Problem...
Moderator: Student
Problem...
Mam problem a mianowicie taki że nie wiem jak opisać bez używania przekleństw że właśnie przy sprawdzaniu czy już wszystko cacy ukręciła mi się śrubka od dekla głowicy.. nic z niej nie wystaje... na ktoś jakiś pomysł jak to opisać?
A nawiasem nie ma ktoś na zbyciu uszczelki pod głowice i dekiel?
A nawiasem nie ma ktoś na zbyciu uszczelki pod głowice i dekiel?
- piotrek_uaz
- Posty: 534
- Rejestracja: pn sty 01, 2007 9:50 pm
- Lokalizacja: Bogatki koło Warszawy
Re: Problem...
Czytalem cztery razy, i nie kumam o co chodziBROWAR_PL pisze:Mam problem a mianowicie taki że nie wiem jak opisać bez używania przekleństw że właśnie przy sprawdzaniu czy już wszystko cacy ukręciła mi się śrubka od dekla głowicy.. nic z niej nie wystaje... na ktoś jakiś pomysł jak to opisać?
A nawiasem nie ma ktoś na zbyciu uszczelki pod głowice i dekiel?



zmota sie mota
Długie pagiero osobówka

Długie pagiero osobówka

Jeżeli to ma być zrobione tak jak należy i spełniać swoje zadanie to należy zdemontować głowicę i precyzyjnie odwierćic otwór co nie będzie takie łatwe do wykonania np.ręcznie bez uszkodzenia gwintu.Ewentualny błąd będzie skutkował wyciekami oleju a efekcie końcowym wymianą głowicy.Osobiście wymienił bym głowicę.Powodzenia
P.S Pytanie-czy chodzi Tobie o uszczelki UAZ czy GAZ 24,Jaki masz silnik?
P.S Pytanie-czy chodzi Tobie o uszczelki UAZ czy GAZ 24,Jaki masz silnik?
Miałem w jednym uazie urwaną śrubę od dekla zaworów i to chyba na rogu (już nie pamiętam), przejeździłem tak kilka lat i nic nie ciekło, oczywista zawsze silikon na uszczelkę. Jak nie chcesz jeździć z urwaną
to spraw sobie stożkowe ustrojstwo do wykręcania urwanych śrub, są do różnych średnic gwintów. Nawiercasz śrubę wiertłem o odpowiednio mniejszej średnicy niż gwint, a później wkręcasz stożek - ma lewy "gwint" - i, przy odrobinie szczęścia, wykręcasz to, co zostało ze śruby.

SJ416
Tam, gdzie nie ma wolności, nie ma ani praw, ani obowiązków - N. B.
Tam, gdzie nie ma wolności, nie ma ani praw, ani obowiązków - N. B.
- Misiek Cypr
-
- Posty: 13258
- Rejestracja: wt sie 21, 2007 4:06 pm
- Lokalizacja: Gdynia
- piotrek_uaz
- Posty: 534
- Rejestracja: pn sty 01, 2007 9:50 pm
- Lokalizacja: Bogatki koło Warszawy
Mam takie ustrojstwo - nigdy jeszcze nie udalo mi sie wykrecic urwanej srubyMisiek Cypr pisze:wykretak znaczy sie zakup lub wypozycz.

Ja robie tak, ze spawam do urwanej sruby kawalek zelastwa (np. grubej blaszki) i lapie duza zaba hydrauliczna - cos pusci zawsze - albo spaw albo sruba

Jezeli jest sciete na rowno z plaszczyzna, to ciezko wspawac nakretke zeby jej od razu nie ukrecic - przynajmniej ja nie potrafie

Piotr
zmota sie mota
Długie pagiero osobówka

Długie pagiero osobówka

Lorado pisze:Jeżeli to ma być zrobione tak jak należy i spełniać swoje zadanie to należy zdemontować głowicę i precyzyjnie odwierćic otwór co nie będzie takie łatwe do wykonania np.ręcznie bez uszkodzenia gwintu.Ewentualny błąd będzie skutkował wyciekami oleju a efekcie końcowym wymianą głowicy.Osobiście wymienił bym głowicę.Powodzenia




Ja bym zmienil samochód.
W moim są chyba 4 śrubki tak rozwiercone na większy rozmiar i nic nie cieknie.

GyGy 5479591
Uaz 469 B
Uaz 469 B
Tomek B.Jeżeli masz cztery to i tak o dwie za dużo bo np.Żuk ma tylko dwie i jeździ.Ja uważam że jeżeli fabryka przewidziała 6 szt to tyle powinno być.Urywanie tych śrubek to dość powszechne zjawisko,ale prawda jest też taka że nie należy ich mocno dokręcać.A tak na marginesie to nie bardzo chce mi się wierzyć że przy czterech nic nie cieknie.
fakt - nie widziałem , fakt -głowica to nie ser -----macie racje - lepiej ją zdemontować i porządnie rozwiercić , albo wyciąć plazmą , albo coś frezarką zrobić ........a ja głupi pewnie bym dolewał oleju i tak jeżdził ,,do posranej śmierci '' !!??!!.........a wogule to se coś napisałem bo nie umiałem dostać się na swojego ,, priv '' i to był jedyny sposób który znam .
Didymos pisze:Miałem w jednym uazie urwaną śrubę od dekla zaworów i to chyba na rogu (już nie pamiętam), przejeździłem tak kilka lat i nic nie ciekło, oczywista zawsze silikon na uszczelkę. Jak nie chcesz jeździć z urwanąto spraw sobie stożkowe ustrojstwo do wykręcania urwanych śrub, są do różnych średnic gwintów. Nawiercasz śrubę wiertłem o odpowiednio mniejszej średnicy niż gwint, a później wkręcasz stożek - ma lewy "gwint" - i, przy odrobinie szczęścia, wykręcasz to, co zostało ze śruby.
Na przyszlość, lepiej przeczytać temat zanim się odpowie.Misiek Cypr pisze:wykretak znaczy sie zakup lub wypozycz.

Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość