www.forum4x4.pl

witam robie remont uaza bude sciągłem z ramy i płyny poszły w kanał nie wiem jaki nalać płyn chamulcowy i płyn do sprzęgła. proszę o doradzenie.

Ja mam już od pieciu lat dot4 i jest wszystko w porządku!
Orginalnie chyba był ten taki strasznie smierdzacy ale to już przeszłosc!
lej dot4

Fabrycznie był płyn hamulcowy DA1

Balu-Balu pisze:Fabrycznie był płyn hamulcowy DA1

wez idz z tym cholerstwem zracym, dot3 jest fajniutki, mozna tym oczy przeplukiwac

dot4

Balu-Balu pisze:Fabrycznie był płyn hamulcowy DA1

I taki dolewałem. Wciąż dostępny w sprzedaż, około 8PLN-0,5L
Z doświadczenia powiem, że dolanie płynu o innych parametrach prawie zawsze kończy się rozszczelnieniem układu, a w szczególności tyczy się to DA1. Nawet dolanie R3 rozszczelnia. Tak miałem w starym Żuku-puściły wszystkie manżety.
Aby wymienić płyn na inny najlepiej przepłukać układ i zapodać nowe uszczelniacze w cylinderkach i pompie i wtedy będzie gites

zippo68 pisze:

Balu-Balu pisze:Fabrycznie był płyn hamulcowy DA1

I taki dolewałem. Wciąż dostępny w sprzedaż, około 8PLN-0,5L
Z doświadczenia powiem, że dolanie płynu o innych parametrach prawie zawsze kończy się rozszczelnieniem układu, a w szczególności tyczy się to DA1. Nawet dolanie R3 rozszczelnia. Tak miałem w starym Żuku-puściły wszystkie manżety.
Aby wymienić płyn na inny najlepiej przepłukać układ i zapodać nowe uszczelniacze w cylinderkach i pompie i wtedy będzie gites

Bo DA1 nie miesza się dokladnie z R3 były to dwa płyny stosowane równolegle pierwszy bębny drugi tarcze ale zastapienie któregoś z nich DOT3 nie powinno stworzyć komplikacji

klucz13 pisze:

zippo68 pisze:

Balu-Balu pisze:Fabrycznie był płyn hamulcowy DA1

I taki dolewałem. Wciąż dostępny w sprzedaż, około 8PLN-0,5L
Z doświadczenia powiem, że dolanie płynu o innych parametrach prawie zawsze kończy się rozszczelnieniem układu, a w szczególności tyczy się to DA1. Nawet dolanie R3 rozszczelnia. Tak miałem w starym Żuku-puściły wszystkie manżety.
Aby wymienić płyn na inny najlepiej przepłukać układ i zapodać nowe uszczelniacze w cylinderkach i pompie i wtedy będzie gites

Bo DA1 nie miesza się dokladnie z R3 były to dwa płyny stosowane równolegle pierwszy bębny drugi tarcze ale zastapienie któregoś z nich DOT3 nie powinno stworzyć komplikacji

Ja bym tam nie komplikował sprawy. Jest dostępny DA1, to zalewam i mam spokojną głowę.

chudy1 pisze:dot4

dot3 tanszy a roznia sie tylko temperatura wrzenia

i nie panikowalbym z tym rozszczelnieniem ukladu, ja lalem zawsze to co bylo pod reka, jak zabraklo dot3 a wygrzebalem u sasiada DA1 to dolalem sobie i jakos nic nie cieknie

chociaz madrzy ludzie (i klucz13) mowia ze nie nalezy mieszac, ja wstrzasalem moze dlatego dzialalo

ja też mieszałem... dolewałem dot4 do no name... nie było problemu... ale przy -24 C cylinderek wypuścił cały płyn (chwalmy pana! na postoju ), wysprzęglik też.... nie mieszajcie

chudy1 pisze:ja też mieszałem... dolewałem dot4 do no name... nie było problemu... ale przy -24 C cylinderek wypuścił cały płyn, wysprzęglik też.... nie mieszajcie

a bo zes przekombinowal i pewnie wody tez dolewales

chiquito83 pisze:

chudy1 pisze:ja też mieszałem... dolewałem dot4 do no name... nie było problemu... ale przy -24 C cylinderek wypuścił cały płyn, wysprzęglik też.... nie mieszajcie

a bo zes przekombinowal i pewnie wody tez dolewales

hmmm... a nie można?

nie wiem, do chlodnicy kiedys awaryjnie herbaty dolewalem

ja ostanio zalałem dot4 ale mam instalacje hamulcową uazo-polonezo-mercedesowską więc tylko zaczeło mi lecieć z uazowego cylinderka a dokładnie z odpowietrzenia (musiałem naruszyć przy odpowietrzaniu i coś się zpierniczyło)

PS: czy cylinderki z przednich bębnów pasują do tyłu ? wiem że są chyba większe z przodu ale są z przodu dwa na koło więc może któryś będzie pasił albo jak by pasował i bym zamienił z przodu na tył z obu stron a z przodu mam tarcze to czy by to działało dobrze?

morte36 pisze:j
PS: czy cylinderki z przednich bębnów pasują do tyłu ?

Przednie masz jednostronnego działania,tylne walą w oba kierunki i nie zamienisz ich.

Jak ktoś zamiast zmieniać płyn co pare lat dolewa po trochę to nic dziwnego że kiedyś na mrozie wywaliło cylinderki.Płyny hamulcowe są higroskopijne i chłoną wodę z atmosfery,jak się latem nie zagutuje to zimą zamarznie.Jedynie chyba DOT 5.1 nie jest mieszalny z pozostałymi gdyż ma bazę syntetyczną i nie nadaje się do tradycyjnych układów hamulcowych,bankowo rozszczelni nam układ.Co do mieszania z DA1 nie robiłem badań i nie zamierzam.

a od czego cylinderki do tyłu polecacie bo są jakieś samoregulujące ale nie wiem czy na tył też?

Polecam cylinderki od zacisków do tarczówek.Jak masz zamiar założyć przód na tarczach to załóż do kompletu i tył.Inaczej bedzie więcej problemów niż pożytku.

carinus pisze:
Jak ktoś zamiast zmieniać płyn co pare lat dolewa po trochę to nic dziwnego że kiedyś na mrozie wywaliło cylinderki..

bezczelne pomówienie!

w kwietniu wymienili mi płyn na warsztacie przy okazji remontu, w grudniu spieprzyło cylinderkiem... już wcześniej czasami trochę spieprzało ale nie wiedziałem którędy

jestem dobrym użytkownikiem uaza, nie mam nic sobie do zarzucenia

w ktorym warsztacie?

chiquito83 pisze:w ktorym warsztacie?

ASO UAZ'a

szychu pisze:

chiquito83 pisze:w ktorym warsztacie?

ASO UAZ'a

no nie moge
kpią ze mnie

będę musiał wyciągnąć konsekwencje...

chudy1 pisze:
w kwietniu wymienili mi płyn na warsztacie przy okazji remontu,

A potem się dziwisz że z hamulców płyn ucieka bo zamiast w UAZ-ie wymienili na warsztacie.Nie załamuj się ja też miałem takie cyrki że nagle leciało i równie nagle przestało lecieć i do dzisiaj nie wiem jak to się dzieje.Wiem tylko że wyjeb..m już bębny i wstawiam tarcze.I to mnie trzyma dalej przy życiu bo inaczej już bym się pociachał.