Strona 1 z 10
JAKI SILNIK DO UAZA???
: pt wrz 17, 2004 11:40 am
autor: Bartek z Wrocka
Cześć, mam na imię Bartek, jestem z Wrocławia. Szczęśliwym posiadaczem UAZA jestem od roku, kiedy to przejąłem go po ojcu, który przestał zajmować się budowlanką. Na marginesie samochód został zakupiony poprzez przetarg Policji i jest w dobrym stanie!

Moje pytanie dotyczy silnika!!! W tej chwili mam niestety oryginalną jednostkę starej Wołgi, jednak jestem już pewien, że długo ten silnik nie pociągnie (duże wycieki, słaba moc), a poza tym jest on już dla mnie za słaby i chcę koniecznie zmienić go na jakiś zachodni.
Chcę także wraz ze zmianą silnika wyrzucić uazowską skrzynię biegów! Myślałem o Mercedesie dieslu, BMW, Andorii oraz 2.0 lub 2.3 V6 z Granady/Sierry... Nie wiem jednak co byłoby najlepsze dla mojego Uazika... Biorąc pod uwagę to, że mam w tej chwili zamontowany gaz (50l) to gdybym kupił jakiegoś niezłego benzyniaka gaźnikowego, całą instalację mógłbym sobie przerzucić... Najchętniej chciałbym większy silnik np. 3.0, ale słyszałem że są wtedy duże problemy z reduktorem (nie mieści się), a ja chcę zachować koniecznie napęd 4x4. Moim marzeniem jest jakiś silniczek od BMW + skrzynia biegów oczywiście!
Myślałem także nad sprowadzeniem jakiegoś starszego samochodu w całości z Niemiec, wtedy wiedziałbym co kupuję - silnik możnaby było sprawdzić, a także miałbym do niego oprzyrządowanie.
PROSZĘ O PORADY CO "WRZUCIĆ" DO MOJEGU UAZIKA!!!
Pozdrawiam wszystkich uazowców!!!
Bartek
: pt wrz 17, 2004 12:24 pm
autor: Jerry
Do Uaza silnik od uaza ewent wolgi tyle ze pozadnie zrobiony.
Z tego silnika mozna wycisnac do 120 koni mech wiec po co ci wiecej

?
: pt wrz 17, 2004 1:36 pm
autor: Bartek z Wrocka
Jerry, ale mój silniczek to już naprawdę ruina!! Trójka ciągnie do 40km/h... przyśpieszenia nie ma w ogóle (szczególnie w lecie i ciepłe dni), a olej cieknie litrami. Wydaje mi się że takiego silnika nie ma sensu remontować, szczególnie że jeździłem po Wrocławskich wałach nad Odrą z kumplem który ma w Uazie silnik Oplowski 2.0 i idzie on elegancko!
: pt wrz 17, 2004 1:49 pm
autor: MOC
ja sugerowalbym cos odpowiedniego

najlepiej V8 i w gore

: pt wrz 17, 2004 1:49 pm
autor: Jerry
Silnik Uaza po remoncie kupisz za 3500 pln z gwarancja.
Ile musisz dac za silnik opla

?
: pt wrz 17, 2004 1:50 pm
autor: Jerry
MOC pisze:ja sugerowalbym cos odpowiedniego

najlepiej V8 i w gore

Pewnie

A wyjedziesz kiedys z garazu

: pt wrz 17, 2004 1:52 pm
autor: MOC
takie sa plany na najblizszy miesiac

: pt wrz 17, 2004 2:40 pm
autor: Bartek z Wrocka
Moc, na takie cos to niestety mnie nie stac... pewnie ze bym chcial, ale jestem realista! A co do przerobek zwiazanych z takim V8 to wole w ogole nie myslec! Jerry, a do tego UAZ'owskiego za 3500 to jakos mnie jednak nie przekonales!
Pozdrawiam i prosze o jakies konkrety

: pt wrz 17, 2004 2:54 pm
autor: MOC
wszystko zalezy ile chcesz wydac i ile masz na to kasy
mozesz dobrze kupic wranglerowskiego 4.0, polecalbym go z tego wzgledu ze nie musisz go trzymac jak w przypadku BMW na wysokoch obrotach, zeby ten twoj smietnik chcial jechac
BMW jest tani jednak lubi wysokie obroty, a to w terenie ne bardzo jest potrzebne

: pt wrz 17, 2004 3:06 pm
autor: Bartek z Wrocka
Wrangler 4.0 to odpada - funduszy brak. Myslałem bardziej o MB 240D, może 300D chociaz nie wiem jaka jest różnica z wpasowaniem ich do UAZA... Myślałem też o fordowskim starym gaźnikowym silniku V6 - 2.0 lub 2.3 (Sierra/Granada). Lub BMW, 2.5l... musze jeszcze poglowkowac

AHA i nie wiadomo czy gaz nie podskoczy duzo bo wtedy to benzyniak odpada

: pt wrz 17, 2004 3:08 pm
autor: romanowicz_z3 car469b
Proponuję poczytać forum zanim się zlecą kasztaniarze - będziesz wiedział wszystko co da się wiedzieć o silnikach w uazie, a nawet (co gorsze) znacznie więcej niż da się wiedzieć...
miłej lektury
i szacunku do silnika Wołgi
życzę Ja

: pt wrz 17, 2004 3:17 pm
autor: wupasek
Bartek z Wrocka pisze:[blablabla] i nie wiadomo czy gaz nie podskoczy duzo bo wtedy to benzyniak odpada

ja mysle ze podskoczy, w zime bedzie zapewne kosztowal powyzej 2zl/L
: pt wrz 17, 2004 3:17 pm
autor: Zbowid
Zdecydowanie orginalny silnik dobrze zrobiony. Jak poczytasz więcej to dowiesz się czegoś na temat pewnej spirali....
A jeżeli juz myślałeś o silnikach Forda to tylko V6 i minimum 2,3!! A radziłbym od razu 2,6 albo 2,9. No i powodzenia - no i ojro duzo

: pt wrz 17, 2004 3:25 pm
autor: MOC
wbrew pozorom ten 4.0 to nie jest ot taki straszny koszt

: pt wrz 17, 2004 6:07 pm
autor: Jaroma
MOC pisze:wbrew pozorom ten 4.0 to nie jest ot taki straszny koszt

W kupnie czy exploatacji

Jakos mi sie wydaje ze 4,0 to lubi zrobic wir w baku. A kolega pisze tu o 2,4MB 3,0 wiec pewnie oszczednosc tez ma na uwadze.
Ja mam 2,4 z beczki i jest OK ale w myslach poniewiera sie jakis silniczek nowszy, np z MB124. Nie wiem jak tam z konikami, jak komus sie chce to nich napisze ile taki 2,0 czy 2,5 ma koni

: pt wrz 17, 2004 6:54 pm
autor: MOC
o ile dobrze czytasz, to pisze, ze chce benzyne wstawic, coby posiadana instalacje gazowa jeszcze wykorzystac

: pt wrz 17, 2004 6:56 pm
autor: wupasek
Ty MOC tez niedokladnie czytasz, bo pisal ze jesli gaz zdrozeje to benzyna odpada... a gaz zdrozeje
poza tym sam zainteresowany wymienil wsrod potencjalnych silnikow D
: pt wrz 17, 2004 7:01 pm
autor: Slawquu
2.0 ma 53 kW przy 4600obr/min i moment 123 Nm przy 2800 obr , 2.5 ma moc 66kW i moment 154 Nm przy 2800obr , natomiast 3.0 ma moc 80 kW i moment 185 Nm przy 2800 natomiast 3.0TD ma moc 105 kW i moment 267 Nm przy 2400 obr, mowa tu o wszystkich dieslach z wersji 124
: pt wrz 17, 2004 7:06 pm
autor: MOC
zawsze pozostaje rower

, a jak poweru brakuje to kupic tandem

: pt wrz 17, 2004 8:35 pm
autor: Bartek z Wrocka
Panowie Moc i Jaroma... spokojnie...

Rozważam różne kombinacje. Instalację gazową zawsze można sprzedać np. razem z silnikiem jeśli oczywiści kupiec na taki silnik się znajdzie. A dieslowski silnik od MB też mnie korci bo rzeczywiście jest taką alternatywą - może wielkiego powera nie ma i na asfaltach (czyt. światłach) nie pokażę niektórym palantom gdzie ich miejsce (tak jak byłoby pewnie z silniczkiem od BMW 2,5 - 170PSów), ale na wakacyjnych bezdrożach będzie ciężko... mieszkam w większym mieście i rzeczywiście staram sie uazikiem jeździć jak najwięcej w terenie, ale w codziennej rzeczywistości nie jest tak kolorowo. A może ktoś się orientuje jak chodzi fordowski V6??
: pt wrz 17, 2004 8:54 pm
autor: klucz13
Mam andorię z żuka i na razie sobie chwalę i w zasadzie jest to chyba jedyna rozsądna opcja dla oryginału remont porządny oryginału a wymiana na andorię wychodzi prawie w tej samej cenie jutro na piaskowni mnie niestety nie będzie ale jak chcesz zobaczyć jak to jeżdzi to kontakt na priv
: pt wrz 17, 2004 9:03 pm
autor: RudeBoy
Klucz a jaka masz ta andorie?
4c90 czy 4ct90?
: pt wrz 17, 2004 9:08 pm
autor: klucz13
RudeBoy pisze:Klucz a jaka masz ta andorie?
4c90
Z turbiną jest więcej przeróbek a i tak kolektory trzeba przespawać i zapodać nowy wydech i sprzęgło dać na linkę
: pt wrz 17, 2004 9:33 pm
autor: Bartek z Wrocka
Klucz, wielkie dzieki za propozycje, na 100% skorzystam... wypijemy sobie jakies piwjko przy okazji

Ale taki silnik od Andorii to nie takaprosta sprawa dostac... przynajmniej ja jakos nie slyszalem. To jest pojemnosc 2,5

: pt wrz 17, 2004 9:59 pm
autor: Jaroma
Slawquu pisze:2.0 ma 53 kW przy 4600obr/min i moment 123 Nm przy 2800 obr , 2.5 ma moc 66kW i moment 154 Nm przy 2800obr , natomiast 3.0 ma moc 80 kW i moment 185 Nm przy 2800 natomiast 3.0TD ma moc 105 kW i moment 267 Nm przy 2400 obr, mowa tu o wszystkich dieslach z wersji 124

Naprawde

Jakos mi sie wydawalo ze wiecej

Ale nie szukalem info bo temat mi sie niedawno w glowie pojawil. A chcialem tak ze 120KM i moment te 170Nm conajmniaej
