Strona 1 z 2

Uszczelka pod głowicą-szlag mnie trafi

: czw sty 29, 2009 10:35 pm
autor: zippo68
Głowica splanowana, blok wyczyszczony, wszystko odtłuszczone, uszczelka położona, głowica dokręcona 80 kilo, cały osprzęt założony. Wlewam płyn iiiii qrfa cieknie i dość sporo w kilku miejscach od strony kolektorów. Dowaliłem 90 kilo-mniej cieknie, ale cieknie, nawet wyciska pomiędzy szpilką, a głowicą.
Myślałem, że mnie rozerwie na strzępy. Wszystko zrobione zgodnie ze sztuką-to nie pierwsza taka robota którą robiłem.
Prawdopodobnie uszczelka do d..y http://www.allegro.pl/item542137600_usz ... a_vat.html kupiłem tą z prawej strony.
Nie polecam i przestrzegam.
Teraz mam pytanie-gdzie kupić dobrej jakości, żeby znowu nie wtopić.
I jeszcze to forum ciągle "Przepraszamy, ale to forum jest chwilowo niedostępne. Spróbuj ponownie za kilka minut."

Re: Uszczelka pod głowicą-szlag mnie trafi

: czw sty 29, 2009 11:14 pm
autor: maciejmlynarz
Kolego wybrałeś najdroższego sprzedawce. Jak by tego było mało okazuje się, że towar nie pierwszej jakości. Ja mam sklep pod Poznaniem. Jeszcze się nie naciąłem na nich. http://www.tarmot.ig.pl/
A co do : "Przepraszamy, ale to forum jest chwilowo niedostępne. Spróbuj ponownie za kilka minut." to nie będę się wypowiadał. Odechciało mi się polować na okienko w którym można coś przeczytać i odpisać.

Re: Uszczelka pod głowicą-szlag mnie trafi

: pt sty 30, 2009 5:13 pm
autor: Rafał D
uszczelki kupowałem w Tarmocie - cenowo nie zabijały a jakościowo nie zawiodły. Wysyłają też...

jesteś pewien, że tuleje nie wystają za bardzo z bloku??

Re: Uszczelka pod głowicą-szlag mnie trafi

: pt sty 30, 2009 5:40 pm
autor: gri74
To raczej nie uszczelki wina i z tym polecaniem i uwagą to bym nie szalał ...

Re: Uszczelka pod głowicą-szlag mnie trafi

: pt sty 30, 2009 6:44 pm
autor: Didymos
I ja bym obstawiał, że to niekoniecznie uszczelka, możesz mieć zwichrowany blok.

Re: Uszczelka pod głowicą-szlag mnie trafi

: pt sty 30, 2009 8:07 pm
autor: A.F.
Didymos pisze:I ja bym obstawiał, że to niekoniecznie uszczelka, możesz mieć zwichrowany blok.
Też bym obstawiał, że to nie wina uszczelki.
Problem raczej w głowicy albo w bloku silnika, niestety :-?
Zakładając, że śruby są dociągane we właściwej kolejności 8)

Re: Uszczelka pod głowicą-szlag mnie trafi

: pt sty 30, 2009 9:14 pm
autor: carinus
Dzisiaj dostałem uszczelkę z tego samego żródła i zastanawiam się czy ją zakładać.Najlepiej nie wygląda ale martwią mnie spore wgnioty na bloku cylindra.Do tej pory silnik jeżdził na starej uszczelce przesmarowanej czerwonym silikonem i nie było problemów z wyciekami lub przedmuchami.Zastanawiam się czy przypadkiem nie ponowić pomysłu z przesmarowaniem nowej uszczelki środkiem doszczelniającym.Aluminiowy blok dosyć mocno jest sfatygowany przez poprzednią uszczelkę,ma sporo małych wgłebień.

Re: Uszczelka pod głowicą-szlag mnie trafi

: pt sty 30, 2009 9:32 pm
autor: A.F.
Jeśli te wgnioty/wżery itd. są na krawędzi cylindra, to żaden silikon tego nie wytrzyma. Nawet czerwony.
Żeby kto nie myślał, że w ogóle popieram smarowanie uszczelek pod głowicę silikonem :)21

Re: Uszczelka pod głowicą-szlag mnie trafi

: pt sty 30, 2009 9:35 pm
autor: gri74
osadzenie tulei dobre ??

Re: Uszczelka pod głowicą-szlag mnie trafi

: sob sty 31, 2009 7:36 am
autor: zippo68
Wczoraj ponownie wymontowałem głowicę.
Wykręciłem szpilki, wziąłem szybę, papier ścierny 800 i delikatnie przeleciałem blok.
Okazało się, że poza bardzo minimalnymi punktami, które bez wątpienia powinna wypełnić uszczelka, bierze całą powierzchnią.
Od kolegi śluzarza pożyczyłem dokładny, długi, przymiar kątowy i sprawdziłem głowicę na tak zwaną gazetę-równa jak stół.
Przyjrzałem się dokładnie uszczelce, miała bardzo słabe odbicia po dociągnięciu nawet wokół tulei. Miejsca w których nie było śladów dolegania, przemierzyłem mikrometrem i okazało się, że różnica wynosi w niektórych miejscach nawet dwie dziesiąte, co jest niedopuszczalne.
Sprowadziłem też teścia, który całe życie/obecnie od 10 lat na emeryturze/ spędził jako mechanior w PKS-ie, pracując przy tego typu starej generacji silnikach. Nie sugerując mu niczego, po sprawdzeniu także potwierdził moją opinię. Powiedział mi, że kiedyś na porządku dziennym były takie sytuacje. Kiepskiej jakości materiały, stare wyheblowane maszyny do produkcji i później są takie efekty.
Uszczelka, którą mi przysłali, miała dosyć pokaźne rdzawe naloty na kołnierzach co mogłoby świadczyć o jej starości.
Zadzwoniłem do Tarmot-u zamówić nową uszczelkę, przy okazji wypytałem o zaistniałą sytuację /super obsługa i fachowość 100%/ od razu widać, że ludzie którzy tam pracują znają się na rzeczy, a nie tylko sprzedają części.
Dowiedziałem się, że u nich jak wymieniają uszczelkę to zakładają ją na masie uszczelniającej firmy Loctite i dociągają ją siłą 120 kilo.
W poniedziałek ma przyjść nowa uszczelka, kupuję Loctite 5972 i znów ta sama robota.

Re: Uszczelka pod głowicą-szlag mnie trafi

: sob sty 31, 2009 6:37 pm
autor: carinus
zippo68 pisze: W poniedziałek ma przyjść nowa uszczelka, kupuję Loctite 5972 i znów ta sama robota.
To ja nawet nie będę robił pomiarów odchyłek mojej uszczelki i też zamówię w Tarmocie drugi egzemplarz.Polecam też inny bardzo dobry uszczelniacz Reinz który można dostać w lepszych sklepach z częściami.Jak patrzę na mój blok to sama uszczelka za chiny ludowe nie jest w stanie uszczelnić powierzchni między kanałami olejowymi i wodnymi.Myślałem do tej pory że poprzedni własciciel odwalał lipe smarując uszczelkę silikonem ale teraz zmieniłem zdanie w tej kwestii.

Re: Uszczelka pod głowicą-szlag mnie trafi

: sob sty 31, 2009 9:35 pm
autor: borman
ty rzeczywiście lepiej zastosuj teścia (starego mechanika ) niż jakiś tam dynamometr (uaz tego nie lubi ) :D

Re: Uszczelka pod głowicą-szlag mnie trafi

: ndz lut 01, 2009 8:36 am
autor: carinus
borman pisze:ty rzeczywiście lepiej zastosuj teścia (starego mechanika ) niż jakiś tam dynamometr (uaz tego nie lubi ) :D
Myślę że tesciu też na pałę nie dociąga tylko używa narzędzi.Niektórzy myśleli podobnie i dorabiali pozrywane gwinty.

Re: Uszczelka pod głowicą-szlag mnie trafi

: pn lut 02, 2009 4:05 pm
autor: zippo68
Dzisiaj dotarła do mnie uszczelka z Tarmot-u.
Różnica w materiale i obróbce jest kolosalna. Jest nieco cieńsza niż ta którą zakupiłem z firmy/link parę postów wyżej/, ale jest dużo bardziej elastyczna, dopasowana, klingieryt jest podatny na ściśnięcie co ostatecznie skutkuje lepszym dopasowaniem do głowicy i bloku.
Poprzednia uszczelka jest twarda jak kamień, a okucia wokół cylindrów z blachy z rdzawymi nalotami.
Jeżeli ktoś ma jakiekolwiek wątpliwości co do różnicy pomiędzy nimi to niech sobie zakupi jedną i drugą, i porówna.
W Tarmot-cie poinformowali mnie, że towar biorą z hurtowni w Uljanowsku. Cena tylko 3,80,- więcej. Jutro wrzucam głowicę to będę wiedział na 100% czy jest lepsza.

Re: Uszczelka pod głowicą-szlag mnie trafi

: pn lut 02, 2009 9:57 pm
autor: carinus
Przekonałeś mnie do zakupu nowej uszczelki,nie ryzykuję ponownego ściągania głowicy.

Re: Uszczelka pod głowicą-szlag mnie trafi

: pn lut 02, 2009 10:30 pm
autor: zippo68
carinus pisze:Przekonałeś mnie do zakupu nowej uszczelki,nie ryzykuję ponownego ściągania głowicy.
Tylko niech Ci nie wysyłają kurierem za pobraniem. Mnie przywiózł DHL i za samą przesyłkę zapłaciłem prawie 50,-
Tyle dobrze, że wyszczególnili to na fakturze, to przynajmniej w koszty mogę sobie wrzucić.

Re: Uszczelka pod głowicą-szlag mnie trafi

: wt lut 03, 2009 3:44 pm
autor: carinus
zippo68 pisze: Mnie przywiózł DHL i za samą przesyłkę zapłaciłem prawie 50,-
To troche przegięcie z tą wysyłką,pojade osobiście i może coś jeszcze kupię.

Re: Uszczelka pod głowicą-szlag mnie trafi

: wt lut 03, 2009 7:43 pm
autor: zippo68
Uszczelka siadła jak należy. Zero wycieków silniczek pracuje równiutko. Jeszcze parę detali i wyjazd.

Re: Uszczelka pod głowicą-szlag mnie trafi

: wt lut 03, 2009 7:51 pm
autor: maciejmlynarz
Aż mi raźniej, że jesteś zadowolony z firmy którą poleciłem. Znam chłopaka który tam pracuje i wiem jak mu zależy aby wszystko było cymes

Re: Uszczelka pod głowicą-szlag mnie trafi

: wt lut 03, 2009 11:07 pm
autor: zippo68
maciejmlynarz pisze:Aż mi raźniej, że jesteś zadowolony z firmy którą poleciłem.
Jestem bardzo zadowolony.
Zapewne to nie ostatnie zakupy znając awaryjność Uazów, ale przynajmniej wiem, że dostanę dobrej jakości części/może i nieco drożej/ ale przynajmniej nie będę się wqrviał robiąc tą samą robotę dwa razy, a naprawiony podzespół posłuży mi znacznie dłużej.
Jeżeli wszystkie części mają tak dobre, to mit o fatalnej jakości wyrobów zza wschodniej granicy w moich oczach przestanie istnieć.
Zresztą tak sobie myślę, że to Ukraińskie lub Białoruskie wypociny wprowadziły na nasz rynek taką opinię, no i niepoważni polscy handlowcy, którzy chcąc być najtańsi na rynku importują najtańszy chłam.
Chcąc kupić sprzęgiełka telefonowałem do trzech allegrowiczów i żaden nie potrafił mi wystawić faktury, ani nawet paragonu.
Jeszcze potrafił bym zrozumieć jeżeli ktoś handluje używkami, ale nowe!
Nie dosyć, że podatków nie płaci, to w razie jakichkolwiek reklamacji to się wypnie i powie: panie, a jaki pan ma dowód, że to ja panu sprzedałem.
Ja jakbym nie zapłacił podatków to zasypują mnie ponagleniami, a następnie do drzwi zapukają poborcy, a szarą strefą się nie zainteresują bo to dla nich zbyt skomplikowane chyba jest.
Rozpisałem się nie na temat, ale to chyba dlatego, że miałem dziś scysję z biurwą ze skarbówki i musiałem jakoś odreagować.
Przepraszam.

Re: Uszczelka pod głowicą-szlag mnie trafi

: śr lut 04, 2009 8:32 am
autor: maciejmlynarz
Teraz tylko pozostaje życzyć aby części z Tarmotu służyły jak najdłużej.

Re: Uszczelka pod głowicą-szlag mnie trafi

: śr lut 04, 2009 8:13 pm
autor: Rafał D
super że operacja się udała i pacjent przeżył....

zalecambym jednak zachować czujność z częściami nawet z Tarmotu bo i tam wtopy się zdarzają - dużo tam kupiłem i kilka razy musiałem wymieniać towar (np pompa oleju z tak nawierconym mocowaniem że blokowała obracanie się wału korbowego).
Najlepiej pojechać osobiście i powybierać sobie z magazynu razem z nimi to co kogo interesuje.
Uszczelki zawsze były super ale w większości to polska produkcja, podobnie jak przewody do chłodnicy.

Re: Uszczelka pod głowicą-szlag mnie trafi

: śr lut 04, 2009 8:31 pm
autor: carinus
To jednak pofatyguję sie do nich osobiście.

Re: Uszczelka pod głowicą-szlag mnie trafi

: wt mar 03, 2009 9:23 pm
autor: carinus
Odpaliłem dzisiaj swój silnik.Złożyłem go niestety na uszczelce kupionej na allegro.Po kikunastu minutach pracy zaczeły się sączyć małe strużki płynu spod uszczelki.Dokręciłem na ciepłym głowice i musiałem poprawić momenty z 5-6kg na prawie 9.Po dokręceniu na razie sucho,zobaczę jak jutro zachowa się po nagrzaniu.Profilaktycznie kupię w Tarmocie nową uszczelke.

Re: Uszczelka pod głowicą-szlag mnie trafi

: śr mar 04, 2009 8:53 pm
autor: skyrafal
Ja też przestrzegam wszystkich przed tym sklepem z Jarosławia. Kupiłem nówkę skrzynię i 4 bieg wchodzi ze zgrzytaniem. nawet w skrzyni w której rozleciał się wsteczny 4 bieg wchodził normalnie. A ceny to facet ma z kosmosu i żadnej gwarancji jak przychodzi co do czego.