Bak

[dzikigor]

witam Towarzysze!
jestem na etapie kombinowania jakiegos baka do uaza no i tak: musi miec okolo 70 litrow a w nim ma byc zamontowana pompka ,paliwko - gnojuwka... no...
no i nie chce starych - zniszczone ,najlepiej zeby byl po lewej stronie patrzac od kierowcy gdzies w okolicach walu i tylnego mostu poradzcie cos moze ktos ma cosik podobnego zamontowanego a jak nie to rozwazam jeszcze polaczenie 2 bakow jakimis przewodami a osatecznosc -dac dorobic $$$

[Dragunov]

ja kombinuje podobnie-ale z bakiem zuka- pomiedzy podluznice ramy go wcisnac, z dolu pancer blacha tak sprofilowana zeby sie nic nie zniszczylo przy slizganiu brzuchem (bak w zuku plaski jest). A to wszystko z powodu niesmialych pomyslow na podciecie karoserii... ale to dopiero plany...

[vandall1]

Do uaza daje się wpasować poldasa-nad most,między podłużnice.Mankamenty:mała pojemność i trzeba trochę miejsca na chodzący most zrobić.

[Jaroma]

No wlasnie temat dosc ciekawy Pewnie wszyscy o tym mysla a nieliczni zmieniaja. Tez bym chcial miec wiecej paliwa niz te 35 litr i tez bym chcial dac gdzies to wyzej i schowac co by w lesie jakims badylem korka se nie urwac or calkowicie baku nie zweryfikowac
Od czego i gdzie Zdjecia mile widziane

[KG92RS]

Od czego i gdzie Zdjecia mile widziane

Peugeot 505 - na pace. Ładnie się mieści w poprzek, w miejscu tylnej kanapy. Zdjęcia mogą być jutro - dzisiaj wieczorem będę kończył instalację paliwową. P505 ma ciekawą konstrukcję - są w nim dwie pompy paliwa - wstępna w zbiorniku i główna na przewodzie. Ta wstępna daje male ciśnienie i można ją zastosować (w zmocie, a nie w P505) jako "ratunek" w sytuacj, kiedy na jakiejś pochyłości, paliwo cofnie się z instalacji do zbiornika. Zamiast kręcić rozrusznikiem, aż mechaniczna pompa zaciągnie paliwo, włączamy na chwilę pompkę elektryczną i kłopot z głowy. Zrobiłem tak, że ona pompuje paliwo długim przewodem ze zbiornika, spowrotem do niego. Z tego przewodu jest zrobione odejście do pompy mechanicznej. Na przewodzie "powrotnym" za tym odejściem, jest zaworek jednokierunkowy - dzięki temu, po wyłączeniu pomki elektrycznej, mechaniczna zasysa paliwo tym przewodem, na którym jest filtr.

Pozdrawiam,
KG

[Dragunov]

brawo-brzmi rozsadnie- dawaj foty!!

[dzikigor]

poldomierz ...odpada nie ma w srodku przegrody, a ten p505 brzmi ciekawo ale chcialbym jednak zachowac tylne zice ,zapodaj zdjecia tej zmoty macie jeszcze jakies propozycje??

[hekselw]

Ja połączyłem dwa orginalne uazowe i pod tylna kanape wcisnełem.

[Bart03]

Ale zalezy jak je polaczyles bo silniki na gnojowke maja przelew, wiec taki uklad moze dzialac jesl baki sa ze soba spiete jakims grubszym przewodem i dzialaja jak "naczynia polaczone"

[hekselw]

W jednym zbiorniku mam ssanie i do tego też jest bpodłączony powrót z silnika i odpowietrznik z góry. Wlew paliwa uciety przy samym dole i zaspawany. Korki spustowe przewiercone chyba fi 10 i przyspawane rurki fi 12 i tędy są połączone dwa zbiorniki. Drugi zaś ma od góry odpowietrzenie i pływak paliwa. Wlew też ucięty przy zbiorniku i skrucony tak by całość sie zmieściła pod tylna kanapą. Z czego zbiornik z ssaniem jast 1 centymetr niżej niż drugi by wykożystać paliwo do samego końca.

[Jaroma]

No i cisza w temacie ....
Problem baku w uazie to jeden z podstawowych klopotow na przeprawie. Jest dosc nisko, mozna mu jakims badylem zrobic dodatkowy wlew, mozna stracic sterczacy bez sensu korek itp.... NIe macie ludziska wiecej pomyslow. W innym temacie zomty wygrywaja, wszyscy tna i zminiaja co sie da.
Ja bym chcial wpakowac bak nad wał zaraz za reduktorem ale nie wiem czy a jesli to jaki od czego tam sie zmiasci?? Jak ktos wie to prosze o porade. NIe chce pakowac na gore bo paka musi byc wolna.

[Bart03]

jak dasz nad wal jesli sie zmiesci to i tak go przebijesz, wiec jedyny ratunek to dac go do srodka. Prawde mowiac to w uazie nie ma za dozo miejsca pod podloga.

[dzikigor]

masz racje Jaroma...
wychodzi na to ze wiekszosc jezdzi z zagazowanymi bojlerami na pace poradzta cos ludziska .beemki maja ciekawe baki nad tylnim mostem polaczone takim kanalem (w calosc) nad walem ale czy ktos cos juz z tym kombinowal??

[vandall1]

Jak piszę,że jedynym rozsądnym posunięciem jest bak od poldasa-to szukacie dziury w całym Ma mantamenty,ale można mu dorobić studzienkę na pobór i miejsce na gruchę mostu.....Ma małą pojemność to fakt/ew.kanistry/,ale można wtedy wywalić boczne i na pace nic się nie plącze.Nic lepszego chyba nie da się wydumać.

[Dragunov]

vandall1 ma racje, ja tak wlasnie bede robil-no moze jeszcze nad zukiem pomysle...na pake zbiornika nie dam bo wole spaliny w srodku wozic niz opary paliwa wybuchowe na dodatek... a te boczne zbiorniki do piekla i chyba kaste odchudze na wzor gaza 69 (ale to przyszlosc na razie)

[dzikigor]

Dragunov jak bedziesz mial cos pomotane z tym bakiem to daj cynka jestem very ciekaw

[Dragunov]

Spoko

lezac jak co dzien pod uazem przyszla mi idea ze moznaby "wyprostowac" podloge pod nogami pasazerow tylnego siedzenia-zyskujemy kilka centymetrow. Zlikwidowac wzmocnienia budy lub na boki je rozsunac i moze by tam poldek wszedl-nad wal napedowy...jak sie nie myle to zbiornik z poloneza ma chyba cosik okolo 13 centymetrow wysokosci. No nawiecej miejsca jest nad tylnym mostem ale..
..chyba ze powiesic tam bak, popycic troche, zdjac bak i w miejscu gdzie grucha mostu go odksztalcila wlutowac wzmocnienia i mamy "dopasowany" zbiornik

[vandall1]

Fakstycznie ma koło 130 wysokości,ale najgorsze,że zamiast 80 l paliwa-możesz zabrać 45,albo i mniej jak wytniesz na gruche.Pod podłoga pasażerów to może byc niezłe,ale co z belką poprzeczną ramy?

[Dragunov]

noo poleze troche jeszcze to moze cos wymysle a ten bak o pojemnosci 45 l to jest raczej tylko dla gazowcow jako zapas do jak mysle ze moj syf wciagal 20 l/godzine to raczej dlugo sie nie pobawie

[Jaroma]

Jesli kto ma to ja bym chetnie obaczyl jakie fotki z roznymi kombinacjami

[dzikigor]

a moze dac dorobic ma ktos jakies namiary na firme co sie takimi sprawami zajmuje wiem ze cena moze byc zaporowa ale moze jednak....

[kpeugeot]

polecam lubelską fimę robia baki do jachtów

www.czech.lublin.pl

[dzikigor]

dzienks

[dzikigor]

dzienks

[MOC]

ty juz mu tak nie dziekuj, bo gotow jeszcze sobie cos pomyslec