Stukot przy zmianie biegów

jak wyżej... wszystkie modele...

Moderator: Student

Awatar użytkownika
Johny_Szczecin
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 53
Rejestracja: pn lut 04, 2008 8:44 am
Lokalizacja: Szczecin

Stukot przy zmianie biegów

Post autor: Johny_Szczecin » czw mar 27, 2008 7:08 pm

Witam.

Jak zawsze piszę bo mam problem 8) Silnik MB 2.4, skrzynia też od niego, reduktor łączony przez krótki wałek. Niedawno rozsypał mi się most tylni - po zdemontowaniu okazało się, że wysypały się dwa łożyska - jedno małe od wałka ataku - to co ląduje w podporze w moście i drugie - łożysko mechanizmu różnicowego. Jako, że miałem na stanie nowy talerz i atak to wsadziłem i zauwazyłem, że poprzednio było 37 zębów a teraz bedzie 41. W sumie to się ucieszyłem, bo pomyslałem, że trochę to woza "odmuli". Poskładałem most, na ataku luz kątowy mam około 1-2cm po obwodzie (nie międzyzębowy, bo ten jest ok - po prostu zanim zakręcę kołami to o te 2 cm trzeba przekręcić flanszę). Przy ruszaniu i zasprzęglaniu generalnie nic nie hałasuje, nie szarpie - problem jest przy wysprzęglaniu. Może opiszę to tak... Wbijam jedynke, rozpędzam się, wciskam sprzęgło i słyszę ebnięcie w okolicach bliżej nie określonych - wydaje mi się że niedaleko skrzyni. wbijam dwójkę puszczam sprzęgło i jest wszystko ok. Z dwójki na trójkę jest to samo. Huk występuje tylko wtedy kiedy przyspieszam i zmieniam biegi. Jeżeli przed wciśnięciem sprzęgła utrzymam obroty na stałym poziomie to nic nie słychać - no ale ile można się pilnować żeby gazu nie deptać przed zmianą!

Gdyby ktoś miał pomysł co jest, to będę dźwięczny 8)

Awatar użytkownika
Bartmann
Posty: 1833
Rejestracja: sob maja 14, 2005 10:24 pm
Lokalizacja: Wawa
Kontaktowanie:

Post autor: Bartmann » czw mar 27, 2008 7:12 pm

Dziwne.
Może znowu jakąś poduszkę upitoliłeś.
http://www.mudmasters-4x4.com
Pimpek... strikes again:) KNK forever!

Awatar użytkownika
Johny_Szczecin
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 53
Rejestracja: pn lut 04, 2008 8:44 am
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: Johny_Szczecin » czw mar 27, 2008 7:28 pm

no właśnie nie widzę ażeby taka upitolona gdzies była... Coś dziwnego się dzieje kiedy przeniesienie napędu przestaje "napędzać" i zaczyna być "napędzane" - przez most (wtedy kiedy wciśnięte sprzęgło jest). A i takie pytanie apropo's mostu jeszcze - jaki jest dopuszczalny luz na wałku ataku (nie międzyzębowy)? bo nigdzie nie mogę znaleźć takiej informacji. :-?

Awatar użytkownika
Bartmann
Posty: 1833
Rejestracja: sob maja 14, 2005 10:24 pm
Lokalizacja: Wawa
Kontaktowanie:

Post autor: Bartmann » czw mar 27, 2008 7:39 pm

Ale jaki luz??
Wałek ataku może a nawet musi mieć pewien luz międzyzębowy...o żadnym innym mi niewiadomo. Powiem więcej każdy inny to predzej czy później śmierć dyfra.
http://www.mudmasters-4x4.com
Pimpek... strikes again:) KNK forever!

Awatar użytkownika
Johny_Szczecin
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 53
Rejestracja: pn lut 04, 2008 8:44 am
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: Johny_Szczecin » czw mar 27, 2008 8:07 pm

No to ja wyjaśnię o co mi chodzi: Ja luz międzyzębowy rozumiem jako luz pomiędzy zębami wałka ataku a talerzem i ten jest niewielki bardzo u mnie wynosi około milimetra (mierząc tak jak w uaz'owej instrukcji). Ale żeby obrócić kołami muszę przekręcić flansze o jakieś 2cm po obwodzie (podejrzewam luz na satelitach i koronkach). Czy ten 2cm luz jest dopuszczalnyc czy on może na czym innym powstaje niż mechanizm różnicowy...

Awatar użytkownika
gri74
 
 
Posty: 5786
Rejestracja: pn lis 24, 2003 9:40 pm
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: gri74 » czw mar 27, 2008 8:14 pm

dobrze sie doczytałem ,ze dałes inne przełozenie na tyle, niz masz na przodzie ? :o
Diffland .pl
Diffland Classic Car .pl

i wiele innych )

Awatar użytkownika
Bartmann
Posty: 1833
Rejestracja: sob maja 14, 2005 10:24 pm
Lokalizacja: Wawa
Kontaktowanie:

Post autor: Bartmann » czw mar 27, 2008 8:14 pm

Jeżeli nie ma luzu wzdłuznego czy poprzecznego (znaczy wałek siedzi stabilnie) to te 2 cm sa ok moim zdaniem :)2
http://www.mudmasters-4x4.com
Pimpek... strikes again:) KNK forever!

Awatar użytkownika
Bartmann
Posty: 1833
Rejestracja: sob maja 14, 2005 10:24 pm
Lokalizacja: Wawa
Kontaktowanie:

Post autor: Bartmann » czw mar 27, 2008 8:15 pm

gri74 pisze:dobrze sie doczytałem ,ze dałes inne przełozenie na tyle, niz masz na przodzie ? :o
hehehe no tak...ale jemu "stuka" przy 4x2 :lol:
http://www.mudmasters-4x4.com
Pimpek... strikes again:) KNK forever!

Awatar użytkownika
Babol
Posty: 322
Rejestracja: pn wrz 12, 2005 7:33 pm
Lokalizacja: Warszawa - Łomianki

Post autor: Babol » czw mar 27, 2008 8:27 pm

to dzięki temu ma stały napęd 4x2 bo jak zapnie 4x4 to zaraz coś wybuchnie przód albo tył czyli znów 4x2 :lol:
błąd wieszcza...jest:A imię jego czterdzieści i cztery...
powinno być:A imię jego cztery na cztery!

Awatar użytkownika
Johny_Szczecin
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 53
Rejestracja: pn lut 04, 2008 8:44 am
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: Johny_Szczecin » czw mar 27, 2008 8:28 pm

Poprzecznego nie ma na razie 8) // A czy mam inne na przodzie to nie wiem w sumie, bo nigdy nie zapinałem 4x4 na asfalcie i nie wiem jak się toczy po równym, ale tyły wyglądał na motany także myślę, że z przodu jest standardowe 8/41. Jutro rano zapnę przód i zobaczę czy stanie od razu czy się będzie toczył.

Awatar użytkownika
Bartmann
Posty: 1833
Rejestracja: sob maja 14, 2005 10:24 pm
Lokalizacja: Wawa
Kontaktowanie:

Post autor: Bartmann » czw mar 27, 2008 8:29 pm

Nie rób tego!!!
Najpierw policz przełożenia !! !!
http://www.mudmasters-4x4.com
Pimpek... strikes again:) KNK forever!

Awatar użytkownika
Johny_Szczecin
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 53
Rejestracja: pn lut 04, 2008 8:44 am
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: Johny_Szczecin » czw mar 27, 2008 8:32 pm

To co - mam przetoczyć na luzie i zobaczyć ile razy wał z przodu się obróci a ile z tyłu?

Kto to popchnie... :-?

Awatar użytkownika
Bartmann
Posty: 1833
Rejestracja: sob maja 14, 2005 10:24 pm
Lokalizacja: Wawa
Kontaktowanie:

Post autor: Bartmann » czw mar 27, 2008 8:35 pm

na przykład. Możesz tez unieść jeden bok zrobić oznaczenia na kołach i zakręcić silnikiem...tak się sprawdza rozbiezności przełożeń.
http://www.mudmasters-4x4.com
Pimpek... strikes again:) KNK forever!

Awatar użytkownika
Johny_Szczecin
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 53
Rejestracja: pn lut 04, 2008 8:44 am
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: Johny_Szczecin » czw mar 27, 2008 8:41 pm

No dobra - w takim razie jutro z rańca się sprawdzę... // ale nadal nie rozwiązuje to problemu tego łomotu przy wysprzęglaniu :D

Awatar użytkownika
Olek1605
 
 
Posty: 861
Rejestracja: czw lut 16, 2006 8:53 pm
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Olek1605 » czw mar 27, 2008 8:43 pm

ciekawa teoria bo tył wygląda na motany człowieku jak jeździłeś na 4x4 i nic się nie stało to musiały być takie same przełożenia więc lepiej sprawdź zanim zapniesz bo może być przykro i drugi most do remontu

Awatar użytkownika
Johny_Szczecin
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 53
Rejestracja: pn lut 04, 2008 8:44 am
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: Johny_Szczecin » czw mar 27, 2008 8:47 pm

Może dlatego właśnie tył umarł, a 4x4 to tylko w błocku w zasadzie uzywałem. Woza robił za poprzedniego właściciela "profesjonalny" warsztat 4x4 w gdańsku albo gdyni - gdzieś tam w każdy razie. Taką kaszanę odwalił, że się nie zdziwię jak się okaże, że z tyłu szybki most wsadzili a przodu nie ruszyli. Jak sie okaże, że różne przełożenia to trzeba bęzie zmienić przód... :(

Awatar użytkownika
Johny_Szczecin
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 53
Rejestracja: pn lut 04, 2008 8:44 am
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: Johny_Szczecin » czw mar 27, 2008 10:59 pm

Nie wytrzymałem, wziąłem latarkę, złoty spray i poszedłem podstęplować w błocie pojazd i zobaczyć czy te przełożenia się zgadzają. No i oczywiście jakże by mogło być inaczej... na moje oko w ciemnościach oceniłem, że się nie zgadzają - przednie koło przekręciło się bardziej w ciągu jednego obrotu wału niż tylnie. Czyli czeka mnie wymiana talerza z przodu jednak - może i dobrze, bo tam smoła w moście nieprzeciętna jest - jak dzisiaj korek odkręciłem, zeby poziom sprawdzić to rzygnęło mułem. // No nic - temat mostu na razie wisi w powietrzu - jak ktoś talerz ma do zaoferowania z atakiem to bym się nawet ucieszył :D // a jeszcze bardziej się ucieszę jak ktoś jakiś sensowny pomysł apropo's tego stukotu przy wysprzęglaniu zapoda. 8)

Awatar użytkownika
Bartmann
Posty: 1833
Rejestracja: sob maja 14, 2005 10:24 pm
Lokalizacja: Wawa
Kontaktowanie:

Post autor: Bartmann » czw mar 27, 2008 11:08 pm

chyba mam talerz w piwnicy...co do wałka to nie wiem...jutro zapodam na PW
http://www.mudmasters-4x4.com
Pimpek... strikes again:) KNK forever!

Awatar użytkownika
Babol
Posty: 322
Rejestracja: pn wrz 12, 2005 7:33 pm
Lokalizacja: Warszawa - Łomianki

Post autor: Babol » czw mar 27, 2008 11:20 pm

wiesz wałek i tależ powinien być w komplecie nie powinno się dobierać talerza z jednego kompletu a wałka z drugiego. szkoda roboty...
błąd wieszcza...jest:A imię jego czterdzieści i cztery...
powinno być:A imię jego cztery na cztery!

Awatar użytkownika
Bartmann
Posty: 1833
Rejestracja: sob maja 14, 2005 10:24 pm
Lokalizacja: Wawa
Kontaktowanie:

Post autor: Bartmann » czw mar 27, 2008 11:29 pm

no niby racja.
Ale to uaz...w nim nic nie jest do kompletu :lol:
http://www.mudmasters-4x4.com
Pimpek... strikes again:) KNK forever!

Awatar użytkownika
Olek1605
 
 
Posty: 861
Rejestracja: czw lut 16, 2006 8:53 pm
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Olek1605 » pt mar 28, 2008 2:13 pm

Johny_Szczecin pisze:Nie wytrzymałem, wziąłem latarkę, złoty spray i poszedłem podstęplować w błocie pojazd i zobaczyć czy te przełożenia się zgadzają. No i oczywiście jakże by mogło być inaczej... na moje oko w ciemnościach oceniłem, że się nie zgadzają - przednie koło przekręciło się bardziej w ciągu jednego obrotu wału niż tylnie. Czyli czeka mnie wymiana talerza z przodu jednak - może i dobrze, bo tam smoła w moście nieprzeciętna jest - jak dzisiaj korek odkręciłem, zeby poziom sprawdzić to rzygnęło mułem. // No nic - temat mostu na razie wisi w powietrzu - jak ktoś talerz ma do zaoferowania z atakiem to bym się nawet ucieszył :D // a jeszcze bardziej się ucieszę jak ktoś jakiś sensowny pomysł apropo's tego stukotu przy wysprzęglaniu zapoda. 8)
ale ty chyba sam wymieniłeś na 41 zębów czy się myle bo na początku piszesz było 37 będzie 41 to w takim układzie to było w obu 37 a teraz masz tył 41 a przód 37 czyli ty zmieniłeś na różne

Awatar użytkownika
Johny_Szczecin
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 53
Rejestracja: pn lut 04, 2008 8:44 am
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: Johny_Szczecin » pt mar 28, 2008 2:37 pm

No tak wymieniłem bo taki talerz z wałkiem miałem, a o przodzie to prawde mówiąc nie pomyślałem wtedy... // Póki co wyszło na dobre, przynajmniej jedzie ten wóz teraz, bo na poprzednim przełożeniu straszny mułowaty ten 2.4D był. Przód wymienię jak będę miał części, a na razie szukam. // Stukot wydaje zdecydowanie skrzynia biegów - podejrzewam, że cięgna poprzez które skrzynia jest sterowana nie do końca chodzą tak jak powinny - nie do końca wbija dwójke - to na pewno bo już sprawdziłem. Zobaczę co się z tym da zrobić i przy okazji jak tam olej.. którego zapewne nie ma 8)

Awatar użytkownika
Bartmann
Posty: 1833
Rejestracja: sob maja 14, 2005 10:24 pm
Lokalizacja: Wawa
Kontaktowanie:

Post autor: Bartmann » pt mar 28, 2008 3:22 pm

talerz jest w piwnicy...oddam za free. Moje gg - 4642785
http://www.mudmasters-4x4.com
Pimpek... strikes again:) KNK forever!

Awatar użytkownika
Babol
Posty: 322
Rejestracja: pn wrz 12, 2005 7:33 pm
Lokalizacja: Warszawa - Łomianki

Post autor: Babol » pt mar 28, 2008 9:00 pm

taak a potem się dziwić że te mosty Uaza tak się sypią...
błąd wieszcza...jest:A imię jego czterdzieści i cztery...
powinno być:A imię jego cztery na cztery!

Awatar użytkownika
Bartmann
Posty: 1833
Rejestracja: sob maja 14, 2005 10:24 pm
Lokalizacja: Wawa
Kontaktowanie:

Post autor: Bartmann » pt mar 28, 2008 9:06 pm

Babol pisze:taak a potem się dziwić że te mosty Uaza tak się sypią...
Ale proszę cię :lol:
Jak miałem 37/8 to przez półtora roku nie zaglądałem do mostów...w zimie przy ruszaniu kruszyłem lód :) A jak się sypneło łozysko to się atak z talerzem sklinował ale wszystko przetrwało :o
Potem załozyłem 41 i się zaczęło :)3
http://www.mudmasters-4x4.com
Pimpek... strikes again:) KNK forever!

ODPOWIEDZ

Wróć do „Uaz”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości