Strona 1 z 1

Czy to jest rozrusznik do UAZa?

: pt lip 09, 2010 10:16 am
autor: slawros
Witam,
mam pytanie czy to jest rozrusznik do UAZa 469B, 76r.
Auto mam daleko i nie mogę sprawdzić, a ten się odrobinę różni od posiadanych przeze mnie fotek. Głównie chodzi mi o to spłaszczenie na obudowie i chyba kątowo osłona zębatki jest inaczej ale nie jestem pewien.
[img][IMG]http://images46.fotosik.pl/312/521ff632ff63c95cm.jpg[/img][/img]

Re: Czy to jest rozrusznik do UAZa?

: pt lip 09, 2010 11:02 am
autor: savek
Z tego co widzę to tak ale głowy sobie uciąć nie dam bo rozrusznik ze swojego widziałem ostatnio dwa lata temu na stole.

Re: Czy to jest rozrusznik do UAZa?

: pt lip 09, 2010 11:37 am
autor: Takayuki
Zgadza się, UAZ :) Spłaszczenie w moim jest, osłona jakoś tak wygląda.

Re: Czy to jest rozrusznik do UAZa?

: pt lip 09, 2010 10:21 pm
autor: uazik
też mam taki :)2

Re: Czy to jest rozrusznik do UAZa?

: sob lip 10, 2010 10:38 am
autor: slawros
dzięki za upewnienie,
kupiłem, czekam aż przyjdzie.

Re: Czy to jest rozrusznik do UAZa?

: sob lip 10, 2010 10:58 am
autor: ub40
uazowy.... :D

Re: Czy to jest rozrusznik do UAZa?

: pn lip 19, 2010 9:29 pm
autor: slawros
bangla 8)

BTW, co może być przyczyną peknięcia obudowy stożkowej, tej wokół koła zębatego. W strym była spawana i pękła, stąd wymiana. Czy jest np możliwość że ktoś wsadził inny wieniec zębaty i zazębienie jest minimalnie nie takie? - w co raczej nie wierzę, wszystko by się posypało. Czy coś innego? (zwykle).

Re: Czy to jest rozrusznik do UAZa?

: pn lip 19, 2010 10:09 pm
autor: zippo68
slawros pisze:bangla 8)

BTW, co może być przyczyną peknięcia obudowy stożkowej, tej wokół koła zębatego. W strym była spawana i pękła, stąd wymiana. Czy jest np możliwość że ktoś wsadził inny wieniec zębaty i zazębienie jest minimalnie nie takie? - w co raczej nie wierzę, wszystko by się posypało. Czy coś innego? (zwykle).
Pewnie obudowa sprzęgła/bo chyba o tej piszesz/ pękła ponieważ miała wadę fabryczną, lub jej obróbka po odlewie była niedokładna, lub też ktoś przypierdzielił o jakiś głaz, a pękła ponownie ponieważ jak ją spawali to nie była skręcona z silnikiem, i skrzynią tylko luzem i ją nieco "rzuciło" od temperatury. Po jej zakręceniu ponownie nastąpiły naprężenia i efekt jest taki jaki jest.
A jeżeli piszesz o głowiczce rozrusznika - bo ciężko wydedukować o co Ci konkretnie chodzi- to najprawdopodobniej tulejka podporowa i bendixa były wywalone i wszystko wtedy nie trzyma osiowości, następuje złe zazębienie i po zawodach.
Widziałem też takich magików, że kręcili rozrusznikiem bo silnik odpalał i gasnął, odpalał i gasnął, a ci kręcili jak poj....ni no i rozrusznik się rozpadał.

Re: Czy to jest rozrusznik do UAZa?

: śr lip 21, 2010 6:38 am
autor: Slawquu
no własnie, tu kolega nie sprecyzował czy chodzi o głowiczke rozrusznika czy obudowe sprzęgła. W każdym bądz razie spotakałem się juz pękającymi głowiczkami rozrusznika i w tych przypadkach najczęsciej wpływ miała obudowa sprzęgła, to źle odlana, albo przypomocowana do bloku. Bo wielu zapomina o tych wspornikach przykrecanych do obudowy sprzęgła i bloku silnika, bo one mają przeciwdziałać nadmiernym naprężeniom, a w wielu przypadkach jak te wsporniki są, to są tyle żeby być, bo albo gwinty nie trzymaja albo śrub brak

Re: Czy to jest rozrusznik do UAZa?

: czw lip 22, 2010 12:18 pm
autor: slawros
ok, thx.
jadę w sobote po auto, zobaczę to i będę myślał.
ciekawe czy wycieraczki działają... tego nie sprawdzilismy a ma padać... :roll:

Re: Czy to jest rozrusznik do UAZa?

: wt lip 27, 2010 6:58 pm
autor: slawros
Obrazek
tak wygląda stary rozrusznik. Trochę słabo widać ale zęby też dostały. teraz pytanie co może być nie tak - szkoda by było gdyby wskutek mojej niewiedzy lub błędu mechanika który montował nowy coś w nim się popsuło. Mechanik coś mówił że może wieniec jest nieoryginalny, np od Żuka...