Strona 1 z 2

uaz na błysk

: pt paź 03, 2008 9:59 am
autor: konrad1983nr1
zastanawiam sie jak w wojsku "polerója" lakier na defilade. matowe i półmatowe czołgi swieca sie jak psu jajca. cos mnie sie obiło o uszy ze oliwka smaruja. a wy jak szykujecie swoje wozy na defilade?? :)23

: pt paź 03, 2008 10:25 am
autor: Jarem
ja moge Ci zdradzić ten sekret :wink:
jesli tylko chcesz :wink:

: pt paź 03, 2008 10:39 am
autor: konrad1983nr1
to dawaj. napewno nie pomoze ale bedzie smiesznie

: pt paź 03, 2008 10:39 am
autor: CrOOchy
ja tez Ci moge zdradzić ten sekret

: pt paź 03, 2008 10:46 am
autor: Jarem
bo to jest badzo proste - lecz lekko śmierdzące :wink:

: pt paź 03, 2008 10:49 am
autor: Jarem
1 - bierzesz karnister
2 - jedziesz na stacje paliw
3 - kupujesz ON
4 - szukasz szmaty, którą nasączasz zakupionym płynem
5 - rozprowadzasz po kaoserii
6 - podziwiasz woń swojego auta :D

: pt paź 03, 2008 11:08 am
autor: ub40
......lepszy jest Boxol....olej do wspomagania ukladu kierowniczego :D

: pt paź 03, 2008 11:58 am
autor: maciejmlynarz
Ropa Jest świetnym pomysłem ale dla wojaków. A czemu? Bo tylko oni mają czas aby po takiej defiladzie spędzić kolejny miesiąc na ścieraniu kurzu z karoserii. Przerobiłem to na własnym przykładzie. Błyszczy się elegancko ale do pierwszego przejazdu przez piasek. Strasznie łapie kurz.

: pt paź 03, 2008 12:23 pm
autor: Grzegorz G.
Ale może to być dobry pomysł na zimę. Mojego przez każdą zimę z 5 kilo ubywa więc tłusta ropa... Puki co na ręcznej myjce woskiem po podlewam :wink:

: pt paź 03, 2008 12:33 pm
autor: A.F.
Jarem pisze:1 - bierzesz karnister
2 - jedziesz na stacje paliw
3 - kupujesz ON
4 - szukasz szmaty, którą nasączasz zakupionym płynem
5 - rozprowadzasz po kaoserii
6 - podziwiasz woń swojego auta :D
W wojsku to wszystko się robi w tzw. dniu kultury technicznej 8)
Bo są jeszcze dni kultury sanitarnej :lol:

: pt paź 03, 2008 12:46 pm
autor: konrad1983nr1
heh o tym ze kurz siada to wiem, ale w zasadzie teraz juz niepowinno byc kurzu

: pt paź 03, 2008 1:58 pm
autor: GikroV
Zmieszałem olej i troszkę nafty, jak natarłem tym czymś felgi przed Darłowem to do dziś się trzyma. A jak się ubrudzą to wystarczy wilgotną ściereczką raz przetrzeć i znów się błyszczą jak złoto 8)

: pt paź 03, 2008 5:31 pm
autor: rusal
Wojskowy patent na czern opon brzmi:
Idziesz do komina
skrobiesz sadze
uzyskana sadze mieszasz z ropą zeby stworzyc gesta papkę
delikatnie wmasowujesz opuszkami palców pieszcząc opony swojego UaZa
polerka szczotka z grubym wlosiem
i podziwiasz podziwasz podziwiasz xD

: pt paź 03, 2008 5:42 pm
autor: sys-kom
ja tam proponuje smarem wysmarować , jaka z tego korzyść , na pewno nie zardzewieje

: pt paź 03, 2008 5:56 pm
autor: ja_qbek
ja swojego czasu mialem taka stara pasta do podlogi (bardzo popularna za komuny :D) - kurz sie nie trzymal a jak wjechalem raz miedzy drzewa to wgialem pukle a ryski najmniejszej nie bylo :D

: pt paź 03, 2008 6:32 pm
autor: andrzej:)
sys-kom pisze:ja tam proponuje smarem wysmarować , jaka z tego korzyść , na pewno nie zardzewieje
ale to chyba felgę, bo opona to może różnie zareagować

: pt paź 03, 2008 7:14 pm
autor: sys-kom
a tak na serio to kiedyś posmarowałem zawiasy w uazie , teflonem w spreju , to mój matowy lakier wyglądać lepiej niż nowe czarne diablo , i to dość długo się paskuctwo trzymało , głupio wyglądało bo to zacieki były ale efekt był niezły

: pt paź 03, 2008 7:27 pm
autor: rudobrody
No ulżyło mi widzę,ze nie nie tylko mnie w wolnych chwilach głupie pomysły przychodzą do łba :)2 :)21

: pt paź 03, 2008 7:33 pm
autor: konrad1983nr1
hehe czyli moze by tak motodoktorkiem wysmarowac, musze stworzyc jakas miksture olejopochodna, teraz na zime to moze nawet sol nie ruszy

: pt paź 03, 2008 7:33 pm
autor: sys-kom
gwarantuje Ci że ja to mam naprawdę porąbane pomysły , zwłaszcza z elektryką ,

: pt paź 03, 2008 9:31 pm
autor: ub40
.....do opon używam czarną pastę do obuwia.....

: pt paź 03, 2008 9:33 pm
autor: sys-kom
do opon to polecam płyn do opon , chyba PROTEKTOR ,

ja miałem oryginalne opony stare , jak tym posmarowałem to zrobiły się miękie , znowu czarne , i na dobra sprawe jak nowe
. a butelka kosztuje jakies 5 zł , a 3 butelkami to 5 opon lekko

: pt paź 03, 2008 10:09 pm
autor: GikroV
odbiegając trochę od tematu: czym zakonserwować Uaza na dłuższy (kilka miesięcy) postój w garażu?

: pt paź 03, 2008 10:12 pm
autor: sys-kom
tak .


samochód dostaje dużo bardziej po dupie jak stoi

na pewno przesmaruj kule na zwrotnicach , bo szybko rdzewieją

proponuje okresowe sparowanie , wały , końcówki drążków

bo jak sie uazik obrazi to puźniej nie ruszy

: pt paź 03, 2008 10:13 pm
autor: ub40
..po co konserwować jak stoi w garażu ?..... :D...chyba że w garażu masz wilgoć, opary żrące, sól, kapiącą wodę...... :o