Strona 1 z 4
Z cyklu głupie pytanie
: pn sty 25, 2010 4:12 pm
autor: Kasza-k33
Witam wszystkich serdecznie .
Mam takie pytanko ,Kilka tygodni temu wykręciłem świece w celu sprawdzenia i okazało się ,że na trzeciej świecy był tłusty osad utrudniający przeskok iskry , wyczyściłem świece szczotką drucianą i odpaliłem silnik . Dzisiaj postanowiłem dać nowe świece zapłonowe i po wykręceniu okazało się ,że jedna świeca a konkretnie trzecia (ta sama) była cała zaolejona (olej dosłownie wylał się przez otwór co tłumaczy tłusty nalot). Proszę o informację czy to coś poważnego bo nie daje mi to spokoju.

Ps uaz był tylko raz odpalony, .
Re: Z cyklu głupie pytanie
: pn sty 25, 2010 5:47 pm
autor: Marcin_75
Jeśli taki objaw jest tylko na jednym cylindrze to prawdopodobnie pęknięty pierścień... Trzeba by sprawdzić kompresję na tym cylindrze - czy dużo rózni się od pozostałych.
Co by nie było naprawa dość poważna i kosztowna

Re: Z cyklu głupie pytanie
: pn sty 25, 2010 6:16 pm
autor: Kasza-k33
Dziękuje Marcin za odpowiedź jest to bardzo prawdopodobne gdyż silnik nie rozwija maksymalnej mocy (lekka górka i już muszę redukować bieg)i jakby nie do końca palił na wszystkie cylindry , chociaż zdejmowałem kolejne przewody zapłonowe i nie ma ewidentnej różnicy w pracy .moźe ktoś ma jakieś inne sugestie, auto ma przebieg 6tys km od nowości i wizualnie silnik jest jak nowy. Najlepiej będzie jak zakupie taki miernik do kompresji.
Re: Z cyklu głupie pytanie
: pn sty 25, 2010 6:33 pm
autor: Edgarowski
W Uazie wszystko możliwe.Przebieg 6 tyś o niczym nie świadczy.Poczytaj posty ruski materiał lubi robic niespodzianki.Wieczór zapala rano nie jak nie ma humoru.Sprawdź ciśnienie w cylindrach i będzie wiadomo.Przy okazji remontu powymieniaj wszystko co podejrzane żeby nie robic za chwilę coś nowego.
Jak się dobrze zrobi to powinno hulać ale bez wariactw bo tego te silniki nie lubią.
Re: Z cyklu głupie pytanie
: pn sty 25, 2010 8:57 pm
autor: carinus
Samo pęknięcie pierscienia nie spowoduje takiego zasysania,takiej ilości oleju.Możesz mieć wtedy chmurę dymu za sobą i okopcone świece.Możliwe ze jest spory ubytek gładzi cylindra lub tłoka razek z kawałkiem pierścienia.Ciężko też wykluczyć przeciek oleju z kanału poprzez uszczelkę.
Re: Z cyklu głupie pytanie
: pn sty 25, 2010 10:10 pm
autor: Kasza-k33
Dziękuję za pomoc już kupiłem na alegro miernik do mierzenia kompresji jak ylko przyjdzie to zmierzę ciśnienie i wtedy może coś więcej będzie wiadomo
Re: Z cyklu głupie pytanie
: pn sty 25, 2010 10:40 pm
autor: Marcin_75
W każdym razie bez otwarcia silnika się nie obędzie. Zmierz kompresję, a potem głowa do góry

- czyli zdejmij głowicę i obejrzyj gładzie. Obejrzyj dokładnie uszczelkę i zobacz czy nie jest gdzieś wypalona, czy na głowicy albo bloku nie ma śladu po nieszczelności. I zanim złożysz silnik pomierz dokładnie czy blok nie jest krzywy - ja się spotkałem z tym w UAZie 2 razy - dopóki silnik był zmontowany było w miarę OK, tylko olej przeciekał do płynu chłodzącego, ale dało się z tym żyć

Po planowaniu głowicy była masakra - woda ciekła po bloku, etc - po prostu wcześniej głowica i blok skrzywiły się razem...
Chociaż w Twoim przypadku na 95% obstawiam wadę tłoka/gładzi - gdyby olej leciał z kanału ciśnieniowego nie leciałby raczej do 3. cylindra...
Przebieg nie świadczy o niczym - mogli już w fabryce zamontować dziurawy tłok albo po pijanemu połamać pierścień przy montażu

Re: Z cyklu głupie pytanie
: pn sty 25, 2010 11:53 pm
autor: BROWAR_PL
A z którego roku masz tego uaza? Bo możesz mieć 6 tysiaków kilometrów nabijanych od '85 a długie przestoje nie służą żadnemu silnikowi...
Sprawdź czy ta świeca w ogóle daje iskrę...
Re: Z cyklu głupie pytanie
: wt sty 26, 2010 7:46 am
autor: kuboszek
ja miałem jeszcze niedawno pęknięty pierśćień i cały sezon tak przejezdziłem plus jeden rajd silnik wytrzymał a pierśćień mechanicznie dzwonił odkąd go kupiłem a teraz przy remoncie wyszło że pęknięty. może awaria cylindra.
Re: Z cyklu głupie pytanie
: wt sty 26, 2010 8:46 am
autor: Kasza-k33
Samochód jest z 1990 r i faktycznie od tego czasu tyle przejechał. Zastanawiam się czy w takim razie robić remont silnika czy wstawić andorię.
Re: Z cyklu głupie pytanie
: wt sty 26, 2010 10:26 am
autor: BROWAR_PL
Wkładając andorie i tak ten silnik musisz wyjąć... więc przy okazji go rozbierzesz i zobaczysz czy warto z nim robić (mogą być na przykład takie wżery w gładzi cylindrów albo w gnieździe zaworów że na 3 garze nie będzie w ogóle kompresji)
Ale sprawdź najpierw czy ta świeca w ogóle daje iskrę bo mi się wydaje że nie albo bardzo często ją gubi
Re: Z cyklu głupie pytanie
: wt sty 26, 2010 6:21 pm
autor: carinus
Rozbierz silnik i zobacz jak wygląda to nieszczęsne uszkodzenie,jezeli będzie drobnostka to planuj głowicę o 2-3mm popraw kanały w dolocie i wydechu głowicy i kolektora a silnik bedzie lepszy od diesla 3.0MB.
Re: Z cyklu głupie pytanie
: wt sty 26, 2010 10:12 pm
autor: Kasza-k33
Dzisiaj jeszcze raz przepaliłem uaza i dalej leje z trzeciego gara olej, iskra na świecy jest (gdy zdejmę przewód to silnik przestaje równo pracować) zrobiłem jeszcze taki eksperyment ,że zapaliłem go bez świecy i kompresja jest nie wienm jaka bo nie mam miernika ale ciśnienie wydaje się być duże. Ewidentnie spala olej bo jak pracują wszystkie cylindry to kopci ale jak już trzy bez tego felernego to nie. Generalnie to silnik pracuje równo i ładnie nie licząc spadku mocy i kopcenia.
Re: Z cyklu głupie pytanie
: wt sty 26, 2010 10:17 pm
autor: Kasza-k33
Acha dlaczego mam planować głowicę przecież wymiana pierścieni czy nawet cylindrów z tłokami nie powodują tego że trzeba planować , może się mylę?
Re: Z cyklu głupie pytanie
: wt sty 26, 2010 10:32 pm
autor: Marcin_75
Tu planowanie głowicy wykonywane jest "przy okazji" - i ma podnieść stopień sprężania -> moc. Silnik UAZa ma b. niski stopień sprężania, co było efektem przystosowania go do spalania najpodlejszego paliwa. Przy wysokooktanowych paliwach można zwiększyć stopień spręzania - własnie przez splanowanie głowicy.
Taki tuning

Re: Z cyklu głupie pytanie
: śr sty 27, 2010 8:56 am
autor: radek4x4
Olej także może cieknąć do cylindra przez pęknięte uszczelniacze zaworowe/prowadnice...nie koniecznie to pierścień....
Re: Z cyklu głupie pytanie
: śr sty 27, 2010 9:40 am
autor: BROWAR_PL
I tu jest mały problem bo olej się pali w silniku zostawiając rdzawy nalot a nie tłusty osad... nawet przy rozwalonych uszczelniaczach... no chyba że cała prowadnice szlak trafił...
Hymm... a luzy na zaworach sprawdzałeś? może dolot się nie zamyka + rozwalony uszczelniacz stąd tyle oleju
Re: Z cyklu głupie pytanie
: śr sty 27, 2010 10:57 am
autor: Marcin_75
Olej może dość szybko zmostkować świece i wtedy się nie spala...
Nie ma co gdybać - trzeba zdjąć głowicę

Re: Z cyklu głupie pytanie
: śr sty 27, 2010 11:37 am
autor: Balu-Balu
A oleju ubywa czy za krótko masz auto aby to stwierdzić

Re: Z cyklu głupie pytanie
: śr sty 27, 2010 3:41 pm
autor: carinus
Wszystkie gdybania psu na bude się zdadzą,trzeba rozbierać silnik i nie ma innego wyjscia.Jak rozbierze to dowiemy sie co było.
Re: Z cyklu głupie pytanie
: śr sty 27, 2010 4:21 pm
autor: Kasza-k33
Auto mam za krótko żeby coś stwierdzić, zmierzę kompresję i jak się zrobi trochę cieplej to pomyślę o rozebraniu silnika.
Trochę się obawiam bo nigdy z tym nie robiłem ale mogę liczyć na pomoc z waszej strony i mam grubą czerwoną książkę i jakieś tablice poglądowe.
Re: Z cyklu głupie pytanie
: śr sty 27, 2010 7:58 pm
autor: carinus
Początki sa najgorsze,ale silnik jest prosty jak drut i zdjęcie głowicy to nic trudnego.Daj sobie spokój z pomiarami ciśnienia jak trzeba robić remoncik.Zrzucaj głowicę i będziemy myśleć co dalej.
Re: Z cyklu głupie pytanie
: czw sty 28, 2010 11:04 am
autor: Kasza-k33
Mam jeszcze jedno pytanko czy silnik wyciągać ze skrzynią biegów czy nie , bo w instrukcji mam opisane jak to zrobić bez odłanczania skrzyni ale ktoś mi powiedział ,że lepiej wyciągnąć razem.
Re: Z cyklu głupie pytanie
: czw sty 28, 2010 11:13 am
autor: BROWAR_PL
Da się wyciągnąć silnik że skrzynia tylko musisz rozebrać pas przedni, a jak rozłączysz skrzynie to wystarczy wyciągnąć chłodnice... moja rada przy wkładaniu powrotem podłóż lewarek pod skrzynie a jak już szpilki od kryzy trafią w obudowę skrzyni to musisz włożyć łapę od sprzęgła bo jak dociągniesz to będzie baaaardzo trudno

Re: Z cyklu głupie pytanie
: czw sty 28, 2010 3:47 pm
autor: Kasza-k33
Dzięki za wszystkie informacje, prosiłbym jeszcze o odpowiedż czy da się wymienić pierścienie lub pierścienie i tuleje bez wyjmowania całego silnika tj zdiąć klawiature , głowice i kręcąc wałem korbowym wyciągnąć tłoki .