www.forum4x4.pl

Jestem tutaj nowy i zarejestrowałem się bo choler... chcę kupić UAZA a za bardzo nie wiem jakiego (andoria czy PB)
Kwota jaką chce przeznaczyć to od 10 do 12 tysiączków. Jeśli ktoś miałby jakąś propozycję to z góry dziękuję.
No i z racji tego ze jestem tutaj nowy i jestem 200% laikiem to proszę o wyrozumiałość.
Pozdrawiam.

Miałem kiedyś ten sam problem,szukałem do firmy ale mądrzy ludzie poradzili benzyniaka z gazem i takiego trafiłem.Sporo dałem ale sie opłaciło bo był w ok.
Diesel jest znacznie cięższy niż benzyniak co ma wpływ na zawieszenie i inne pierdułki w przednim napędzie które lubia szybciej wysiadać.Może kiedyś miało sens ale teraz olej poszedł w górę.Takie jest moje zdanie po ośmiu latach latania benzyną pewnie miłośnicy diesli mają inne.Szkoda tylko że brak czasu ograniczył przyjemności uazowe zimą stoi w garazu , przechodzi przegłądy i wymiany coroczne zgodnie z harmonogramem w firmie ale wiosna nie długo.

Dziękuję! Swoją drogą nie umiem znaleźć na tym forum tematu odnośnie tego co lepsze - benzyna czy ropa.
I teraz pytanie - ten temat gdzieś tu jest czy po prostu dupa jestem?

Temat dobry w szczególności że ceny paliw to o zawrót głowy przyprawiają.Mam nadzieję iż gdy będę wracał z Sylwestra to sie nie rozbije gdy cene w nowym roku zobaczę.A tak do tematu to osobiścię wole diesela, tak sie jakoś przyzwyczaiłem do tego klekotu.A propos czy aby kupić oranżadę to muszę mieć kwit jakiś na to że mam piec na opał czy jak .Tak tylko z ciekawości pytam

Jak na FV to oświadczenie a tak to nie

No to może ja założę ten temat…

gosc na alledrogo handluje zapasami z wojska, zaplacisz wiecej ale wiesz ze nie skatowany i nie ma druciarstwa, na andorie bym sie w zyciu nie zdecydowal, taki wolny toczygnojek, benzina do szybkich nie nalezy ale zwawszy, nie sugeruj sie odpowiedziami ze disla nie zadusisz i takie tam, na benzinie 2 reduktorowa dobre opony i but,nie zdusisz i pojedzie

Tylko pytanie jak długo na oryginale z tymi gumami i butem Oryginalny silnik to na zloty i rekreację. Chyba w benzynie to szukałbym z fordowskim 2.9

Stanę w obronie Andorii To zależy jaki kto ma charakter i do czego uaza będzie używał Wiadomo że andoria fabrycznie montowana to i aspekt oryginalności zachowany a jak dobre TD wsadzone to i przyjemnie turbo gwizda ( pomijam wygłuszenie ale to już inwencja własna właściciela ) i osiągi w miarę i dochodzi w miare niezawodność plus dość tanie ( jak na uaza oczywiście ) utrzymanie

Balu-Balu pisze:Tylko pytanie jak długo na oryginale z tymi gumami i butem Oryginalny silnik to na zloty i rekreację. Chyba w benzynie to szukałbym z fordowskim 2.9

mowimy tu o org i andori, bo isc dalej tez bym obstawial na jakies V6 na poczatek, , 2.9 malem ale apetyt rosnie w miare jedzienie i jest teraz V8

Ja jako fan oryginalności tylko oryginał albo Andoria bo to też chyba będzie oryginał, osobiście uważam że do terenówki diesel lepszy

Doktor200 pisze:na benzinie 2 reduktorowa dobre opony i but,nie zdusisz i pojedzie

Z mojego doświadczenia wynika że oryginalna benzyna czasem się zadusi na 2 z reduktorem jak ciężej jest, chyba że mi jakieś padnięte silniki się trafiają

Doktor200 pisze:

Balu-Balu pisze:Tylko pytanie jak długo na oryginale z tymi gumami i butem Oryginalny silnik to na zloty i rekreację. Chyba w benzynie to szukałbym z fordowskim 2.9

mowimy tu o org i andori, bo isc dalej tez bym obstawial na jakies V6 na poczatek, , 2.9 malem ale apetyt rosnie w miare jedzienie i jest teraz V8

V6-tek coraz więcej się pojawia i w dobrych cenach.
http://allegro.pl/listing.php/search?st ... lla-search
A ja na mojego 4CT90 nie narzekam. Jak mu z buta pociągnę to na czarnym jeszcze na dwójce potrafi trochę gumę zerwać, a to tylko +/- 90 PS i szybkie mosty.

No a co byłoby lepsze?
1. http://otomoto.pl/uaz-469-b-C17644120.html
czy może taki:
2. http://wojsko.com.pl/uaz-469b-1987r-spr ... -1521.html
Hmm?

jeden ladny i drugi, ale wybral bym jednak chyba tego z wojska, w sumie nie wiem, musisz pojechac z jakim znaffca i sami ocenić. Osobiscie to mialem ladnego Uaza i sprzedalem za 12k,mosty patrola z silnikiem fordam karoseria orginal nie podcinana z lakierkiem i MT,ale musialem, laleczka. Moze warto sie jeszcze chwile wstrzymac i poobserwować

Edgarowski pisze:Miałem kiedyś ten sam problem,szukałem do firmy ale mądrzy ludzie poradzili benzyniaka z gazem i takiego trafiłem.Sporo dałem ale sie opłaciło bo był w ok.
Diesel jest znacznie cięższy niż benzyniak co ma wpływ na zawieszenie i inne pierdułki w przednim napędzie które lubia szybciej wysiadać.Może kiedyś miało sens ale teraz olej poszedł w górę.Takie jest moje zdanie po ośmiu latach latania benzyną pewnie miłośnicy diesli mają inne.Szkoda tylko że brak czasu ograniczył przyjemności uazowe zimą stoi w garazu , przechodzi przegłądy i wymiany coroczne zgodnie z harmonogramem w firmie ale wiosna nie długo.

Wszystko rozumiem. Poza jednym - dlaczego, Edgarowski, trzymasz zimą Uaz-a w garażu!?
Nie chcę się mieszać w Twoje plany, ale moim zdaniem po prostu szkoda auta. Uaz świetnie sprawuje się w śniegu i osobiście taką jazdę najbardziej lubię. Czysto, bez błota
Zresztą - na razie masz wiosenną pogodę, więc możesz jeździć do lasu. Ale kiedy spadnie śnieg nie odstawiaj Uaza. Poszalej w zaspach... W zimie jest lepiej, bo w lasach raczej pusto.

I nie ma takiej opcji coby prosto za tobą na podwórko nie wjechała straż leśna po śladach na świeżym śniegu hihi

A ta Straż Leśna to w ogóle jest?? Istnieje? Bo ja trochę jeżdżę po lesie uazem i moto i póki co ich nie widziałem
Oczywiście niech tak nadal zostanie

Istnieje i ma się dobrze, w mieście gdzie urzędują widzę ich Defendera co kilka dni, czyli jeżdżą i pilnują

Takayuki pisze:Istnieje i ma się dobrze, w mieście gdzie urzędują widzę ich Defendera co kilka dni, czyli jeżdżą i pilnują

Ja ni w lesie ni w mieście nie widziałem, chyba że są tak zakamuflowani dobrze Leśniczy tylko jeździ stara skodą favorit

Oj kolego jest Straż jest, a jak za szyba znajdziesz karteczke coby wyjaśnić powód twojego pobytu w tym miejscu w lesie to zazwyczaj poczekasz sobie na nich pod ich siedziba do późnych godzin nocnych.Bo straż leśna to ukryty wojownik i nie ma zamiaru ganiać za jakimś rajdowcem po lesie bo i sprzętu nie mają za bardzo rajdowego a ponadto nie chca go katować więc albo polują na auta zaparkowane w miejscach do tego nieodpowiednich albo po prostu poczekaja na Ciebie u wylotu z lasu ( uwierz mi pomimo setki dróg wyjazdowych zawsze kogoś trafią )

EDEK:):):):) pisze:Oj kolego jest Straż jest, a jak za szyba znajdziesz karteczke coby wyjaśnić powód twojego pobytu w tym miejscu w lesie to zazwyczaj poczekasz sobie na nich pod ich siedziba do późnych godzin nocnych.Bo straż leśna to ukryty wojownik i nie ma zamiaru ganiać za jakimś rajdowcem po lesie bo i sprzętu nie mają za bardzo rajdowego a ponadto nie chca go katować więc albo polują na auta zaparkowane w miejscach do tego nieodpowiednich albo po prostu poczekaja na Ciebie u wylotu z lasu ( uwierz mi pomimo setki dróg wyjazdowych zawsze kogoś trafią )

Widzę, że kolega zorientowany w temacie Wnioskuję, że jakiś kontakt był z Leśnymi Strażnikami Bezdroży

PS Zresztą kto dogoni Uaza? Chyba tylko inny Uaz albo będą jechać za nim aż mu się paliwo skończy

Pozdrawiam Nowego Kolegę

No tak tylko u mnie diesel i to w miarę oszczędny i musielibyśmy sie ze strażnikami dosyć długo po lesie gonić a prędzej by mnie chyba diabli wzięli niż paliwo się skończy ; ewentualnie sam bym poprosił o ukaranie po wielogodzinnej jeździe po wertepach z obitym dupskiem A z drugiej strony to w regionie uazów na chodzie na co dzień jeżdżących to na palcach jednej ręki policzę więc każdy z każdym się zna i w miarę szanuje

Trzymam w garażu w zimie bo ruskie blachy nie lubia tego syfu czym drogi sypią.
Na codzień jeżdzi się czym innym.Uaza mi szkoda bo jest w pełnym oryginale zrobiony i oko cieszy a takiego kupic juz raczej trudno.
Są różne odpicowane z zewnątrz a w środku bajzel jak widać na zdjęciach, zmoty że nie wiadomo co do czego a taka zabawa z doprowadzeniem do porządku wiadomo jak wygląda.
Jak by mi zona pozwoliła to bym go przez taras do pokoju wciągnął ale nie da tego zrobić to musi stać w garażu suchym i czekać do wiosny aż nadejdzie pora wyjazdów.

Edgarowski pisze: Jak by mi zona pozwoliła to bym go przez taras do pokoju wciągnął ale nie da tego zrobić

One wszystkie tera takie dziwne. To chyba przez te brazylijskie seriale im się w głowach przewróciło. Przeca każdy normalny posiadacz UAZ-a chciałby go mieć zawsze pod ręką. Jest reklama w telewizorni? bieresz kluczyk i cyk, już coś jest zrobione.
Przychodzi wiosna i wyjeżdżasz prawie nówką

Ja mam dwa UAZ-y, i jednego trzymam w sypialni .... na stoliku nocnym. Przynajmniej zawsze mogę sobie na niego popatrzeć bez wychodzenia na dwór.