www.forum4x4.pl

co byscie powiedzieli jakby zapodac do mostow hipol z domieszką doktora (tego silnikowego)
czy to wplynie pozytywnie na most ?

Olej przekłądniowy jest gęstrzy od zwykłego oleju
Ja na twoim miejscu nie dolewałbym.
Co chcesz przez to osiągnąć ?
(Zniszczyć mosty?)

Moje mosty chodzą na hipolu i nie wiem po co dolewac doktora. Przez to olej zrobi sie rzadszy a to wplynie ujemnie na smarowanie przekladni. Motodoktor jest do zuzytych silnikow takich jak te uazowe zeby troszke poprawic jego parametry.

kup sobie olej z domieszka molibdenu chyba tak sie to pisze to wycisza mosty

Kasprol pisze:kup sobie olej z domieszka molibdenu chyba tak sie to pisze to wycisza mosty

Super sprawa
Sprawdzone w 100%

A jaka jest zasada działania takiego oleju z molibdenem, że wycisza mosty? Odkłada się to to gdzieś czy jak? I jak się taki olej nazywa? Czy to hipol z dodatkiem czy ma to jakąś nazwę własną? Może Kasprol będzie wiedział?

Najwarzniejsze żeby olej był czysty. W terenie do dyfra syf przez odpowiecznik dostanie się prędzej niż na asfaldzie. Syf typu woda i inne. Lej tańszego Hipolu i częściej zmieniaj.

ja tam nie narzekam 1l takiego oleju to ty;lko 30zł i nie ma problemu jak woda sie dostanie to troche zgestnieje ale na odpowietrzniki załoz wezyki i pociagnij wyzej do kabiny

JA leje hipol i po kazdym glebszym i dluzszym wodowaniu po prostu wymieniam. i robie to bardzo czesto.

GAZFAN pisze:JA leje hipol i po kazdym glebszym i dluzszym wodowaniu po prostu wymieniam. i robie to bardzo czesto.

GAZFAN pisze:JA leje hipol i po kazdym glebszym i dluzszym wodowaniu po prostu wymieniam. i robie to bardzo czesto.

to prawie co wyjaz w teren

wojtak4 pisze:Moje mosty chodzą na hipolu i nie wiem po co dolewac doktora. Przez to olej zrobi sie rzadszy a to wplynie ujemnie na smarowanie przekladni. Motodoktor jest do zuzytych silnikow takich jak te uazowe zeby troszke poprawic jego parametry.

ja tam też leje hipol do mostów ,wg mnie najlepszy!!, a coś Ty sie tak uczepił tych silników uazowych...silnik jak każdy inny, jak szanujesz to i jezdzisz... predzej czy pozniej i do perkinsa mozesz wlewać doktora...

Darek pisze:

GAZFAN pisze:JA leje hipol i po kazdym glebszym i dluzszym wodowaniu po prostu wymieniam. i robie to bardzo czesto.

to prawie co wyjaz w teren

No moze nie prawie co wyjazd..... ale dokladnie co wyjazd

Slawquu pisze:

wojtak4 pisze:Moje mosty chodzą na hipolu i nie wiem po co dolewac doktora. Przez to olej zrobi sie rzadszy a to wplynie ujemnie na smarowanie przekladni. Motodoktor jest do zuzytych silnikow takich jak te uazowe zeby troszke poprawic jego parametry.

ja tam też leje hipol do mostów ,wg mnie najlepszy!!, a coś Ty sie tak uczepił tych silników uazowych...silnik jak każdy inny, jak szanujesz to i jezdzisz... predzej czy pozniej i do perkinsa mozesz wlewać doktora...

Jak to jak kazdy inny. Kazdy inny to robi po 300 tys.km i chodzi a uazowy to juz by 3 remonty potrzebował.

Kiedys byłem na targach i reklamowali uszlachetniacz z Hołowczycem w tle, dostałem za friko flaszke po taargach i wlałem do skrzyni, efektem było to ze zrobiła sie dużo cichsza.Poznej sobie chciałem zapodac do mostów ale koszt flaszki to 50zł wiec spasowałem ale warto.
Co do hipolu to sie zgadzam wymieniam co sezon.

MACIEK27 pisze: Co do hipolu to sie zgadzam wymieniam co sezon.

co sezon ,a ile u ciebie trwa sezon 5

Mag69 pisze:

MACIEK27 pisze: Co do hipolu to sie zgadzam wymieniam co sezon.

co sezon ,a ile u ciebie trwa sezon 5

No proste jedna impreza i remont

wojtak4 pisze:

Slawquu pisze:

wojtak4 pisze:Moje mosty chodzą na hipolu i nie wiem po co dolewac doktora. Przez to olej zrobi sie rzadszy a to wplynie ujemnie na smarowanie przekladni. Motodoktor jest do zuzytych silnikow takich jak te uazowe zeby troszke poprawic jego parametry.

ja tam też leje hipol do mostów ,wg mnie najlepszy!!, a coś Ty sie tak uczepił tych silników uazowych...silnik jak każdy inny, jak szanujesz to i jezdzisz... predzej czy pozniej i do perkinsa mozesz wlewać doktora...

Jak to jak kazdy inny. Kazdy inny to robi po 300 tys.km i chodzi a uazowy to juz by 3 remonty potrzebował.

300tyś na mostach UAZa? Ty niezły jesteś.

---Ryba--- pisze:

wojtak4 pisze:

Slawquu pisze: ja tam też leje hipol do mostów ,wg mnie najlepszy!!, a coś Ty sie tak uczepił tych silników uazowych...silnik jak każdy inny, jak szanujesz to i jezdzisz... predzej czy pozniej i do perkinsa mozesz wlewać doktora...

Jak to jak kazdy inny. Kazdy inny to robi po 300 tys.km i chodzi a uazowy to juz by 3 remonty potrzebował.

300tyś na mostach UAZa? Ty niezły jesteś.

Przeczytaj dokładnie o co chodzi a potem pisz. Chodzi mi o silnik, a nie mosty.

Jak już o kostach mowa: ile kosztuje (pi razy drzwi) kompletny zestaw części do mostów do UAZ-a (zakładając, że ma się tylko obudowę! )?
Będę wdzięczny za info. I jak się nazywa ten olej z Hołowczycem w tle?

Sezon poł roku , olej z hołkiem to MOTORLIFE chyba w poniedziłek wleje to cos napisze/