Strona 1 z 2

Lakier z mieszalni - po raz kolejny-dobór

: sob paź 22, 2011 12:07 pm
autor: luk94
No i jednak stało się i decyzja podjeta-jakiś czas temu położyłem nitro ale jakos nie jestem przekonany bo coś to bardziej wyblaknięty ten lakier i strasznie widać wszystkie rysy. Wiem wiem, zaraz będzie ze uaz to nie samochód do konkursu piękności. Po każdym myciu ten lakier od razu jest coraz to gorszy więc to nie był jendak trafiony pomysł, ale był tani:) Myślę o jakimś sensownym dobrze typowego militarnego koloru. Może macie jakieś wskazówki?

Re: Lakier z mieszalni - po raz kolejny-dobór

: sob paź 22, 2011 12:20 pm
autor: jpi
jedziesz do mieszalni
wybierasz sobie kolor z "fiszek" - mat, półmat, połysk
malujesz
i albo będziesz zadowolony, albo nie :)21

można dwuskładnikowy akryl pokryć bezbarwnym, dłużej wytrzyma

Re: Lakier z mieszalni - po raz kolejny-dobór

: sob paź 22, 2011 3:57 pm
autor: piruś
Wybrać kolor z palety RAL, plus akryl w pełnym macie i będzie Pan zadowolony :D

Re: Lakier z mieszalni - po raz kolejny-dobór

: sob paź 22, 2011 4:36 pm
autor: EDEK:):):):)
Nitro khaki + utwardzacz do farby i musi być git.Jak dałeś samą farbę to po myjniach z agresywnymi środkami jonowymi tak będzie :-?

Re: Lakier z mieszalni - po raz kolejny-dobór

: sob paź 22, 2011 4:54 pm
autor: luk94
EDEK:):):):) pisze:Nitro khaki + utwardzacz do farby i musi być git.Jak dałeś samą farbę to po myjniach z agresywnymi środkami jonowymi tak będzie :-?
Tak własnie jest:/

A jaki się stosuje bezbarwny do nitro?

Re: Lakier z mieszalni - po raz kolejny-dobór

: sob paź 22, 2011 4:56 pm
autor: EDEK:):):):)
Znaczy co bezbarwny :-?

Re: Lakier z mieszalni - po raz kolejny-dobór

: sob paź 22, 2011 4:57 pm
autor: carinus
EDEK:):):):) pisze:Nitro khaki + utwardzacz do farby i musi być git.Jak dałeś samą farbę to po myjniach z agresywnymi środkami jonowymi tak będzie :-?
Zawsze myślałem że utwardzacz używa sie tylko do farb dwuskładnikowych,chemoutwardzalnych.

Re: Lakier z mieszalni - po raz kolejny-dobór

: sob paź 22, 2011 5:02 pm
autor: EDEK:):):):)
W robocie u mnie nikt nie bawi się w cudowanie.Sprzęt malujemy tym co jest.Dostajemy nitro khaki walimy do tego utwardzacz z puszek i lakier ( powłoka lakiernicza ) wychodzi gites :)21 .Bardzo różni się od zwykłego malowania khaki nitro. Z utwardzaczem wychodzi głęboki kolor o ciut ciemniejszy i bardziej błyszczący niż zwykle.Ponadto nie strzela go szlag jak fury postoją rok na słońcu i mrozie pod chmurką :)21

Re: Lakier z mieszalni - po raz kolejny-dobór

: sob paź 22, 2011 5:10 pm
autor: BROWAR_PL
farba podkładowa czerwony tlenkowy plus wściekle zielony autorenolak daje fajny efekt :D proporcja 2:3 czy coś takiego :P no i utwardzacz

Re: Lakier z mieszalni - po raz kolejny-dobór

: sob paź 22, 2011 5:23 pm
autor: luk94
no właśnie-to wolno kłaść lakier bezbarwny na farbę nitro?

A tak to wygląda po malowaniu,
Obrazek
i rok później:
Obrazek

Prawie jak dwa różne samochody:/

Re: Lakier z mieszalni - po raz kolejny-dobór

: sob paź 22, 2011 7:11 pm
autor: jpi
carinus pisze:
EDEK:):):):) pisze:Nitro khaki + utwardzacz do farby i musi być git.Jak dałeś samą farbę to po myjniach z agresywnymi środkami jonowymi tak będzie :-?
Zawsze myślałem że utwardzacz używa sie tylko do farb dwuskładnikowych,chemoutwardzalnych.
to co robią lakiernicy w swoich warsztatach nie śniło się twórcą chemii przemysłowej :)21

ps

a słyszeliście o kartach technicznych produktu, nie mówię tu o legendarnej wiedzy przekazywanej z dziada pradziada od czasu gryzdania węglikiem w jaskini scenek rodzajowych

Re: Lakier z mieszalni - po raz kolejny-dobór

: sob paź 22, 2011 7:20 pm
autor: luk94
No ale dalej nie wiem jaki to bezbarwny siądzie na farbę nitro? Daj jakiś konkretny namiar na produkt.

Re: Lakier z mieszalni - po raz kolejny-dobór

: sob paź 22, 2011 7:23 pm
autor: jpi
luk94 pisze:No ale dalej nie wiem jaki to bezbarwny siądzie na farbę nitro? Daj jakiś konkretny namiar na produkt.
ja tam się nie znam na farbach nitro :)16
maznij czymkolwiek co w sklepie będą mieli, takie cosie z napisem antiscrach niby się mniej rysują

ps
a nie można maznąć dwuskładnikowym akrylem jak się robi w motoryzacji od 20 lat :roll:

Re: Lakier z mieszalni - po raz kolejny-dobór

: ndz paź 23, 2011 8:42 am
autor: Zbowid
Na nitro to możesz sobie wodę położyć jako bezbarwny lakier 8) Jak ktoś CI doradził takie gówniane pomalowanie to niech doradzi Ci dalej... Albo posłuchaj Edka i dalej gównolitem pomaluj :)3
Za takie rady powinno się karać publicznie !! :)21

Re: Lakier z mieszalni - po raz kolejny-dobór

: ndz paź 23, 2011 10:40 am
autor: Adampio
Ja mam nitro z klarem polożone przez poprzedniego wlasciciela i poza wygladem to jest gówno warte bo ciagle odłazi po byle puknineciu. Na razie robie zaprawki brunoxem ale na wiosnę będe malował uczciwą samochodowa z mieszalni

Re: Lakier z mieszalni - po raz kolejny-dobór

: ndz paź 23, 2011 11:21 am
autor: luk94
Dobra koniec o lakierze na nitro- trza se załatwić normlany podkład, baze a na koniec lakier.

Re: Lakier z mieszalni - po raz kolejny-dobór

: ndz paź 23, 2011 11:52 am
autor: dziczek
Nitro łatwo się kładzie i ładnie wygląda , ale obłazi po roku i musisz lakierować od nowa. Zrobiłem tak ze zderzakami .... Człowiek uczy się na błędach.

Ja polecam akryl dwuskładnikowy. Za namową faceta z mieszalni dałem więcej utwardzacza [chyba 15 %] niż powinno być. Dzięki temu syf nawet w tarninach się nie rysował. Bierzesz paletę barw i wybierasz. Ja poprosiłem o delikatne przyciemnienie tego co wybrałem, bo nie było dokładnie tego co chciałem. Całość kosztowała około 3 władków [z podkładem i rozpuszczalnikami] .
A tak wyglądał po dwóch latach:
Obrazek

Re: Lakier z mieszalni - po raz kolejny-dobór

: ndz paź 23, 2011 1:16 pm
autor: Marcin_75
Jak masz wyblaknięte nitro, to możesz zastosować jeszcze metodę wojskowo-defiladową. Mieszasz w słoiku hipol z ON w proporcjach 50/50 (+- 1%) i tym nacierasz samochód. Gwarantuję, że efekt przerośnie znacznie Twoje oczekiwania.


Ja mam mojego pomalowanego na kolor RAL 6006 - tak wygląda nowy (na błotniku, masce, pasie przednim) i po 3 latach od lakierowania (reszta).
Obrazek
Nie pamiętem dokładnie parametrów lakieru, ale mam gdzieś zapisaną recepturę, w/g której dorabiają mi w sklepie ;)

Re: Lakier z mieszalni - po raz kolejny-dobór

: ndz paź 23, 2011 4:45 pm
autor: EDEK:):):):)
Zbowid pisze:Na nitro to możesz sobie wodę położyć jako bezbarwny lakier 8) Jak ktoś CI doradził takie gówniane pomalowanie to niech doradzi Ci dalej... Albo posłuchaj Edka i dalej gównolitem pomaluj :)3
Za takie rady powinno się karać publicznie !! :)21

Haha Zbowid, dzięki za podniesienie mnie na duchu :D Malujesz tym co masz, wiadomo iż nitro z woja to dramat ( wyciera się jak kurz po roku ) ale uaz to nie Bentley , zresztą zrobi jak uważa a mi osobiście wystarcza khaki ( ale ze sklepu bo jest różnica jakości hihi ) i w miarę tanio ( 18 pln za puszkę półmat )Pozdrawiam. 8)

Re: Lakier z mieszalni - po raz kolejny-dobór

: ndz paź 23, 2011 7:30 pm
autor: bobbik
jak robiłem kiedyś w hurtowni farb i lakierów to szkolili że nitro najlepiej tylko do wewnątrz - bo słabo odporne na warunki. Starzy lakiernicy stosowali jeszcze inny myk żeby obniżyć koszty przy lakierowaniu tir-ów i autobusów:
Dorabiasz kolor z olejnej(ftalowej) z mieszalnika (w każdym wiekszym sklepie z farbami czy markecie budowlanym powinni coś takiego mieć) i jako polepszacz dajesz utwardzacz do Autorenolaku (też jest na bazie ftalowej). Jak chcesz uzyskać połysk dolewasz Alkilak albo inny lakier bezbarwny ftalowy a jak mat to specjalny dodatek matujący albo zwykły mikro-talk .
Współczesne olejnice są dosć odporne na warunki i zarysowania, ale nie każdy kolor wyjdzie w ten sposób taniej niż akryl-cena uzależniona jest od ilości użytych pigmentów

Re: Lakier z mieszalni - po raz kolejny-dobór

: pn paź 24, 2011 8:40 am
autor: Marcin_75
W sklepach z farbami dorabiają też chlorokauczuk w/g palety RALa. Jest to tanie jak barszcz, ale ciężko się tym maluje - o pistolecie można zapomnieć, trzeba jechać wałkiem. Ostatnio malowałem tym przyczepę i efekt jest całkiem-całkiem... Na UAZa do topienia i w krzaki się nada :)21

Re: Lakier z mieszalni - po raz kolejny-dobór

: pn paź 24, 2011 6:53 pm
autor: Zbowid
Plakatówka jest jeszcze tańsza... Tak można w nieskończoność. Jak chcecie robić byle jak to się nie pytajcie tylko róbcie. Jak chcecie zrobić lepiej to wypadało by sie zapytać. Druciarzy nie brakuje na forum... we wszystkich dziedzinach :) Jak chcesz mieć cichą skrzynię to wrzuć banana ze skórką lub trociny z olejem... - jak takie rozwiązania was interesują to faktycznie chlorokauczuk i nitro.

Re: Lakier z mieszalni - po raz kolejny-dobór

: pn paź 24, 2011 8:21 pm
autor: Marcin_75
Nie ma co się indyczyć - we wszystkich dziedzinach są rozwiązania tańsze i droższe. Chlorokauczuk też jest dla ludzi i też go po coś wymyślono. Nie będę kładł na przyczepie, która wozi gruz i złom, dwuskładnikowego lakieru, a potem jeszcze bezbarwnym malował. Jeśli ktoś stoi marnie z kasą, to niech tym i samochód pomaluje, tylko niech zna zasady malowania tą farbą - wiadomo że efekt nie będzie taki jak przy profesjonalnym lakierze, ale koszty też są nieporównywalne.

Re: Lakier z mieszalni - po raz kolejny-dobór

: pn paź 24, 2011 8:53 pm
autor: Adampio
Gdzieś ktoś pisał, że chlorokauczuk jest niezrównany na metal ale nieruchomy (np. na słupki ogrodzeniowe), a na automobilu niespecjalne bo się łuszczy. Prawda to drugie?

I pytanie bezpośrednio do Zbowida: co konkretnie robić jesli się weszło w posiadanie automobila tryśnietego nitrem i klarem półtora roku temu? (wykluczam piaskowanie)

Re: Lakier z mieszalni - po raz kolejny-dobór

: wt paź 25, 2011 5:31 am
autor: Zbowid
Chlorokauczuk przede wszystkim jest rakotwórczy !! Jest również "sztywną" farba więc mniej odporna na drgania.
Co do przypadku z nitrem... - odłazi czy jest ok?