"Podgrzewacz" kolektora ssącego.
: śr sty 21, 2009 9:50 pm
W kolektorze wydechowym tkwi blacha która kieruje strumieniem spalin. W zimie powinno się ją przekręcać tak aby spaliny podgrzewały kolektor dolotowy, a w lecie w drugą stronę na bezpośredni wylot. W moim tego elementu przez 20 lat zapewne nikt nie dotykał bo ośka jest kompletnie zapieczona. Jest ustawiona na sezon zimowy, ale co będzie w lecie? Mam obawy, że w upalne dni zbyt mocno podgrzana mieszanka przy ewentualnym strzale w gaźnik spowoduje bum i po gaźniku i może jeszcze jakiś pożar pod machą. W prawdzie tyle lat jeździł i nic się nie stało, ale nigdy nic nie wiadomo. Może wypruć to ustrojstwo co zapewne nie będzie łatwe ponieważ blacha będzie z dobrej gatunkowo stali , aby ją szlak nie trafił od gorących spalin. Jak Wy poradziliście sobie z tym "podgrzewaczem"?