz.
Pajero 2,8TD LWB, bodylift 2'' i MT 33x12,5''
- gÓral świętokrzyski
- Posty: 1565
- Rejestracja: wt maja 24, 2005 8:26 am
- Lokalizacja: Kielce/Łódź
- Kontaktowanie:
- GikroV
-
- Posty: 1041
- Rejestracja: ndz lut 19, 2006 10:48 am
- Lokalizacja: Koszalin, Rosnowo (Airport Zegrze Pomorskie)
Ten z linka to nie Uaz 469B tylko 469. Widze w nim materiał na zrobienie oryginała, niestety wkład finansowy raczej będzie odczuwalny.
W każdym Uazie była taka tabliczka, tylko zawsze je wywalai - nie wiem po co... teraz trudno dorwać taką. No chyba że na kawałek blaszki chce ktoś dać 100zł
W każdym Uazie była taka tabliczka, tylko zawsze je wywalai - nie wiem po co... teraz trudno dorwać taką. No chyba że na kawałek blaszki chce ktoś dać 100zł
UAZ 469B: Radiostacja WD-43 / RD-115ZT (uazy.pl)
- konrad1983nr1
- Posty: 495
- Rejestracja: sob wrz 08, 2007 11:56 am
- Lokalizacja: KIELCE/Siedlce
- Kontaktowanie:
a co z naklejka zamiast tabliczki?? można by i takie cosik zrobić, ja mam rocznik `80 i amortyzatory normalne, nie ramieniowe, ale faktem jest że po zakupie "okazji" za grosze trzeba w nia sporo zainwestowac a pożniej dbać zeby służył dobrze
UAZ 469B 1980rok, silnik Żuk 2,1L LPG- był
SUZUKI GV II 2006 rok, 2.0 benzin- jest
SUZUKI GV II 2006 rok, 2.0 benzin- jest
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość