www.forum4x4.pl

witajcie. przymierzam sie do zakupu felg do uaziorka. myślę nad felgami typu mangels lub alu od witary. Mam pytanie jakie może być największe ET dla felgi aby opona 31"-33" MT nie wystawała za oryginalne poszerzenia i nie obcierała? czy -25ET to nie za dużo? Jak ktoś miał do czynienia to proszę o poradę

uazens pisze:witajcie. przymierzam sie do zakupu felg do uaziorka. myślę nad felgami typu mangels lub alu od witary. Mam pytanie jakie może być największe ET dla felgi aby opona 31"-33" MT nie wystawała za oryginalne poszerzenia i nie obcierała? czy -25ET to nie za dużo? Jak ktoś miał do czynienia to proszę o poradę

-25 to tylko 2,5cm, napewno nie bedzie wystawac jeśli masz poszerzenie

Poszerzenie tzn. oryginalny blotnik
niby 2.5cm ale na feldze widać jakby było więcej. do tego dochodzi opona.

jak ET minus 25 to kolo wysunie się o ok 5 cm na zewnątrz, bo oryginalne ET wynosi (plus czyli do środka) 22 lub 25 mm (w zależności od źródeł).
Przyklej sobie do opony jakiś 5 cm klocek styropianowy i obserwuj co się dzieje przy obracaniu kołem i kierownicą

sprawa jest prosta, jeżeli orginalne zawieszenie to przy takiej feldze i oponie 31" na 10,5 opona bedzie prawie równo z błotnikiem. Znaczy to że już przy podjeździe na duży krawężnik bedzie ci obcierała o krawędź błotnika ale można tak jężdzić. Większy problem jest z przodu bo przy wykrzyżu krecąc kierownicą można sobie poszeżyć nadkola.
O 33" bez liftu zapomnij.

true
u mnie 31" i przód musiałem podciąć bo przy skręcie jak koło dobijało do końca to gieło błotnik, z tyłu też haczy przy dobiciu do końca i na wiosne pewnie podetne

A wyklep resory może i daj konkretne odbojniki to nie trzeba będzie ciąć

Klepania resorów nie polecam ponieważ ma to tylko jedną małą zaletę a dwie poważne wady. Tą zaletą jest fajny wyglad podniesionego wózka natomiast wady to kompletny brak wykrzyżu i utwrdzenie nadwozia do tego stopnia że wóz drabiniasty to przy tym limuzyna, pląby na pewno można pogóbić.
Pozostaje podciąć albo podnieść budę na ramie.

Dobra jest , podnosisz budę na ramie a czy frez nie wysunie się z przekładni kierowniczej

EDEK:):):):) pisze:czy frez nie wysunie się z przekładni kierowniczej

Przecież kolumna kierownicza przykręcona jest pod deską zwykłą obejmą, a sama kierownica nieco odstaje od deski.

Maksymalny możliwy lift budy bez ingeręcji w układ kierowniczy to 5-6 cm.

ja podnosiłem 4cm i otwór w kaście na oś kierownicy trzeba było obniżyć a kiera prawie dotyka przedniej szyby (no może trochę przesadzam)

@bobbik
kolumna kierownicza sztywna czy z krzyżakiem?

z krzyżakiem

Ok. dzieki za odpowiedzi. I tak narazie nie jeżdżę więc nabędę może te 33" i dopiero będę pod nie kombinował poszerzenia/podcięcie blotników. A co do liftu to mi sie zdaje że ktoś już coś dłubał bo nie jest taki klapnięty ale to i tak sie będzie myślało jak już będę miał kola.
Macie jakieś zdjęcia, link jak wygląda podcięcie błotnika? Jakiś pas transmisyjny zapodać, albo z blachy wyprofilować? nie chce spieprzyć czegoś opierając się tylko na wyobraźni...

Gumowe poszerzenia błotników zanjdziesz w każdym łofrołdowym sklepie internetowym w dowolnych rozmiarach. Mam nadzieję że silniczek hula wysmienicie żebyś przy 33 nie doznał naglego rozczarowania osiągami

Silniczek hula.. ale na razie na ziemi docelowo 2.3TD mitsubishi + skrzynia z reduktorem od patrola 3.3TD. Już szykuję to od jesieni gdzieś ale przez te mrozy i brak czasu był przestój i nic sie nie motało, a dodatkowo jest mały problem z połaczeniem silnika ze skrzynią, ponieważ przy silniku jest sprzęgło hydrauliczne czy tam wiskotyczne, ale coś sie zrobi

uazens pisze:Ok. dzieki za odpowiedzi. I tak narazie nie jeżdżę więc nabędę może te 33" i dopiero będę pod nie kombinował poszerzenia/podcięcie blotników. A co do liftu to mi sie zdaje że ktoś już coś dłubał bo nie jest taki klapnięty ale to i tak sie będzie myślało jak już będę miał kola.
Macie jakieś zdjęcia, link jak wygląda podcięcie błotnika? Jakiś pas transmisyjny zapodać, albo z blachy wyprofilować? nie chce spieprzyć czegoś opierając się tylko na wyobraźni...

tak to sie robi:
odcinasz przetloczenie, potem wyginasz ok 2,5-3cm blachy pod kat prosty, nawiercasz i przynitowujesz gume... oczywiscie jak masz zdrowa blache
bedzie cieplej to sobie jeszcze tyl podetne to wstawie zdjecia