www.forum4x4.pl

Witam szanownych kolegów.
Obudziłem się troszkę z ręką w nocniku. Na allegro ostatnio była przejściówka dla zamiany gaźnika 1 gardzielowego na 2 gardzielowy. I zanim postanowiłem to nabyć było już po aukcji. Może ktoś z Was wie u kogo i gdzie można to nabyć

taką

http://moto.allegro.pl/item441442863_pr ... _nowa.html


poproś gościa, może wystawi jeszcze raz, albo sprzeda poza allegro

a, i pytanie ? czemu chcesz przejść na gaźnik dwu gardzielowy ?

Dzięki za link. A czemu chcę zastosować taki gaźnik, hmm. Troszkę eksperyment ale słyszałem też że oszczędność na paliwie można uzyskać. Sprzęt jest więc sprawdzić można. Brakuje mi tylko przejściówki.

Ta przejsciówka umożliwia chyba zamiast gaznika dwugardzielowego zastosować gażnik jednogardzielowy.
Jeżeli się mylę to wytłumaczcie mi to jakoś łopatologicznie.
Mnie interesuje zastąpienie gażnika jednogardzielowego dwugardzielowym. I tu chyba przejściówka nie ma racji bytu, trzeba zapewne zmienić kolektor ssacy?

Przejściówka tak czy siak to pół-środek...

Do dwugardzielowego jest inny kolektor a oszczędności są mierzalne jak i większy kop.Nie wiem czy uzyskasz zamierzony efekt przez przejściówkę bo średnica przepływu mieszanki pozostaje ta sama

Ja to naprawdę tracę wiarę w te ulepszenia wszystkie, bo np. dół porządny to tylko kwadrat miał - no może jeszcze nie taki jak dolnozaworowy ale dobrze było. Teraz na okrągłym niby na wysokich lepiej robi, ale przejście z 3 na 4 podobne do 2,4d-gwiazda - dziura znaczy. Ja wiem, że czepiam się szczegółów, ale od szczegółów właśnie przyjemność z prowadzenia zależy.

klucz13 pisze:Do dwugardzielowego jest inny kolektor a oszczędności są mierzalne jak i większy kop.Nie wiem czy uzyskasz zamierzony efekt przez przejściówkę bo średnica przepływu mieszanki pozostaje ta sama

Pożyjemy, zobaczymy. Ot poprostu eksperyment. A między innymi dlatego, że mój gaźnik jest w nienajlepszej formie a dwugardzielowy na półce stoi. Zamim jednak nastąpi odpalenie trochę czasu upłynie. Postaram się jednak dać odpowiedź.

jac.uaz pisze:

klucz13 pisze:Do dwugardzielowego jest inny kolektor a oszczędności są mierzalne jak i większy kop.Nie wiem czy uzyskasz zamierzony efekt przez przejściówkę bo średnica przepływu mieszanki pozostaje ta sama

Pożyjemy, zobaczymy. Ot poprostu eksperyment. A między innymi dlatego, że mój gaźnik jest w nienajlepszej formie a dwugardzielowy na półce stoi. Zamim jednak nastąpi odpalenie trochę czasu upłynie. Postaram się jednak dać odpowiedź.

Z tego co pamiętam to trzeba coś z cięgnami pomotać ale to chyba tylko przy wołgowskim

Myślałem o gazie na linkę, ale wszystko jeszcze w fazie planów. Teraz robię blacharkę, potem wspomaganie kierownicy, no w sumie jeszcze zimka zejdzie w garażu.

W 1-gardzielowym oś przepustnicy jest wzdłuż samochodu, a w 2-gardzielowym poprzecznie, przeróbka cięgien raczej mało skomplikowana; na lince będzie jeszcze prościej.

klucz13 pisze:Do dwugardzielowego jest inny kolektor a oszczędności są mierzalne jak i większy kop.Nie wiem czy uzyskasz zamierzony efekt przez przejściówkę bo średnica przepływu mieszanki pozostaje ta sama

Czy dla tych efektów ma znaczenie czy te gardziele mają równą średnicę, czy też różną. Mnie kazali szukać kolektora ssącego odpowiedniego do gaźnika dwugardzielowego i gaźnika z gardzielami o różnej średnicy.