Spawanie aluminium

jak wyżej... wszystkie modele...

Moderator: Student

Awatar użytkownika
Władek
Posty: 1977
Rejestracja: sob lis 01, 2003 10:41 pm
Lokalizacja: Kraków

Spawanie aluminium

Post autor: Władek » śr maja 19, 2004 8:14 pm

Poszukuję informacji na temat spawania aluminium. W szczególności szukam kogoś lub jakiejś firmy w Krakowie lub okolicach niedalekich, kto mógłby mi zespawać to i owo z aluminium (blach zresztą ryflowanej o grubości 3 mm) z elementów, które sam przygotuję albo które to elementy taki człowiek lub firma sam wykona "na miarę".
Czy samo spawanie alu jest procesem wymagającym nadzwyczajnych umiejętności czy też nie różni się ten proces znacząco od spawania stali? I czym się spawa? Cóż to za maszynka?
Władek - Kraków

Awatar użytkownika
Mag69
 
 
Posty: 4387
Rejestracja: sob sty 11, 2003 7:10 pm
Lokalizacja: Ruda Śląska

Post autor: Mag69 » śr maja 19, 2004 8:22 pm

Aluminium spawa sie Tigiem ,i jest to najbardziej upierdliwe spawanie .
Jek przyjedziesz do Zabrza ,załatwie spawanie .
Ale elementy musisz sam przygotować .

:)21
LJ 70

Awatar użytkownika
Władek
Posty: 1977
Rejestracja: sob lis 01, 2003 10:41 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Władek » śr maja 19, 2004 8:31 pm

Mag69 pisze:Aluminium spawa sie Tigiem ,i jest to najbardziej upierdliwe spawanie .
Jek przyjedziesz do Zabrza ,załatwie spawanie .
Ale elementy musisz sam przygotować .

:)21
Magu! Dzięki za bezpośrednią ocenę upierdliwości zagadnienia. Jeśli nie będę miał innego wyjścia - poproszę Cię o pomoc. Dziękuję jednocześnie za "gotowość"!! :lol:
Władek - Kraków

Awatar użytkownika
Władek
Posty: 1977
Rejestracja: sob lis 01, 2003 10:41 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Władek » śr maja 19, 2004 8:35 pm

Acha, jeszcze jedno pytanie: czy do spawania elementy muszą mieś określoną minimalną grubość luib szerokość? Idzie mi o to: czy chcąc zespawać pasek blachy do większego elementu, musi mieć ten pasek np. minimalną szerokość czy też nie jest to problem?
Władek - Kraków

Awatar użytkownika
Mag69
 
 
Posty: 4387
Rejestracja: sob sty 11, 2003 7:10 pm
Lokalizacja: Ruda Śląska

Post autor: Mag69 » śr maja 19, 2004 8:36 pm

Nie ma znaczenia

:)21
LJ 70

Awatar użytkownika
Kasprol
Posty: 1605
Rejestracja: sob kwie 26, 2003 10:22 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Kasprol » śr maja 19, 2004 8:57 pm

kuna mac ten to zawsze szuka po całej Polsce a ma pod nosem :lol: :lol:
Mój Tel 502-449-548 juz działam
Jeep reaktywacja faza kolejna destrukcja

Awatar użytkownika
wupasek
 
 
Posty: 3908
Rejestracja: wt lut 10, 2004 11:28 pm
Lokalizacja: Łódź / Tuszyn
Kontaktowanie:

Post autor: wupasek » śr maja 19, 2004 9:03 pm

jak to mawiaja "najciemniej pod ... nosem" :)21 :)21

Awatar użytkownika
Władek
Posty: 1977
Rejestracja: sob lis 01, 2003 10:41 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Władek » śr maja 19, 2004 9:24 pm

Kasprol pisze:kuna mac ten to zawsze szuka po całej Polsce a ma pod nosem :lol: :lol:
Może jakiś konkret poproszę!!!!! :o :o :o
Władek - Kraków

Awatar użytkownika
Szwagier
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 93
Rejestracja: śr mar 17, 2004 1:33 pm
Lokalizacja: Biała Podlaska/Warszawa

Post autor: Szwagier » śr maja 19, 2004 10:22 pm

Spawanie aluminium jest w Polsce dość młode, jakoś dopiero od 20 lat robi się to na większą skalę, wcześniej tylko w laboratoriach lub pojedyńcze próby.
Właśnie jak pisze Mag69 stopy Al spawa się metodą TIG, a więc elektrodą wolframową w osłonie gazu najczęściej argonu. Jest to proste spawanie. Jeśli ktoś "ma rękę" do spawania elektrycznego i gazowego spoko możesz powierzyć mu tę robote, ale jeśli ktoś niema to lepiej poszukaj kogoś innego... Z tego powodu, że stopy Al mają mniejszą temp. topnienia i łatwo można przetopić pasy blachy za daleko, przegrzać je, zmienić ich struktórę a wtedy masz mniejszą wytrzymałość nie spawu a blach wokól niego, fachowo nazywa się to SWC czyli Strefa Wpływa Ciepła. Więc radzę nie ryzykuj tylko daj je do kogoś dobrego kto spawa aluminium jakiś czas. Chyba, że niesą to jakieś odpowiedzialne elementy, a spaw chcesz mieć badziewiasty.

Blachy przed spawaniem wstępnie się ukosuje. Popatrz w poradniku mechanika jak wyglądają spawy, znajdziesz tam kszałt litery K,Y,V i inne, pokombinuj z ukosowaniem.
Grubość blachy? Musisz sam się domyśleć jaka powinna być grubość, nie za cienka, bo wtedy się powypala otwory w tej cieńszej lub obu. Jak te 3mm to przejdzie.
Szerokość i długość chyba jest bez znaczenia, ale pamiętaj o naprężeniach spawalnichych podczas nagrzewania materiałów, więc nie przesadzaj z długością spawów.
Max długość spawu to 60*g (g-grubość blachy spawanej). Trzeba co jakiś czas robić jeśli można przerwy, bo materiał moze się wygiąć w którąś stronę, przekrywić, nierówno pospawać, blachy zajść na siebie... a wtedy zmniejsza się wytrzymałość spawu, blach, ogólnie kiepsko...
Uaz 3151 rocznik 1989 & K-750

bpuchowski
Posty: 610
Rejestracja: pn lut 24, 2003 9:34 pm
Lokalizacja: Gdynia
Kontaktowanie:

Post autor: bpuchowski » czw maja 20, 2004 7:09 am

Szwgier, ty na polibudzie spawalnictwo wykładasz ? bo czuje sie jak bym skrypt czytał
wildcat F50 w wersji rurka z IS

Mikołaj
 
 
Posty: 1499
Rejestracja: wt sie 20, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Opole

Post autor: Mikołaj » czw maja 20, 2004 7:10 am

Toś pierdyknął wykład... Też miałem spawalnictwo na polibudzie, ale nie chce mi się tworzyć referatów :)21
Czysta dusza, silna ręka.
Pamiętaj, żelazo nie klęka!!! V8 :wink:

Awatar użytkownika
Jagoda
Posty: 328
Rejestracja: wt cze 11, 2002 1:00 am
Lokalizacja:

Post autor: Jagoda » czw maja 20, 2004 7:12 am

Czytając posty powyżej dochodzę do wniosku, że jeżeli się nie znajdzie czarodzieja, albo conajmniej dobrej wróżki, to alum jest nie do pospawania.
A przy odrobinie chęci i minimum pojęcia o spawaniu sam jesteś w stanie sobie pospawać co chcesz, a wystarczy Ci do tego ... migo-mag z założonym bębnem drutu aluminiowego i butlą nabitą argonem.
Spawasz tak samo jak byś spawał stal.
W razie jak by co, to 601-34-87-25

Mikołaj
 
 
Posty: 1499
Rejestracja: wt sie 20, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Opole

Post autor: Mikołaj » czw maja 20, 2004 7:17 am

:)2 Konkret sprawdzone...

A co do cen spawania alu w firmach się tym parających to straszna drożyzna. Biorą od centymetra spawu...
Czysta dusza, silna ręka.
Pamiętaj, żelazo nie klęka!!! V8 :wink:

Awatar użytkownika
Szwagier
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 93
Rejestracja: śr mar 17, 2004 1:33 pm
Lokalizacja: Biała Podlaska/Warszawa

Post autor: Szwagier » czw maja 20, 2004 11:25 am

Panowie, nie na Polibudzie tylko na Wojskowej Akademi Technicznej, a o spawaniu to się trochę z życia wie. Pozatym miałem jakiś czas temu laborki ze spawalnictwa, a dodatkowo projektuje różne procesy dot. budowy maszyn - kierunek. Nawet do PKM-ów jest to potrzebne. Wszystko z głowy, nic ze skryptu.

Jagoda: nie czarodzieja, czy wróżki, ale dobrego spawacza. Chyba niechciałbyś mieć posmarkanej czy poprzepalanej na wylot blachy, bo ja nie, tylko poprawnie przetopiony spaw. Niekażdy ma dostęp do butli z argonem i migomatu, a szkoda... :cry:
Uaz 3151 rocznik 1989 & K-750

Awatar użytkownika
Kasprol
Posty: 1605
Rejestracja: sob kwie 26, 2003 10:22 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Kasprol » czw maja 20, 2004 5:23 pm

Władek ja nic niechce mówic ale musisz sobie kupic migomat bo juz którys raz chłopaki mówia ze samemu trzeba pospawac :wink: :wink:
Mój Tel 502-449-548 juz działam
Jeep reaktywacja faza kolejna destrukcja

Awatar użytkownika
Władek
Posty: 1977
Rejestracja: sob lis 01, 2003 10:41 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Władek » czw maja 20, 2004 7:11 pm

Kasprol pisze:musisz sobie kupic migomat
Co to jest? Automat do migania? Może być taki z kierunkowskazów?
:)21 :)21 :)21
Władek - Kraków

Awatar użytkownika
Waldemar
 
 
Posty: 269
Rejestracja: sob lut 01, 2003 1:17 am

Post autor: Waldemar » czw maja 20, 2004 8:49 pm

Znam jednego fachowca od aluminium to był chyba jeden z pionierów spawania w POLSCE!!! Z tego co mowice bo gosc juz w latach 80-tych spawał częsci do masztów i jachtów(I TO NIE BYLEJAKICH). Z powodu tego ze firma w której pracowal nie istnieje, spawa teraz kadługy jachtów w niemczech. I z tego co wiem to spawac do niego jezdzili ludzie z pół polski kurcze jak ci Mialik spaw połozył to chu..a we wsi niebyło!!! :D I z tego co wiem to porzadne połozenie ( nie smarkanie ) spawu i aby jeszcze atesty miało to jest nieporównywalnie wiekszy problem niz ze stalą.!!!
Gaz 69 M 1960 - pół wieku i jeszcze jeździ.

Awatar użytkownika
Władek
Posty: 1977
Rejestracja: sob lis 01, 2003 10:41 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Władek » pt maja 21, 2004 1:26 pm

No i gdzie te konkrety na temat spawania w Krakowie??? :o :o :o
Władek - Kraków

Awatar użytkownika
Kasprol
Posty: 1605
Rejestracja: sob kwie 26, 2003 10:22 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Kasprol » pt maja 21, 2004 5:00 pm

no jestem dam znac w sobote bo musze sprawdzic ulice gdzie koles ma warsztat
Mój Tel 502-449-548 juz działam
Jeep reaktywacja faza kolejna destrukcja

Awatar użytkownika
---Ryba---
Posty: 749
Rejestracja: śr sie 27, 2003 9:43 pm
Lokalizacja: Zbąszyń / Wlkp.
Kontaktowanie:

Post autor: ---Ryba--- » pt maja 21, 2004 10:30 pm

Jagoda pisze:...migo-mag z założonym bębnem drutu aluminiowego i butlą nabitą argonem.
Spawasz tak samo jak byś spawał stal...
Wszystko pięknie ale dysze mi strasznie pali. A roztopiony drut to klei się do dyszy a nie do blachy. Pospawać idzie ale z bulami. Ma ktoś lekarstwo?

Awatar użytkownika
---Ryba---
Posty: 749
Rejestracja: śr sie 27, 2003 9:43 pm
Lokalizacja: Zbąszyń / Wlkp.
Kontaktowanie:

Post autor: ---Ryba--- » pt maja 21, 2004 10:32 pm

A może ma ktoś jakieś rysunki lub schematy jak zrobić TIGa? Widziałem jednego takiego zrobionego, gość spawał nim jak burza, a i spaw piękny wychodził.

Awatar użytkownika
Władek
Posty: 1977
Rejestracja: sob lis 01, 2003 10:41 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Władek » sob maja 22, 2004 2:50 pm

Kasprol pisze:no jestem dam znac w sobote bo musze sprawdzic ulice gdzie koles ma warsztat

Kasprol!
Sobota się kończy a tu ni hu hu... wieści żadnych! Jest ta ulica czy ją zlikwidowali? :o
:lol:
Władek - Kraków

Awatar użytkownika
---Ryba---
Posty: 749
Rejestracja: śr sie 27, 2003 9:43 pm
Lokalizacja: Zbąszyń / Wlkp.
Kontaktowanie:

Post autor: ---Ryba--- » sob maja 22, 2004 4:15 pm

Nikt nic nie wie o TIGu? Moze byc na PRIV.

Awatar użytkownika
borman
Posty: 656
Rejestracja: sob maja 24, 2003 9:37 am
Lokalizacja: sanok

Post autor: borman » sob maja 22, 2004 5:00 pm

szwagier- żebyś ty tak dobrze spawał jak piszesz !!! ---- facet chce zapewne blotnik spawnąć albo blache pod nogi (w uazie bo orginał przegnił ) a tu słyszy jakieś przetopy , naprężenia metody K V X --,, twardym cza być-życie sobie utrudniać ,a nie ułatwiać ''


...........w krakowie i okolicy-
1-romek(prezes żubrów ) tel501302005
2-janusz tel 2811477
3 - bogdan tel -508185300
4 -andrzej (ten od ciezarówek )tel- 601983045
spawają wszyscy wyżej wymienieni, ale nie wiem czy wiedzą co to jest SWC :wink: :wink:

Awatar użytkownika
Szwagier
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 93
Rejestracja: śr mar 17, 2004 1:33 pm
Lokalizacja: Biała Podlaska/Warszawa

Post autor: Szwagier » sob maja 22, 2004 5:12 pm

Taka jest teoria. Nic nie poradze :roll:
Uaz 3151 rocznik 1989 & K-750

ODPOWIEDZ

Wróć do „Uaz”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości