Strona 1 z 1
rama
: śr lis 17, 2010 10:13 pm
autor: bobbik
Niestety moja rama okazała się bardziej zgnita niż myślałem i trzeba by ją zmienić. Problem w tym że moja była nowego typu, a jedyna inna którą mam jest starego , w dodatku przerobiona pod mesia. Czego jeszcze się spodziewać oprócz konieczności przespawania mocowania amorów, i wspawania na powrót oryginalnych mocowań zespołu napędowego?
Czy mocowania silnika i reduktora mogę zmierzyć od początku ramy i w takiej samej odległości wspawać do drugiej, czy są jakieś różnice w długościach?
Re: rama
: śr lis 17, 2010 10:25 pm
autor: Takayuki
Nie ma różnic w mocowaniu reduktora/silnika... możesz od jednej odmierzyć i spawać w drugą.
Re: rama
: czw lis 18, 2010 10:30 am
autor: bobbik
a to że przedni resor jest odwrotnie ma jakiś wpływ na jazdę?
Re: rama
: czw lis 18, 2010 10:54 am
autor: Takayuki
Nie. Nie wiem dlaczego zmienili, dla bezpieczeństwa? Prędzej się wieszak rozleci niż owinięte pióro resoru?
Re: rama
: wt lis 30, 2010 1:07 pm
autor: vena81
zmiana dała lepszą amortyzację uderzeń od przodu auta w koło np. konar, kamień
Re: rama
: czw maja 19, 2011 9:01 pm
autor: baloo
Długo szukałem, ale wszystkie materiały na jakie trafiłem mówią jasno, że przednie resory mają wieszaki z przodu, a tylne mają wieszaki z tyłu samochodu - co wskazuje że mam prawidłowo.
Po kolei idąc od przodu auta:
ruchoma łapa resora,
resor,
pojedyncze mocowanie resoru,
pozostałość samochodu,
pojedyncze mocowanie resoru,
resor,
ruchoma łapa resora,
tył auta.
Ja mam u siebie silnik i skrzynię MB i ktoś kto powiedział, że przedni resor jest zamontowany na odwrót

Re: rama
: czw maja 19, 2011 9:36 pm
autor: Takayuki
Tył ma zawsze wieszaki z tyłu.
Przód 'stary' [w '84 tak mam] ma wieszaki z przodu.
Przód 'nowy' [w '89 tak mam] ma wieszaki z tyłu.
Więc 'montaż na odwrót' zależy od rocznika ramy

Re: rama
: pt cze 10, 2011 9:33 pm
autor: bobbik
ja teraz zespawałem ramę z dwóch: przód mam nowy ,tył stary.
Nieważne, grunt że wkurzyłem się że trzecie OC płacę a jeździłem 2 dni, więc wziąłem się ostro za remont. Rama pospawana, oczyszczona do gołej blachy (lub rdzy

) pociągnięta farbą reakcyjną a na to mieszanką kauczuku butylowego i żywic. jutro wlewam fluidolu ile wlezie w środek ramy i robię od nowa hamulce. Karoseria kupiona inna, co prawda wymaga trochę pracy ale nie rozpada się zdjęta z ramy jak ta poprzednia. Mechanika jest ok, tylko przednią lewą półoś muszę wymienić. Jescze nie wiem czy zrobię podcinkę, ale zbiorniki na pewno nie wrócą pod podłogę (wjedzie na pakę LPg i jakiś zbiornik paliwa, może od seicento?)
Re: rama
: śr cze 15, 2011 9:33 pm
autor: baloo
Takayuki pisze:...
Więc 'montaż na odwrót' zależy od rocznika ramy

Dokładnie tak mi świtało, mocowania są różne a nie wydawało mi się żeby ktoś kto jako poprzedni właściciel był kowalem chciał się też bawić w takie drobiazgi... Ale się zdziwiłem jak mój autorytet UAZowy, co restauruje aktualnie GAZa, powiedział że resory są odwrócone... Może chodziło mu o to, że same resory są odwrócone, ale względem mocowań. Jest różnica pomiędzy odległości ucho przednie-środek a środek-ucho tylne?
bobbik pisze:
ja teraz zespawałem ramę z dwóch: przód mam nowy ,tył stary.
Nieźle, dosyć karkołomnie się zaczyna

coś jak u mnie, tyle że inne problemy.
bobbik pisze:trzecie OC płacę a jeździłem 2 dni
wiem o czy mówisz, przy moim tempie może być podobnie, nawet wizja wycieczki na Ukrainę nie przyspieszyła prac. Powodzenia, trzymam kciuki.