problem z rozrusznikiem

jak wyżej... wszystkie modele...

Moderator: Student

majk999
 
 
Posty: 165
Rejestracja: pn maja 02, 2011 10:05 am

problem z rozrusznikiem

Post autor: majk999 » czw paź 20, 2011 5:38 pm

Nie mogę dojść co jest z rozrusznikiem, na początku kręcił normalnie, potem po jakimś czasie, zakręcił raz czy dwa i rozładowywał akumulator, Po podładowaniu to samo było. Odpalałem na kable, jeździł normalnie ale już po 30 minutach nie dało się go odpalić.
Ostatnio aku był naładowany ale nawet nie zakręcił tylko terkotał, i już był problem nawet z uruchomieniem na kable, udało się po dłuższej chwili.

Powymieniałem dziś kable o amperomierza do rozrusznika oraz z alternatora do bezpiecznika bo były potopione trochę ale w tej chwili nawet na kable nie chce ruszyć rozrusznikiem (nic nie słychać podczas kręcenie)

ktoś coś podpowie

Awatar użytkownika
carinus
 
 
Posty: 1144
Rejestracja: ndz lut 17, 2008 3:38 pm
Lokalizacja: lubuskie/Belgia

Re: problem z rozrusznikiem

Post autor: carinus » czw paź 20, 2011 6:09 pm

Wykręcaj rozrusznik i do roboty...
UAZ "78r z dłubniętym silnikiem bez gaźnika
Land Cruiser LJ 70 2,4TD
Land Cruiser KZJ 90 3,0TD

majk999
 
 
Posty: 165
Rejestracja: pn maja 02, 2011 10:05 am

Re: problem z rozrusznikiem

Post autor: majk999 » czw paź 20, 2011 6:14 pm

czy jest możliwość uruchomić go na krótko w aucie??
bo coś czuje że to jednak instalacja elektryczna

Awatar użytkownika
carinus
 
 
Posty: 1144
Rejestracja: ndz lut 17, 2008 3:38 pm
Lokalizacja: lubuskie/Belgia

Re: problem z rozrusznikiem

Post autor: carinus » czw paź 20, 2011 7:26 pm

Jezeli popaliłeś już kable to raczej masz zwarcie na rozruszniku,inaczej gdyby słabo kręcił bez innych objawów to stawiałbym na wade kabli lub masy.Na krótko już odpalałeś bo rozrusznik jest połączony bezpośrednio z akumulatorem a ominąć możesz jedynie bendiks który mostkuje styki i wysuwa zębatkę osi rozrusznika.
UAZ "78r z dłubniętym silnikiem bez gaźnika
Land Cruiser LJ 70 2,4TD
Land Cruiser KZJ 90 3,0TD

Awatar użytkownika
bobbik
Posty: 608
Rejestracja: śr mar 01, 2006 9:27 pm
Lokalizacja: Swarzędz
Kontaktowanie:

Re: problem z rozrusznikiem

Post autor: bobbik » czw paź 20, 2011 8:56 pm

na krótko to śrubokręt między dwie śruby fi8 na rozruszniku i musi się odezwać

Awatar użytkownika
Marcin_75
Posty: 575
Rejestracja: ndz kwie 17, 2005 2:08 pm
Lokalizacja: Mazury
Kontaktowanie:

Re: problem z rozrusznikiem

Post autor: Marcin_75 » czw paź 20, 2011 9:34 pm

Zobacz czy rozrusznik nie jest gorący - gdzieś ten prąd musi "pracować" :)

Prawdopodobnie masz zwarcie na rozruszniku - sprawdź tuleji czy wirnik o stojan nie ociera...
Pozdrawiam!
Marcin

Awatar użytkownika
benes
Posty: 1665
Rejestracja: czw maja 22, 2003 5:26 pm
Lokalizacja: Szczecin

Re: problem z rozrusznikiem

Post autor: benes » pt paź 21, 2011 12:50 pm

bobbik pisze:na krótko to śrubokręt między dwie śruby fi8 na rozruszniku i musi się odezwać

albo klucz oczkowy

ja bym przy okazji wywalił amperomierz i zastąpił go voltomierzem.

Awatar użytkownika
dmuchawiec
 
 
Posty: 123
Rejestracja: śr maja 10, 2006 12:10 pm
Lokalizacja: kraków

Re: problem z rozrusznikiem

Post autor: dmuchawiec » pt paź 21, 2011 1:11 pm

benes pisze:
ja bym przy okazji wywalił amperomierz i zastąpił go voltomierzem.
a to porque dlaczego? przeciez prąd do rozrusznika nie idzie przez amperomierz
Hilux Surf KZN130 '93
Uaz 315126 '87

Awatar użytkownika
benes
Posty: 1665
Rejestracja: czw maja 22, 2003 5:26 pm
Lokalizacja: Szczecin

Re: problem z rozrusznikiem

Post autor: benes » pt paź 21, 2011 1:23 pm

dmuchawiec pisze:
benes pisze:
ja bym przy okazji wywalił amperomierz i zastąpił go voltomierzem.
a to porque dlaczego? przeciez prąd do rozrusznika nie idzie przez amperomierz
ponieważ generuje "pewną ilość ciepła".
Mnie zawsze się grzał chociaż była nowa kompletna instalacja oraz wymieniony zegar. Kable, które powinny być odpowiedniej grubości zawsze były ciepłe szczególnie po walce z użyciem windy. Przestudiuj dokładną drogę prądu od aku do różnych podzespołów. Jak dla mnie to archaiczny zegar nic mówiący, przynajmniej mi. Po co wiedzieć jakie jest zużycie prądu jeżeli nie wiesz ile ci zostało. Ja wywaliłem i nie miałem z prądem żadnych problemów. Nowe modele już tego nie mają...

strona 378, 387, 390 instrukcji obsługi
dawno nie grzebałem w instrukcji UAZa :)

Awatar użytkownika
dmuchawiec
 
 
Posty: 123
Rejestracja: śr maja 10, 2006 12:10 pm
Lokalizacja: kraków

Re: problem z rozrusznikiem

Post autor: dmuchawiec » pt paź 21, 2011 1:32 pm

benes pisze:
dmuchawiec pisze:
benes pisze:
ja bym przy okazji wywalił amperomierz i zastąpił go voltomierzem.
a to porque dlaczego? przeciez prąd do rozrusznika nie idzie przez amperomierz
ponieważ generuje "pewną ilość ciepła".
Mnie zawsze się grzał chociaż była nowa kompletna instalacja oraz wymieniony zegar. Kable, które powinny być odpowiedniej grubości zawsze były ciepłe szczególnie po walce z użyciem windy. Przestudiuj dokładną drogę prądu od aku do różnych podzespołów. Jak dla mnie to archaiczny zegar nic mówiący, przynajmniej mi. Po co wiedzieć jakie jest zużycie prądu jeżeli nie wiesz ile ci zostało. Ja wywaliłem i nie miałem z prądem żadnych problemów. nowe modeli już tego nie mają...
eeee jak sie grzał to trzeba wymienić a nie wyrzucić, albo zamontowac 50-cio amperowy
ja taki mam 12 lat i nic sie nie grzeje, jak juz wyrzucać to kabelki ;-)
jak robiłem elektryke to oglądnałem oryginalne wiązki uazowe - te kable oryginalne są do niczego, ja wymieniłem ten z alternatora na 6mm2
Hilux Surf KZN130 '93
Uaz 315126 '87

Awatar użytkownika
benes
Posty: 1665
Rejestracja: czw maja 22, 2003 5:26 pm
Lokalizacja: Szczecin

Re: problem z rozrusznikiem

Post autor: benes » pt paź 21, 2011 1:38 pm

nie miałem oryginalnej wiązki... a grubość była odpowiednia
na co dzień, a jeździłem co dziennie, nie widziałem negatywnych skutków Przy użyciu windy gdzie pobór jest wzrost proporcjonalny do wtopionego pojazdu zawsze się grzały kable i zegar aż tak że zegar był zaparowany.
Moim zdaniem amperomierz stwarza zbyt duży opór prądu w sytuacji krytycznej. Ale nie jestem elektrykiem, a jedynie teoretykiem i użytkownikiem :wink:

Awatar użytkownika
dmuchawiec
 
 
Posty: 123
Rejestracja: śr maja 10, 2006 12:10 pm
Lokalizacja: kraków

Re: problem z rozrusznikiem

Post autor: dmuchawiec » pt paź 21, 2011 1:47 pm

benes pisze: Przy użyciu windy gdzie pobór jest wzrost proporcjonalny do wtopionego pojazdu zawsze się grzały kable i zegar aż tak że zegar był zaparowany
da liegt der hund begrabt jak mawiają germanie
jakbys puscił przez amperomierz prąd na rozrusznik to tez by sie sfajczył, ile Ci ta winda pobiera?? przeciez nie max 30 amperów ;-)
zegar zaparowany? mnie paruje wsakźnik oleju znaczy co olej za ciepły ;-)
benes pisze:nie miałem oryginalnej wiązki... a grubość była odpowiednia
Ale nie jestem elektrykiem, a jedynie teoretykiem i użytkownikiem :wink:
;-) gdzie mi tam do elektryka, jestem prostym inżynierem od świeżego powietrza
majk999 pisze:bo coś czuje że to jednak instalacja elektryczna
dobrze czujesz, lutownica, kable, skrzynka bezpiecznikowa jakaś i nowa instalacja
amperomierz zostaw, woltomierz wstaw, światła główne przez przekaźniki, konektorki lutuj
Hilux Surf KZN130 '93
Uaz 315126 '87

Awatar użytkownika
benes
Posty: 1665
Rejestracja: czw maja 22, 2003 5:26 pm
Lokalizacja: Szczecin

Re: problem z rozrusznikiem

Post autor: benes » pt paź 21, 2011 2:03 pm

30A to chyba jak na luzie zwijasz ;)
http://www.tmax.pl/index.php?p=700 zobacz tabelę na dole

Ja tam wywaliłem i byłem zadowolony, miałem oryginalny tyle że woltomierz. Nie będę się upierał, "róbta co chceta"... można i popierać archaiczne rozwiązania :)21
zresztą temat jest rozrusznikowy a nie zegarowy...

Awatar użytkownika
dmuchawiec
 
 
Posty: 123
Rejestracja: śr maja 10, 2006 12:10 pm
Lokalizacja: kraków

Re: problem z rozrusznikiem

Post autor: dmuchawiec » pt paź 21, 2011 2:15 pm

benes pisze:30A to chyba jak na luzie zwijasz ;)
http://www.tmax.pl/index.php?p=700 zobacz tabelę na dole

Ja tam wywaliłem i byłem zadowolony, miałem oryginalny tyle że woltomierz. Nie będę się upierał, "róbta co chceta"... można i popierać archaiczne rozwiązania :)21
zresztą temat jest rozrusznikowy a nie zegarowy...
;-) sie nie upieram, miałes problem bo winde trzeba puscić poza obwodem stacyjki, i dlatego Ci grzał sie amperomierz
sam w sobie nie jest przyczyną żadnego grzania, stat i innych czakramów ;-)
archaiczny też nie jest, nowsze modele mają zamiast niego woltomierz, mają też plastikowe zderzaki znaczy nie wszystko co nowe to lepsze
rozrusznik nie kręci nie dlatego ze amperomierz jest w układzie
no tośmy se postów nabili a majk999 czyta i płacze :)21
Hilux Surf KZN130 '93
Uaz 315126 '87

Awatar użytkownika
benes
Posty: 1665
Rejestracja: czw maja 22, 2003 5:26 pm
Lokalizacja: Szczecin

Re: problem z rozrusznikiem

Post autor: benes » pt paź 21, 2011 2:23 pm

dmuchawiec pisze:miałes problem bo winde trzeba puscić poza obwodem stacyjki, i dlatego Ci grzał sie amperomierz
a majk999 czyta i płacze :)21
i tak że było zrobione :)21 nawet osobny hebel na + był
dmuchawiec pisze: a majk999 czyta i płacze :)21
majk999 chłopaki nie płaczą :)21

ub40
Posty: 580
Rejestracja: ndz lip 18, 2004 11:51 pm
Lokalizacja: Krakow

Re: problem z rozrusznikiem

Post autor: ub40 » pt paź 21, 2011 4:14 pm

majk999......rozrusznik do remontu: sprawdzenie tulejek, przemycie uzwojeń stojana benzyną ekstrakcyjną, sprawdzenie na przebicie do masy, sprawdzenie komutatora, wymiana szczotek na nowe :D
UniformBravo40
Volvo 855 tdi

majk999
 
 
Posty: 165
Rejestracja: pn maja 02, 2011 10:05 am

Re: problem z rozrusznikiem

Post autor: majk999 » pt paź 21, 2011 4:52 pm

bobbik pisze:na krótko to śrubokręt między dwie śruby fi8 na rozruszniku i musi się odezwać
dwie śruby fi8??? jedna jest plus z aku a druga to masa chyba co??
nie raczej plus z wsuwką tj wzbudzenie??

ub40
Posty: 580
Rejestracja: ndz lip 18, 2004 11:51 pm
Lokalizacja: Krakow

Re: problem z rozrusznikiem

Post autor: ub40 » pt paź 21, 2011 5:23 pm

majk999...zwierając te dwie śruby włączasz rozrusznik bezposrednio poza stacyjką
UniformBravo40
Volvo 855 tdi

majk999
 
 
Posty: 165
Rejestracja: pn maja 02, 2011 10:05 am

Re: problem z rozrusznikiem

Post autor: majk999 » pt paź 21, 2011 6:11 pm

ok, jeśli nie ruszy to jak go wydobyć ze środka jakiś patent na to jest ??

Awatar użytkownika
carinus
 
 
Posty: 1144
Rejestracja: ndz lut 17, 2008 3:38 pm
Lokalizacja: lubuskie/Belgia

Re: problem z rozrusznikiem

Post autor: carinus » pt paź 21, 2011 6:35 pm

majk999 pisze:ok, jeśli nie ruszy to jak go wydobyć ze środka jakiś patent na to jest ??
Nie masz już nic "ruszać" tylko wykręcić 2 śruby i wyciągnąć rozrusznik do remontu.Będziesz tak latać za każdym razem z kluczem do odpalania?Wymień od razu przewód prądowy do rozrusznika i popraw prowadzenie masy na silnik.Prąd do rozruchu nie płynie inną drogą jak tylko grubym przewodem z akumulatora,amperomierz nie bierze w tym udziału bo tego nie wytrzyma.Rozrusznik ma chyba 1,7kW i policz jaki prąd płynie wtedy przez uzwojenia.
UAZ "78r z dłubniętym silnikiem bez gaźnika
Land Cruiser LJ 70 2,4TD
Land Cruiser KZJ 90 3,0TD

ub40
Posty: 580
Rejestracja: ndz lip 18, 2004 11:51 pm
Lokalizacja: Krakow

Re: problem z rozrusznikiem

Post autor: ub40 » pt paź 21, 2011 6:59 pm

majk999....szkoda, ze tak daleko mieszkamy, bo naprawiłbym to na spoko :D
UniformBravo40
Volvo 855 tdi

EDEK:):):):)
Posty: 511
Rejestracja: pt gru 04, 2009 9:59 pm
Lokalizacja: MIROSŁAWIEC zach-pom

Re: problem z rozrusznikiem

Post autor: EDEK:):):):) » pt paź 21, 2011 8:23 pm

Tak jak piszesz, piewszy bieg plus rozrusznik, delikatnie sprzęgłem, dobry aku i ze skrzyżowania po awarii zjedziesz bez problemu :)21 :)21 .Powodzenia. 8)
Bóg stworzył czołgi by siały zamęt i zniszczenie

majk999
 
 
Posty: 165
Rejestracja: pn maja 02, 2011 10:05 am

Re: problem z rozrusznikiem

Post autor: majk999 » pt paź 21, 2011 9:00 pm

carinus pisze:
majk999 pisze:ok, jeśli nie ruszy to jak go wydobyć ze środka jakiś patent na to jest ??
Nie masz już nic "ruszać" tylko wykręcić 2 śruby i wyciągnąć rozrusznik do remontu.Będziesz tak latać za każdym razem z kluczem do odpalania?Wymień od razu przewód prądowy do rozrusznika i popraw prowadzenie masy na silnik.Prąd do rozruchu nie płynie inną drogą jak tylko grubym przewodem z akumulatora,amperomierz nie bierze w tym udziału bo tego nie wytrzyma.Rozrusznik ma chyba 1,7kW i policz jaki prąd płynie wtedy przez uzwojenia.
nie o to chodzi, chce mieć pewność że to na pewno nie jakiś kabel, instalacja woła o pomstę do nieba wiec chce to najpierw sprawdzić.
kable do rozrusznika już wymienione oprócz grubego plusowego, od przekaźnika do stacyjki tez już wymieniłem, plecionka wymieniona na nową.

Rozrusznik rozumiem na dwóch śrubach jedna od góry, druga od dołu z tego co oglądałem.Auto niestety daleko wiec muszę być przygotowany na przyszły tydzień jak podjadę

majk999
 
 
Posty: 165
Rejestracja: pn maja 02, 2011 10:05 am

Re: problem z rozrusznikiem

Post autor: majk999 » pt paź 21, 2011 9:00 pm

ub40 pisze:majk999....szkoda, ze tak daleko mieszkamy, bo naprawiłbym to na spoko :D
no szkoda auto stoi na kaszubach a lasy czekają :wink:

Awatar użytkownika
Balu-Balu
 
 
Posty: 5312
Rejestracja: czw mar 15, 2007 9:56 am
Lokalizacja: GWE
Kontaktowanie:

Re: problem z rozrusznikiem

Post autor: Balu-Balu » sob paź 22, 2011 7:36 am

W którym rejonie Kaszub ?? :)21 :)21
Mówię co myślę, robię co mówię, już nie jem co lubię.
"nullo retentus impedimento"

ODPOWIEDZ

Wróć do „Uaz”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość