www.forum4x4.pl

witam mam chyba ze 3 rozruszniki do UAZa i każdy jak założę do silnika to podczas kręcenia strasznie zgrzyta metalicznym dzwiękiem?
mój silnik jest bardzo podobny do tego:
czy tam były jakieś specyficzne rozruszniki?
czy ktoś wie z jakiego powodu mogą być te zgrzyty?

mialem stary rozrusznik i zgrzytalo, az wybilo dziure w elektromagnesie, mam calkowicie nowy i po miesiacu tez zgrzyta... tak mysle ze jak sie wieniec wyrobi to moze przestanie

rozrusznik mam całkiem dobry, panewki nie mają luzów, ten tryb co sie wysuwa też nie ma luzów, a gdy sie nim kręci to zgrzyta na całym obrocie koła zamachowego, i to dosyć głośno, na początku myślałem ze to korpus aluminiowy rozrusznika, trochę go przypiłowałem z każdej strony ale to nic nie dało?
czy to możliwe ze tryby koła zamachowego nie zgrywają sie z trybem rozrusznika?
bo to dziwięk taki jak by tryby przeskakiwały (prawie taki jak w starej betoniarce )

Zobacz pod osłoną koła zamachowego jak wygląda wieniec zębaty.Może już tam nie ma zębów.

carinus pisze:Zobacz pod osłoną koła zamachowego jak wygląda wieniec zębaty.Może już tam nie ma zębów.

No a jeżeli ich nie ma z jednej strony, to są z drugiej. Zdemontować koło i odwrócić wieniec.

ale ja wam pisze przecie ze ja mam nowy wieniec i nawet nowy rozrusznik i tez mam to samo co kolega... zgrzyta

chudy2 pisze:ale ja wam pisze przecie ze ja mam nowy wieniec i nawet nowy rozrusznik i tez mam to samo co kolega... zgrzyta

a zakładając nowy wieniec sfazowałeś lekko zęby żeby luźno bendix się wślizgiwał?

juz mam dosyc wyjmowania go z silnika ale jeszcze wyjme tryb z rozrusznika i przyłoże go do koła zamachowego z zobacze jak to gra ze sobą

No i jak Koledzy poradziliście sobie ze zgrzytami ? Ja mam ten sam problem,mam trzy różne rozruszniki (poprzedni właściciel porządny człowiek) i nie wiem który założyć żeby problem ustąpił. Ten który był ostatnio (mały jakiś )to w nim nawet obudowa bendyxu pękła,a taki piękny był-nóweczka !

matko boska...

A coś z sensem po za tym ... ?

knighterrant pisze:A coś z sensem po za tym ... ?

trzeba jechac do warsztatu

To sobie pogadaliśmy ! Ty taki dowciapny z natury czy z ... ?

knighterrant pisze:To sobie pogadaliśmy ! Ty taki dowciapny z natury czy z ... ?

bo jesli wyeliminowane sa wszelkie mozliwe usterki

chudy2 pisze:ale ja wam pisze przecie ze ja mam nowy wieniec i nawet nowy rozrusznik i tez mam to samo co kolega... zgrzyta

to trzeba jechac do warsztatu,gdyz pewnie ten co robi do tej pory popelnia jakies błędy i dodatkowo nie potrafi zdiagnozowac usterki lub błędu
a na forum nikt ze szklanej kuli mu tego nie wywróży
proste,nie?

Tak,tak tylko,że nie mam pojęcia kto w nim wcześniej grzebał bo mam go dopiero miesiąc a poprzedni właściciel zlecał naprawy mechanikowi,który go kasował i namawiał na nowe rozruszniki a problem pozostawał.Wyjąłem rozrusznik,zdjąłem dekiel pod spodem żeby zobaczyć w jakim stanie jest wieniec i stąd moje pytania.Wieniec używany ale bez dużych zużyć a rozruszniki mam trzy ,każdy inny i dlatego pytam czy ten jeden najmniejszy z połamaną obudową (wymontowany)był może nie do tego wieńca i koła zamachowego ,bo te dwa pozostałe(jeden ruski,drugi polski) są większe ale mają zużyte zęby.Nie wiem który regenerować i czy wywalać skrzynię i zakładać nowy wieniec ?

W mnie po naprawie i wymianie bendixu tez początkowo zgrzytało.Podfrezowałem i przestało.Rozrusznik duży Uaz 89 r.

Sądzisz,że ten po 89 r. sowiet jest mocniejszy i może pasować ? To dam go do sprawdzenia i reanimacji .Koło jest tam trochę powyszczypywane ale jakoś nie tak żeby zębów brakowało.

Są dwa typy rozruszników. 89 r. silnik uozowołga ma większy rozrusznik jest inny bendix i szczotki chyba na 3 kabelki nie pamiętam dokładnie.Sprawdź bendixy czy są właściwe i podszlifuj skosy aby dobrze wchodziły we wieniec. Z ruskim sprzętem jest taki problem, że niby to samo ale nie pasuje trzeba dokładnie sprawdzać i stosowac obróbke ręczną.

Wyjmij rozrusznik i zobacz czy nie ma na jego obudowie śladu po kole zamachowym mój tez zgrzytał (nowy blok + stare koło zamachowe + nowa obudowa + stary rozrusznik) przestało samo po tym jak koło zamachowe wcięło się ładną kreską w aluminiową obudowę rozrusznika i teraz jest

Wielkie dzięki za podpowiedzi jutro biorę dziada do elektryka do sprawdzenia czy nie mam przebicia i przy okazji nowy bendix. Zobaczymy co sowiet na taki ruch powie ?

Edgarowski pisze:Są dwa typy rozruszników. 89 r. silnik uozowołga ma większy rozrusznik jest inny bendix i szczotki chyba na 3 kabelki nie pamiętam dokładnie.Sprawdź bendixy czy są właściwe i podszlifuj skosy aby dobrze wchodziły we wieniec. Z ruskim sprzętem jest taki problem, że niby to samo ale nie pasuje trzeba dokładnie sprawdzać i stosowac obróbke ręczną.

Jak odkręcę rozrusznik to którędy go najlepiej wyjąc bo chyba mi szczotki padły:/

luk94 pisze:
Jak odkręcę rozrusznik to którędy go najlepiej wyjąc bo chyba mi szczotki padły:/

Przez tłumik

klucz13 pisze:

luk94 pisze:
Jak odkręcę rozrusznik to którędy go najlepiej wyjąc bo chyba mi szczotki padły:/

Przez tłumik

Marcin_75 pisze:

No to pojechaliście po bandzie

luk94 pisze: Jak odkręcę rozrusznik to którędy go najlepiej wyjąc bo chyba mi szczotki padły:/

Weź się chłopie nie ośmieszaj

wątpie żebyś potrafił odkręcić rozrusznik