Strona 1 z 1

"Podgrzewacz" kolektora ssącego.

: śr sty 21, 2009 9:50 pm
autor: zippo68
W kolektorze wydechowym tkwi blacha która kieruje strumieniem spalin. W zimie powinno się ją przekręcać tak aby spaliny podgrzewały kolektor dolotowy, a w lecie w drugą stronę na bezpośredni wylot. W moim tego elementu przez 20 lat zapewne nikt nie dotykał bo ośka jest kompletnie zapieczona. Jest ustawiona na sezon zimowy, ale co będzie w lecie? Mam obawy, że w upalne dni zbyt mocno podgrzana mieszanka przy ewentualnym strzale w gaźnik spowoduje bum i po gaźniku i może jeszcze jakiś pożar pod machą. W prawdzie tyle lat jeździł i nic się nie stało, ale nigdy nic nie wiadomo. Może wypruć to ustrojstwo co zapewne nie będzie łatwe ponieważ blacha będzie z dobrej gatunkowo stali , aby ją szlak nie trafił od gorących spalin. Jak Wy poradziliście sobie z tym "podgrzewaczem"?

Re: "Podgrzewacz" kolektora ssącego.

: śr sty 21, 2009 9:55 pm
autor: GikroV
Dałem sobie spokój bo bez rozpizgnięcia kolektora za chiny tego nie ruszę :roll: ... a i tak na gazie zawsze śmigam

Re: "Podgrzewacz" kolektora ssącego.

: czw sty 22, 2009 4:22 pm
autor: carinus
Mam teraz kolektor na wierzchu więc wywaliłem to jajco bo niepotrzebnie dławi przepływ spalin.Odizoluję też oba kolektory żeby nie było zbędnego podgrzewania mieszanki gazowej.Im zimniejsza mieszanka tym lepiej dla silnika.