Strona 1 z 1
Zimny diesel nie odpala
: pt mar 27, 2009 9:56 pm
autor: maciejmlynarz
Koledzy ratunku. Po 3 miesiącach walki z wkładaniem silnika mercedesa okazało się, że nie odpala gdy jest zimny. Serce jest z mercedesa W 123 i jest to 3L wolnossący diesel.
Sprawdziłem świece i okazuje się że wszystkie grzeją, wystarczy mu naprawdę niewielka dawka plaka w kolektor i zaskakuje. Nie trzęsie się odpalają ani pracując na wolnych obrotach, nie dymi co mogłoby świadczyć o laniu wtryskiwaczy. Może macie jakieś sugestie.
Re: Zimny diesel nie odpala
: pt mar 27, 2009 10:35 pm
autor: chiquito83
paliwo sie nie cofa?
Re: Zimny diesel nie odpala
: pt mar 27, 2009 11:14 pm
autor: Krees
2 - 3 cykle grzania jak zimny bardzo, sprawdź, czy gdzieś powietrza nie łapie (szczelność połączeń w układzie paliwowym).
Re: Zimny diesel nie odpala
: sob mar 28, 2009 6:32 am
autor: maciejmlynarz
Delikatnie poci mi się ręczna pompka, w poniedziałek chcę się za to wziąć. Boję się jednak o słabe ciśnienie sprężania.
Re: Zimny diesel nie odpala
: sob mar 28, 2009 7:56 am
autor: wieprzowina
może zgubił kompresję na zylionie kilometrów, które przejechał w warzywnioku?

Re: Zimny diesel nie odpala
: sob mar 28, 2009 7:59 am
autor: maciejmlynarz
I to mnie właśnie martwi. Bo jak tak to mam remont kapitalny, żeby chociaż troszkę był mocniejszy niż poprzedni żukowski silnik
Re: Zimny diesel nie odpala
: sob mar 28, 2009 10:01 am
autor: Balu-Balu
Re: Zimny diesel nie odpala
: sob mar 28, 2009 5:14 pm
autor: maciejmlynarz
Instalacja do grzania jest własnej produkcji i tu pojawia się jedno pytanie. Jakie masz świece? ile mają V bo moje 0,9V i nie wiem czy w tym całym układzie nie było jakiejś przetwornicy albo opornika.
Ja włożyłem ze skrzynią od merca. Zobaczymy jak będzie
Re: Zimny diesel nie odpala
: ndz mar 29, 2009 10:10 am
autor: Didymos
Świece 0,9V były po prostu łączone szeregowo, nie potrzeba żadnej przetwornicy. Nawet do starego mietka można kupić świece sztyftowe z dużym gwintem na 11V i podłączyć równolegle.
Re: Zimny diesel nie odpala
: ndz mar 29, 2009 10:17 am
autor: carinus
Kolega miał podobny problem bo kupił tańsze żarówki które za dużo nie wytrzymały,niby grzały ale....Kupił nowe droższe (czytaj;lepsze) i problem zniknął.
Re: Zimny diesel nie odpala
: ndz mar 29, 2009 11:01 am
autor: Wąż
Krees pisze:sprawdź, czy gdzieś powietrza nie łapie (szczelność połączeń w układzie paliwowym).
to raczej nie jest przyczyna nieodpalania na zimnym

Re: Zimny diesel nie odpala
: ndz mar 29, 2009 11:12 am
autor: Krees
Strzelałem

Tok rozumowania był taki: zimny -> długo stał -> jeśli jakaś mikro nieszczelność -> nabrał bańkę powietrza w układ i nie może zastartować -> jak się odpali to pompa (która ma dużą wydajność) przepompuje i już działa -> jak ciepły to jeszcze nie zdążył się zapowietrzyć. Takie spekulacje, bo takiego problemu nie miałem.
Mój ostatnio przestał palić bo przytkał się powrót paliwa.
Re: Zimny diesel nie odpala
: ndz mar 29, 2009 2:01 pm
autor: Wąż
ja za to przerabiam na bieżąco

Re: Zimny diesel nie odpala
: ndz mar 29, 2009 3:09 pm
autor: Krees
W moim największym problemem była spalona świeczka i zatkany układ paliwowy (pomijam zdechnięcie rozrusznika czy pompy paliwa, bo to inna bajka).
No, i poniżej -12 stopni to on nigdy nie chciał gadać...

Re: Zimny diesel nie odpala
: ndz mar 29, 2009 3:12 pm
autor: chiquito83
Krees pisze:
No, i poniżej -12 stopni to on nigdy nie chciał gadać...

nawet w wigilie?

Re: Zimny diesel nie odpala
: ndz mar 29, 2009 4:50 pm
autor: maciejmlynarz
Didymos pisze:Świece 0,9V były po prostu łączone szeregowo, nie potrzeba żadnej przetwornicy. Nawet do starego mietka można kupić świece sztyftowe z dużym gwintem na 11V i podłączyć równolegle.
I to jest to co daje mi do myślenia. Przecież jeśli mam szeregowo 5 świec po 0,9V a podłącze je pod 12V i będę długo grzał to je spale. A z tego co wiem to takiego mietka swobodnie liczyło się do 10s
Re: Zimny diesel nie odpala
: ndz mar 29, 2009 4:54 pm
autor: maciejmlynarz
A i jeszcze jedno. kolega elektryk twierdzi że jak na świece trafi za duże napięcie to może pojawiać się przebicie i nie nagrzewa sie ona na końcu tylko przy gwincie. Troszkę mi to o abstrakcję haczy no ale może... Ja tam się nie znam.
Re: Zimny diesel nie odpala
: ndz mar 29, 2009 5:22 pm
autor: zippo68
I to jest to co daje mi do myślenia. Przecież jeśli mam szeregowo 5 świec po 0,9V a podłącze je pod 12V i będę długo grzał to je spale. A z tego co wiem to takiego mietka swobodnie liczyło się do 10s
Miałem kiedyś mesia takiego palącego na hebel. Pierwszy stopień grzanie świec, drugi rozrusznik.
Grzałem 20 sek. i nie spaliłem, ale świeczki były starego typu/spiralne/
Te silniki miały niski stopień sprężania o ile dobrze pamiętam motor 2200 chyba 24:1
Jak ciśnienie na garach spadło poniżej 19 to już była kapa.
Przemierz ciśnienie i będziesz miał wszystko jak na dłoni.
A świeca ciepła to nie oznaka, że grzeje. W Passacie tak miałem. Wykręciłem wszystkie, przedzwoniłem, i okazało się, że dwie były ok, a dwie bez przejścia. Ale gdy te niby dobre podpiąłem pod aku to się okazało że tylko się grzały, a nie żarzyły.
Re: Zimny diesel nie odpala
: pn mar 30, 2009 9:59 am
autor: Balu-Balu
maciejmlynarz pisze:
I to jest to co daje mi do myślenia. Przecież jeśli mam szeregowo 5 świec po 0,9V a podłącze je pod 12V i będę długo grzał to je spale. A z tego co wiem to takiego mietka swobodnie liczyło się do 10s
W MB świece łącży się równolegle a nie szeregowo. Do każdej świecy osobny kabel.

Re: Zimny diesel nie odpala
: pn mar 30, 2009 12:20 pm
autor: maciejmlynarz
No popatrz

jak człowiek głupi to popełnia takie błędy. Dzięki.

Re: Zimny diesel nie odpala
: pn mar 30, 2009 1:25 pm
autor: Didymos
Starsze typy świec 0,9v (czy jakoś tak) z dużym gwintem na pewno łączy się szeregowo, a spirala nie ma połączenia z masą, tylko wyprowadzone 2 styki przedzielone porcelanowym izolatorem. Dopiero w nowszych modelach były świece sztyftowe, takie jak są w tej chwili najczęściej spotykane w innych silnikach - te mają mały gwint i są łączone równolegle.