Strona 1 z 2
Rozrusznik
: czw lut 03, 2011 11:00 pm
autor: Kasza-k33
Witam i proszę o radę, mam problem z rozrusznikiem tzn zakręci a następnie zaczyna buczec i zgrzytnie, co skutkuje tym, że przestaje się kręcic wał. Zauważyłem ponadto ,że jest stopiona w niektóych miejscach instalacja elektryczna ale ta częśc która idzie nie do rozrusznika tylko pod samochód kończąc się na lampach tylnich i wtyczce. Czy może to byc wina zwarcia na instalacji?
Re: Rozrusznik
: pt lut 04, 2011 12:14 am
autor: Marcin_75
Sprawdź jakie ma luzy na tulejkach. Być może wirnik ociera o stojan... Gorący się robi?
Re: Rozrusznik
: ndz lut 06, 2011 11:56 am
autor: BROWAR_PL
Wyjąć sprawdzić stan organoleptycznie bo przyczyn może być wiele od wspomnianych tulejek, zerwany bendix aż po pękniętą obudowę.
Re: Rozrusznik
: ndz lut 06, 2011 1:15 pm
autor: carinus
Sprawdz jeszcze połączenie z masą,to też może powodować różne problemy.
Re: Rozrusznik
: ndz lut 06, 2011 6:41 pm
autor: Kasza-k33
Mase sprawdzałem , wszystko jest solidnie podokręcane, dzisiaj wymontowałem rozrusznik z innego uaza, jutro go założę i zobacze co to da, niepokoji mnie instalacja bo jest mocno zgrzana miejscami i nie wiem czy czasem tu nie robi się jakieś zwarcie, mam nadzieje,że nie spale drugiego rozrusznika
Re: Rozrusznik
: ndz lut 06, 2011 7:59 pm
autor: Balu-Balu
Wina nie wina instalacji. Zrób ją najpierw bo będziesz miał piekarnik z auta

Re: Rozrusznik
: ndz lut 06, 2011 8:06 pm
autor: cowboy_3151
Kasza-k33 pisze: niepokoji mnie instalacja bo jest mocno zgrzana miejscami i nie wiem czy czasem tu nie robi się jakieś zwarcie, mam nadzieje,że nie spale drugiego rozrusznika
Raczej nie spalisz bo jak powszechnie wiadomo rozrusznik ma własną instalacje

jeden gruby jednożyłowy przewód i jeden włączeniowy do elektromagnesu i zwarcia w innej części instalacji nie powinny mięć wpływy na spalenie, nie te przekroje w porównaniu z rozrusznikiem. Acha jeszcze jedno uaz ma w oryginale jeszcze przewód do cewki zapłonowej od rozrusznika (elektromagnesu) ale jak nie oryginalna cewka to może być nie podłączony, a jak przerabiana instalacja to może być go w ogóle brak.
Re: Rozrusznik
: ndz lut 06, 2011 8:09 pm
autor: klucz13
Kasza-k33 pisze:Witam i proszę o radę, mam problem z rozrusznikiem tzn zakręci a następnie zaczyna buczec i zgrzytnie,
też bym buczał przy takiej częstotliwości prondu

Re: Rozrusznik
: ndz lut 06, 2011 8:19 pm
autor: cowboy_3151
Balu-Balu pisze:Wina nie wina instalacji. Zrób ją najpierw bo będziesz miał piekarnik z auta

Co prawda to prawda. Kiedyś mi przyprowadził kumpel auto że coś się mu pali w instalacji. Na skutek obdukcji wyciąłem połowę kabli z instalacji aby się przestało palić, a auto dalej jeździło i wszystko działało

.
Re: Rozrusznik
: ndz lut 06, 2011 8:39 pm
autor: Kasza-k33
Balu-Balu pisze:Wina nie wina instalacji. Zrób ją najpierw bo będziesz miał piekarnik z auta

to znaczy teraz się nie kopci, zakopciło się na początku z winy koguta ale go wymontowałem, kogut robił zwarcie w wyniku czego poszedł rozrusznik ....może.
Re: Rozrusznik
: ndz lut 06, 2011 8:42 pm
autor: klucz13
Aaaaaaa to jest kogut bojowy czy zwykły

Re: Rozrusznik
: ndz lut 06, 2011 8:52 pm
autor: Kasza-k33
klucz13 pisze:Aaaaaaa to jest kogut bojowy czy zwykły

ranno-wieczorny
Re: Rozrusznik
: ndz lut 06, 2011 8:55 pm
autor: klucz13
Kasza-k33 pisze:klucz13 pisze:Aaaaaaa to jest kogut bojowy czy zwykły

ranno-wieczorny
Leniwiec tylko na rosół

Re: Rozrusznik
: ndz lut 06, 2011 8:58 pm
autor: Kasza-k33
to Leniwiec czy kogut bo się pogubiłem
Re: Rozrusznik
: ndz lut 06, 2011 9:00 pm
autor: Kasza-k33
albo do ZOO
Re: Rozrusznik
: ndz lut 06, 2011 9:05 pm
autor: klucz13
Kasza-k33 pisze:albo do ZOO
Aaaa psik

Lubię klasykę

Re: Rozrusznik
: pn lut 07, 2011 7:51 am
autor: cowboy_3151
Kasza-k33 pisze:zakopciło się na początku z winy koguta ale go wymontowałem, kogut robił zwarcie w wyniku czego poszedł rozrusznik ....może.
Raczej nie możliwe, nie te przekroje kabli zasilających. najpierw pali się cieńszy jak wiadomo.
Chyba że kogut był napędzany rozrusznikiem

ale to by była ciekawa opcja

- choć nie zbadane są regionalizacje w uazie

Re: Rozrusznik
: ndz mar 13, 2011 1:42 pm
autor: Kasza-k33
Witam ponownie
wyciąłem spalony kabelek prowadzący od bezpieczników do czujnika wstecznego, założyłem nowy rozrusznik i wszystko działało do dzisiaj. Rozrusznik pokręcił w sumie z 20 razy, potem kręcił ale było słychac takie tykanie, dzisiaj po przejechałem 15 km zgasiłem samochód i już nie kręci tylko słychac to tykanie. Wnioskuję, że skoro poprzedni rozrusznik tak samo padł jak ten nowy to gdzieś musi byc zwarcie i musi go palic. Ponadto podłączyłem kabelek z żaróweczką i bateryjką do bezpiecznika nr 2 i do masy, żarówka się zapaliła. Mam pytanko czy tak powinno byc bo nie mam pewności wydaje mi się że nie, zlokalizowałem że żarówka się zapala kiedy podłączę do bezpiecznika nr 2 tj kabelek który idzie do stacyjki, pozostałe kabelki po połączeniu z masą nie powodują zapalenia się żaróweczki. Proszę o jakieś rady.
Re: Rozrusznik
: ndz mar 13, 2011 8:19 pm
autor: cowboy_3151
Kasza-k33 pisze:Witam ponownie
Rozrusznik pokręcił w sumie z 20 razy, potem kręcił ale było słychać takie tykanie, dzisiaj po przejechałem 15 km zgasiłem samochód i już nie kręci tylko słychać to tykanie.
Po pierwsze to jakie tykanie w rozruszniku czy przekaźniku rozrusznika bo to znacząca różnica jak w przekaźniku to nie rozrusznik do Dupy tylko za małe napięcie w instalacji- słaby akumulator brak ładowania.
Po drugie co znaczy nowy czy aby nie inny- rozrusznik nie tak łatwo spalić, no chyba że ktoś ma talent

.
Po trzecie próbowałeś czy ten rozrusznik działa na krotko bez podłączenia do instalacji( tylko gruby kabel od aku i klucz 17-19 ,i zwarcie śrub) i czy działa poza samochodem np. na samych kablach rozruchowych.
Co do świecenia jakiejś żarówki to najpierw musiałbym zobaczyć instalację bo tak to trudno wyrokować dlaczego świeci, dlaczego nie, bo wątpię że instalacja jest idealnie taka sama jak w schemacie.
Re: Rozrusznik
: pn mar 14, 2011 12:21 pm
autor: losiek
naładuj aku prostownikiem i sprawdź jakie ma napięcie po kilku godzinach. Powinno być powyzej 12,55 chociaz 12,55 to juz lipa troche może być. Później kręć rozrusznikiem a druga osoba niech mierzy napięcie na zaciskach aku. Jak spada ponizej 10-11V to znaczy ze cos jest nie tak z instalacją rozrusznika lub z rozrusznikiem. Za duże straty napięcia. Podobne objawy może dawać słaby akumulator ale po naładowaniu powinień przez chwile być ok. Jak masz drugi aku to też możesz to samo na nim sprawdzić.
No a to co piszesz z tą żąrówką to albo masz zwarcie albo ktoś dał bezpiecznik na minusie w jednym miejscu bo sie pomylił, albo tak mu wyszło:D
Re: Rozrusznik
: pn mar 14, 2011 2:30 pm
autor: Kasza-k33
ok dzięki serdeczne będę działał
Re: Rozrusznik
: pn mar 14, 2011 8:24 pm
autor: cowboy_3151
losiek pisze: a druga osoba niech mierzy napięcie na zaciskach aku. Jak spada poniżej 10-11V to znaczy ze coś jest nie tak z instalacją rozrusznika lub z rozrusznikiem. Za duże straty napięcia.
W zasadzie to dobrze, ale w uazie nawet sprawny rozrusznik przy sprawnej instalacji potrafi tak zabrać prąd że napięcie spada do 9 volt i nie jest to za duża strata ( dlatego oryginalna cewka zapłonowa chodzi na 7-8 volt, a nie na 12). Dopiero jak spadnie na 7,5 V- mierzone na klemach lub 6V- miedzy plusem aku i masą podczas pracy rozrusznika to lipa z akumulatorem.
Jak napięcie powyżej tych wartości to powinien być sprawny rozrusznik
Nawet przekaźnik rozrusznika dostosowany jest do tych wartości napięcia załącza się przy 7-9 voltach, a rozłącza przy 3-4.
Re: Rozrusznik
: pn mar 14, 2011 9:07 pm
autor: Marcin_75
Dokładnie, to samo miałem napisać. Mam w UAZie woltomierz zamiast wskaźnika poziomu paliwa (który numer buta pokazywał) i na sprawnym akumulatorze spadek napięcia poniżej 10V przy kręceniu rozrusznikiem to jest norma.
Spróbuj podłączyć rozrusznik na krótko - tak, jak koledzy pisali.
Re: Rozrusznik
: pn mar 14, 2011 9:40 pm
autor: Kasza-k33
Jestem trochę mądrzejszy i ewidentnie jest brak ładowania, odpaliłem go, zdjąłem kleme plusową z akusia i wtedy samochód zgasł co świadczy że pobiera prąd z akumulatora. Niestety nie miałem więcej czasu na dłubanie dzisiaj.
Re: Rozrusznik
: wt mar 15, 2011 8:56 am
autor: Balu-Balu