Strona 1 z 1
wyjmowanie przedniej szyby
: czw maja 01, 2008 6:34 pm
autor: konrad1983nr1
witm
chciałbym sie dowiedziec czy ma ktos jakies doswiadczenia w wyjmowaniu przednich szyb z ramy?? i czy chciałby sie tym podzielic?

szyba z dwóch połowek sie sklada, uszczelka strasznie twarda i niechciałbym wyciagnac szyby w kawałkach, także młotek, kamień itp pomysły odpadaja, a drugie pytanie wzgledem polerki takowej szyby, czy da sie cos takiego w domu zrobic?? Tylko tak zeby pożniej mozna bylo cos przeznia zobaczy
: czw maja 01, 2008 6:58 pm
autor: rafiknt
ja po dachu kiedys wymienialem ale całą z ramką -to staroc ,ale to prosta szyba szklarz ci na miare zrobi i uszczelke da , tam gdzie robią szyby do samochodów- tu masz nr goscia wysle na priva bo cos ostatnio gonią za takie numery

: czw maja 01, 2008 7:04 pm
autor: daniel b
powoli od srodka podwarzaj uszczelkę [śrubokręt szeroki bardzo ]lub blaszki ,wciskaj ją poza rant budy.A montarz to wkładasz sznurek mocny w uszczelkę ,w rowek po szybie przykładasz do bydy ,jedna osoba dociska ręką [nie za mocno],a druga ciągnie powoli sznurek
[pod kątem45%do szyby].

: czw maja 01, 2008 7:07 pm
autor: konrad1983nr1
ja po dachu kiedys wymienialem ale całą z ramką -to staroc ,ale to prosta szyba szklarz ci na miare zrobi i uszczelke da , tam gdzie robią szyby do samochodów- tu masz nr goscia wysle na priva bo cos ostatnio gonią za takie numery
tylko ze problem pozostaje z nalejka z numerem, po co to gówno wymyslili to nie wiem
: czw maja 01, 2008 7:10 pm
autor: daniel b
naklejkę podgrzej powoli opalarką i powinna zejść

re
: czw maja 01, 2008 7:10 pm
autor: rafiknt
suszarka i zlezie nozykiem samym wkladem
: czw maja 01, 2008 8:21 pm
autor: krolik
przednia szyba jest klejona więc od szklarzy se daruj bo jak strzeli to Ci facjate pokroji, jak uszczelka bedzie za twarda żeby ją odgiąć to wytnij uszczelke i daj nową to i tak wyjdzie taniej niż dorabianie szyby
: czw maja 01, 2008 9:27 pm
autor: konrad1983nr1
jutro bede patrzył co da sie zrobić, wymiana szyb raczej nie wchodzi w gre, a ma ktos moze taka uszczelke na zbyciu??
: pt maja 02, 2008 6:33 am
autor: lisiurski
krolik pisze:przednia szyba jest klejona więc od szklarzy se daruj ...
Szklarz robi też klejone
: pt maja 02, 2008 9:48 am
autor: konrad1983nr1
hehe jak sie ni eprzewrócisz to sie nie nauczysz
wyjołem, naszczescie zaczołem od połówki bez naklejki, na dwa srubokrety co 5cm, pękła

, za to druga opracowałem nowa technologie, pod uszczelke wbiłem blaszke około 20cm i srubokręt, ta wyszła cała. Teraz ile mnie zgoli szklarz za klejona szybe??

: pt maja 02, 2008 10:53 am
autor: gri74
używki po 50 zyla chodzą
: pt maja 02, 2008 2:25 pm
autor: konrad1983nr1
używki po 50 zyla chodzą
chciałbym zwrócic uwage ze Uaz to nie tanie autko miejskie do ktorego czesci sie kupi na CPNie

to zabytek i jesli jest ich w miescie 5 to juz dużo

: pt maja 02, 2008 8:06 pm
autor: KAZIK
Znaczy się w Kielcach..

?
P.S.
Nie jestem z Radomia

: pt maja 02, 2008 8:10 pm
autor: KAZIK
Aaaa. zapomniałem.
U mnie po dzwonie zdejmowanie naklejki z szyby skończyło się w wydziale komunikacji i po ok. tygodniu nową naklejką. Bez problemu.
: ndz maja 11, 2008 8:25 pm
autor: konrad1983nr1
nie bede zakładał nowego tematu, zapytam sie w tym. czy zawiasy przedniej szyby sa rozbieralne?? a jak tak to w jaki sposób, problem polega n atym ze sa strasznie zapieczone, a lata zrobiły swoje, jest pare warstw farby i rdzy, przydało by sie rozłozyć wyczyścic i nasmarowac
: pn maja 12, 2008 12:36 pm
autor: Smuga
konrad1983nr1 pisze:nie bede zakładał nowego tematu, zapytam sie w tym. czy zawiasy przedniej szyby sa rozbieralne?? a jak tak to w jaki sposób, problem polega n atym ze sa strasznie zapieczone, a lata zrobiły swoje, jest pare warstw farby i rdzy, przydało by sie rozłozyć wyczyścic i nasmarowac
Rozbieralne jest wszystko, tylko ze złożeniem są problemy

, u mnie sworzni nie dało się wybić, zrobiłem tak: odkręciłem śruby mocujące zawias do ramy szyby i blach nadwozia, zawias w imadło, wyczyściłem z farby, nawierciłem otwory fi 3 lub fi 2,5 do sworznia w środkowej części zawiasa, potem nafta, rozpuszczalnik, piwo

itp wynalazki, pomału dały się rozruszać, potem olej, otworki zostawiłem, raz dwa razy w roku kropla oleju i rama szyby bez problemu dawała sie opuszczać
: śr maja 14, 2008 2:51 pm
autor: konrad1983nr1
używki po 50 zyla chodzą
hehe a dzisaj byłem u szklarza i dorobi nową za 40

: czw maja 15, 2008 10:57 am
autor: Olek1605
tylko żeby tłukła się jak samochodowa w kryształki a nie w tafle które kogoś potną
: czw maja 15, 2008 3:34 pm
autor: konrad1983nr1
tylko żeby tłukła się jak samochodowa w kryształki a nie w tafle które kogoś potną
otóż przednia szyb ani emoże sie tłuc w kryształki!!! w razie pekniecia straciłbyś oczy!!! przednie szyby sa klejone, po peknieciu trzymaja sie dalej
: czw maja 15, 2008 3:54 pm
autor: Olek1605
wiem ale chodziło mi o samą budowę szyby a nie o to że ma się rozlecieć w drobny mak sorry moja niedokładność
: czw maja 15, 2008 6:42 pm
autor: konrad1983nr1