Strona 1 z 2

uaz - oryginał

: ndz mar 28, 2010 1:28 pm
autor: rafał29
witam
siedze w temacie gazow, niestety moj znajomy obudził sie i chce kupić uaza, gaz dla niego jest za bardzo archaiczny , szuka sprzetu w oryginale, bez przeróbek, ma to byc samochod do jazdy nie do remnotu, gosc po prostu nie ma czasu , a rodzina czeka...
znalazlem mu na alledrogo jeden sprzet, czy ktos obeznany w temacie moze cos o tym napisac ;
http://www.allegro.pl/item975200110_uaz ... ginal.html

tyle tylko widze ze srobki sa z castoramy, chyba zmienione tylne zderzaki,

Re: uaz - oryginał

: ndz mar 28, 2010 1:41 pm
autor: jjg-jarek
tak czy inaczej cena wydaje mi sie wygórowana, 15 tys to duzo...

Re: uaz - oryginał

: ndz mar 28, 2010 3:08 pm
autor: Kuba M.
Z tego co ja, praktycznie laik, widzę to część deski rodzielczej (kontrolki, przełączniki itp) to jakieś rękodzieło dalekie od orginału. Poza tym to chyba wóz po radiostacji, więc skąd u niego tylna 3 osobowa kanapa i boczne siedzenia w "bagazniku". Do tego przednie kierunki z Żuka.
15 tysi to chyba faktycznie sporo jak za "pseudo orginał" :lol:

Re: uaz - oryginał

: ndz mar 28, 2010 3:15 pm
autor: jjg-jarek
popros o zdjecie deski i zdjecie komory silnikowej...moim zdaniem nie da bo to wszystko jakieś niedopracowane, brak boczków, wlacznik bóg wie do czego lakier miejscami marmurek no i cena moim zdaniem za wysoka

Re: uaz - oryginał

: ndz mar 28, 2010 6:15 pm
autor: JA'JACEK
Ciekawe po czym tę dziurę w desce tabliczką zasłonił....? Pewnie po radiu.

Re: uaz - oryginał

: ndz mar 28, 2010 6:17 pm
autor: jjg-jarek
i jakas ta deska pogięta mi sie wydaje światło faluje a pod maska znowuż marmur przy amorach widać...o tych kontrolkach juz ktos wspominał...

Re: uaz - oryginał

: ndz mar 28, 2010 6:25 pm
autor: rafał29
no bez forum to czlowiek jak bez malego.... :o

Re: uaz - oryginał

: ndz mar 28, 2010 6:57 pm
autor: jjg-jarek
bez przesady na razie poproś go o fotki i lepsza rozdzielczość bo ta jest mniejsza niż pozwala portal na A...

Re: uaz - oryginał

: ndz mar 28, 2010 9:36 pm
autor: kacper44
Ja nie chcę się narzucać ale...

bierz mojego za połowę tego :)21

Jak na spowiedzi wszystkiego dowiesz się przez tel. jak śledzisz alle to na bank trafisz :)21

o proszę niech gawiedź komentuje i wytyka:
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C11724679

Ja zaczynam:
- prawe lusterko dokręcę, bo znalazłem
- lampę też wymienię, bo za to zbijają z ceny co najmniej 2tysie hehe 8)

Re: uaz - oryginał

: ndz mar 28, 2010 10:27 pm
autor: Wieśmak
Na pierwszy rzut oka wygląda nieźle, tak jak koledzy napisali nieoryginalne kontrolki i tabliczka nie w tym miejscu co się należy. W zeszłym roku sprzedałem oryginalnego w ori lakierze z zapasów policji za 14,5 tysia. Miał przejechane 5 tyś km jak go nabyłem ze szkoły policji, stał jako zapas nienaruszalny w garażu i co kwartał odpalany :)21.
P.S Kolor jest inny niż być powinien.

Re: uaz - oryginał

: pn mar 29, 2010 5:17 am
autor: jjg-jarek
pokryć fotele przednie by nie odstawały i warto brać jak jeszcze coś zejdziesz...? to już wogule

Re: uaz - oryginał

: pn mar 29, 2010 7:03 pm
autor: piotrek_uaz
<Kacper> pisze:Ja nie chcę się narzucać ale...

bierz mojego za połowę tego :)21

Jak na spowiedzi wszystkiego dowiesz się przez tel. jak śledzisz alle to na bank trafisz :)21

o proszę niech gawiedź komentuje i wytyka:
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C11724679

Ja zaczynam:
- prawe lusterko dokręcę, bo znalazłem
- lampę też wymienię, bo za to zbijają z ceny co najmniej 2tysie hehe 8)

Jakbym mial wolne pieniadze, to bym kupil tego UAZa i postawił w garazu dla samej frajdy posiadania oryginala... Tylko zona na razie sie zbuntowala i powiedziala NIE ...

Re: uaz - oryginał

: pn mar 29, 2010 7:37 pm
autor: Wałek
Kacper ktos już go kupił ?? ??
a ty piotrek zmień żonę :)12 :)12

Re: uaz - oryginał

: pn mar 29, 2010 9:17 pm
autor: kacper44
Jakby ktoś kupił to bym oznajmił wam tutaj , gdzie pojechał 8)

W ogóle to się zbieram założyć taki temat "najlepsi z najlepszych - potencjalni kupujący" :)21

Miałem różne telefony, różne maile z drugiego końca Polski(Najczęściej północ), ludzie się umawiają, czekam potem telefonów nie odbierają lub lepsi to chcą się w połowie trasy umawiać, bo daleko :)21
Ostatnio ktoś poważny zadzwonił, na razie czekam, bo ma się określić pod koniec tygodnia jak mu szelest spłynie.
Za darmo nie oddam, bo mi szkoda i mój honor nie pozwala, a uważam że cena dość atrakcyjna jak za ten rok i ten stan...

Kilka osób oglądało, jak nie to, że nie ciężarówka w kwitach to, że on na sprzedaż picowany, bo nikt normalny nie robiłby i sprzedawał i że tony szpachli i tylko ładnie się świeci :roll: aż się przykro człowiekowi robi... :)11

Lub teksty, że nieoryginalny silnik, nieoryginalne miejsce na akumulator, plandeka też dorabiana i inne mecyje "znawców" co widzieli jakieś sztuki z '79 i mają niby porównanie...

Dużo ludzi dzwoni i pyta o homologację na ciężarowy, by osobówki bez vatu wykarmić... ale konkretnych ludzi co chcieliby w oryginale w 9x% to niestety brak.

Re: uaz - oryginał

: pn mar 29, 2010 10:17 pm
autor: rafał29
http://www.forum.ogar200.pl/viewtopic.p ... w=previous

sie trafiaja tylko trzeba szukac
gosc sie zastanawia, ja tam mam swoje dwa gazy i zapewnione wydawanie nadwyzki budzetu domowego przez nastepne lata... choc juz widze ze i uaz powoli zaczyna byc trudnoosiagalny bez przerobek

a co do zakupu z naszych resortow - bron panie boze, mialem juz przelotne 110 defendera / ruina/ a ostatnio napalency z jednej w miejscowosci obok dostali do OSP defendera 90 ze strazy granicznej :)21 okazja - dostali za przyslowiowa zlotowke :)2 jakos tak szybko pomalowali na czerwono przy okazji spawajac ,nitujac co tylko bylo mozliwe - 1996 rok a wygladal jak po wojnie , ba nawet po dwoch wojnach , szybko do zlotwki na zakup dolozyli 15 tys innych zlotowek.

Re: uaz - oryginał

: pn mar 29, 2010 10:24 pm
autor: rafał29
Wieśmak pisze:Na pierwszy rzut oka wygląda nieźle, tak jak koledzy napisali nieoryginalne kontrolki i tabliczka nie w tym miejscu co się należy. W zeszłym roku sprzedałem oryginalnego w ori lakierze z zapasów policji za 14,5 tysia. Miał przejechane 5 tyś km jak go nabyłem ze szkoły policji, stał jako zapas nienaruszalny w garażu i co kwartał odpalany :)21.
P.S Kolor jest inny niż być powinien.

tak , nawet wiem komu, fajny gosc tak ze trafil w dobre rece :)2

Re: uaz - oryginał

: pn mar 29, 2010 11:21 pm
autor: Wieśmak
rafał29 pisze:
Wieśmak pisze:Na pierwszy rzut oka wygląda nieźle, tak jak koledzy napisali nieoryginalne kontrolki i tabliczka nie w tym miejscu co się należy. W zeszłym roku sprzedałem oryginalnego w ori lakierze z zapasów policji za 14,5 tysia. Miał przejechane 5 tyś km jak go nabyłem ze szkoły policji, stał jako zapas nienaruszalny w garażu i co kwartał odpalany :)21.
P.S Kolor jest inny niż być powinien.

tak , nawet wiem komu, fajny gosc tak ze trafil w dobre rece :)2
No dokładnie, mam pewność że się nie zmarnuje i go jeszcze zobacze :D Wielka szkoda że drugiego takiego samego na tym przetargu kupił pewien pilski wulkanizator i pociął do rajdów :roll:

Re: uaz - oryginał

: wt mar 30, 2010 5:03 am
autor: jjg-jarek
ładny i tani był

Re: uaz - oryginał

: wt mar 30, 2010 10:52 am
autor: Wieśmak
A jak go sprzedawałem : to się nasłuchałem przez tel... np. że jestem oszustem, bo to niemożliwe że oryginalny lakier bez rdzy :roll: Inny że to uaz i za dyche weźmie jak mu gaz założę...

Re: uaz - oryginał

: wt mar 30, 2010 2:13 pm
autor: jjg-jarek
ludzie dziela sie na klijentów i ogladaczy

Re: uaz - oryginał

: wt mar 30, 2010 5:04 pm
autor: Wałek
Ja tam uważam, że Uazy można do off przerabiać ( i tu mnie pewnie zaraz zlinczujecie), ale Gazy broń boże nie wolno :)2

Re: uaz - oryginał

: wt mar 30, 2010 5:06 pm
autor: kacper44
jjg-jarek pisze:ludzie dziela sie na klijentów i ogladaczy
"a klijenta to sie nie wygania" :)21

Re: uaz - oryginał

: wt mar 30, 2010 9:00 pm
autor: uazevo1
Wałek pisze:Ja tam uważam, że Uazy można do off przerabiać ( i tu mnie pewnie zaraz zlinczujecie), ale Gazy broń boże nie wolno :)2
Popieram 100% Powiem więcej samochód terenowy winno używać się zgodnie z przeznaczeniem. W przeciwnym razie niszczeje.

Re: uaz - oryginał

: wt mar 30, 2010 9:48 pm
autor: Edgarowski
Ja parę lat temu kupiłem do firmy Uaza w Nadleśnictwie Wersja z 1989 r tak przynajmnej było w papierach z przebiegiem ok.45 tys z gazem, przyjechał na kołach.Troche sie różni wyposażeniem ma inny przełącznik świateł zapalniczkę,popielniczke przy kierowcy wskaźnik paliwa z lampką rezerwy
Niby wszystko ok, został rozebrany w warsztacie łożyska powymienianie wszelkie ruskie gumy, przewody cylinderki hamulcowe hamulce, w tylnim moście wałek ataku z wieńcem 37 rozebrany silnik i złożony od nowa sprzegiełka manualne i nowe gumy ruskie i tu był bład mój.Blacha była w porządku rama też został zakonserwowany.Koszt tej imprezy wyniósł sporo więcej niz za całego uaza zapłaciłem.Stoi sobie w garażu i od czasu do czasu wyjeżdza rekreacyjnie.Szkoda sprzedać bo fajne auto a koszty włożone w niego pewnie się nie zwrócą ale oko cieszy przynajmniej tyle.

Re: uaz - oryginał

: wt mar 30, 2010 10:01 pm
autor: zippo68
Wałek pisze:Ja tam uważam, że Uazy można do off przerabiać ( i tu mnie pewnie zaraz zlinczujecie), ale Gazy broń boże nie wolno :)2
i do pracy w kopalniach też
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Fotki udostępnione dzięki koledze, który kiedyś pracował na tym sprzęcie w KGHM Lubin