wojskowy uaz
Moderator: Student
wojskowy uaz
poszukuje wiadomosci dotyczących służby uazów w wojskach układu warszawskiego tzn.malowań ,wyposarzenia itp.
zna ktoś takie rosyjskie stony w sieci np.o wojnie w afganistanie?
zna ktoś takie rosyjskie stony w sieci np.o wojnie w afganistanie?
XJ 4.0 92 był, teraz jest XJ tyle, że 900 bobber
GG 3814878
GG 3814878
- Mercenaryy
-
- Posty: 165
- Rejestracja: wt lut 24, 2004 6:35 pm
- Lokalizacja: Strzyżów n/W PL -Linden NJ
- Szwagier
- jestem tu nowy...
- Posty: 93
- Rejestracja: śr mar 17, 2004 1:33 pm
- Lokalizacja: Biała Podlaska/Warszawa
Moge troszke odpowiedzieć o tych boxerach.
M-72 - Było sobie kiedyś BMW R71 - jeden z najlepszych motocykli II wojny światowej z wózkiem bocznym oczywiście. Po pakcie Ribbentrop-Molotow (jakoś pod koniec wojny) czyli Niemcy-Rosja, rosjanie kupili licencje na produkcję R71, ale nazwali go M-72. Był to podobny motocykl, ale wykonany z troche gorszych materiałów i mniej dokładnie.
Oryginalna M-ka jest droga, nawet spoko 5 tys PLN, ale jest dużo jej przeróbek na choppery, gragi... moim zdaniem to GÓWNO taki przerobiony motocykl. Jednak oryginalna dobrze zrobiona przyciąga uwagę niejednej osoby - ta prostota, tył na suwakach, wogle same piękno! Nie jeżdziłem za kierownicą.
K-750 - modyfikacja M-72, (niepamiętam w jakich latach je produkowali ale jakoś może 50 do konca lat 70) tył już na amorkach i wachaczu, tył też hydraulika, troche inne kształty blach, bardziej unowocześniona. W terenie z wózkiem jest moim zdaniem zajebista! Pojemność 750 jak w M72, niewielka moc, duży moment, DOLNIAK, spoko rusza tylko na sprzęgle bez gazu, v-max nieduża - ale przecież nie służy do wyścigów, Silnik moim zdaniem jest sam w sobie piękny, dwa wielkie gary po bokach, skrzynia z tyłu bez wstecznego (możliwy wsteczny)i wał kardana. Przy poprawnej eksploatacji może dłuuuugo pojeżdzić (standardowo 30tyskm, ale i może 60 - jak na ten motocykl to i tak nieźle). Niestety instalacja 6V jest moim zdaniem kiepska, mało świała, zawodna. U mnie było coś z prądem i daltego sprzedałem, spaliłem dwa regulatory i trzy prądnice, h.j by to strzelił! Żałuje ze się jej pozbyłem!!!!
Ural (poj.650) - zrobiłem nim z tysiąca po asfalcie i terenie, spoko się jeździ, skrzynia ze wstecznym bardzo pomocna, większa moc, szybszy, mniej awaryjny, bardziej nowoczesny, wygodniejszy. Nowsze modele mają nowe typy ram - bardzo brzydkie moim zdaniem. Na zlotach najcz. z rusów katują Urale i jakoś to te silniki znoszą, mało który nie dojeżdza do domu.
Dniepr (poj 650)- nie jeździłem, ale co wiem od kumpli co nimi jeżdzą, to troche gorszy od Uralca, niewiem czemu. Dniepr typ MT16 ma dodatkowo napęd na koło wózka bocznego.
MW 750,650 - to były modele produkowane dla wojska, ale teraz już je można kupić bez problemu za cenę 4-7tysPLN. Są one robone z o wiele lepszych części niż posostałe, cały czas jest kontrola techniczna, lepiej spasowane i mniej zawodne. Napęd jest na wózek boczny ale dodatkowo z blokadą mechanizmu. więc wiadomo.
1. Nie kupujcie rusów z papierami ruskimi, bo niemożna tego pożniej zarejestrować. Polskie papiery kosztują nawet drożej niż motocykl. Chyba, że zaprzęg jest po ocleniu to można brać.
2. Jest bardzo wiele modeli rosyjskich boxerów, rózną się niewiele. Ale patrzcie na stan , dobrze się przyjżyjcie przy zakupie, bo wiele jest ściemnionych!
3. Części są w miare tanie, szczegónie do dolniaka. Można wiele w nich przerabiać. Proste w budowie i przyjemne w eksploatacji.
Części do dostania na Warszawskim MotoTargu Najbliższy 5-6 czerwiec na torze wyscigów konnych przy Puławskiej, bilet 8zł. Inne są w Łodzi, Wrocławiu, Poznaniu i w większości miast polskich. Przejdzcie sie to poczujecie troche ten motocyklowy klimat.
Często jestem na zlotach motocyklowych, radzę Wam też kupcie dwa koła i w Polske na zlot.
4. Jakby ktoś chciał to moge coś poradzic na temat rusów, oczywiście co będę wiedział i będę miał czas.
ZBIERAM ZŁOM, INSTRUKCJE, DOKUMENTY(spiszemy umowę k/s), CZĘSCI do motocykli np ruski - Iż-e też, polskie motocykle SHL,WFM,WSK, J u n a k , Simsony... co macie to wezmę, najlepiej z Warszawy i okolic, lub Białej Podlaskiej i okolic. Jak komus niepotrzebne to biorę.
Dobrze, a teraz wrócmy do klimatów off-road Panowie. Koniec tych wypocin.
M-72 - Było sobie kiedyś BMW R71 - jeden z najlepszych motocykli II wojny światowej z wózkiem bocznym oczywiście. Po pakcie Ribbentrop-Molotow (jakoś pod koniec wojny) czyli Niemcy-Rosja, rosjanie kupili licencje na produkcję R71, ale nazwali go M-72. Był to podobny motocykl, ale wykonany z troche gorszych materiałów i mniej dokładnie.
Oryginalna M-ka jest droga, nawet spoko 5 tys PLN, ale jest dużo jej przeróbek na choppery, gragi... moim zdaniem to GÓWNO taki przerobiony motocykl. Jednak oryginalna dobrze zrobiona przyciąga uwagę niejednej osoby - ta prostota, tył na suwakach, wogle same piękno! Nie jeżdziłem za kierownicą.
K-750 - modyfikacja M-72, (niepamiętam w jakich latach je produkowali ale jakoś może 50 do konca lat 70) tył już na amorkach i wachaczu, tył też hydraulika, troche inne kształty blach, bardziej unowocześniona. W terenie z wózkiem jest moim zdaniem zajebista! Pojemność 750 jak w M72, niewielka moc, duży moment, DOLNIAK, spoko rusza tylko na sprzęgle bez gazu, v-max nieduża - ale przecież nie służy do wyścigów, Silnik moim zdaniem jest sam w sobie piękny, dwa wielkie gary po bokach, skrzynia z tyłu bez wstecznego (możliwy wsteczny)i wał kardana. Przy poprawnej eksploatacji może dłuuuugo pojeżdzić (standardowo 30tyskm, ale i może 60 - jak na ten motocykl to i tak nieźle). Niestety instalacja 6V jest moim zdaniem kiepska, mało świała, zawodna. U mnie było coś z prądem i daltego sprzedałem, spaliłem dwa regulatory i trzy prądnice, h.j by to strzelił! Żałuje ze się jej pozbyłem!!!!
Ural (poj.650) - zrobiłem nim z tysiąca po asfalcie i terenie, spoko się jeździ, skrzynia ze wstecznym bardzo pomocna, większa moc, szybszy, mniej awaryjny, bardziej nowoczesny, wygodniejszy. Nowsze modele mają nowe typy ram - bardzo brzydkie moim zdaniem. Na zlotach najcz. z rusów katują Urale i jakoś to te silniki znoszą, mało który nie dojeżdza do domu.
Dniepr (poj 650)- nie jeździłem, ale co wiem od kumpli co nimi jeżdzą, to troche gorszy od Uralca, niewiem czemu. Dniepr typ MT16 ma dodatkowo napęd na koło wózka bocznego.
MW 750,650 - to były modele produkowane dla wojska, ale teraz już je można kupić bez problemu za cenę 4-7tysPLN. Są one robone z o wiele lepszych części niż posostałe, cały czas jest kontrola techniczna, lepiej spasowane i mniej zawodne. Napęd jest na wózek boczny ale dodatkowo z blokadą mechanizmu. więc wiadomo.
1. Nie kupujcie rusów z papierami ruskimi, bo niemożna tego pożniej zarejestrować. Polskie papiery kosztują nawet drożej niż motocykl. Chyba, że zaprzęg jest po ocleniu to można brać.
2. Jest bardzo wiele modeli rosyjskich boxerów, rózną się niewiele. Ale patrzcie na stan , dobrze się przyjżyjcie przy zakupie, bo wiele jest ściemnionych!
3. Części są w miare tanie, szczegónie do dolniaka. Można wiele w nich przerabiać. Proste w budowie i przyjemne w eksploatacji.
Części do dostania na Warszawskim MotoTargu Najbliższy 5-6 czerwiec na torze wyscigów konnych przy Puławskiej, bilet 8zł. Inne są w Łodzi, Wrocławiu, Poznaniu i w większości miast polskich. Przejdzcie sie to poczujecie troche ten motocyklowy klimat.
Często jestem na zlotach motocyklowych, radzę Wam też kupcie dwa koła i w Polske na zlot.
4. Jakby ktoś chciał to moge coś poradzic na temat rusów, oczywiście co będę wiedział i będę miał czas.
ZBIERAM ZŁOM, INSTRUKCJE, DOKUMENTY(spiszemy umowę k/s), CZĘSCI do motocykli np ruski - Iż-e też, polskie motocykle SHL,WFM,WSK, J u n a k , Simsony... co macie to wezmę, najlepiej z Warszawy i okolic, lub Białej Podlaskiej i okolic. Jak komus niepotrzebne to biorę.
Dobrze, a teraz wrócmy do klimatów off-road Panowie. Koniec tych wypocin.
Uaz 3151 rocznik 1989 & K-750
- krzysiek-gdansk
- Posty: 596
- Rejestracja: śr kwie 28, 2004 8:55 pm
- Lokalizacja: Gdańsk
- chiquito83
- Posty: 2321
- Rejestracja: pn paź 28, 2002 1:32 pm
- Lokalizacja: Bytów, Gdynia
- krzysiek-gdansk
- Posty: 596
- Rejestracja: śr kwie 28, 2004 8:55 pm
- Lokalizacja: Gdańsk
ja nowy jestem dopiero niedawno kupilem uaza z policji
i troche roboty przy nim bylo ale juz jest wszystko cacy
ale raczej sie nie znamy, a widze ze tez z gdanska jestes... to moze niedlugo, tzn tak jakos w wakacje moze sie gdzies spotkamy bracia z trojmiasta i okolic lub jeszcze z innymi chetnymi coby powymieniac doswiadczenia moze ktos rzuci jakas propozycje wyjazdu w teren jakis (jakis lekki, bo moj uaz nie jezdzony w terenie i nie przyzwyczajony) i sie jakos zgadamy... tylko ten problem ze dopiero gdzies tak w sierpniu, bo teraz nauka, a w wakacje wyjezdzam


RRC 3.9 EFI Vogue SE Black.
2" + 265/75R16.. W końcu
2" + 265/75R16.. W końcu

ZSRR - wszystkie typy UAZ-ów były malowane BŁYSZCZĄCYM zielono-oliwkowym lakierem (nie KHAKI,na pewno na którymś z elementów swego auta znajdziecie ten kolor), bez żadnych plam, łat, ani ciapek
6
6
6
Wyjątek stanowiły te, które szły na pustynię, wówczas malowane były BŁYSZCĄCYM piaskowo-szarym lakierem, również bez żadnych plam, łat, ani ciapek
6
6
6
Kamuflaż zimowy uzyskiwało się poprzez pomalowanie zielonego UAZ-a wapnem, rzadziej białą farbą wodną.
PRL - standardowa polska farba wojskowa - matowa lub półmatowa Khaki lub Khako-szara, również bez żadnych plam, łat, ani ciapek
6
6
6
Dopiero za czasów przejęcia władzy przez solimamdość (90-te lata), wraz ze zmianą umundurowania doszły brązowe plamy (a może to rdza wyłaziła) malowane na samochodach, które, żeby się lepiej odróżniały malowano jaśniejszą zielenią.
DDR - Wszystko było malowane charakterystyczną zielono-sraczkowatą, matową farbą stosowaną w armii DDR, również bez żadnych plam, łat, ani ciapek
6
6
6



Wyjątek stanowiły te, które szły na pustynię, wówczas malowane były BŁYSZCĄCYM piaskowo-szarym lakierem, również bez żadnych plam, łat, ani ciapek



Kamuflaż zimowy uzyskiwało się poprzez pomalowanie zielonego UAZ-a wapnem, rzadziej białą farbą wodną.
PRL - standardowa polska farba wojskowa - matowa lub półmatowa Khaki lub Khako-szara, również bez żadnych plam, łat, ani ciapek



Dopiero za czasów przejęcia władzy przez solimamdość (90-te lata), wraz ze zmianą umundurowania doszły brązowe plamy (a może to rdza wyłaziła) malowane na samochodach, które, żeby się lepiej odróżniały malowano jaśniejszą zielenią.
DDR - Wszystko było malowane charakterystyczną zielono-sraczkowatą, matową farbą stosowaną w armii DDR, również bez żadnych plam, łat, ani ciapek



W razie jak by co, to 601-34-87-25
Re: wojskowy uaz
Koledzy czy ktoś z Was wie może gdzie można znaleźć wzory malowania Uazów Armii Radzieckiej Stacjonującej w Polsce w czasach Układu Warszawskiego?
Uaz 469b, 2,1 TD 1980r.== przebudowa na 2,8D w trakcie.
Re:
no to mozna by se posmigac na spokojnie, gdzies na poligonie, ja juz prawie koncze swego mastodontakrzysiek-gdansk pisze:ja nowy jestem dopiero niedawno kupilem uaza z policjii troche roboty przy nim bylo ale juz jest wszystko cacy
ale raczej sie nie znamy, a widze ze tez z gdanska jestes... to moze niedlugo, tzn tak jakos w wakacje moze sie gdzies spotkamy bracia z trojmiasta i okolic lub jeszcze z innymi chetnymi coby powymieniac doswiadczenia moze ktos rzuci jakas propozycje wyjazdu w teren jakis (jakis lekki, bo moj uaz nie jezdzony w terenie i nie przyzwyczajony) i sie jakos zgadamy... tylko ten problem ze dopiero gdzies tak w sierpniu, bo teraz nauka, a w wakacje wyjezdzam

I na razie tylko VOLVO V40 i Motorówka.
- GikroV
-
- Posty: 1041
- Rejestracja: ndz lut 19, 2006 10:48 am
- Lokalizacja: Koszalin, Rosnowo (Airport Zegrze Pomorskie)
Re: wojskowy uaz
tak samo jak u ruskich... poszukaj w necie archiwalnych zdjęć z bornego sulinowa. Aczkolwiek nie pamiętam żeby się rżniły od tych z zsrrluk94 pisze:Koledzy czy ktoś z Was wie może gdzie można znaleźć wzory malowania Uazów Armii Radzieckiej Stacjonującej w Polsce w czasach Układu Warszawskiego?
UAZ 469B: Radiostacja WD-43 / RD-115ZT (uazy.pl)
Re: wojskowy uaz
spoko - sprzed 6 lat odkopaliście temat..
jeszcze homikk ofrołdem nie gardził

jeszcze homikk ofrołdem nie gardził

Re: wojskowy uaz
http://picasaweb.google.com/pawel.syrek/Uaz#
znalazłem cos takiego jest kilka fotek, ale nic mi to nie mówi bo dalej nie wiadomo jakie jednostki stosowały taką sybolikę.
znalazłem cos takiego jest kilka fotek, ale nic mi to nie mówi bo dalej nie wiadomo jakie jednostki stosowały taką sybolikę.
Uaz 469b, 2,1 TD 1980r.== przebudowa na 2,8D w trakcie.
Re: wojskowy uaz
Panowie, wystrzegajcie się Dnieprów bo to straszny szmelc. są wprawdzie najnowocześniejsze ( z tych starych rusków), ale niesamowicie się psują, wykonanie fatalne i materiałów przepraszam gównianych.
Z ruskich boxerów najlepszy jest Ural, wcale nie MW 750 jak wszystkim się wydaje. Dlaczego ? dlatego, że MW pomimo wojskowej produkcji jest dolnozaworowcem i ze względu ma małą moc szybko się przegrzewa. Szczególnie, że jedzie z dużym obciążem, bo ma napęd na przyczepę przy całym niedomiarze mocy silnika. Oczywiście po asfalcie jakoś to chodzi, ale nie po to kupuje się motor z napędem na przyczepkę. Wystarczy wjechac w góry i zobaczycie co się będzie działo na długim podjeździe w terenie.
Po drugie - MW ma mały prześwit ramy i zaczepia w terenie o wszystko co wystaje. Ural jest znacznie wyższy. Kolejna rzecz - 6V instalacja z mechanicznym regulatorem napięcia - ciągle to nawala, a prądnica jest bardzo małej mocy i reflektor słabo świeci. Niektórzy wożą ogromny akumulator 6V w przyczepce i to jest chyba jedyne sensowne rozwiązanie gdy padnie ładowanie. Natomiast faktycznie MW jest chyba najładniejszy, lecz to kwestia gustu.
Dlatego jeśli już ruski boxer to tylko górnozaworowy i raczej solówka. chyba, że ktoś udawac WHna MW 750 to musi założyc sobie silnik od BMW serii R i wtedy poszaleje w terenie. Z tym, że wychodzi to koniec końców około 14.000zł
Ural za to jest najbrzydszy i należy mu zmienic lampę i bak.
jak macie jakieś pytania dotyczące urala to piszcie
Z ruskich boxerów najlepszy jest Ural, wcale nie MW 750 jak wszystkim się wydaje. Dlaczego ? dlatego, że MW pomimo wojskowej produkcji jest dolnozaworowcem i ze względu ma małą moc szybko się przegrzewa. Szczególnie, że jedzie z dużym obciążem, bo ma napęd na przyczepę przy całym niedomiarze mocy silnika. Oczywiście po asfalcie jakoś to chodzi, ale nie po to kupuje się motor z napędem na przyczepkę. Wystarczy wjechac w góry i zobaczycie co się będzie działo na długim podjeździe w terenie.
Po drugie - MW ma mały prześwit ramy i zaczepia w terenie o wszystko co wystaje. Ural jest znacznie wyższy. Kolejna rzecz - 6V instalacja z mechanicznym regulatorem napięcia - ciągle to nawala, a prądnica jest bardzo małej mocy i reflektor słabo świeci. Niektórzy wożą ogromny akumulator 6V w przyczepce i to jest chyba jedyne sensowne rozwiązanie gdy padnie ładowanie. Natomiast faktycznie MW jest chyba najładniejszy, lecz to kwestia gustu.
Dlatego jeśli już ruski boxer to tylko górnozaworowy i raczej solówka. chyba, że ktoś udawac WHna MW 750 to musi założyc sobie silnik od BMW serii R i wtedy poszaleje w terenie. Z tym, że wychodzi to koniec końców około 14.000zł
Ural za to jest najbrzydszy i należy mu zmienic lampę i bak.
jak macie jakieś pytania dotyczące urala to piszcie
http://www.7fly.pl Ekstremalne loty widokowe
-
-
- Posty: 3760
- Rejestracja: sob lis 09, 2002 10:53 pm
- Lokalizacja: KR
Re: Re:
a spojrzałeś na datę postu do którego nawiązujesz?storm pisze:no to mozna by se posmigac na spokojnie, gdzies na poligonie, ja juz prawie koncze swego mastodontakrzysiek-gdansk pisze:ja nowy jestem dopiero niedawno kupilem uaza z policjii troche roboty przy nim bylo ale juz jest wszystko cacy
ale raczej sie nie znamy, a widze ze tez z gdanska jestes... to moze niedlugo, tzn tak jakos w wakacje moze sie gdzies spotkamy bracia z trojmiasta i okolic lub jeszcze z innymi chetnymi coby powymieniac doswiadczenia moze ktos rzuci jakas propozycje wyjazdu w teren jakis (jakis lekki, bo moj uaz nie jezdzony w terenie i nie przyzwyczajony) i sie jakos zgadamy... tylko ten problem ze dopiero gdzies tak w sierpniu, bo teraz nauka, a w wakacje wyjezdzam
, tak ze jestem za


Re: wojskowy uaz
Ogrzewam kotleta-znalazłęm na forum o motocyklach.
pytanie która z tych jednostek miała na wyposażeniu uazy. Chodzi o armię radziecką [rosyjską]


odpisy w wersji polskiej:
Wzory rozpoznawczych i taktycznych znaków i emblematów, umieszczanych na pojazdach bojowych i transportowych Armii Czerwonej
Rząd górny:
Emblemat 4 gwardyjskiego Kantemirowskiego korpusu czołgów
Znak 1 batalionu 3 brygady czołgów 23 korpusu czołgów
Znak 41 gwardyjskiej brygady czołgów 7 korpusu zmechanizowanego
Znal 55 gwardyjskiej brygady czołgów 7 gwardyjskiego korpusu czołgów
Znak 58 pułku czołgów 16 brygady zmechanizowanej 7 korpusu zmechanizowanego
Znak 60 brygady zmechanizowanej 4 korpusu zmechanizowanego
Znak 135 brygady czołgów 23 korpusu czołgów
Drugi rząd:
Znak 78 ciężkiego pułku czołgów
Znak 44 gwardyjskiej brygady czołgów 11 gwardyjskiego korpusu czołgów
Znak 63 gwardyjskiej brygady czołgów 10 gwardyjskiego korpusu czołgów
Znak 4 gwardyjskiej brygady czołgów 2 gwardyjskiego korpusu czołgów
Znak 84 pułku czołgów 63 brygady zmechanizowanej 7 korpusu zmechanizowanego
Emblemat i biały pas rozpoznawczy 85 ciężkiego pułku czołgów w czasie walk o Berlin
Trzeci rząd:
Znak 3 batalionu 39 brygady czołgów
Znak 2 batalionu 135 brygady czołgów
Znak 95 brygady czołgów 9 korpusu czołgów
Znak 1443 pułku samobieżno-artyleryjskiego
Znak 366 gwardyjskiego ciężkiego pułku samobieżno-artyleryjskiego
Znak 177 pułku czołgów 64 brygady zmechanizowanej 7 korpusu zmechanizowanego
Czwarty rząd:
Znak 64 gwardyjskiego pułku czołgów 8 gwardyjskiego korpusu czołgów
Kotwica - emblemat samochodów i motocykli oddziałów Floty Wojenno-Morskiej
Numer taktyczny z gwiazdą - 4 gwardyjski korpus czołgów (1943)
Emblemat na samochodach gwardyjskich dywizjonów moździerzy
Znak 1219 pułku samobieżno-artyleryjskiego
Znak gwardyjski, używany w różnych oddziałach gwardyjskich
Znak 2 gwardyjskiej armii czołgów z 1944 r.
Piąty rząd:
Wzory malowania numerów taktycznych na pojazdach bojowych
Oznaczenie taktyczne 17 pojazdu 4 baterii 1202 samobieżnego pułku artylerii
Znak dla powietrznego rozpoznawania czołgów (1943)
Szósty rząd:
Wzory malowania numerów na samochodach Armii Czerwonej
Znak dla powietrznego rozpoznawania samochodów pancernych (1942)
Numer taktyczny na skrzynce kosza motocykla M-72 (1942)
pytanie która z tych jednostek miała na wyposażeniu uazy. Chodzi o armię radziecką [rosyjską]


odpisy w wersji polskiej:
Wzory rozpoznawczych i taktycznych znaków i emblematów, umieszczanych na pojazdach bojowych i transportowych Armii Czerwonej
Rząd górny:
Emblemat 4 gwardyjskiego Kantemirowskiego korpusu czołgów
Znak 1 batalionu 3 brygady czołgów 23 korpusu czołgów
Znak 41 gwardyjskiej brygady czołgów 7 korpusu zmechanizowanego
Znal 55 gwardyjskiej brygady czołgów 7 gwardyjskiego korpusu czołgów
Znak 58 pułku czołgów 16 brygady zmechanizowanej 7 korpusu zmechanizowanego
Znak 60 brygady zmechanizowanej 4 korpusu zmechanizowanego
Znak 135 brygady czołgów 23 korpusu czołgów
Drugi rząd:
Znak 78 ciężkiego pułku czołgów
Znak 44 gwardyjskiej brygady czołgów 11 gwardyjskiego korpusu czołgów
Znak 63 gwardyjskiej brygady czołgów 10 gwardyjskiego korpusu czołgów
Znak 4 gwardyjskiej brygady czołgów 2 gwardyjskiego korpusu czołgów
Znak 84 pułku czołgów 63 brygady zmechanizowanej 7 korpusu zmechanizowanego
Emblemat i biały pas rozpoznawczy 85 ciężkiego pułku czołgów w czasie walk o Berlin
Trzeci rząd:
Znak 3 batalionu 39 brygady czołgów
Znak 2 batalionu 135 brygady czołgów
Znak 95 brygady czołgów 9 korpusu czołgów
Znak 1443 pułku samobieżno-artyleryjskiego
Znak 366 gwardyjskiego ciężkiego pułku samobieżno-artyleryjskiego
Znak 177 pułku czołgów 64 brygady zmechanizowanej 7 korpusu zmechanizowanego
Czwarty rząd:
Znak 64 gwardyjskiego pułku czołgów 8 gwardyjskiego korpusu czołgów
Kotwica - emblemat samochodów i motocykli oddziałów Floty Wojenno-Morskiej
Numer taktyczny z gwiazdą - 4 gwardyjski korpus czołgów (1943)
Emblemat na samochodach gwardyjskich dywizjonów moździerzy
Znak 1219 pułku samobieżno-artyleryjskiego
Znak gwardyjski, używany w różnych oddziałach gwardyjskich
Znak 2 gwardyjskiej armii czołgów z 1944 r.
Piąty rząd:
Wzory malowania numerów taktycznych na pojazdach bojowych
Oznaczenie taktyczne 17 pojazdu 4 baterii 1202 samobieżnego pułku artylerii
Znak dla powietrznego rozpoznawania czołgów (1943)
Szósty rząd:
Wzory malowania numerów na samochodach Armii Czerwonej
Znak dla powietrznego rozpoznawania samochodów pancernych (1942)
Numer taktyczny na skrzynce kosza motocykla M-72 (1942)
Uaz 469b, 2,1 TD 1980r.== przebudowa na 2,8D w trakcie.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość