Zakup Uaz
Moderator: Student
-
-
- Posty: 103
- Rejestracja: pn paź 01, 2007 11:06 pm
- Lokalizacja: TJE - Świętokrzyskie
- Kontaktowanie:
Zakup Uaz
Witam
Prawdopodobnie będe zmieniał samochód. Co prawdo dopiero latem ale myślę za warto się wcześniej do tego przygotować choćby teoretycznie.
Uaz - jaki. Sporo modeli.
Ja osobiście myślałem o modelu 469B bo nowszy.
Ale nie koniecznie co nowsze to lepsze.
Nie wiem czy benzyna czy lepiej kupić diselka. Na necie widziałem, na ulicy nie.
Na co zwracać uwagę?
No i pytanie. Czy się opłaca taki zakup?
Jak jest z jego awaryjnością, kłopotliwością w obsłudze, jak spisuje się na asfalcie jak w terenie, jakie są koszty eksploatacji.
Jakie ma ten samochód minusy, jakie plusy.
Pozdrawiam i prosze o pomoc...
Prawdopodobnie będe zmieniał samochód. Co prawdo dopiero latem ale myślę za warto się wcześniej do tego przygotować choćby teoretycznie.
Uaz - jaki. Sporo modeli.
Ja osobiście myślałem o modelu 469B bo nowszy.
Ale nie koniecznie co nowsze to lepsze.
Nie wiem czy benzyna czy lepiej kupić diselka. Na necie widziałem, na ulicy nie.
Na co zwracać uwagę?
No i pytanie. Czy się opłaca taki zakup?
Jak jest z jego awaryjnością, kłopotliwością w obsłudze, jak spisuje się na asfalcie jak w terenie, jakie są koszty eksploatacji.
Jakie ma ten samochód minusy, jakie plusy.
Pozdrawiam i prosze o pomoc...
Skazany na rusa.
Re: Zakup Uaz
w okolicy masz fajnego UAZa, właściciel nawet myśli go sprzedaćzakamarek pisze:Witam
Prawdopodobnie będe zmieniał samochód. Co prawdo dopiero latem ale myślę za warto się wcześniej do tego przygotować choćby teoretycznie.
Uaz - jaki. Sporo modeli.
Ja osobiście myślałem o modelu 469B bo nowszy.
Ale nie koniecznie co nowsze to lepsze.
Nie wiem czy benzyna czy lepiej kupić diselka. Na necie widziałem, na ulicy nie.
Na co zwracać uwagę?
No i pytanie. Czy się opłaca taki zakup?
Jak jest z jego awaryjnością, kłopotliwością w obsłudze, jak spisuje się na asfalcie jak w terenie, jakie są koszty eksploatacji.
Jakie ma ten samochód minusy, jakie plusy.
Pozdrawiam i prosze o pomoc...
Jimny 

Re: Zakup Uaz
zakamarek pisze: Ja osobiście myślałem o modelu 469B bo nowszy..




w tym modelu nie ma wyboru silnikazakamarek pisze: Nie wiem czy benzyna czy lepiej kupić diselka.

niezakamarek pisze:No i pytanie. Czy się opłaca taki zakup?

mamy cału dział zmieścić w 3 zdaniachzakamarek pisze:Jak jest z jego awaryjnością, kłopotliwością w obsłudze, jak spisuje się na asfalcie jak w terenie, jakie są koszty eksploatacji.



ogólnie to chyba prowokacja

Quidquid latine dictum sit, altum videtur
Cokolwiek powiesz po łacinie, brzmi mądrze
Cokolwiek powiesz po łacinie, brzmi mądrze
Re: Zakup Uaz
@lbl miałem mniej więcej to samo napisać ale mi się nie chciało
szacun za chęci
a koledze polecałbym huntera
na gwarancji 


a koledze polecałbym huntera


w sumie 1353 KM 
no replacement for displacement!

no replacement for displacement!
Re: Zakup Uaz
kawe pijemudder pisze:@lbl miałem mniej więcej to samo napisać ale mi się nie chciałoszacun za chęci
![]()
a koledze polecałbym hunterana gwarancji


co do hunterka sam bym przygarnął


Quidquid latine dictum sit, altum videtur
Cokolwiek powiesz po łacinie, brzmi mądrze
Cokolwiek powiesz po łacinie, brzmi mądrze
Re: Zakup Uaz
To może idźcie gdzie indziej robić sobie dobrze
Uaz występował z dieslem ale po przeróbkach. Wybór był. Co się mieściło to wkładali. Uaz jest autem dla cierpliwych, mających zacięcie i pojmę w mechanice. Fakt, że prostej mechanice ale bardziej zacięcie jest potrzebne niż znajomość.
Zresztą tematyka mocno rozwinięta więc jest co czytać. Poczytaj, pooglądaj auta w realu i zdecyduj.

Uaz występował z dieslem ale po przeróbkach. Wybór był. Co się mieściło to wkładali. Uaz jest autem dla cierpliwych, mających zacięcie i pojmę w mechanice. Fakt, że prostej mechanice ale bardziej zacięcie jest potrzebne niż znajomość.

Zresztą tematyka mocno rozwinięta więc jest co czytać. Poczytaj, pooglądaj auta w realu i zdecyduj.

Mówię co myślę, robię co mówię, już nie jem co lubię.
"nullo retentus impedimento"
"nullo retentus impedimento"
Re: Zakup Uaz
Jak złożysz zapotrzebowanie $$$ to i HEMI włożąBalu-Balu pisze: Wybór był. Co się mieściło to wkładali.

Śniadanie na kacu jest jak przeszczep. Przyjmie się, albo nie.
Re: Zakup Uaz
a tam pitolicie hipolicie 469B z fabryki z dieslu nie wyjechał to że ktoś mu coś pod maske w warśtacie włożył to nie jest argument że wybór byłBalu-Balu pisze: Uaz występował z dieslem ale po przeróbkach. Wybór był.


to jak twierdzenie że pontiac firebird wychodził z 6,2V8TD


Quidquid latine dictum sit, altum videtur
Cokolwiek powiesz po łacinie, brzmi mądrze
Cokolwiek powiesz po łacinie, brzmi mądrze
-
-
- Posty: 103
- Rejestracja: pn paź 01, 2007 11:06 pm
- Lokalizacja: TJE - Świętokrzyskie
- Kontaktowanie:
Re: Zakup Uaz
Czyli zacięcie takie jak i przy Urale czy M-72.
Ręce upieprzone w smarach i mało czasu na jazdę?
Aż tak źle to Chyba z nimi nie jest?
A łada niva?
Ręce upieprzone w smarach i mało czasu na jazdę?
Aż tak źle to Chyba z nimi nie jest?
A łada niva?
Skazany na rusa.
Re: Zakup Uaz
wszystko zależy od stanu i serca włożonego w maszyne poczytaj dział to nie bolizakamarek pisze:Czyli zacięcie takie jak i przy Urale czy M-72.
Ręce upieprzone w smarach i mało czasu na jazdę?
Aż tak źle to Chyba z nimi nie jest?
A łada niva?

Quidquid latine dictum sit, altum videtur
Cokolwiek powiesz po łacinie, brzmi mądrze
Cokolwiek powiesz po łacinie, brzmi mądrze
Re: Zakup Uaz
i wybij sobie ten pomysł z głowy 

Diffland .pl
Diffland Classic Car .pl
i wiele innych )
Diffland Classic Car .pl
i wiele innych )
Re: Zakup Uaz
Bądź twardy i poczuj wiatr ze wschodu 

Re: Zakup Uaz
Mam swojego trzy lata, jeżdżę tylko w terenie, naprawiam i dalej jeżdżę. Nie przeraża mnie, że się psuje. Taki urok tego auta. Które auto się nie psuje
Jak będziesz naprawiał a nie łatał to pojeździsz z radochą. Na pewno sprawi Ci to większą frajdę niż czytanie postów typu " nie kupuj, tym nie idzie jeździć"
Wybór i tak należy do Ciebie.


Wybór i tak należy do Ciebie.

Mówię co myślę, robię co mówię, już nie jem co lubię.
"nullo retentus impedimento"
"nullo retentus impedimento"
- gÓral świętokrzyski
- Posty: 1565
- Rejestracja: wt maja 24, 2005 8:26 am
- Lokalizacja: Kielce/Łódź
- Kontaktowanie:
Re: Zakup Uaz
TOYOTA 10 i więcej letniaBalu-Balu pisze:Które auto się nie psuje![]()

- losiek
- Posty: 519
- Rejestracja: wt lut 26, 2008 8:22 pm
- Lokalizacja: Skierbieszów / Kabaty
- Kontaktowanie:
Re: Zakup Uaz
Warto chyba też dodać, że samotne wypady w teren UAZem wymagają sporej wiedzy na temat posiadanego egzemplarza i jego przypadłości
ja jakoś na początku o tym nie myslalem, ale miałem takie szczęście, ze jak sie cos chrzaniło na amen to jakoś łatwo do domu mogłem trafić w miare.

Re: Zakup Uaz
Zależy jak mocno wypracowany model się trafi, jak masz/miałeś do czynienia z ruskim sprzętem to trochę zabawy jest przy tym, jak nie masz pojęcia/czasu/chęci to się lepiej nie pakuj. Za kasę włożoną w Uaza spokojnie kupisz Vitarkę lub Samuraja i będziesz więcej jeździł niż leżał pod autem.
Z minusów to można poczytać forum(wnioski wyjdą same) z plusów to można wymienić że ma jakąś wartość historyczną- na zlotach pojazdów militarnych, cabrio
, tanie części. Generalnie trzeba dużooooo czasu poświęcić w porównaniu z innymi autami na zapobieganie lub naprawy. Jednak jest coś nie do opisania co sprawia że trochę ludzi posiada ten sprzęt 
Z minusów to można poczytać forum(wnioski wyjdą same) z plusów to można wymienić że ma jakąś wartość historyczną- na zlotach pojazdów militarnych, cabrio


Aro 243 3.2 D
Re: Zakup Uaz
Jak będzie miała 30-40 lat to dopiero napisz o jej awaryjności.gÓral świętokrzyski pisze:TOYOTA 10 i więcej letniaBalu-Balu pisze:Które auto się nie psuje![]()



Myślę, że Uaz będzie miał wtedy wyższą wartość od Toy Toya


Mówię co myślę, robię co mówię, już nie jem co lubię.
"nullo retentus impedimento"
"nullo retentus impedimento"
- knighterrant
-
- Posty: 139
- Rejestracja: ndz cze 14, 2009 9:26 am
- Lokalizacja: W-wa i okolice
Re: Zakup Uaz
Sprzęt toporny i odporny na głupotę właścicieli
! Sorky,bo go też mam ! Można z nim zrobić wszystko: silnik jaki chcesz,mosty,skrzynia,chcesz pół uaza pół merca albo forda,albo żuczka też da radę ! Wszystko do zmotania i wyprofilowania młotem. Raczej tylko dla fascynatów bo na czarne to raczej spartański.
No i jeszcze jedno ,poczytaj fora i zobaczysz że tylko tu z kimś sensownie pogadasz o duperelach ,a w super japońcach dostaniesz namiary servisów ! 



Był Uaz 469B Pajero 2.6E Pajero 2.5tdi
Gaz 69 w rozsypce
LR Freelander
Cheerokee XJ 4.0 Limited
Gaz 69 w rozsypce
LR Freelander
Cheerokee XJ 4.0 Limited
- seba4x4
-
- Posty: 4046
- Rejestracja: wt mar 14, 2006 12:08 pm
- Lokalizacja: PCH/PWA/POB, nad Notecią i Wełną;)
- Kontaktowanie:
Re: Zakup Uaz
To fakt... Nie zmienia to faktu, że UAZ-em lekko dłubniętym:Balu-Balu pisze:Uaz występował z dieslem ale po przeróbkach. Wybór był. Co się mieściło to wkładali. Uaz jest autem dla cierpliwych, mających zacięcie i pojmę w mechanice. Fakt, że prostej mechanice ale bardziej zacięcie jest potrzebne niż znajomość.![]()
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/d05 ... 3ebe4.html
Trochę pojeździłem i trochę pucharów zdobyłem.... Połowa tym w/w UAZ-em:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/6bc ... dbb94.html
Nigdy na imprezie mnie nie zawiódł. modyfikacje polegały na zmianie silnika na 140-konny, ingerencji w resory, zawieszenie, nadwozie itp..... Nie zmienia to faktu, że do końca zasuwał na w większości oryginalnych podzespołach....
Fakt, było ładnych kilka lat temu.....

Re: Zakup Uaz
Myśmy się zmienili a Uaz nicseba4x4 pisze: To fakt... Nie zmienia to faktu, że UAZ-em lekko dłubniętym:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/d05 ... 3ebe4.html
Trochę pojeździłem i trochę pucharów zdobyłem.... Połowa tym w/w UAZ-em:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/6bc ... dbb94.html
Nigdy na imprezie mnie nie zawiódł. modyfikacje polegały na zmianie silnika na 140-konny, ingerencji w resory, zawieszenie, nadwozie itp..... Nie zmienia to faktu, że do końca zasuwał na w większości oryginalnych podzespołach....
Fakt, było ładnych kilka lat temu.....


Mówię co myślę, robię co mówię, już nie jem co lubię.
"nullo retentus impedimento"
"nullo retentus impedimento"
- knighterrant
-
- Posty: 139
- Rejestracja: ndz cze 14, 2009 9:26 am
- Lokalizacja: W-wa i okolice
Re: Zakup Uaz
Wszyscy się starzeją a UAZ dojrzewa ! Do remontu 

Był Uaz 469B Pajero 2.6E Pajero 2.5tdi
Gaz 69 w rozsypce
LR Freelander
Cheerokee XJ 4.0 Limited
Gaz 69 w rozsypce
LR Freelander
Cheerokee XJ 4.0 Limited
- gÓral świętokrzyski
- Posty: 1565
- Rejestracja: wt maja 24, 2005 8:26 am
- Lokalizacja: Kielce/Łódź
- Kontaktowanie:
Re: Zakup Uaz
Balu-Balu pisze:Jak będzie miała 30-40 lat to dopiero napisz o jej awaryjności.gÓral świętokrzyski pisze:TOYOTA 10 i więcej letniaBalu-Balu pisze:Które auto się nie psuje![]()
Będzie to dopiero porównywalne z Uazem.
![]()
Myślę, że Uaz będzie miał wtedy wyższą wartość od Toy Toya![]()
mam porównanie z 5-6 letnimi uazami które jeżdza na kopalni
Re: Zakup Uaz
Te 10 letnie Tojki też tam jeżdżą




Mówię co myślę, robię co mówię, już nie jem co lubię.
"nullo retentus impedimento"
"nullo retentus impedimento"
-
-
- Posty: 103
- Rejestracja: pn paź 01, 2007 11:06 pm
- Lokalizacja: TJE - Świętokrzyskie
- Kontaktowanie:
Re: Zakup Uaz
No to tak 
Nie ma samochodów idealnych do wszystkiego. To wiem.
No to co tu kupić?
Przejechałem się nieźle na nissanie x-trail, tak bardzo że zachciało mi sie Uaza.
Ale ten też odpada. Więc co?
A co myślicie o Kia Rocsta? A może coś innego?
Ale tak. Jak nie ma klimy to niech dach będzie zdejmowany!

Nie ma samochodów idealnych do wszystkiego. To wiem.
No to co tu kupić?
Przejechałem się nieźle na nissanie x-trail, tak bardzo że zachciało mi sie Uaza.
Ale ten też odpada. Więc co?
A co myślicie o Kia Rocsta? A może coś innego?
Ale tak. Jak nie ma klimy to niech dach będzie zdejmowany!
Skazany na rusa.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości